Typowe trolle :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
Kocimietka dzieki za odp. Juz sie umówiłam do gin- nowego, tym razem faceta - nigdy u faceta nie byłam, ale ma bardzo duzo dobrych opinii, wiec moze cos zaradzi. Dopiero na 18 marca.
Ania- dzialaaaj!! Oby było owocnie!
Inaa- dobrze, ze wszystko wyglada ładnie. Doczekasz sie kropki
Kocimietkaa lubi tę wiadomość
-
Hej kochane!!!
Czytam i czytam te Wasze posty i az mi malo;-) Tyle dobrych wiesci
Po pierwsze Inaa, GRATULACJE, strasznie sie ciesze, ze jest fasoleczka, ktos pisal,ze kto jak kto, ale Ty zasluzylas, wiec na pewno tak jest-ciesze sie razem z Toba!!!
Rosolina- moim zdaniem facet ginekolog to znakomity wybor, z wlasniego doswiadczenia wiem, ze kobiety nie sa tak empatyczne jak mezczyzni, mimo, iz to wlasnie ONE powinny doskonale zdawac sobie sprawe z bolu, strachu czy innych dolegliwosci, choc nie wkladam wszystkich do jednego wora, nie, nie! To jest moje doswiadczenie.
Ania-podpinam sie pod wypowiedz wyzej, do dzielo kobietooooooo!
Karola- pomysl z koszyczkiem swietny, az sobie wyobrazam mine Twojej corki, he he;-) taka niespodzianka dla malej, super, naprawde, ale masz racje, poczekaj do pierwszej wizyty, to jeszcze tydzien, zleci, nawet sie nie obejrzysz, a juz bedziesz trzymala usg w reku ze swoim orzeszkiem;-)
Kocimietka, glowa do gory! Nam tez sie uda, i moze nie na zajaca a pod choinke podarujemy naszym facetom testy z dwoma kreseczkami owiniete w czerwona kokarde zawieszone na choince;-)musi nam sie udac! Nam i innym starajacym sie dziewczynom, Ania Tobie tez sie uda!!! i to w tym cyklu
antylopaa jak dajesz rade z tesciowa?
Kocimietkaa lubi tę wiadomość
-
Która część?Armadilko wrote:16 cs, następna @ 1-2 marzec
2 ciąże biochemiczne
hiperprolaktynemia, niski progesteron
cookiemonster moge zapytac co to oznacza?
oki, mykam spac, jutro testuje!!!
dam znac! trzymajcie prosze kciuki;-)
dobranoc
2 ciąże biochemiczne-beta pozytywna, ale zaczęła spadać zanim można było zobaczyć na usg
hiperprolaktynemia - za wysoki poziom prolaktyny
EDIT: te informacje są, bo sama wiem, że zdarza mi się zapomnieć co komu dolega i uznałam, że takie stopki ułatwiają orientowanie się
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 marca 2016, 08:56
3cb, 24 cykle starań o Młodą
-
Cookie, chciałam zapytać się, bo pamiętam że pisałaś o inofemie. Czy po nim wszystko było ok ? Dobrze pamiętam, że po nim zaszlas w ciążę? Ale w sumie nie o tym chciałam. Pamiętasz może jak wtedy mogła zachowywać się cera? Ja nie daje już sobie rady z moją twarzą, stan jest zły i wkurzaja mnie coraz to nowe krostki , mam wrażenie że to właśnie po inofemie się pogorszylo. Ale jeśli ma to ułatwić zajście, to bd pić
Udało się w
cyklu
-
Oprócz tego dziś mnie pobolewa w brzuchu i bolą plecy tu na dole.
Pogoda mnie nie nastraja do niczego
Armadilko, teściowa staram się olewac, nic nie poradzę, nie lubię jej. Nie mówię jej "mamo" , w sytuacjach awaryjnych tylko mówię "Matulo" bo wiem że nie lubi. Ogólnie myślę że przez pół roku nie przeszło mi to przez gardło więc już tak pewnie zostanie. Były rozmowy wielokrotne na ten temat, mój się wielce obrażał, dlaczego ja nie chcę ich tak tytuowac, ale niestety ja się nie bd zmuszać. Jak jest z tym u was?
Byle do wiosny! Niech się robi ciepło, montuja okna, drzwi, później instalacje, tynki, podłogi i w sumie spieprzam tam nawet jakbym miała spać na materacu.
Udało się w cyklu
-
A już nie daj Boże dawać dziecko pod jej opiekę. Nigdy! Jak widzę nieraz jak jej siostra przynosi synka, żeby posiedziala z nim (siostra teściowej sporo od niej młodsza) to katastrofa. Drze się, ma jakieś nadpobudliwe ruchy, no i karmilaby go najchętniej tym co ona je czyli kapustą, miechem, kotletami i tłuszczem. Dom czystością też nie grzeszy. A niech ja... Drażni mnie masakrycznie! Niech lepiej za często mnie nie odwiedza w Nowym domu.
Udało się w cyklu
-
Armadilko i co testowałaś ?
Ja dziś śpię nie moge się obudic wstałam o 7 zaprowdzaiłam małą do przedszkola przyszłam wypiłam kawe poszłąm spać włąśnie wstałam bo zaraz musze iśc po Julkę i jeszcze cholera ten snieg za oknem masakra ja już chcę wiosnę
No nic za tydzien o tej porze będe już wiedzieć co i jak z moim gorszkiem
-
Ty nietrawisz teściowej a ja teścia hehe chociaż cieszę się zę maluszka bedziemy wychowywać już po swojemu i nikt nam się nie bedzie wtrącaćantylopaa wrote:Ps. Wiem, okropnie podła jestem. Ale co zrobić, jak nie trawię babska.
-
Hej Dziewuszki. My byliśmy wczoraj na kolejnym usg-zajmuje się juz nami embriolog. Mam okolo 11 pęcherzyków o wilkosci od 13,5 mm do 15,5 mm. Gonal jeszcze wczoraj i dzis. Ceteotide jeszcze jutro. Jutro podgladanko, mam tez zrobić badania krwi do punkcji juz. Ekg tez miałam zrobić,juz bylam. Wiec być może piatek,sobota punkcja będzie. Kam nadzieje,ze gonalu juz mi nie dadzą.Endo IV stopień. 2014-laparo, 2016.03
2 oocyty, jeden zapłodniony(mrożak) 2016.05.30 crio ☹️
2016.08 operacja, 2019.01 laparo
2019.03 podchodzimy do IVF
Amh 0,92
26.03.19 Punkcja-1 oocyt
28.03.19 Transfer zarodka w 2 ddobie
-
Tak punkcja w znieczuleniu Nic strasznego ogólnie-igła jest długa i cieńka-ale pewnie nie będę jej widzieć. Dostajesz od razu środki przeciwbólowe w kroplówce. Jak dla mnie to będzie dzień spania Mówią,że po około godzince dochodzisz do siebie,ale ja nawet po głupim jasiu spałam cały dzień-tak na mnie działaja te środki hehe.
Inaa te mdłości to jak Antylopa pisze-wymodlone wyczekane. Oby szybko przeszły.
Antylopa- jaka jest teściowa na 102? 100m od domu, 2 metry pod ziemią. Taki czarny humor he
antylopaa lubi tę wiadomość
Endo IV stopień. 2014-laparo, 2016.03
2 oocyty, jeden zapłodniony(mrożak) 2016.05.30 crio ☹️
2016.08 operacja, 2019.01 laparo
2019.03 podchodzimy do IVF
Amh 0,92
26.03.19 Punkcja-1 oocyt
28.03.19 Transfer zarodka w 2 ddobie
-
Armadilka czekamy na wieściEndo IV stopień. 2014-laparo, 2016.03
2 oocyty, jeden zapłodniony(mrożak) 2016.05.30 crio ☹️
2016.08 operacja, 2019.01 laparo
2019.03 podchodzimy do IVF
Amh 0,92
26.03.19 Punkcja-1 oocyt
28.03.19 Transfer zarodka w 2 ddobie
-
Przepraszam, ze dopiero teraz, troche zabiegana dzisiaj jestem, oczywiscie, ze testowalam, zaraz jak tylko sie obudzilam, no i klops,- nie ma ciazy;-(
Przykro mi bardzo, ale co zrobic?;-(
Antylopko naprawde Ci wspolczuje, ze masz taka sytuacje z tesciowa, szkoda, bo to jednak rodzina i beda w zyciu rozne uroczystosci, na ktorych bedziecie sie spotykac, moze faktycznie sie nie przejmowac i robic swoje?
