Torunianki :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyCześć dziewczyny. Musiałam nadrobić zaległości bo wczoraj już od południa nie miałam czasu żeby do Was zajrzeć. Rudziutka Twój wykres wygląda całkiem nieźle. Może nie będzie @ i nie będzie trzeba wykupywać recepty . Dziewczyny zapisane na HSG nie bać się. To dla Waszego dobra i na pewno da się przeżyć. Wszystko dla fasolek. A ja się zastanawiam gdzie do cholery jest moja owulacja ?!
Iwka, Rudziutka7 lubią tę wiadomość
-
rah wrote:W sumie 2 października do niego ide to moze wtedy da. Bo dopiero na kolejny cykl hsg.
A ten sumamed to 3 tabletki jednego dnia bralas? Po 500mg aż ?
Mielismy je dzisiaj zjeść ale zwątpiłam i szukam info.
Witam z poranną kawusią
Ja też dostałam ten antybiotyk. I na recepcie mam napisane 1 x 3 czyli jeden raz 3 tabletki i tak zrozumiałam doktorka. Mamy go zażyć od razu po @.
Mam pytanko. A jak to jest z zapisywaniem sie na HSG?
Bo mi pan doktor powiedział, że jak przyjdzie @ to mam zadzwonić na izbę przyjęć i się umówić. Z tego co wiem znajoma zapisywała się wcześniej a później w razie opóźnienia @ przekładała. I sama nie wiem jak zrobić.
Coś ponury ten poranek na rubinkowie
Iwka lubi tę wiadomość
-
Rudziutka7 wrote:Nie bój się! Nie ma co. Wszystko dla dzidziusia
Iwka wszysko łądnie napisała, mi chyba nie robił Łojko tylko inny, ale nie pamietam. Ale mi nie zakładali cewnika tylko kulociąg i od razu jechałam na RTG. o 11 byłam już po. Potem spałam, ale w pokoju były straszne gaduły i średnio mi to wyszło. No i ok. 15 wychodziłam już.
Aha, i antybiotyk brałam 5 dni przed HSG a o sołonowych zapomniałam, ale jogurty jadłam.
Dacie radę! -
emka@ wrote:Cześć dziewczyny. Musiałam nadrobić zaległości bo wczoraj już od południa nie miałam czasu żeby do Was zajrzeć. Rudziutka Twój wykres wygląda całkiem nieźle. Może nie będzie @ i nie będzie trzeba wykupywać recepty . Dziewczyny zapisane na HSG nie bać się. To dla Waszego dobra i na pewno da się przeżyć. Wszystko dla fasolek. A ja się zastanawiam gdzie do cholery jest moja owulacja ?!
-
toca81 wrote:Witam z poranną kawusią
Ja też dostałam ten antybiotyk. I na recepcie mam napisane 1 x 3 czyli jeden raz 3 tabletki i tak zrozumiałam doktorka. Mamy go zażyć od razu po @.
Mam pytanko. A jak to jest z zapisywaniem sie na HSG?
Bo mi pan doktor powiedział, że jak przyjdzie @ to mam zadzwonić na izbę przyjęć i się umówić. Z tego co wiem znajoma zapisywała się wcześniej a później w razie opóźnienia @ przekładała. I sama nie wiem jak zrobić.
Coś ponury ten poranek na rubinkowie -
toca81 wrote:No właśnie nie byłam. Zasugerowałam się tym co pan doktor powiedział.
Ale akurat będę w szpitalu we wtorek to podejde i się spytam.
Dzięki za informacje.
A ja właśnie w pracy - bo przecież piątek - policzyłam że na 79 przyjaciółek na ovu 49 już zaciążyło lub już nawet urodziło a 30 nadal czeka ...troszkę optymistycznie ale mam parę przyjaciółek które walczą więcej niż 3 lata i to jest smutne ...
Jakie plany na weekend?misia79 lubi tę wiadomość
-
Dzień doberek Rybeńki!Iwka wrote:NO co Ty? A kiedy byłaś że jeszcze kulociąg mieli?
Emka, mi się też wydaje, że mogła być 13dc lub następnego dnia.
Moje plany na weekend-jutro test a potem na wesele, ale i tak nie będę piła alkoholu bo jestem kierowcą. Poza tym jeszcze się zastanowię czy będę robić test... -
No hej
Ja juz po kawusi ale tez sie przywitam
Czuje ze wroce wieksza to grzech tyle jesc ale wszystko smaczne i podane pod nosek to sie wcina
Zaraz ruszamy na Wisle pochodzic troche zeby spalic chociaz ciutek no i piesek z nami oczywisciemisia79 lubi tę wiadomość
-
Rudziutka7 wrote:Dzień doberek Rybeńki!
No ja byłam jakoś 4.08 czy coś takiego. I lekarz mówił, że muszą ściągnąć szyjkę w dół, bo jest wysoko, więc zakładają ten kulociąg/potem gadał wziernik. Przez to wystawał też rurka do tego kontrastu. Cewnika do siuśków nie zakładali, chyba, że byłam taka otumaniona, że nie pamiętam. W każdym razie wszystko przebiegło sprawnie i nie mają co dziewczyny się bać!
Emka, mi się też wydaje, że mogła być 13dc lub następnego dnia.
Moje plany na weekend-jutro test a potem na wesele, ale i tak nie będę piła alkoholu bo jestem kierowcą. Poza tym jeszcze się zastanowię czy będę robić test...
Ja miałam coś takiego i ja to nazywam cewnikiem Kochana trzymam kciuki za teściora Ja dzisiaj idę do koleżanki na piwko/winko a jutro od rana sprzątanie - potem do siostry
Kaśka miłego spacerkuWiadomość wyedytowana przez autora: 19 września 2014, 09:38
Kaśka lubi tę wiadomość
-
Aha, no to pewnie też coś takiego było. To zakładanie tego bolało bardziej niż sam kontrast. Jak mówił, że musi szyjkę ściągnąć w dół to nie wiedziałam, czego się spodziewać... ale potem już było ok.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 września 2014, 10:15
Iwka lubi tę wiadomość
-
toca81 wrote:No właśnie nie byłam. Zasugerowałam się tym co pan doktor powiedział.
Ale akurat będę w szpitalu we wtorek to podejde i się spytam.
Dzięki za informacje.
Toca zadzwoń do nich i sie od ręki zapisz. Babka zapisuje ok. 7 dnia cyklu ( zależy ile trwają miesiączki). Ja jestem zapisana na 17 października, pomimo ze moj okres skończy sie pewnie we wtorek. Pani powiedziała, ze lepiej miec zapas. No i w poniedziałek mam zadzwonić i potwierdzić. Powinnam zadzwonić 1 dnia cyklu, ale to sobota bedzie, dlatego dopiero w poniedziałek.Iwka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyIwka wrote:A nie była 13 dc?
Iwka lubi tę wiadomość
-
WITAM was dziewczynki z kawusią ale pozdrawiam z pracy i znów cały dzień w plecy. Rudziutka7 ja liczę na to że jednak będzie teścik oczywiście pozytywny tak bym chciała Ci gratulować Emka@ owocnej owulki mam nadzieję też bedzie pozytyw a u mnie dopiero chyba zaczęły się dni płodne śluz wodnisty od jutra testy owulacyjne w łapę może się uda?. Ale nici z serduszek doi niedzieli bo rodzice za ścianą a mąż tak nie potrafi się skupić Mam nadzieję że zdążymy
Miłego popołudniaIwka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnymisia79 wrote:WITAM was dziewczynki z kawusią ale pozdrawiam z pracy i znów cały dzień w plecy. Rudziutka7 ja liczę na to że jednak będzie teścik oczywiście pozytywny tak bym chciała Ci gratulować Emka@ owocnej owulki mam nadzieję też bedzie pozytyw a u mnie dopiero chyba zaczęły się dni płodne śluz wodnisty od jutra testy owulacyjne w łapę może się uda?. Ale nici z serduszek doi niedzieli bo rodzice za ścianą a mąż tak nie potrafi się skupić Mam nadzieję że zdążymy
Miłego popołudniamisia79, Iwka lubią tę wiadomość
-
emka@ wrote:A nie możecie się gdzieś wybrać? Szkoda tracić płodne dni przez teściów. Ja bym chyba nie darowala na Twoim miejscu . Moj chyba dziś nie da rady. Niepotrzebnie powiedziałam mu że mam ovu, stresuje się tym za mocno że może nie podołać i wtedy przeważnie jest klops.
Iwka lubi tę wiadomość