X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Typowe trolle :-)
Odpowiedz

Typowe trolle :-)

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 listopada 2016, 10:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kamika23 wrote:
    Karola Twój teść jaki był taki był, ale pamiętam jak wielokrotnie w postach pisałaś, że życzysz mu śmierci...zawsze mnie zimny dreszcz przechodził jak to czytałam.... i teraz on nie żyje. Szczerze ? Czułabym się fatalnie, że komuś śmierci życzyłam i on umarł niedługo po tym.... Jaki by człowiek nie był. No ale może ja tego nie rozumiem.
    Współczuje ogólnej sytuacji i tego że mąż stracił obojga rodziców w tak krótkim czasie.

    Dziewczyny oby te suwaczki przyniosły Wam szczęście <3

    Szczerze? U mnie teraz reacje z teściem są poprawne, ale kiedyś- widziałam ze wręcz mnie nienawidzi. Ja nienawidziłam jego. Wyobrażałam sobie jak to by było pieknie jakby jego nie było. I wiem, ze gdyby wtedy cos sie stało, nie uroniłabym ani jednej łzy po nim. Nigdy przez nikogo nie byłam tak źle potraktowana jak przez niego, więc rozumiem Karolę i nie dziwie się, ze po akcjach jakie im "zapewnił" czekała na rychłą śmierć, a jak już przyszła, że nie wzruszyła się wcale.

  • Pełna Nadziei Autorytet
    Postów: 463 117

    Wysłany: 18 listopada 2016, 10:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamika dziękuję za życzenia :*

    bl9cdf9hc1bxboyf.png
  • kamika23 Autorytet
    Postów: 1826 645

    Wysłany: 18 listopada 2016, 10:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylwia na pewno jest coś w tym co mówisz. Każdy ma inne przeżycia, może ja i niektóre osoby nie rozumiemy takiego mówienia, bo mnie tak nikt chyba nie potraktował źle. Wiadomo jak to jest, każdy ma swoje zdanie na dany temat i w sumie ja tam nie chciałam nikogo urazić jakby co na prawdę, bo źle nikomu nie życzę ;)


    Pełna Nadziei, Sylwia_80 lubią tę wiadomość

    ckaidqk34aroni5a.png
  • polly8725 Autorytet
    Postów: 1153 546

    Wysłany: 18 listopada 2016, 11:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamika byc moze te poty to sa przez podwyzszona temperature? Mierzylas ostatnio? To dobrze,ze nie pamietasz snow chyba. Bo moje czasem mnie rozbijaja na caly dzien. I czekam na te Twoje objawy :)

    Pelna nadziei wybacz moja gapowatosc!! Sto lat kochana,oby mala jak najdluzej siedziala w brzuszku i nie dokuczala mamusi zbytnio :)

    Dziewczyny zostawmy temat Karoli i jej SP. tescia. Bo wywolamy burze. Mam ochote dosadnie napisac co o tym sadze,ale to jest nasz przyjazny watek. Niech bedzie milo.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 listopada 2016, 11:13

    Endo IV stopień. 2014-laparo, 2016.03
    2 oocyty, jeden zapłodniony(mrożak) 2016.05.30 crio ☹️
    2016.08 operacja, 2019.01 laparo
    2019.03 podchodzimy do IVF
    Amh 0,92
    26.03.19 Punkcja-1 oocyt
    28.03.19 Transfer zarodka w 2 ddobie
    e5d5d8a3de363b2745adb62076475daf.png
  • kamika23 Autorytet
    Postów: 1826 645

    Wysłany: 18 listopada 2016, 11:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Spoko, dla mnie temat zakończony. Tak jak mówiłam dla nikogo nie chce źle i może trzeba było nie komentować, ale już trudno, stało się.

    Polly już pare dni temu sobie dałam spokój z termometrem, bo mnie stresował a poza tym widziałam że chyba luteina mi tempke podnosi :) Może to właśnie jest wina podwyższonej temp. Jeśli tak to chyba nic nie będę mogła na to poradzić :P no ale trudno, po prostu zużycie wody wzrośnie, bo mi prysznic raz dziennie już nie wystarcza :P


    ckaidqk34aroni5a.png
  • Pełna Nadziei Autorytet
    Postów: 463 117

    Wysłany: 18 listopada 2016, 11:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Polly dziękuję za życzenia :* i ja właśnie nie chce pewnych rzeczy komentować bo mamy tu fajny klimacik i niech tak zostanie , ja jestem z tych dobrych duszyczek i sumienie by mi nie pozwoliło na pewne rzeczy :)

    Kamika no właśnie te poty to i mnie ogarniamy w ciąży strasznie ! :)

    bl9cdf9hc1bxboyf.png
  • kamika23 Autorytet
    Postów: 1826 645

    Wysłany: 18 listopada 2016, 11:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pełna Nadziei ale też tak wcześnie Cię to dopadło ?

    ckaidqk34aroni5a.png
  • antylopaa Autorytet
    Postów: 1127 374

    Wysłany: 18 listopada 2016, 11:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja czuję ogólnie , że jest mi cieplej, częściej mam cieplejsze ręce i nogi, bo tak to zawsze miałam lody plus mam objaw Raynauda (jakby was kiedyś to interesowało to wpiszcie sobie w Google to zobaczycie, jakie w zimę potrafią mi się robić paluchy)

    Chciałabym żeby ta 'cieplota' u mnie pozostała, bo nieraz normalnie wstydzilam się komuś podać rękę, na szczęście ci co mnie znają, już się przyzwyczaili i co rano w pracy witajac się, nie zwazali na te trupie kończyny he he

    ex2bdf9hnbh57908.png

    Udało się w <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 cyklu
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 listopada 2016, 12:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurcze, faktycznie nieciekawie to wyglada...
    ja tez od zawsze mam problem z tym ze mi zimnow rece i nogi. Do tego czesto zimą mam np, dwa palce u jednej reki ciepłe a reszta zimna. Jak kiedys powiedziałam o tym lekarzowi to powiedział ze to niemozliwe :), moze to tez ta sama choroba tylko objawia sie inaczej?

  • Pełna Nadziei Autorytet
    Postów: 463 117

    Wysłany: 18 listopada 2016, 12:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamika tak , jak już wiedziałam że jestem w ciąży to w nocy pociłam się bardzo. Potem mi przeszło bo zajęłam się zyganiem w nocy i w dzień :) a później duszności straszne teraz mąż w pokoju zamarza a ja odkryta ;) i jeszcze potrafię nawet po północy okno otwierać żeby przewietrzyć .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 listopada 2016, 12:47

    bl9cdf9hc1bxboyf.png
  • kamika23 Autorytet
    Postów: 1826 645

    Wysłany: 18 listopada 2016, 13:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    OMG Antylopa ja też zawsze miałam zimne ręce i stopy ale takich objawów jak widzę na zdjęciach w internetach to nie miałam :P

    Pełna Nadziei to dobrze wiedzieć co mnie może czekać :P Musze przestać odkręcać w dzień grzejnik w sypialni. Tutaj spędzam większość dnia ucząc się i jak mi za zimno to zaraz grzeje, a potem na noc taka parówa jest chyba że się pocę :P Zobaczymy czy wyłączenie grzejnika i wietrzenie wieczorem coś pomoże ;)

    Tragedia z tą moją nauką. Nawet jak wyłącze laptopa, internet, telefon to moje skupienie i tak trwa max 30 min, a potem albo sprawdzanie forum, albo czy lekarzowi sie termin zwolnił za te 2 tygodnie, albo siku, albo pić, albo jeśc....ehhh jak ja się obronie to będzie cud...

    ckaidqk34aroni5a.png
  • Karola555 Autorytet
    Postów: 1236 762

    Wysłany: 18 listopada 2016, 13:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam dziewczynki :)
    Pełna Nadziei trzymaj jeszcze córcię w brzuszku :)
    Kamika mnie to teraz też gdzieś trzęsie, moja ciepłota ciała się zmieniła.. Stopy zimne dłonie zimne wyjdę na dwór brrrrrrrrr zimno ;)

    Dzieciaczki z serduszka: Córcia Amelka 05.2008, Synek Gabryś 10.2010
    23/02 będzie synek :)
    f2w3rjjgya3j0iis.png
  • Karola555 Autorytet
    Postów: 1236 762

    Wysłany: 18 listopada 2016, 13:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I trzymam kciuki za koncentrację :)

    Dzieciaczki z serduszka: Córcia Amelka 05.2008, Synek Gabryś 10.2010
    23/02 będzie synek :)
    f2w3rjjgya3j0iis.png
  • polly8725 Autorytet
    Postów: 1153 546

    Wysłany: 18 listopada 2016, 13:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamika obronisz sie,mowie Ci. Powiedz im,ze mozg Ci rozmiekl przez ciaze i bedzie cacy :) a na serio to kiepsko wyglada. Ale chyba masz cos w glowie, zostalo po pisaniu pracy.

    Endo IV stopień. 2014-laparo, 2016.03
    2 oocyty, jeden zapłodniony(mrożak) 2016.05.30 crio ☹️
    2016.08 operacja, 2019.01 laparo
    2019.03 podchodzimy do IVF
    Amh 0,92
    26.03.19 Punkcja-1 oocyt
    28.03.19 Transfer zarodka w 2 ddobie
    e5d5d8a3de363b2745adb62076475daf.png
  • polly8725 Autorytet
    Postów: 1153 546

    Wysłany: 18 listopada 2016, 13:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Antylopa masakra z tym zespolem!! Naprawde Ci wspolczuje. Co to za choroby potrafia byc.

    Endo IV stopień. 2014-laparo, 2016.03
    2 oocyty, jeden zapłodniony(mrożak) 2016.05.30 crio ☹️
    2016.08 operacja, 2019.01 laparo
    2019.03 podchodzimy do IVF
    Amh 0,92
    26.03.19 Punkcja-1 oocyt
    28.03.19 Transfer zarodka w 2 ddobie
    e5d5d8a3de363b2745adb62076475daf.png
  • kamika23 Autorytet
    Postów: 1826 645

    Wysłany: 18 listopada 2016, 14:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Polly po pisaniu pracy to owszem ;) Mogę ją powiedzieć na pamięć i wszystkie zagadnienia ze specjalizacji to pikuś.... Gorzej że na obronie u nas to nie tylko gadka na temat pracy magisterskiej ale jeszcze przepytywanie z wiedzy z całych studiów.... m.in. z przedmiotów które były totalnie beznadziejne i mnie nie interesowały...tego się uczę i dlatego mam problem :/

    ckaidqk34aroni5a.png
  • polly8725 Autorytet
    Postów: 1153 546

    Wysłany: 18 listopada 2016, 16:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To tu Ci nie pomoge Kamika. Nie dosc,ze czlowiek tyle lat chodzi na te zajecia,kolokwia pisze to go jeszcze na koniec mecza. Bec sensu to

    Endo IV stopień. 2014-laparo, 2016.03
    2 oocyty, jeden zapłodniony(mrożak) 2016.05.30 crio ☹️
    2016.08 operacja, 2019.01 laparo
    2019.03 podchodzimy do IVF
    Amh 0,92
    26.03.19 Punkcja-1 oocyt
    28.03.19 Transfer zarodka w 2 ddobie
    e5d5d8a3de363b2745adb62076475daf.png
  • antylopaa Autorytet
    Postów: 1127 374

    Wysłany: 18 listopada 2016, 16:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylwia_80 wrote:
    Kurcze, faktycznie nieciekawie to wyglada...
    ja tez od zawsze mam problem z tym ze mi zimnow rece i nogi. Do tego czesto zimą mam np, dwa palce u jednej reki ciepłe a reszta zimna. Jak kiedys powiedziałam o tym lekarzowi to powiedział ze to niemozliwe :), moze to tez ta sama choroba tylko objawia sie inaczej?


    Sylwia. To w takim razie coś bardzo podobnego do objawu Raya i jak lekarz się z tego śmieje i twierdzi, że takie coś nie istnieje, to niech się puknie w głowę. Raz na tyle straciłam czucie w palcu, w tym miejscu białym na pół godziny, w końcu nic nie dawało wkładanie pod wrzątek i tarcie i trzymanie na grzejniku , bo bym się poparzyla, już byłam pewna, że mi amputuja bo martwica nastąpi

    ex2bdf9hnbh57908.png

    Udało się w <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 cyklu
  • antonna Autorytet
    Postów: 3739 2159

    Wysłany: 18 listopada 2016, 17:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kamika a wiesz kogo będziesz miała w komisji? Z reguły jest tak, że ludzie z komisji zadają pytania z przedmiotów, które wykładali. Mało kto "zaryzykuje pytanie" z cudzego przedmiotu nie będąc pewnym, czy studenci to mieli. Druga sprawa, skoro zdajesz w listopadzie to pewnie przed Tobą już ktoś miał obrony, więc zwróć uwagę na te pytania, które padały od osób z Twojej komisji, bo często się powtarzają. A termin obrony masz wyznaczony? No i głowa do góry. Nikt nie chce nikogo udupić podczas obrony. Jeśli średnią ze studiów masz dobrą to już w ogóle nie musisz się przejmować. Żeby kogoś oblać trzeba mieć naprawdę dobry powód :P Np. średnia 2.8 i praca na 3.0.

    👧 2017 ❤ 👶 2021
    3jgxflw10w63fzkn.png
  • kamika23 Autorytet
    Postów: 1826 645

    Wysłany: 18 listopada 2016, 18:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mniej więcej wiem. tzn mam pewność co do 4 osób z 6. Swoją drogą nie wiem po co ich tam tylu.... na inżynierce też miało być 4 a było 6 :/

    Wiesz co osoby co już się broniły to jakoś się nie kwapią żeby nam pomóc i coś odpisać bo już próbowałam ;P Oni już po to w nosie mają.

    Termin mam na 30.11 już na bank tylko nie wiem na którą godzinę.

    Średniej ze studiów imponującej nie mam bo 3,73 a z pracy magisterskiej mam 5,0 i od promotora i recenzenta. Recenzent przy rozmowie zwrócił uwagę na rzeczy z pracy o które mnie będzie pytał, także chociaż tyle wiem.

    No ale wiecie że ja panikara jestem :P Musze sobie pomarudzić żeby potem się wziąć za robotę ;P

    ckaidqk34aroni5a.png
‹‹ 333 334 335 336 337 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Progesteron - dlaczego jest tak ważny podczas starania o dziecko?

Progesteron to jeden z najważniejszych hormonów dla kobiecej płodności. Jaką rolę odgrywa podczas starania o dziecko, przy zapłodnieniu i we wczesnej ciąży? Jakie są normy i co się dzieje, kiedy stężenie progesteronu jest za niskie? Jak wygląda leczenie luteiną dopochwową i doustną? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Gadżety elektroniczne dla kobiet część 1 - opaski fitnessowe wesprą Twoje zdrowie, ale też płodność

To pierwszy artykuł z serii gadżetów elektronicznych dla kobiet. Dziś przyjrzymy się opaskom fitnessowym - w czym mogą nam pomóc, na co warto zwrócić uwagę wybierając opaskę i co ciekawe w jaki sposób opaski fitnessowe mogą dodatkowo wesprzeć naszą płodność i polepszyć analizę cykli miesiączkowych. Podpowiemy również dlaczego warto skonfigurować opaskę z aplikacją miesiączkową i czy zawsze jest to możliwe.

CZYTAJ WIĘCEJ