W grudniu ☃️ seks na każdym kroku ❤️🔥, będę mamą w nowym roku! 🤰
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziękuję i wzajemnie ❤ChocoMonster wrote:Oczywiście. Starania to nie ma być mechaniczny seks. W tym wszystkim przecież to tez bliskość, namiętność, przyjemność. Jak najbardziej popieram, że nie zmuszałaś się do seksu. Bardzo cienka jest granica między przyjemnością a przymusem, łatwo się w tym zatracić. Wysyłam Ci tulasa ❤️Starania od 01.2022
Oboje po 30tce
02.03.2023 - ⏸️ i beta 17.20🍀
10.03.2023 - beta 1173.00
24.03.2023 - jest ❤️ i 7,55mm malucha
26.04.2023 - I prenatalne, 5,45cm, zdrowy bobas 🩷
12.05.2023 - SANCO zdrowa dziewczynka 🩷
26.06.2023 - II prenatalne, 360g córeczki🩷
06.09.2023 - III prenatalne, 1540g dziewczynki 🩷
04.11.2023 - Natalia 2780g, 55cm szczęścia 🩷
-
geotrupinae wrote:Hej!
Wracam po długiej przerwie. Dużo się działo, dalsza diagnostyka, ucieczka z kliniki, ale ani razu nie była to przerwa na „odpuszczenie” i odblokowanie „głowy”.
Swoją drogą - uważam to za najgorszą „radę”. Odpuścić może być łatwiej jak się jest na początku starań (a i tak nie zawsze!), a nie po 1,5 roku walki i zdiagnozowanych różnych niefajnych stanach.
W każdym razie - uprzejmie proszę o wpisanie mnie na 9 grudnia. Będę 11 dni po zastrzyku z ovitrelle. Dziś mieliśmy pierwsze IUI. Po stymulacji aromkiem, też pierwszy raz na letrozolu.
W środę lecę na monitoring czy pęcherzyk pękł (a dziś był już pękającym gigantem i się lekko fałdował), a potem najgorsze - oczekiwanie.
Z kolei 15.12 mamy 1szą wizytę u immunologa (w zeszłym tygodniu dorwałam taki super termin do dr P!!!) i już wiedząc czy się udało czy nie - poszerzamy diagnostykę.
Jeśli się uda - termin będzie do wzięcia. I tego mi życzcie - żeby termin był niepotrzebny!
Trzymam kciuki za wysyp kresek, nudne ciąże i same sukcesy!
🎄🎄🎄🎄🎄
Ja w ostanim cyklu testowałam po zastrzyku ovitrell i zafałszowany wynik wychodził mi do 13 dnia po zastrzyku włącznie. Testy pozytywne wychodziły.
-
Kłapciuch wrote:Witam się i ja! Podglądam Wasze poczynania od dłuższego czasu i wreszcie odważyłam się dołączyć.
Moja historia zaczęła się przypadkiem we wrześniu rok temu kiedy to zostało stwierdzone PCOS (podwyższony adrostedion, dhsa, testosteron, liczne pęcherzyki na jajnikach, a mimo to regularne miesiączki co 30-32dni) oraz początki IO. W szybkim tempie bo od grudnia do kwietnia pod okiem dietetyka zrzuciłam 8kg, by po 8msc starań zobaczyć w sierpniu swoje ⏸️ ☺️ niestety nastąpiło obumarcie dziecka w 8 tygodniu o czym się dowiedziałam na wizycie będąc (jak myślałam) w 11 tygodniu. Postanowiłam wraz z mężem że stawiamy na naturę i poroniłam po 2 tygodniach od wizyty w domu. Na pierwszej wizycie 1,5 tygodnia po poronieniu dostaliśmy zielone światło do dalszych starań gdyż wszystko się ładnie oczyściło.
Tak więc jestem tu, jako mama aniołka 👼☺️ i chce wraz z wami doczekać się gwiazdkowego prezentu 🌈
Proszę o wpisanie mnie na testowanie na 12 grudnia. 🥰
Cześć!
Witamy i oby to było pierwsze i ostatnie forum po zobaczeniu II 
Wasz kochany aniołek niech Wam przyniesie szczęście Tule!
Kłapciuch, Meeg lubią tę wiadomość
Ona: 35
On: 32
16.01.2024 - 13 dpo - ⏸️🫶
17.01.2024 - beta-HCG: 189 mlU/ml, Prog 26,1 ng/ml
19.01.2024 - beta-HCG: 565 mlU/ml, Prog 21,7 ng/ml
01.02.2024 - 0,42 cm mikro człowieczka 6t1d
22.02.2024 - 2,4 cm Miśka 9w1d
18.03.2024 - prenatalne Łódź
21.03.2024 - kolejna wizyta
-
Dziewczyny jak Wy wytrzymujecie do testowania? 🙈 Ja rano pędzę tak szybko do łazienki się wysikać(a testy mam schowane w apteczce w kuchni) że już potem sobie mówię 'no to po ptokach' i pije duzo wody żeby nie kusiło jeszcze w dzień zrobić. Dziś 14 dpo i kota dostaje. Na tym etapie już nawet z miesiączki bym się ucieszyła. Nowy cykl i nowa nadzieja. A jak to jest u was?
-
Kil wrote:Cześć! Witamy i oby to było pierwsze i ostatnie forum po zobaczeniu II Wasz kochany aniołek niech Wam przyniesie szczęście Tule!
Dziękuję! 😍🥰
Kil lubi tę wiadomość
🙋♀️26
🙋🏽♂️34
PCOS- podwyższone androgeny
Starania od 12.2021
Sierpień 22 -⏸️😍
Wrzesień 22- 💔7+5 😭 -
Zapominajka wrote:Dziewczyny jak Wy wytrzymujecie do testowania? 🙈 Ja rano pędzę tak szybko do łazienki się wysikać(a testy mam schowane w apteczce w kuchni) że już potem sobie mówię 'no to po ptokach' i pije duzo wody żeby nie kusiło jeszcze w dzień zrobić. Dziś 14 dpo i kota dostaje. Na tym etapie już nawet z miesiączki bym się ucieszyła. Nowy cykl i nowa nadzieja. A jak to jest u was?
Wieczorem w łazience w szafce czekają już odpakowane testy na rano
2017 - 👦, 2021 - 👶
2016 - [*] 6tc 👼
2019 - [*] 6tc 👼
2022 - cb💔 -
Zaczęłam w tym miesiącu brać wiesiołek i wszystko mi się poplątało w cyklu
Dwie mocne krechy na owulacyjnym w niedziele (20.11.) ale w pon pik (kreska byla mocniejsza niz kontrolna) wtorek i środa testy juz coraz bledsze ALE to w środę czułam cały dzień ciągnięcie jajnika.
Więc kiedy mogła być ta owulacja rzeczywiście? Ciągnięcie jajnika oznacza, że właśnie się odbywa? 😅Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 listopada 2022, 08:43
siesiepy lubi tę wiadomość
🙍♀️ 28 👦 35
Czerwiec 2022 - ⏸ ❤
Lipiec 2022 - poronienie zatrzymane 6/9 tc 💔
Grudzień 2022 - ⏸
31.12 - beta HCG - 100 ❤
02.01 - beta HCG - 233 🍀
07.01 - beta HCG - 2398 🥳
12.01 wizyta - pęcherzyk ciążowy🤞
31.01 wizyta - 1.78 cm dzidziula 🥰
21.02 wizyta - prawie 4,5 cm mojego cudu ❤
06.03 - ryzyka trisomii niskie, ryzyko preeklampsji i hipotrofii podwyższone 😒 --> Acard 150 mg
25.07 - 2049 g Emilki 🥰
-
Jezu, też ostatnio tak zrobiłam, żeby mnie nie kusiło... ale i tak potem zrobiłam w tajemnicy popołudniu nagle, nie wiedzieć czemu i po co 🤣 a jak tylko wyszłam z łazienki i mąż na mnie spojrzał i mówi: i co Ci tam wyszło? To był 4 albo 5 dpo...Zapominajka wrote:Dziewczyny jak Wy wytrzymujecie do testowania? 🙈 Ja rano pędzę tak szybko do łazienki się wysikać(a testy mam schowane w apteczce w kuchni) że już potem sobie mówię 'no to po ptokach' i pije duzo wody żeby nie kusiło jeszcze w dzień zrobić. Dziś 14 dpo i kota dostaje. Na tym etapie już nawet z miesiączki bym się ucieszyła. Nowy cykl i nowa nadzieja. A jak to jest u was?🙍♀️ 28 👦 35
Czerwiec 2022 - ⏸ ❤
Lipiec 2022 - poronienie zatrzymane 6/9 tc 💔
Grudzień 2022 - ⏸
31.12 - beta HCG - 100 ❤
02.01 - beta HCG - 233 🍀
07.01 - beta HCG - 2398 🥳
12.01 wizyta - pęcherzyk ciążowy🤞
31.01 wizyta - 1.78 cm dzidziula 🥰
21.02 wizyta - prawie 4,5 cm mojego cudu ❤
06.03 - ryzyka trisomii niskie, ryzyko preeklampsji i hipotrofii podwyższone 😒 --> Acard 150 mg
25.07 - 2049 g Emilki 🥰
-
Dzień dobry dziewczęta!
Miłego dnia dla Was ☀️
dominikawa, ChocoMonster, Aleksandra_joanna_p, Anett93, Vivico, Rica, SandraH.97, siesiepy, Zapominajka, .aś., Evondita82 lubią tę wiadomość
♀️ 34
♂️ 35
AMH 1,02 (03.2023 r.) -> 1,89 (08.2023 r.) -> 1,07 (09.2023 r.) -> 1,37 (01.2024 r.) -> 1,05 (09.2024)
Homocysteina 16,3 -> 12,2 -> 10,7 -> 10,5 -> 9,2 (01.2024 r.) -> 8,2 (03.2024 r.) -> 10, 2 (09.2024)
Kariotypy OK
Teratozoospermia
HSG - niedrożny lewy jajowód, prawy szczelinowato-zwężający
Mutacje genu MTHFR: 665C>T (hetero), 1286A>C (hetero)
PAI-1 4g/4g (homo)
Czynnik V Leiden hetero
PPJ (ANA1) dodatni
PPJ (ANA2) dodatni
PPJ (ANA3): centromer B (+++), AMA-M2 (+), reszta ujemne
24.11.2023 - punkcja, 6 komórek, 1 dojrzała, hodowla zakończona po 1. dniu ❌️ (stymulacja Menopur 300 j. + Ganirelix)
12.04.2024 - punkcja, 3 komórki, 1 dojrzała, hodowla zakończona po 1. dniu (Gonal F 300j + Menopur 75j + Orgalutran) -
U mnie również takie same zawirowania po wiesiołku. Jeśli chodzi o PIK, to skoro był w pon, to na spokojnie owu mogła być 48h od PIKu, zatem to by się zgadzało.bzksz wrote:Zaczęłam w tym miesiącu brać wiesiołek i wszystko mi się poplątało w cyklu
Dwie mocne krechy na owulacyjnym w niedziele (20.11.) ale w pon pik (kreska byla mocniejsza niz kontrolna) wtorek i środa testy juz coraz bledsze ALE to w środę czułam cały dzień ciągnięcie jajnika.
Więc kiedy mogła być ta owulacja rzeczywiście? Ciągnięcie jajnika oznacza, że właśnie się odbywa? 😅
Jeśli chodzi o ból to to może być ból okoloowulacyjny, niekoniecznie wtedy musi być owu (choć często tak jest). Tutaj to tylko monitoring powie 100% prawdęWiadomość wyedytowana przez autora: 29 listopada 2022, 08:47
bzksz lubi tę wiadomość
✨ 08.23 Stasieńko 🩵 -
bzksz wrote:Jezu, też ostatnio tak zrobiłam, żeby mnie nie kusiło... ale i tak potem zrobiłam w tajemnicy popołudniu nagle, nie wiedzieć czemu i po co 🤣 a jak tylko wyszłam z łazienki i mąż na mnie spojrzał i mówi: i co Ci tam wyszło? To był 4 albo 5 dpo...
Mam to samo, zrobiłam dwa testy zanim jeszcze cokolwiek mogły wykryć, wiedziałam że wyjdą białe a i tak to zrobiłam. Dlaczego my to sobie robimy 😅 -
Kamsi wrote:Chcialam zbadac dzisiaj progesteron ale Nie wiem czy jest sens bo zaczeło mi sie jakieś plamienie, bardziej wodnisty śluz podbarwiony krwią
Nawet bym powiedziała że tym bardziej jest sens - jeśli te plamienia to efekt niskiego proga to będziesz miała przynajmniej odpowiedź na co zwrócić uwagę.
siesiepy lubi tę wiadomość
15.06.2023 - 40+0, 3490 g, 56 cm Gabriel 🩵
-
Choco, ja w listopadzie też odpuściłam. Byłam nastawiona na miesiączkę i na drożność, już szukałam ofert prywatnie. A tu proszę.. więc może właśnie w takiej "odpuszczajacej" formie jest jakaś metoda.. wiadomo, działaliśmy itd., ale test owu zrobiłam może jeden, a i tak na wizycie u gin okazało się, że już po. Więc.. trzymam kciuki *;ChocoMonster wrote:Wiesz co, we mnie wczoraj już coś pękło. Gdzieś w głowie coś odpuściło i szczerze mówiąc, nie mam już takiego ciśnienia. Po prostu już za dużo tych zakrętów w tym cyklu było i mi się ulało. Więc prawdę mówiąc w nosie mam już tę temperaturę, czy ona urośnie czy nie. Mierze ją tylko dlatego, że już 2/3 cyklu minęło i szkoda mi stracić to źródło wiedzy, ale nie wiem czy w przyszłym będę mierzyć. Na pewno w grudniu nie robie owulaków, suple ograniczam do minimum i wrzucam na luz, bo się wykończę. 🙈
ChocoMonster, Zapominajka, siesiepy, Kil, Evondita82 lubią tę wiadomość
08.2019 córeczka
07.2022 cb
2.11.22 - 8 dpo -beta 20,87
4.11.22 - beta 93,12 - przyrost 365 % || progesteron 113,6
7.11 - beta 357,17 - przyrost 141 %
9.11 - beta 770,74 - przyrost 115 %
14.11 - beta 4737,48 - przyrost 108 % -
Ja dziś trafiłam na fałszywca facelle. Wyszła blada kreska, ale dziwnie rozlana. Z tej samej próbki moczu zrobiłam dwa kolejne testy facelle - oba śnieżnobiałe. Nie dość, że zepsuło mi to humor z rana, to jeszcze zmarnowałam 3 testy 🤦🏻♀️
Arieen, siesiepy lubią tę wiadomość
Starania od 01.20
18.01. Beta 3454 prog 9,5
24.01. Beta 10319 (44%)
28.01. USG 6+1 CRL 4,7mm, YS 3,9mm
03.02. USG 6+4 CRL 6,2mm
❤️ zostań z nami
-
No szkoda, faktycznie 3 testy to dużo. Ale spokojnie, jeszcze jest wczesnie, sama wiesz ❤️Ancalime wrote:Ja dziś trafiłam na fałszywca facelle. Wyszła blada kreska, ale dziwnie rozlana. Z tej samej próbki moczu zrobiłam dwa kolejne testy facelle - oba śnieżnobiałe. Nie dość, że zepsuło mi to humor z rana, to jeszcze zmarnowałam 3 testy 🤦🏻♀️
Ancalime lubi tę wiadomość
✨ 08.23 Stasieńko 🩵
-
Niby wiem, ale uleciało uczucie, że 'mamy to'. Ta radość gdy zobaczyłam te druga kreskę i zastąpienie jej kolejnymi negatywami - nie polecam 💔. Muszę się zaopatrzyć w testy DOZ, one są bardziej pewne jednak
siesiepy lubi tę wiadomość
Starania od 01.20
18.01. Beta 3454 prog 9,5
24.01. Beta 10319 (44%)
28.01. USG 6+1 CRL 4,7mm, YS 3,9mm
03.02. USG 6+4 CRL 6,2mm
❤️ zostań z nami
-
Choco, właśnie czytałam Twoje listopadowe historie i stąd wnioskuję, że u mnie to też przez ten wiesiołek🥴 różnicy w śluzie na plus zero, wręcz myślę że na odwrót, także dam sobie spokój w kolejnym cyklu.
Wynikało by z tego, że owulacja była 16 dc, a cykle mam 26 dniowe około więc chyba byla jakoś późno.
Planuję w tajemnicy podjechać do Rossmannka i jutro rano poczynić pierwszą próbę 😆🙍♀️ 28 👦 35
Czerwiec 2022 - ⏸ ❤
Lipiec 2022 - poronienie zatrzymane 6/9 tc 💔
Grudzień 2022 - ⏸
31.12 - beta HCG - 100 ❤
02.01 - beta HCG - 233 🍀
07.01 - beta HCG - 2398 🥳
12.01 wizyta - pęcherzyk ciążowy🤞
31.01 wizyta - 1.78 cm dzidziula 🥰
21.02 wizyta - prawie 4,5 cm mojego cudu ❤
06.03 - ryzyka trisomii niskie, ryzyko preeklampsji i hipotrofii podwyższone 😒 --> Acard 150 mg
25.07 - 2049 g Emilki 🥰
-
Kilka ważnych słów na dzień dobry 🌸
ChocoMonster, Aleksandra_joanna_p, Smerfetka_1988, siesiepy, Anett93, oloska, oli23, Evondita82 lubią tę wiadomość
Początek starań o dziecko: 04/2022
3 x IUI ❌️
➡️ IVF✨️🙏🏻
„Możliwe, że będziesz musiała stoczyć więcej niż jedną bitwę, by odnieść zwycięstwo.”
