TESTOWANIE- SIERPIEN 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Rene - 6 tydzien to może być za wcześnie. Pęcherzyk ciążowy będzie, ale na serduszko możesz jeszcze poczekać tydzien albo i dwa. W innym wątku dziewczyna się zamartwiała, że serduszko za wolno biło, a okazało się że to były pierwsze dni i wszystko ok, ale stresu się najadła co nie miara! Ja bym odczekała chyba chociaż tydzień i poszła na tamtą drugą wizytę...
Jagodowa, na Twoim miejscu by mnie pewnie skręciło i jutro z rana bym nasikała :p...
Dziewczyny którym po tylu latach jakieś kropelki mleka jednak lecą - zbadajcie sobie prolaktyne, progesteron i sprawdźcie na monitoringu czy jest owulacja!! Jeżeli jest, a progesteron ładny to pewnie nie ma się co przejmować, ale to jest typowy objaw problemów z wysoką prolaktyną, przez którą nawet jak dochodzi do owulacji to może być za niski progesteron żeby później ciążę utrzymać. Sprawdźcie to żeby uniknąć niepotrzebnej straty... czasami lepiej się z miesiąc czy dwa przeleczyć niż przezywać stratę...
Rene, jagodowa91, mi88 lubią tę wiadomość
-
Każdy przypadek jest inny, tak jak np. mój, hormony raczej nie wskazują na owulację, a była, potwierdzone monitoringiemmamamarysi wrote:No ale jakby progesteron był niski, to byłaby chyba krótka faza lutealna czy nie?
mi88 lubi tę wiadomość
10 cs szczęśliwy
-
u mnie nie najlepiej ciągle chce mi się spaćmalinek 91 wrote:Dziewczyny zafasolkowana - jak tam sie czujecie? jak samopoczucie??
Jagodowa - Spokojnie, poczekaj jeszcze chwilke i testuj, jeszcze jest szansa!
Ja dzisiaj byłam na badaniach, zrobiłam TSH, Prolaktyne i progesteron...zobaczymy, co z tego będzie
Patryk
-
Haha, rozumiem
ja przy ostatnim testowaniu tyle wydałam na testy ze teraz taniej przez internet kupiłam i chyba mam 7 z trzech rożnych firm w szafce :p...
Mama Marysi - krótsza ale nie koniecznie bardzo, u mnie trwała ok 11-11 dni przy bardzo marnym progu. No i bez monitoringu nie jesteś w stanie określić tak naprawde ile trwała fl...
mi88 lubi tę wiadomość
-
Malinek, ja w porządku chociaż bardziej senna i zmęczona. Drzemka dziennie musi być. Na więcej niestety nie mogę sobie pozwolić.
Kiedy wyniki? Kciuki :-* -
Ten cykl chyba również nie należy do mnie Do @ jeszcze 4 dni, ale nie wytrzymałam i zrobiłam dzisiaj test z czułością 10 i poza kreska testową nie było nic więcej, nawet bladego cienia Czuje, że jednak nic z tego nie będzie, nie w tym cyklu
19.01.2007 córka
09.06.2014 córka
-
Kupię test w poniedziałek. I już. Weekend w pracy to może nie będę tak myśleć o tym wszystkimpilik wrote:Haha, rozumiem ja przy ostatnim testowaniu tyle wydałam na testy ze teraz taniej przez internet kupiłam i chyba mam 7 z trzech rożnych firm w szafce :p...
Mama Marysi - krótsza ale nie koniecznie bardzo, u mnie trwała ok 11-11 dni przy bardzo marnym progu. No i bez monitoringu nie jesteś w stanie określić tak naprawde ile trwała fl... 
'Porażki to szczeble sukcesu'
Zosieńka 05.10.2010 moje Szczęście!
Aniołki [*] 08.2009 21tc [*] 05.2017 6tc
-
Jagodowa na pewno przeleci!
Mi w pracy tak leci że nagle koniec tygodnia. Ja chyba świruje z testowaniem i tyle testów bo jakbym wiedziała że się udało to muszę leki od razu włączyć, a że dwie ciąże już straciłam to nie chce do tego znowu dopuścić. Mam nadzieję że we wrześniu będę testowała i będziecie mnie hamować przed za wczesnym testem :p
jagodowa91, mi88 lubią tę wiadomość
-
edwarda20 wrote:Nodemo jakiś czas temu ci pisałam ze wroze ciążę. Jesteś 9dpo? Troche za wcześnie zeby świętować. Poczekaj do dnia miesiączki lub zrób test z krwi. Osobiście jestem za poczekaniem. Ja 1 test zrobiłam 10dpo a potem co drugi dzien do dnia spodziewanego okresu. Nie dostałam wiec wiem na pewno ze ciaza.
Powinien być 9dpo. A Tobie wyszedł pozytywny w 10dpo?
Nie mogę dzisiaj funkcjonować, nie dość ze mnie boli to jeszcze mnie strasznie ciągnie jak trochę pochodzę.
Prawie cały dzień w łóżku.
Piersi nie są tkliwe,a bolą same z siebie. No i czasami swędzą
-
aLunia wrote:Hej przyłączam się do was, ja również testuję 22.08. Staramy się o drugie dziecko. Mam już 3,5 letnią córkę, w grudniu 2016 poroniłam w 11 tygodniu. A teraz staramy się już 6 cykl.
Też biorę duphaston i źle na mnie działa, wahania nastroju
To czekanie do terminu miesiączki mnie dobija, nie potrafię o niczym innym myśleć...
Trzymam kciuki
Ja na duphaston reagowałam dobrze. Przede wszystkim wyregulowal mi cykl.
Zmieniłam teraz lekarza, który specjalizuje się w niepłodności i in vitro.
W tym cyklu mi go nie przepisał, twierdząc ze nie pomoże mi to w zajściu w ciąże. Ale jeżeli będę czuła się lepiej biorąc go to nie ma problemu.
I wyszło tak, ze ten miesiąc jestem bez duphastonu;))
W poniedziałek idę na betę i zobaczymy co to będzie ...
-
A ja ze względu na Twoje przeżycia będę Cię gonić do testu już 10 dpopilik wrote:Jagodowa na pewno przeleci!
Mi w pracy tak leci że nagle koniec tygodnia. Ja chyba świruje z testowaniem i tyle testów bo jakbym wiedziała że się udało to muszę leki od razu włączyć, a że dwie ciąże już straciłam to nie chce do tego znowu dopuścić. Mam nadzieję że we wrześniu będę testowała i będziecie mnie hamować przed za wczesnym testem :p :-*
pilik lubi tę wiadomość
10 cs szczęśliwy
-
nick nieaktualnyA ja czuje tylko piersi bola a najgorzej jak moj labrador niechcacy albo i chcacy skoczy mi na nie mam ochote udusic malolata bardziej senna czulam sie jak pracowalam, teraz na chorobowym nie chce mi sie tak spac ale za to zasypiam jak dziecko i poki co zadnych innych objawow nie mam.
-
nick nieaktualny
