X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Typowe trolle :-)
Odpowiedz

Typowe trolle :-)

Oceń ten wątek:
  • Karola - mama Julci i ... ? Autorytet
    Postów: 1579 364

    Wysłany: 19 kwietnia 2016, 21:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    antylopa dbaj o siebie i maluszka niech twoje szczęscie rośnie :)

    Cytrynka_, antylopaa lubią tę wiadomość

    01.01.2011 - Aniołek 6 tc :(
    18.05.2012 - Juleczka nasze największe szczęście :)
    19.04.2016- Aniołek 14 tc :(
    Kochamy Was ;)

    201205184874.png
  • Miki85 Ekspertka
    Postów: 166 55

    Wysłany: 19 kwietnia 2016, 23:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karola przykro mi....

    zi13csqvtabhkgk4.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 kwietnia 2016, 07:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przykro mi Karola...
    Kurcze, jakiś pechowy ten nasz wątek :/

    U mnie cykl bezowulacyjny. Nie mam już siły. Chyba muszę się na chwilę wyłączyć z tego wszystkiego i odpocząć.
    Dziewczyny, zaciążajcie i niech sie dzieje, ja wrócę jak trochę dojdę do siebie, bo teraz juz nie mam energii na nic.

  • kamika23 Autorytet
    Postów: 1826 645

    Wysłany: 20 kwietnia 2016, 07:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    eh same zle wiadomości nadciągają :/ masakra

    Sylwia co Ci ginekolog powiedział ? pecherzyk nie pękł ?
    Odpoczywaj ale wróć do nas :*

    ckaidqk34aroni5a.png
  • Karola - mama Julci i ... ? Autorytet
    Postów: 1579 364

    Wysłany: 20 kwietnia 2016, 08:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cześć dzis juz troszke lepiej wypłakałam się cały dzień i cała noc ryczałam :( Julka juz wie że mamy Aniołka w niebie mam tylko nadzieje ze ona nie wbije sobie do głowy że to jej wina bo już sie pytała dlaczego kogo to wina powiedziałąm jej że tak musiało byc ale obiecałam jej że jeszcze bedzie mieć brata może kiedyś jak bede miec siłe
    Jutro najgorszy moj dzień zabiora mi moje maleństwo i noc bez Julki dlaczego tak musi być gdzie jest Bóg ? tyle złych ludzi chodzi po swicie moj teściu pijak i cham a żyje ni zatruwa życie wszystkim teściowa modli sie o śmierć i zyje a my musimy tracić nasze szczescia dlaczego ?

    01.01.2011 - Aniołek 6 tc :(
    18.05.2012 - Juleczka nasze największe szczęście :)
    19.04.2016- Aniołek 14 tc :(
    Kochamy Was ;)

    201205184874.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 kwietnia 2016, 08:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamika, pecherzyka wcale nie było.
    Miałam cykl bez stymulantów, chciałam zobaczyc co sie zadzieje. Mam niskie AMH i być moze teraz jeszcze sie obnizyło. Od przyszłego cyklu prawdopodobnie clo, ale to juz po konsultacji w klinice.
    Nic mi sie nie chce :/, nie mam siły juz ciagle odliczać.
    W 9 dc myslałam ze cos jeszcze urośnie. Wczoraj i przedwcoraj miałam pozytywne testy, myslałam ze coś ruszyło z kopyta. Wczoraj był 14dc. Ale diagnoza była dość jednoznaczna, nie ma nic, co wskazywałoby na owulację. Dodatkowo cienkie endometrium, bo niecałe 6mm, które tez może świadczyc o cyklu bezowulacyjnym. Próbuje znaleźć pocieszenie. Myśle sobie ze jak teraz było bez owulacji, to jak w przyszłym cyklu się postymuluje to moze szanse wzrosna, moze beda za to dwa pecherzyki? Szukam czegoś, co pozwoli mi się jakos pozbierać, nie sadzilam ze tak to przeżyje.
    Wczoraj po przyjściu praktycznie od razu poszłam spać, nawet makijażu nie zmyłam. Mąż mówi że już tak nie może. Ja, że może czas na ostateczne rozwiązanie. Moze jakieś wspomaganie rozrodu. On nie chce. On ma Ale. Ona jemu wystarczy.
    Niedługo / mam nadzieję że mój cykl bezowulaycyjny nie będzie się ciagnał nie wiem ile/ będzie 12cs. Rok. Ależ byłam naiwna w maju zeszłego roku zaczynając starania. Nie chciałam w kwietniu, bo bałam sie że za szybko. Matko, jaka ja głupia byłam...

    Karola, to, co ja przezywam to pikuś w porównaniu do Twojego bólu. Chciałabym tu być, zeby Cie wspierać. Ale jestem pewna, ze dziewczyny zajmą się Tobą odpowiednio.

    Ja pewnie pojawię się w maju, może po tej wizycie w klinice, mam ją 4 mają.
    Być może zajrzę od czasu do czasu. Nie jestem teraz w stanie określic swoich emocji na za tydzień.

    Ściskam Was kochane, do usłyszenia i dziękuję że jesteście.

  • Karola - mama Julci i ... ? Autorytet
    Postów: 1579 364

    Wysłany: 20 kwietnia 2016, 10:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dzięki Sylwia kazda przezywa to po swojemu i za kazdym razem boli czy to brak owulacji czy poronienia ale ja głupia łudziłąm sie że jak już wkroczyłąm w 2 trymestr to teraz już bedzie ok ale czuam że cos jest nie tak i nawet maz mówił że brzuszek mam jakis mały i mia rację siedze od 8 przed opem i rycze jak opętana mam dośc wszystkoego a jutro to już nie wiem co bedzie

    01.01.2011 - Aniołek 6 tc :(
    18.05.2012 - Juleczka nasze największe szczęście :)
    19.04.2016- Aniołek 14 tc :(
    Kochamy Was ;)

    201205184874.png
  • Rosolina Autorytet
    Postów: 809 185

    Wysłany: 20 kwietnia 2016, 10:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karola!!! strasznie mi przykro, bądź silna dla Julki.

    p19uqqmzk4ecto70.png
  • kamika23 Autorytet
    Postów: 1826 645

    Wysłany: 20 kwietnia 2016, 11:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurde Sylwia to nie fajnie :/ Ale zobaczysz jak wrócisz do CLO :) moze bedzie znacznie lepiej ;* Odpocznij psychicznie i 3maj się :*

    Dziewczyny tak nie może być. Trzeba przywrócić dobrą passę :) Która testuje i kiedy ?

    ckaidqk34aroni5a.png
  • antylopaa Autorytet
    Postów: 1128 375

    Wysłany: 20 kwietnia 2016, 11:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobre chwile czekają na każdą z nas, ja w to wierzę.

    Dziewczyny, ja schudłam już prawie 2 kg. Jestem słaba i licha , ciągle burczy mi w brzuchu bo wypadałoby zjeść normalny obiad, a jak tylko pomyślę o tym, to robi mi się tak, że nie życzę tego nawet wrogom fuuuj!!!

    Ostatnio żywię się więc tylko kaszą bobowita, jem ją na ciepło, przynajmniej coś wpada do tego żołądka. Zapycham się też podsuszonymi bułkami. Piję herbatę i ewentualnie kubusia. Z owoców tylko jabłko, po którym jeszcze gorzej burczy mi w brzuchu.

    Nadal wszystko mi śmierdzi. Wczoraj powiedziałam teściowej, że w domu śmierdzi. Zawsze byłam bezpośrednia i to się nie zmieniło. Trochę się obraziła, ale ogarneła 'trochę' tą kuchnię. Niestety, na noc znowu zostawiła na blacie mizerię z poprzedniego dnia, co rano doprowadziło mnie do szału - potem już ledwo uniknęłam rzygania. Nie chce mi się już dyskutować z tą kobietą, jest flejowata i tyle.

    Siedzę w pracy i się strasznie męczę, bo nic nie robię i tylko niepotrzebnie siedzę przed kompem , naświetlam oczy i brzuch. Przysnęłam na pół godziny na kanapie.

    Jeszcze 12 dni do wizyty.

    ex2bdf9hnbh57908.png

    Udało się w <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 cyklu
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 kwietnia 2016, 11:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karola - strasznie mi przykro. Wiem jak się czujesz.
    Jak chcesz wiedzieć jak wygląda cała procedura w szpitalu odezwij się na priv.

  • antonna Autorytet
    Postów: 3739 2159

    Wysłany: 20 kwietnia 2016, 13:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 kwietnia 2017, 09:38

    👧 2017 ❤ 👶 2021
    3jgxflw10w63fzkn.png
  • antylopaa Autorytet
    Postów: 1128 375

    Wysłany: 20 kwietnia 2016, 13:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    antonna- chyba przyjdzie taki moment krytyczny, że poproszę o zwolnienie. Dziś mój małżonek został w domu- bo go brzuszek bolał i w główce mu się kręciło i mu było niedobrze- pytam się- a widzisz? I co? Wymyslam sobie, że źle się czuję? Że wszystko mi smierdzi? No popatrz, od razu w łóżku został. To my kobiety mamy ciągle mówione, że MUSIMY być twarde, że MUSIMY wytrzymać, że MUSIMY to przeżyć. A później już tylko MUSIMY drzeć się z bólu przy porodzie ;)

    Ale facet jak to facet, zawsze umiera, a nie choruje.

    Aaaa i skąd podejrzenie, że będzie źle? Szkoda, że nie mierzysz temp, tak to byłoby na co popatrzeć :) Ja lubie oglądać i analizować wykresy ;)

    ex2bdf9hnbh57908.png

    Udało się w <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 cyklu
  • Pełna Nadziei Autorytet
    Postów: 463 117

    Wysłany: 20 kwietnia 2016, 14:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Antylopa więc spójrz proszę na mój testuję w poniedziałek ale oczywiście na nic już nie liczę.
    Karola tak bardzo mi przykro to wszystko jest niesprawiedliwe :(

    bl9cdf9hc1bxboyf.png
  • cookiemonster Autorytet
    Postów: 1517 747

    Wysłany: 20 kwietnia 2016, 15:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, jestem podłamana. Zrobiłam dziś morfologię z rozmazem i kilka wartości jest poniżej normy, ale to pozostawię immunologowi do interpretacji. Załamałam się prolaktyną - po prawie 3 msc brania bromka (1tabl/dziennie) mam wynik ponad 39...i nie wiem czy zwiększyć sobie dawkę czy jak. Zrobiłam z ciekawości prg (teoretycznie owu była w pn) i wynik ponad 8 bez żadnej suplementacji to znaczy, że chyba ok. Podpowiedźcie coś z tym bromkiem...

    3cb, 24 cykle starań o Młodą
    3i49uay3wi97o5xz.png
    nqtktv731lxj1cxm.png
  • kamika23 Autorytet
    Postów: 1826 645

    Wysłany: 20 kwietnia 2016, 15:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cookie nie łam się. Może z tą morfologią nie jest tak źle i szybko sie uda to naprawić. Co do bromka to ja nie pomogę zbytnio, za krótko mam z nim przygodę, ale jaką prolaktyne miałaś przed jego braniem ? wyższą ?

    ckaidqk34aroni5a.png
  • cookiemonster Autorytet
    Postów: 1517 747

    Wysłany: 20 kwietnia 2016, 15:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Morfo na razie nie przejmuję sie, chociaż wyniki w stosunku do marca 2015 i stycznia 2016 poleciały mi bardzo. Najpierw miałam prl 62, po 2 tyg z bromkiem 24, a teraz znowu do góry:(

    3cb, 24 cykle starań o Młodą
    3i49uay3wi97o5xz.png
    nqtktv731lxj1cxm.png
  • Rosolina Autorytet
    Postów: 809 185

    Wysłany: 20 kwietnia 2016, 16:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cookie... ja też się nie wypowiem, bo nie wiem na tyle dużo, ja np. jak omijałam w grudniu dawki... bo nie chciałam łączyć z alkoholem.. to wtedy mi wzrosła, więc przez kolejny miesiąc już przestrzagałam się.

    p19uqqmzk4ecto70.png
  • antonna Autorytet
    Postów: 3739 2159

    Wysłany: 20 kwietnia 2016, 16:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 kwietnia 2017, 09:38

    cookiemonster lubi tę wiadomość

    👧 2017 ❤ 👶 2021
    3jgxflw10w63fzkn.png
  • Karola - mama Julci i ... ? Autorytet
    Postów: 1579 364

    Wysłany: 20 kwietnia 2016, 16:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mona_M wrote:
    Karola - strasznie mi przykro. Wiem jak się czujesz.
    Jak chcesz wiedzieć jak wygląda cała procedura w szpitalu odezwij się na priv.
    dzięki mampare pytań już do ciebie pisze nie bedziemy tu dołowac dziewczyn niech biorą się za swoich facetów i sie bzykaja i majstruja maluszki w końcy musi się udać :)
    mnie własnie zaczyna boleć brzuch tak jak na okres więc byc może cos się zaczyna dziać i obedzie się bez tabletki tylko zabieg rano zamias Wpiatek

    01.01.2011 - Aniołek 6 tc :(
    18.05.2012 - Juleczka nasze największe szczęście :)
    19.04.2016- Aniołek 14 tc :(
    Kochamy Was ;)

    201205184874.png
‹‹ 220 221 222 223 224 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Mikroelementy dające makro-poprawę męskiej płodności

Dowiedz się, które mikroelementy odgrywają kluczową rolę w kontekście męskiej płodności. Na co zwracać uwagę i których składników nie powinno zabraknąć w diecie przyszłego taty? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a problemy z płodnością - o emocjach w obliczu pandemii

Pandemia koronawirusa szczególnie mocno uderza w pary starające się o dziecko lub zmagające się z niepłodnością. Jak radzić sobie z emocjami w tym trudnym czasie? Na czym skupić swoją energię i uwagę? Jak obecny czas może przysłużyć się płodności? Czy z obecnej sytuacji można wyciągnąć dobrą lekcję? O tym wszystkim opowiada doświadczona psycholog, każdego dnia wspierająca pary w drodze do rodzicielstwa - Justyna Kuczmierowska. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsze objawy ciąży – czyli po czym poznać że jesteś w ciąży jeszcze przed wykonaniem testu ciążowego?

„Po czym poznać że jestem w ciąży?” - to pytanie zadaje sobie wiele kobiet, zarówno tych które starają się o dziecko jak i tych które podejrzewają, że być może zaszły w ciążę. Odpowiedź nie jest łatwa i jednoznaczna. 

CZYTAJ WIĘCEJ