Torunianki :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Iwka ma rozpiskę juz na wszystkie dni po tej rozmowie i zaawansowany plan działania!
Ale niech wraca i sie sama chwaliIwka lubi tę wiadomość
-
Cześć dziewczynki oj poczytałam sobie i nadrobiłam
Iwka ale się cieszę, że już masz termin z głowy i zaplanowane czyli tego dnia macie jakąś jeszcze rozmowę czy już transfer
India głowa do góry będzie wszystko dobrze z laparo zobaczysz szybko pójdzie i szybko zapomnisz o strachu. Ja dziś byłam w pracy jutro wolne jedziemy po prezenty nie przepadam za chodzeniem za prezentami ale gwiazdor musi być.
Dziś zakończyliśmy remont zostało tylko sprzątanie. Mąż właśnie działa układa w szafie :-)Po nowym roku jeszcze poprawki i git.
Jestem padnięta. Spokojnej nockirah, Iwka, Kaśka, gosia7122 lubią tę wiadomość
-
india wrote:Dzięki kochane za relację. Aż przez chwilę się przeniosłam na sale szpitalną
Mam nadzieję, że pójdzie szybko i bezboleśnie.
Iwka ja w 6, 7 dc potrafię czasem mieć jeszcze @! a to nie byłoby dla mnie zbyt komfortowe Ja idę do szpitala w pt, mają porobić mi badania a w pon dopiero laparo. I dlatego tak późno wychodzi, przez ten weekend. Ale wolę o tym za dużo nie rozmyślać. Jeszcze dobry miesiąc, więc wszystko może się wydarzyć
Iwka takie odstresowanie na pewno dobrze Ci zrobi.
Aż mi się zachciało potańczyć
Iwka a może ta beta koleżanki jeszcze urośnie... więc spokojnie lepiej jej nic nie mówić, a co ma być to i tak będzie. Stres na pewno nie pomoże.
Dobrze, że termin wyznaczony - już się cieszę Juuupii
Kochana, a to będzie tylko na razie wizyta z rozmową czy już coś więcej będą z Wami działać?
A 30 mamy badania męża posiew i u mnie czystość i takie tam oraz podpisanie umowy jeszcze do mnie nie dotarło. Dostałam już informacje co w jakim dniu cyklu będzie robione, w końcu !!! Bo temat się ciągnął jak flaki z olejem !!!rah lubi tę wiadomość
-
rah wrote:Iwka ma rozpiskę juz na wszystkie dni po tej rozmowie i zaawansowany plan działania!
Ale niech wraca i sie sama chwalirah, Kaśka lubią tę wiadomość
-
misia79 wrote:Cześć dziewczynki oj poczytałam sobie i nadrobiłam
Iwka ale się cieszę, że już masz termin z głowy i zaplanowane czyli tego dnia macie jakąś jeszcze rozmowę czy już transfer
India głowa do góry będzie wszystko dobrze z laparo zobaczysz szybko pójdzie i szybko zapomnisz o strachu. Ja dziś byłam w pracy jutro wolne jedziemy po prezenty nie przepadam za chodzeniem za prezentami ale gwiazdor musi być.
Dziś zakończyliśmy remont zostało tylko sprzątanie. Mąż właśnie działa układa w szafie :-)Po nowym roku jeszcze poprawki i git.
Jestem padnięta. Spokojnej nocki
Misia ja też nie lubie chodzić po sklepach ale już taki nasz los że trzeba
Co do kliniki to ogólnie 30.12 idziemy na badania i na podpisanie umowy. Potem w styczniu 2-3 dc zaczynay stymulacje potem po 6 dniach na usg co dwa dni, następnie dwa dni po ostatnim usg punkcja (tu musi być mąż by dać co do niego należy ) 5 dni po punkcji jest transfer ja @ mam dostać około 10 stycznia więc test ciążowy będę robiła pewnie na początku lutego.
30.12 oczywiście mąż w delegacji a w styczniu ma jechac do Niemiec ale powiedział że gdzie kolwiek będzie to przyjedzie do Wawy więc już się nie martwię
Kochane ja nadal nie wierzęrah, toca81, Kaśka, misia79 lubią tę wiadomość
-
A tak serio Iwka, to wcale sie nie dziwie, ze nie mozesz uwierzyć, bo to juz! Większości przeciez udaje sie od razu, najpóźniej za drugim podejściem! Wiec juz lada chwila będziesz w ciąży!!! To musi byc pozytywny stresik sama juz sie nie moge doczekać
Iwka, misia79 lubią tę wiadomość
-
rah wrote:A tak serio Iwka, to wcale sie nie dziwie, ze nie mozesz uwierzyć, bo to juz! Większości przeciez udaje sie od razu, najpóźniej za drugim podejściem! Wiec juz lada chwila będziesz w ciąży!!! To musi byc pozytywny stresik sama juz sie nie moge doczekać
Ja zaraz jadę do rodziców na obiadzik, męża nie ma to jakoś te święta mnie narazie nie cieszą ale we wtorek już wraca więc chyba chałupe trzeba będzie ogarnąć i coś do lodówki kupić bo wczoraj nawet światło już zjadłam.
Witam się kochane Życze spokojnej niedzieliKaśka, rah, misia79 lubią tę wiadomość
-
hej dziewczyny nadrobiłam w końcu
India ja miałam wstępny termin ale właśnie coś źle wypadało i dr Ł po moim tel co i jak przesunął mi termin i byłam na ostatni dzwonek przyjęcie 12 dc a zabieg 13 dc
Iwka super że zaczynasz działać z kliniką czuję że niedługo będziemy ciociami
Rah jak pierniczki ?
Misia no na święta nowa chata super !!
Ja też wczoraj szalałam na zakupach a potem ta imprezka, fajnie było już dawno się tak nie bawiłąm
pozdrowienia dla wszystkich
[img]file:///C:/Users/kasia/Downloads/59216.gif[/img]misia79, Iwka lubią tę wiadomość
-
Iwka cudownie już niedługo będziemy świętować Twoje 2 kreseczki no i mam nadzieję, że zapoczątkujesz ładny wysyp pozytywnych testów. No chyba, że któraś z Was jeszcze wcześniej się szykuje??
No właśnie czy w najbliższym czasie planowane jest jakieś ewentualne testowanie??
misia dzięki wiesz ja to się samego laparo jakoś szczególnie chyba nie boję - przynajmniej na razie. Najbardziej mnie przeraża myśl, a co będzie gdy nawet laparo mi nie pomoże
A jak po zakupach, udały się?
Kaśka to mnie uspokoiłaś, no właśnie Ł mówił, że jak coś się poprzesuwa to będziemy kombinować, więc trzymam go za słowo.
Rah jak pierniczki?
My byliśmy u moich rodziców na obiedzie, a później lepiłam pierogi. Jutro druga turaKaśka, misia79, Iwka lubią tę wiadomość
-
Iwka wrote:Super że remont skończony, niedługo będę brała namiary od Ciebie Gwiazdor podwoił kwotę więc będzie jeszcze remont przed pokoju Cieszę się nie zmiernie tyle się dzieje ostatnio że mój móżdżek nie ogarnia
Misia ja też nie lubie chodzić po sklepach ale już taki nasz los że trzeba
Co do kliniki to ogólnie 30.12 idziemy na badania i na podpisanie umowy. Potem w styczniu 2-3 dc zaczynay stymulacje potem po 6 dniach na usg co dwa dni, następnie dwa dni po ostatnim usg punkcja (tu musi być mąż by dać co do niego należy ) 5 dni po punkcji jest transfer ja @ mam dostać około 10 stycznia więc test ciążowy będę robiła pewnie na początku lutego.
30.12 oczywiście mąż w delegacji a w styczniu ma jechac do Niemiec ale powiedział że gdzie kolwiek będzie to przyjedzie do Wawy więc już się nie martwię
Kochane ja nadal nie wierzę
Iwka tak się cieszę że już w lutym będziesz w ciąży na pewno się wszystko uda Czyli po 10 stycznia będziemy kibicować -
Iwka wrote:Wiem kochana i ja nawet się nie nastawiam że za pierwszym razem się uda ale sam fakt że już tam jedziemy i że cos się dzieje bo od kwietnia jak Ł się poddał to już straciłam nadzieję
Ja zaraz jadę do rodziców na obiadzik, męża nie ma to jakoś te święta mnie narazie nie cieszą ale we wtorek już wraca więc chyba chałupe trzeba będzie ogarnąć i coś do lodówki kupić bo wczoraj nawet światło już zjadłam.
Witam się kochane Życze spokojnej niedzieli
iwka ja w tym roku w ogóle nie czuję świąt nie zdążę wszystkiego posprzątać ugotować i ogarnąć ale święta spędzamy u moich rodziców i teściów więc jakoś poleciIwka lubi tę wiadomość