X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Typowe trolle :-)
Odpowiedz

Typowe trolle :-)

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 stycznia 2016, 13:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kamika ja niestety tez nic nie widzę :/, ale wiem co piszesz bo u siebie widziałam tez cienie. Mało tego, to były delikatne kresunie, chyba jakies lipne testy bobo test mi sie trafiły bo check&go pokazywały juz stan faktyczny ;)

    Ale moja droga, to zgubienie krwi...jakiś tam znak, nie? Trzymam kciuki za bete!!!
    Niech no bedzie choć ponad 5 ;), a potem niech dalej rośnie!!!

  • Rosolina Autorytet
    Postów: 809 185

    Wysłany: 18 stycznia 2016, 13:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O matko, ja bym oszalała, nie dość ze czeka sie w stresie cały weekend to jeszcze gubią próbkę, masakra! A co do testów, to ja nic nie widzę :(

    p19uqqmzk4ecto70.png
  • cookiemonster Autorytet
    Postów: 1517 747

    Wysłany: 18 stycznia 2016, 13:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rosolina - widzę, że też bierzesz bromka - jaką masz prolaktynę??

    3cb, 24 cykle starań o Młodą
    3i49uay3wi97o5xz.png
    nqtktv731lxj1cxm.png
  • Rosolina Autorytet
    Postów: 809 185

    Wysłany: 18 stycznia 2016, 13:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cookiemonster wrote:
    Rosolina - widzę, że też bierzesz bromka - jaką masz prolaktynę??

    25.11 miałam 29,3, - miesiąc wczesniej (przed bromkiem) 33,9. Jutro idę zbadać krew, wiec sie okaże czy podwyzszam dawkę, czy dalej kontynuacja.

    p19uqqmzk4ecto70.png
  • kamika23 Autorytet
    Postów: 1826 645

    Wysłany: 18 stycznia 2016, 13:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rosalina mam nadzieję, że Twojej krwi nie zgubią :P

    No ja wiem, dziewczyny, że te cienie mogą kłamać. Rozebrałam test (chyba mi się nudzi):

    http://zapodaj.net/349b3e07c32aa.jpg.html
    http://zapodaj.net/aed9230c53329.jpg.html

    ckaidqk34aroni5a.png
  • kamika23 Autorytet
    Postów: 1826 645

    Wysłany: 18 stycznia 2016, 13:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MamaAli wrote:
    kamika ja niestety tez nic nie widzę :/, ale wiem co piszesz bo u siebie widziałam tez cienie. Mało tego, to były delikatne kresunie, chyba jakies lipne testy bobo test mi sie trafiły bo check&go pokazywały juz stan faktyczny ;)

    Ale moja droga, to zgubienie krwi...jakiś tam znak, nie? Trzymam kciuki za bete!!!
    Niech no bedzie choć ponad 5 ;), a potem niech dalej rośnie!!!

    Oj to faktycznie, testy lubią kłamać. Ja jakoś tym facelle z rossmana wierzę, bo mnie jeszcze nie okłamały, zawsze był 100% negatyw, dlatego tak mnie teraz ten cień zastanawia.... No ale nie biore tego mocno do siebie ;)

    BETA PRAWDĘ MI POWIE :)

    ckaidqk34aroni5a.png
  • cookiemonster Autorytet
    Postów: 1517 747

    Wysłany: 18 stycznia 2016, 14:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rosolina wrote:
    25.11 miałam 29,3, - miesiąc wczesniej (przed bromkiem) 33,9. Jutro idę zbadać krew, wiec sie okaże czy podwyzszam dawkę, czy dalej kontynuacja.
    Hm, ja miałam najpierw 55, potem 62 i póki co biorę bromka 1/4 tabl, żeby zminimalizować skutki uboczne (dopiero w pt zaczęłam).

    3cb, 24 cykle starań o Młodą
    3i49uay3wi97o5xz.png
    nqtktv731lxj1cxm.png
  • Lizzinka Ekspertka
    Postów: 354 62

    Wysłany: 18 stycznia 2016, 14:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeszcze trochę i się dowiesz :)

    Ja jestem w pracy, dzisiaj pierwszy dzień po 3 tygodniach przerwy i się dowiedziałam, że chcą mnie awansować! Aaa, szok!

    Wczoraj trochę się z mężem poklocilismy o to jak często <3 w dni płodne. On się gdzieś naczytał, że co dwa dni i powiedział, że nie będzie częściej, bo plemniki muszą się zregenerować :D normalnie mu to nie przeszkadza i często kochamy się codziennie, czasami dwa razy dziennie jak jesteśmy w domu... ale teraz mu odwalilo i jak usłyszał, że są płodne to powiedział, że co dwa dni. Ja nie wiem :(

    antylopaa lubi tę wiadomość

    Konieczna II procedura IVF... brak refundacji na puregon :-( :-( :-(
  • Lizzinka Ekspertka
    Postów: 354 62

    Wysłany: 18 stycznia 2016, 14:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aha no i jeszcze ostatnio rozmawiał z kolegą, oni z żoną mieli problemy z płodnością i lekarz i "kazał" co drugi dzień. Więc on też powiedział, że jak będą płodne to tak będziemy robić. Chyba nie ma racji co? Próbowałam wczoraj jakieś badania znaleźć, ale nic konkretnego nie ma, a opinie ogólnie są bardzo podzielone, więc ja nie wiem już sama :(

    Konieczna II procedura IVF... brak refundacji na puregon :-( :-( :-(
  • antonna Autorytet
    Postów: 3739 2159

    Wysłany: 18 stycznia 2016, 14:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 marca 2017, 20:58

    Lizzinka lubi tę wiadomość

    👧 2017 ❤ 👶 2021
    3jgxflw10w63fzkn.png
  • kamika23 Autorytet
    Postów: 1826 645

    Wysłany: 18 stycznia 2016, 14:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lizzinka wrote:
    Ja jestem w pracy, dzisiaj pierwszy dzień po 3 tygodniach przerwy i się dowiedziałam, że chcą mnie awansować! Aaa, szok!

    Wow ! Gratulację ;) Mam nadzieję, że awans się uda :)

    A co do współżycia co 2 dni to przekonaj, go że to bujda! Ja się o to pytałam gin, to się śmiała. Owszem, może i plemniki są słabsze, ale to nie znaczy że całkiem tracą zdolność do zapłodnienia. Bardziej moim zdaniem jednak opłaca się codziennie niż co dwa. :P

    Antonna te osłonki od testów tylko przeszkadzają, bo odbijają światło ;P Pewnie dlatego na 1 zdjęciu nie było widać, a ten cień cały czas tam jest. No ale może jakiś felerny xD

    Lizzinka lubi tę wiadomość

    ckaidqk34aroni5a.png
  • antylopaa Autorytet
    Postów: 1128 375

    Wysłany: 18 stycznia 2016, 14:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lizzinka, gratki. Ja teraz bd u gina nowego jakiegos, 29.01. wypytam się o wszystko, pokaze wszystkie wyniki. Potem 10.02 mam wizytę u swojego 'starego' gina, do ktorego chodze zawsze. A potem w marcu u kolejnej tym razem babki. Na wszystkie wizyty umawiała mnie mama, bo w końcu jej powiedziałam, że się staramy. Pracuje w przychodni, jest pielęgniarką, zna tych lekarzy róznych. Jestem jej taka wdzięczna, jest kochana. Oczywiście najpierw dostałam ochrzan, że robię tyle badań i że świruję! Żebym wyluzowała :P Bo ja jej napisałam smsem, że ciągle nic a ona "no rzeczywiście. 4 miesiące po ślubie i już wariuje". Może rzeczywiście wariuje. Kazała mi żyć swoim tempem i czekać co los przyniesie. Najpierw byłam trochę zła , że na mnie nakrzyczała, w końcu to moja decyzja. Potem napisała mi, żebym się nie gniewała a od rana pozałatwiała mi te wizyty wszystkie. Nie wiem ile by to trwało bez jej pomocy

    Lizzinka lubi tę wiadomość

    ex2bdf9hnbh57908.png

    Udało się w <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 cyklu
  • kamika23 Autorytet
    Postów: 1826 645

    Wysłany: 18 stycznia 2016, 14:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mama próbowała sprowadzić Cię do pionu ;P
    Oj mi też by się przydał ktoś taki :P hehe...Mąż już wczoraj chciał biec po coś z %, bo jęczałam o tym jak mnie bolą jajniki (przez chwile naprawdę dawały mi w kość) a on już nie mógł ze mną wytrzymać :P Powiedział, że jak w ciąży też będę tak jęczeć to on chyba zwariuje hihi ;)

    Super, że mama Ci pomogła z lekarzami :) Tylko żeby każdy miał tą samą opinię na temat Twoich wyników to będzie bardzo dobrze ;)

    ckaidqk34aroni5a.png
  • Karola - mama Julci i ... ? Autorytet
    Postów: 1579 364

    Wysłany: 18 stycznia 2016, 14:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    witajcie ;) ja dziś z córeczka spałąm do prawie 10 hehe potem zakupy spacerek obiadek zabawy na sniegu teraz mama ma chwilke dla siebie przy kawce córcia się ładnie bawi z misiami szok normalnie odkąd się zwolniłam to to ta moja córeczka jakas grzeczniejsza jest albo czuje że mama jest spokojniejsza ;)
    Kamilka ja tam tez nic nie widze na tych testach ale wiem z doświadczenia że czasami widac kreski na żywo a na fotkach ich nie widać ale ja już nie bedę brała pod uwage takich cieni cieni bo doszłam do wniosku że i tak nic z nich nie ma a się tylko nakrecam teraz będę robić testy dopiero jak @ się będzie śpóźniać minimum 1 dzień i test będzie pozytywny jak odrazu wyjda 2 kreski i tyle ;) Man jednak nadzieję że u ciebie ta nieszczęsna beta cos pokarze trzymam kciuki i czekam na wyniki

    01.01.2011 - Aniołek 6 tc :(
    18.05.2012 - Juleczka nasze największe szczęście :)
    19.04.2016- Aniołek 14 tc :(
    Kochamy Was ;)

    201205184874.png
  • kamika23 Autorytet
    Postów: 1826 645

    Wysłany: 18 stycznia 2016, 14:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej Karola ;) Na pewno Twoja córa wyczuwa, że jesteś spokojniejsza :) Dobrze dla Was :)

    Masz rację, te testy to jakaś porażka :P Jak mi się nie udało, to też już przed @ nie będę testowała, bo tyle kasy ile straciłam i nerwów już mi nikt nie odda.

    ckaidqk34aroni5a.png
  • Karola - mama Julci i ... ? Autorytet
    Postów: 1579 364

    Wysłany: 18 stycznia 2016, 15:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dokładnie wiesz zdarzają się takie testy które mimo wysokiej ciazy jej nie pokazują ale to są wyjątki takich testów jak teraz to przy staraniu o córke nie miałam jak nie byłam w ciazy była 1 kreska i tyle a teraz jakieć sienie cieniutkie kreseczki którymi robimy sobie nadzieje ja powiedziałm koniec teraz test dopiero jak @ sie spóźni i tyle

    01.01.2011 - Aniołek 6 tc :(
    18.05.2012 - Juleczka nasze największe szczęście :)
    19.04.2016- Aniołek 14 tc :(
    Kochamy Was ;)

    201205184874.png
  • elficzka Autorytet
    Postów: 388 292

    Wysłany: 18 stycznia 2016, 15:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamila jak można zgubić krew? Szok!!

    Ja cień widzę na tym rozegranym teście. A jaka to linia? Taka cienka czy grubsza? Te cienkie jak włos zawsze mi wychodzą na facelle strumieniowym, dlatego preferuję paskowe od nich, te bez obudowy :)

    f2w3rjjgdr0iznvo.png
  • kamika23 Autorytet
    Postów: 1826 645

    Wysłany: 18 stycznia 2016, 15:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej Elficzka ;) No też nie wiem jak xD Ale widocznie się da ;P

    Grubość jest zbliżona do tej drugiej kreski...ale no może to tylko wrażenie takie

    EDIT: Ten paskowy facelle też mam, może go jutro zrobie :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 stycznia 2016, 15:43

    ckaidqk34aroni5a.png
  • polly8725 Autorytet
    Postów: 1153 546

    Wysłany: 18 stycznia 2016, 15:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamika naprawdę dzieki tobie nie można się nudzić. Oczywiście jestem oburzona o tą krew Wtf wogóle??? Masakra. Dobrze,że podeszłaś do tematu z humorem :)
    A na tym rozebranym teście widać "coś" :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 stycznia 2016, 15:49

    Endo IV stopień. 2014-laparo, 2016.03
    2 oocyty, jeden zapłodniony(mrożak) 2016.05.30 crio ☹️
    2016.08 operacja, 2019.01 laparo
    2019.03 podchodzimy do IVF
    Amh 0,92
    26.03.19 Punkcja-1 oocyt
    28.03.19 Transfer zarodka w 2 ddobie
    e5d5d8a3de363b2745adb62076475daf.png
  • polly8725 Autorytet
    Postów: 1153 546

    Wysłany: 18 stycznia 2016, 15:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzis miałam kolonoskopie(fantastyczne badanie). Lekarz podejrzewał,że mam ognisko endometriozy w jelicie grubym. coś tam znalazł,ale mówi,że nie ma się czym martwić. Bedą wyniki to pogadamy.
    Później pojechałam do ginekologa na cytologie. Kłade się na samolocik,wziernik w środku i co? Lekarka mnie pyta czy ja nie mam ogniska endometriozy na szyjce macicy? Potem sama sobie odpowiedziała,że nie,bo to taka kropka była i ją zdjęła. Od jakiegoś czasu plamienie mi sie nie zdarzało,więc nie wiem. Doradzcie coś. Ona się tym nie przejeła,bo mówi skoro mam endomende to tak czasem mogę mieć. Zapytam w czwartek docenta jak bedę na wizycie

    Endo IV stopień. 2014-laparo, 2016.03
    2 oocyty, jeden zapłodniony(mrożak) 2016.05.30 crio ☹️
    2016.08 operacja, 2019.01 laparo
    2019.03 podchodzimy do IVF
    Amh 0,92
    26.03.19 Punkcja-1 oocyt
    28.03.19 Transfer zarodka w 2 ddobie
    e5d5d8a3de363b2745adb62076475daf.png
‹‹ 78 79 80 81 82 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

PMS, czyli zespół napięcia przedmiesiączkowego - przyczyny, objawy, leczenie

Zespół napięcia przedmiesiączkowego to ogólne określenie na objawy i dolegliwości, które odczuwają kobiety przed miesiączką. A jakie są najczęstsze objawy PMS? Co jest ich przyczyną? Czy i kiedy napięcie przedmiesiączkowe wymaga leczenia? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Układ immunologiczny a problemy z płodnością, czyli czym jest niepłodność immunologiczna

Układ immunologiczny, czyli inaczej odpornościowy ma niebagatelny wpływ na płodność. Niekiedy czynniki immunologiczne mogą być bezpośrednią przyczyną niepłodności. Czy problemy z implantacją zarodka albo nawracającymi poronieniami mogą być wywołane przez czynniki immunologiczne? W jakich przypadkach rozważyć konsultację ze specjalistą - immunologiem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z zajściem w ciążę - 13 niepokojących objawów

Czy problemy z zajściem w ciążę można przewidzieć? Przeczytaj listę 13 potencjalnych symptomów, którym powinnaś się bliżej przyjrzeć. Nieregularme miesiączki, obfite miesiączki, niskie libido czy utrata włosów - nie ignoruj tych i innych symptomów mogących świadczyć o zaburzeniach hormonalnych czy innych schorzeniach powodujących problemy z zajściem w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ