Typowe trolle :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
Karola , my nie mamy koscielnego, ale pewnie kiedys to nastapi . Narazie jest dobrze jak jest. Nawet nie wmawiaj sobie ze to przez to nie macie drugiej dzidzi , uruchom pozytywne myslenie a bedzie dobrze i rowniez zobaczysz dwie piekne kreseczki. Mysle ze na kazdego przyjdzie pora , kiedy wszystkie okolicznosc bada sprzyjajace ...
Dziewczyny zajzalam na chwile na Belly Best Friend ( utwozyli mi tam kalendarz ciazy ) i zobaczylam ze termin porodu bedzie na 5go pazdziernika ! 2 dni przed moimi urodzinami
Karola - mama Julci i ... ?, Lizzinka, antylopaa, Sylwia_80 lubią tę wiadomość
-
Aniu nie pozwalam Ci stąd znikać Melduj codziennie co u Ciebie słychać :*
Antonna spokojnie W żaden sposób się nie zdenerwowałam na Ciebie ;P To na te studia ciągle warczę, bo bardzo nie lubię marnować czasu na zbędne przedmioty itp. rzeczy A że jeszcze czas sesji to jestem zła jak osa Nie wiem jak było kiedyś na studiach więc cięzko mi porównywać, ale na pewno system edukacji wciąż pozostawia wiele do życzenia
Tak czy inaczej mus to mus, sesja to sesja i nic na to nie poradzę ;P Dobrze, że już przedostatnia ;P
Całuje Was kobiety cudowne, czytam ostatni raz notatki i idę spać, bo jutro znów wczesna pobudka :*
Milych snów -
Łaaaaa !!!!!!!!!! No co jak co , ale Wam zazdrościć? NIGDY ! Po to forum , po to ovu i po to nasz piekny wąteczek ! Haaaaaaaaaaaaaa po to właśnie tu jestem ! Po to by Wam moje najcenniejsze gratulować ! Po to by to wszystko z Wami przeżywać. Czuje się taka szczęśliwa jak Wam wychodzi ... czuje sie lepiej niż sama bym była w ciąży ! Coś cudownego ! Kochane, mam nadzieje, że nie opuścicie tego wątku bo po to był stworzony. Jesteśmy grupą - wspierającą się, przeżywającą takie piękne chwile jak i te mniej fajne... kazdej się tutaj uda. Wierzę w to z całego serca, ale nikt nie mówi, że będzie łatwo. I to jest w tym wspaniałe ... musi iśc po trupach- spełniać swoje marzenia.. !
Kocham to jak się komuś udaje , tymbardziej, że odczuwam to co wy bo bardzo się z wami zżyłam !
A wy proszę trzymajcie kciuki za mój rezonans magnetyczny bo mam nadzieje, że to nie będzie żaden nowotwór tylko łagodna torbiel którą usunę i mogę zachodzić w ciąże heheAnia001 lubi tę wiadomość
-
Ech Dziewczynki. Nic...
-
nick nieaktualnyAnia001 wrote:Karola , my nie mamy koscielnego, ale pewnie kiedys to nastapi . Narazie jest dobrze jak jest. Nawet nie wmawiaj sobie ze to przez to nie macie drugiej dzidzi , uruchom pozytywne myslenie a bedzie dobrze i rowniez zobaczysz dwie piekne kreseczki. Mysle ze na kazdego przyjdzie pora , kiedy wszystkie okolicznosc bada sprzyjajace ...
Dziewczyny zajzalam na chwile na Belly Best Friend ( utwozyli mi tam kalendarz ciazy ) i zobaczylam ze termin porodu bedzie na 5go pazdziernika ! 2 dni przed moimi urodzinami
Ojjj, marzy mi się tez zeby juz ten październik był...celowałam co prawda najpierw na maj, potem na czerwiec itd , ale przełknę i październik
A u mnie jakas lipa, aż zajrzałam na Twoj wykres Ania, bo u mnie jakby owulacja juz była / pierwszy raz miałam nitki krwi w śluzie mega rozciagliwym i tylko jednego dnia- sorry na dosłowność/, a skoku temperatury nie ma, poza tym sluz jakis wodnisty...Ale widziałam ze u Ciebie tez nie skoczyło od razu...
Za to jajniki mnie naparzają dzisiaj oba, ale raczej nie nazwałabym tego bólu owulacyjnym...sama juz nie wiem.
-
nick nieaktualnyantylopaa wrote:Ania, elficzka, mogę Was przy okazji prosić o mały eksperyment? Macie testy owulacyjne przy sobie? Chciałam się dowiedzieć, czy w ciąży one wychodzą pozytywnie Jakby to nie był problem, to dajcie znać, jak Wam wyszło.
Antylopa, nie wiem czy pomoge, ale jak miałam podany pregnyl / czyli hcg/, to wychodziły mi pozytywne, ale co ciekawe, mojej znajomej na poczatku ciazy wcale pozytywne nie wychodziły.
Ja mysle ze to nie do konca jest tak, ze one wykrywaja niskie stezenia hcg, tylko juz te wyższe...antylopaa lubi tę wiadomość
-
Antylopa niestety nie mam testów to był mój pierwszy olany cykl. Nie mierzylam tempki, nie robiłam testów i w ogóle nie odpuscilam po usg w 12dc, gdzie nie bylo dominujących pęcherzyków a endometrium miało 4mm... nawet nie celowalam w owulacje.. Ale to jest też pierwszy cykl na lekach.
Ja jeszcze ogólnie się nie cieszę, wieczorem będą wyniki hcg to może się usmiechne
Ania, jeśli u mnie by się sprawdziło to też termin na wrzesień/październik. Dokładnie tak jak z pierwszym dzieckiem
Karola, ja w pierwszą ciążę zaszlam bez ślubu, więc nie wierzę w żadne przesądy. Nic sobie kochanie nie wmawiaj, będzie dobrze. Kiedyś pisałaś, że udało się, bo byłaś stymulowana clo. Czemu teraz nie chcą go włączyć?Ania001 lubi tę wiadomość
-
elficzka wrote:Antylopa niestety nie mam testów to był mój pierwszy olany cykl. Nie mierzylam tempki, nie robiłam testów i w ogóle nie odpuscilam po usg w 12dc, gdzie nie bylo dominujących pęcherzyków a endometrium miało 4mm... nawet nie celowalam w owulacje.. Ale to jest też pierwszy cykl na lekach.
Ja jeszcze ogólnie się nie cieszę, wieczorem będą wyniki hcg to może się usmiechne
Ania, jeśli u mnie by się sprawdziło to też termin na wrzesień/październik. Dokładnie tak jak z pierwszym dzieckiem
Karola, ja w pierwszą ciążę zaszlam bez ślubu, więc nie wierzę w żadne przesądy. Nic sobie kochanie nie wmawiaj, będzie dobrze. Kiedyś pisałaś, że udało się, bo byłaś stymulowana clo. Czemu teraz nie chcą go włączyć?
Chciałam włączyc CLO ale jak byłam w grudniu u ginekologa i poprosiłam bymi dała receptęto powiedziała że najpierw przez 2-3 miesiące musze miec monitoring a ta cholera nawet za monik=toring bierze 130 zł nie stac mnie na to cierpliwie czekam do maja bo na 17 mam wizyte na NFZ u mojej poprzedniej ginekolog ta która dała mi Clo i która prowadział mi ciaze nie stać mnie by isc od niej prywatnie niestety zobaczymy co mi powie w maju wierze że bedzie maj szczęsliwy bo to moj miesiąc 17 maja bedzie 2 dni po 6 rocznicy ślubu i 1 dzień przed 4 urodzinami córki może bedzie owocny