Testowanie -Lipiec 2017.
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyKurcze oby szybko mu to zeszło i żeby się nie męczył... ciekawe co mu napiszą na wypisie.Rene wrote:przez to ze mój P w szpitalu dzwoniłam i znów ma podpiętą kroplówkę,kolejny zastrzyk dostał walczą z tym obrzękiem i pomału leki zaczynają działać bo już w miare wyraźnie mówi,rano jak jechaliśmy to ciężko mi było go zrozumieć.oby szybko wrócił do domu
Rene lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Su cały czas trzymam kciuki za twoją ciąże i wierzę że leki pozwolą doprowadzić was do szczęśliwego finału:-)
a co do leków wszystkie co bierzesz do tej pory to przez cała ciąże musisz bra i czy jeszcze jakieś badania oprócz bety bedziesz robic?
SusannaDean lubi tę wiadomość
Patryk
-
nick nieaktualnyNo wiesz co podobno tak ten zastrzyk cały czas a seryd sie odstawia, ale jeszcze za wcześnie żeby o tym rozmyślac. Chyba tylko powtórzę jaki przyrost jest no i potem zależy co lekarz każe zrobićRene wrote:Su cały czas trzymam kciuki za twoją ciąże i wierzę że leki pozwolą doprowadzić was do szczęśliwego finału:-)
a co do leków wszystkie co bierzesz do tej pory to przez cała ciąże musisz bra i czy jeszcze jakieś badania oprócz bety bedziesz robic? -
nick nieaktualny
-
tak tylko z ciekawości zapytałam z pewnością gin i inni lekarze u których sie leczysz powiedzą ci co i jak:-)SusannaDean wrote:No wiesz co podobno tak ten zastrzyk cały czas a seryd sie odstawia, ale jeszcze za wcześnie żeby o tym rozmyślac. Chyba tylko powtórzę jaki przyrost jest no i potem zależy co lekarz każe zrobić
Patryk
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyaliness, tak sama, metylowanaSarrrra wrote:A jaka to jest firma ? To jest sama witamuna b12 ?
edit : http://www.sfd.pl/sklep/Medicaline_Witamina_B12_Methylcobalamin_1000%C2%B5g_Vege-opis34838.html?gclid=CJO46t7ei9UCFRQTGwodcCoAAAWiadomość wyedytowana przez autora: 15 lipca 2017, 18:47
-
Powiem wam ze młyn maja na IP ludzi dużo a na dodatek trafił się tam taki pijaczek żul nie dosyć że czuć było od niego to jeszcze robił same problemy,Leżał na leżance grzecznie chyba spał,potem sie obudził z mokrymi spodniami i chciał wstawać ledwo na nogach się ta pijaczyna trzymała,personel go upominał kazali mu leżeć a on nie bo do domu idzie zaczął się tam rzucać babeczka się wkurzyła i policja go postraszyła,potem powyrywał wenflon krew mu się lała,zakleili mu i kazali leżeć położył się nie minęło 5 min a on myk i już go nie ma zatrzymali go przy wyjściu ze soru,kazali leżeć za chwile woła do WC zaprowadzili go coś długo nie wychodził....okazało się że pił w wc piwko bo go suszyło chyba wcześniejsza kroplówka mu nie pomogła.Piwo mu zabrali to się zdefił...
potem pytali sie jak sie nazywa żeby sprawdzić czy kontaktuję koleś wiedział tylko jak ma na imię i że chce mu się pić potem jarać.Na końcu był zniecierpliwiony przedłużającym się oczekiwaniem na wypis chodził dosłownie co 5 min do gabinetu lekarskiego i im tam truł... całemu personelowi mówił na ty i miał gdzieś co inni o nim myślą.PS wychodząć ze szpitala zostawił skarpetki:-D
Patryk
-
na lek nie bo on leków nie brał a z tym ugryzieniem to mogło w nocy, jak spał bo w dzień nie pamięta żeby go coś ugryzło.Zaraz zadzwonię do niego może już coś wiadomo....SusannaDean wrote:a nie ugryzło go coś? tylko z czymś takim mi się skojarzył obrzęk na twarzy...albo jakaś reakcja na lek?Patryk
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyNo koniecznieRene wrote:na lek nie bo on leków nie brał a z tym ugryzieniem to mogło w nocy, jak spał bo w dzień nie pamięta żeby go coś ugryzło.Zaraz zadzwonię do niego może już coś wiadomo....
A historia z pijaczkiem niezła...i tak mają na sorze cały czas...
