Typowe trolle :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
Hejka widzę że wywołałam niezłą burze że nawet z innych wątków tu wchodzą .
Tak jak pisąłam nie zrobiłam tego specjalnie hormony buzują dzis pozarłam sie z mezem własnie wyszedł do pracy bez słowa nakrzycząłm na córkę która z płaczem poszła spać nie wiem co sie ze mną dzieję kłócę sie ze wszystkimi a potem sama płacze po katach Kamika Jeszcze raz bardzo przepraszam . -
Karola spoko rozumiemy te hormony hehe ja też się kłóciłam z wszystkimi jak jeszcze byłam w ciąży. W sumie to ja nie rozumiałam świata i głupich nawet sytuacji no i nikt mnie dobrze nie umiał zrozumieć. ! Spokojnie kochana ... było minęło , a wtecz się nigdy nie powinno oglądać ! :* Wiemy też, że w tym stanie można zapomnieć o tym co kiedyś sie robiło i jak się wariowało wiec luzik ! :* Ty się lepiej teraz nie zamartwiaj ... tylko ciesz, a kłótnie pewnie przejdą !
-
Negatyw spodziewałam sie wiec nie jest tak zle. Troche smuteczek,teraz czekam na szanowna @. Bo musze się do lekarza umówić.
-
Polly co za glupi test dziewczyny poczytalam troche wiecej o tej ciazy biochemicznej i tylko mnie to bardziej utwierdzilo w przekonaniu ze moglo mi sie to przytrafic:( ten bol plecow i bardzo obfite zywo.czereone krwawienie. W sobite w tej krwi byly takie czarne skrzepy jak smoła...nigdy wczesniej takich nie widzialam:( myslicie ze powidem moglo byc to odstawienie bromergonu zalecone przez endo ? Moze prolaktyna przez 2 tugodnie spadla a jak odstawilam to wzrosla szybko i to mi zaszkodzilo? Moze to moja wina ze ja posluchalam i odstawilam go przed @ ?
-
Kurze Kamilka pojecia nie mam. Ale nie możesz siebie o to obwiniac
Ja nie lezalam po punkcji tylko szalalam w kuchni i nie podali mi zarodka. Nie wiem czy ro przez to ,ze nie lezalam . Mąż mi powiedzial,ze nie mam się obwiniać bo nie wiadomo z jakiej przyczyny cos sie dzieje. Wiec zero obwiniania!! Trzeba iść do lekarza i niech lekarz tu główkuje żeby bylo dobrze i następnym razem || kreski będą z toba rzez 9 miesięcy -
Kamika, przy odstawieniu bromergonu chodzi o progesteron - prl i progesteron są ze sobą skorelowane i często wysoka prl obniża progesteron, więc jeśli tak jest i kobieta gwałtownie odstawi bromka, prl podskoczy, a progesteron spada i może dojsć do poronienia. Ty z tego co pamiętam progesteron masz dobry, więc bromek nie miał tu żadnego wpływu.
Polly - przykro mi -
nick nieaktualnykamika23 wrote:Polly co za glupi test dziewczyny poczytalam troche wiecej o tej ciazy biochemicznej i tylko mnie to bardziej utwierdzilo w przekonaniu ze moglo mi sie to przytrafic:( ten bol plecow i bardzo obfite zywo.czereone krwawienie. W sobite w tej krwi byly takie czarne skrzepy jak smoła...nigdy wczesniej takich nie widzialam:( myslicie ze powidem moglo byc to odstawienie bromergonu zalecone przez endo ? Moze prolaktyna przez 2 tugodnie spadla a jak odstawilam to wzrosla szybko i to mi zaszkodzilo? Moze to moja wina ze ja posluchalam i odstawilam go przed @ ?
Kamika, przede wszystkim bardzo mi przykro. Miałam nie udzielać się już na grupie, ale moze ostatni post.
Ja przeszłam ciąże biochemiczną- tak jak piszesz, to była żywa krew. Jak najbardziej to dobrze, ze wiesz, ze coś się zadziało. Koniecznie powiedz o tym lekarzowi, bo moze np wystarczy kuracja progesteronem.
Ja po tym wszystkim pomyslałam sobie, tragedia, ale przynajmniej wiem, ze coś zaskoczyło, czyli jajowody drozne itd. Moja beta była ponad 6 a kolejnego dnia juz przy plamieniu tylko 2 z kawałkiem.
Kochana, powiedz mężowi jeśli tego nie zrobiłaś, naprawdę lżej jak mozesz sie wygadać. Dziewczyny na forum to nie to samo.
Ja zaszłam w 4 cyklu po biochemicznej, ale my mielismy tragiczne nasienie. Tobie życzę szybszej reakcji . No i całej reszcie powodzenia.Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 marca 2016, 13:12
-
Cookie ja progesteronu nie miałam badanego niestety, bo mi nikt nie zlecił. Dopiero teraz jak byłam niedawno na wizycie u endo to kazała mi odstawic bromka mimo lekko podwyższonej prolaktyny, zrobić badanie progesteronu w 21 dc oraz prolaktyne pod obciążeniem na kilka dni przed kolejna wizyta u niej. Dlatego nie wiadomo czy ten progesteron nie był niski, przez to odstawienie bromka... Nie chce się obwiniać ale trochę sobie pluje w twarz że nie brałam go do czasu wystąpienia krwawienia. Może wtedy by jednak @ nie przyszła ....
Wybieram się do gin 5 kwietnia. Zapisałam sie do nowej, bo to tej co chodziłam termin jest dopiero za miesiąc a i tak myslałam o zmianie lekarza. Opowiem jej wszystko od początku starań do tego incydentu z testem włącznie. Wyniki badań też pokaże a jak przyjdzie ten 21 dc to zrobie progesteron i tą prolaktyne.
Mężowi wczoraj wieczorem powiedziałam. Troszkę się zasmucił, nawet stwierdził że może to przez jego nasienie i że obiecuje że zbada je jak najszybciej po świętach. Musiałam mu wytłumaczyć co to ta biochemiczna i dlaczego tak się mogło stać. Cieszę się że mu powiedziałam bo mi trochę ulżyło no i on się bardziej przejął całymi staraniami, przynajmniej takie miałam wrażenie. Pocieszył, kazał się nie martwić. A no i pokazałam mu ten "pozytywny" test. Też jednoznacznie powiedział że widzi tam kreskę. -
Kamika, prl i progesteron MOGĄ, ale nie muszą być powiązane! Także nie sugeruj się tym bromkiem, brałaś go niewiele i krótko, więc odstawienie raczej moim zdaniem nie zaszkodziło. Chciałam tylko powiedzieć, że badanie 21 dc to trochę nie do końca - powinno się 7dpo. Faktycznie, u niektórych osób to wypada 21dc, ale nie zawsze.
Sylwia, dlaczego nas opuszczasz? -
Witam wszystkie wiem ze się nie odzywalam ale cały czas was czytałam.
Więc Karola gratuluję groszka U mnie wyluzowanie nie pomogło
Inna tyle Cię mocno :*
Kamika mi około roku temu pre-test pokazał mi blada kreseczke nie cień i niestety nic nie oznaczała i zalowalam ze nie pojechałam na betę bo chociaż bym wiedziała czy biochemiczna czy test do dupy. Także trzymam dalej kciuki :*
Co do mnie wyluzowalam trochę nie kontroluje śluzu i nie robię testów owu i dalej nic @ mnie nawiedza co miesiąc A w tym cyklu w dniach plodnych był tylko raz sex bo narzeczony (za miesiąc maz) powiedział ze te starania zaczęły to stresować i ma mniej ochoty na kochanie się ze mną to przykre ale takie moje życie więc nie nalegalam i muszę przestać mu ciągle płakać ze nie udaje się bo to źle się odbija na naszym związku
Kończąc ten długi wpis witam Nowe na naszym wątku trzymam za wszystkie mocno kciukiinaa lubi tę wiadomość