Typowe trolle :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
Kamilka pozwolę sobie na wypowiedź ponieważ troszkę się orientuję w temacie badań itd
Żeby nie było przedstawiam się jestem ciocia Emilanka staram się od dawien dawna właśnie przekroczylismy 40 stke (w staraniach)
Progesteron badamy 7 dni po owulacji czyli tak jak sugeruje Cookie, wg zaleceń mojego doktorka bromka nie powinno sie od razu odstawić. Ty z tego co wiem bralas go krótko więc nie obwinialabym siebie bądź decyzji o odstawieniu za zaistniałą sytuacje ... Można gdybac ale po co? Podeszlabym do tego inaczej - mianowicie do zapłodnienia dochodzi więc to jest połowa sukcesu (przepraszam za doslownosc i rzeczowosc w tym momencie) to jest w gruncie rzeczy pozytywna informacja. Kamilko nie chce się tu rozpisywać jeśli chcesz porozmawiać to zapraszam na priv
Pozdrawiam Wszystkie Troll- Iny Wiedźma jak to mawia Stare przysłowie "Nie taka Wiedźma straszna jak ją malują " :pojejku, Impresja, Ania-nowa, inaa lubią tę wiadomość
IG: dinozaur_nieplodnosci
you tube: ciazooporna
PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita... -
nick nieaktualnyJa tez nie chciałam wtargnąć, tylko po prostu nie wytrzymałam, bo to nie był moment na pouczanie, nieważne już
zatem witam się, jestem Marta, tak jak Wy - robię dużo za dużo testów takie hobby
Kamika, zaopatrz się też w acard 75 i bierz sobie od końca @ aż do kolejnej @.
Ja po dwóch biochemicznych takie mam zalecenia (na wypadek autoimmunologicznych zaburzeń).
Ja za moje drugie niepowodzenie obwiniałam trochę tarczycę, ponieważ nie miałam świadomosci hashimoto, polecam przebadać tarczycę TSH, ft3, ft4 i przeciwcaiała anty-tpo i anty-tg. Samo tsh mówi bardzo niewiele.
Próbuję do tego podejść tak jakmówi Emilianka, połowa sukcesu za nami zatem do dzieła, nie ma na co czekać.
specjalnie dla Was, wielkanocny zając
ps. nie mamy tutaj żadnych przeciwnych obozów, wszystkie pragniemy jednego,tylko czasami po kilkunastu-kilkudziesięciu miesiącach starań nabieramy dystansu. Finał jest jeden - porodówka
ed literówkiWiadomość wyedytowana przez autora: 21 marca 2016, 22:03
Ania-nowa, emilanka, inaa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWitajcie moje Trollinki znacie już moją historię więc pozwolę sobie wpisać moje kolejne obserwację... staram się nie wmawiać sobie niczego i podchodzić racjonalnie, wszak to już mój 8 cykl
Otóż wczoraj byłam u brata w odwiedzinach, kiepsko się czułam, w pewnym momencie tak mi się zakręciło w głowie że miałam mroczki przed oczami i musiałam się zresetować
Po drugie...
Całe moje podbrzusze jest mega napięte... ciągle czuje jakieś ukłucia, jedne nisko a inne w brzuchu.. dziwne... składałam winę że może zjadłam coś nie tak.. wczoraj nawet tak się czułam jakby @ przyszła,wilgotno, bóle jak na biegubkę itp... ale nici... @ ma być za 4 dni dopiero...
Po trzecie...
Moje piersi... bolą to mało powiedziane... dół piersi promieniuje aż do sutek, mam wrażenie że ważą tonę... wzrosły o jakieś dwa rozmiary.
Po czwarte...
Niby @ dopiero za 4 dni ale moja szyjka zawzięcie zamknięta nawet skubana uciekła tak wysoko i się odwróciła że nie czuję rowka
Moja temp dość niska 36.9 dziś... a po owu była 36,3
straszny bół głowy...
boję się że się rozczaruję
-
Z tym acardem zapomnialam zupelnie-tez mialam zalecenia,zeby brac 1 tabl dziennie dopoki nie wykluczono,no wlasnie teraz nie pamietac ale wydaje mi sie, ze acard jest powiazany z ukl krzepniecia? Moge sie mylic. Najwazniejsze badania na juz, moim zdaniem oczywiscie, to progesteron i prl z obciazeniem ze wzgledu na historie rodziny. Na pocieszenie-ponoc prl i progesteron to najlatwiejsze rzeczy do ustawienia
-
niepewna91 jeśli czujesz sie inaczej w tym cyklu .. to mocno zaciskam kciuki może to będzie to ... a jak nie to zielone światełko do nastepnych starań :* ! tempka nie taka niska dzisiaj ehe kiedy zamierzasz testowac? W dzień @?
Taaak tak ciocia emilianka zawsze mnie opieprzała także my troszku się znamy bo ja tez się już niestety długo staram. Kobieto no ... juz na nas pora.. tj na ciebie. Ja już miałam ostatnio swoje 5 minut haha dosłownie ... !
No ... atmosfera się poprawiła. Można? Można ! Brawo Wy -
nick nieaktualnyinaa wrote:niepewna91 jeśli czujesz sie inaczej w tym cyklu .. to mocno zaciskam kciuki może to będzie to ... a jak nie to zielone światełko do nastepnych starań :* ! tempka nie taka niska dzisiaj ehe kiedy zamierzasz testowac? W dzień @?
Taaak tak ciocia emilianka zawsze mnie opieprzała także my troszku się znamy bo ja tez się już niestety długo staram. Kobieto no ... juz na nas pora.. tj na ciebie. Ja już miałam ostatnio swoje 5 minut haha dosłownie ... !
No ... atmosfera się poprawiła. Można? Można ! Brawo Wy
Chciałabym jak najszybciej testować ale chyba się wstrzymam, spokojnie poczekam do @ a powinna przyjść 25 marca. Poobserwowałabym szyjkę ale dostałam cholernej infekcji.. piecze i tylko zimny okład z dłoni pomaga... ech -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Dzieki dziewczyny za wszystkie rady i sugestie co do tarczycy to mialam badane tsh, ft4 i antyTPO i usg tarczycy i wyniki sa bardzo dobre. Jade teraz do nowej ginekolog wiec wszystko z nia obgadam. Zapytam tez o acard skoro tak radzicie. Zdam relacje z wizyty....zobaczymy co to bedzie
-
Dziewczyny jestem wkurzona na maksa! Nie dojechalam na wizyte! Wyjechalam sporo przed czasem z pol godzinnym zapasem aby miec pewnosc ze sie nie spoznie! Przesiadalam sie z tramwaju na autobus. Zaden z 3 autobusow nie przyjechal wcale!!! Juz powinnam siedziec pid gabinetem a wracam do domu. Zadnych wolnych terminow na dzisiejszy dzien u nikogo juz nie ma! U tej doktorki co mialam byc dzis tez juz nic nie ma przez kolejne 2 tygodnie fuck co ja mam teraz zrobic?????
Edit: udalo mi sie na dzis na 16 jeszcze na jakas wizyte zapisac....inna ginekolog ale zaryzykuje bo jakie mam wyjscie:( -
No masakra po prostu. Pozamykali kilka ulic na raz do remontu i teraz nigdzie nie można dojechać normalnie. Nawet tramwaje niektóre mają problemy i się spóźniają, bo kierowcy próbują ominąć korki jadąc po torach tramwajowych Dramat. Nienawidzę już tego Krakowa
Oby ta gin o 16 okazała się jakaś ludzka. Opinie ma albo skrajnie złe, albo mega pozytywne ;P I komu tu wierzyć ?
-
Kamila daj znac jak po wizycie.
A mnie dzis naparza prawy jajnik i mam bolesne skurcze:( @ nie widać póki co. Miałam piec muffinki a z lozka wstac nie mogę -
No to tak:
Jak jej wszystko opowiadalam to non stop mi przerywala mowiac pod nosem tak ze ledwo co slyszalam. Potem zrobila mi usg i mowi ze "cos" tam moglo byc, ze widac ze sie oczyszcza....dalej wierci ta glowica a ja sie prawie skrecam bo tak gwaltownie....na koniec stwierdza ze na jajniku lewym juz pecherzyk 10 mm a na prawym 7mm wiec pracuja i powinna byc w tym cyklu normalnie owulacja. Po usg sie zaczelam dopytywac o ten bromergon, o badanie progesteronu i tej prolaktyny itd itd a jej odpowiedz:"prosze dac sobie spokoj i kompletnie zadnych badan nie robic! Przed uplywem roku to Pani nic nie powinna badac, a maz na badania nasienia tez dopiero niech idzie jak minie rok.!" no Chryste....... A no i jeszcze ze tego bromergonu to wg. nie powinnam byla brac i mam zostawic ta prolaktyne w spokoju i nie badac pod obciazeniem...... Dramat. Jedyne co powiedziala konkretnego: " skoro pani zaszla to jajawody drozne wiec nic tylko sie starac"....Okej moze i drozne ale jak mam kurde nic nie badac? To mam czekac ze moze drugim razem sue ciaza utrzyma mimo ze moge miec np.za niski progesteron???No normalnie szlak mnie trafil. Podziekowalam i wyszlam bo bez sensu bylo sie z nia w dawac w dyskuje. Lekarz z serii: "przyjdz Pani z jakims wielkim problemem za dwa lata to moze wtedy Pani pomoge"
A chrzanic ja. Zrobie te badania ktore zlecila mi endo, 14.04 mam u niej wizyte wiec te badania skonsultuje. A potem z tym wroce do mojej gin...Musze tylko wylapac owulacje w tym cyklu zeby ten progesteron w odpowiednim czasie zbadac...nie chce znow tych testow owu robic ale chyba musze