W marcu wiosna idzie 🥀💐☀szybko nam przyniesie dzidzie 🤰🌻💕
-
WIADOMOŚĆ
-
conte wrote:Kocham Was, dziękuję za wsparcie 🤗 przetrwaliśmy noc, oczywiście jestem niewyspana i mam obolałą Pierś ale jakoś daje rade. Stary chyba przemyślał sprawę, trochę mu dogadałam.
Nie wiem jak to możliwe, że zrobiło mi się zapalenie bo ja naprawdę nie mam pokarmu 😑 w nocy ściągnęłam może 20ml z obu piersi a teraz o 9 miałam mooooooże 15 i to z dużą przesada...
Przystawiam Małego do chorej piersi, on wisi na niej a nic mu nie leci więc i tak kończy się butelka bo jest płacz jakby go ktoś ze skóry obdzierał. Moje sutki wołają o pomoc, syczę z bólu przy każdym pociągnięciu czy to laktatora czy dziecka a laktator mam ustawiony na pierwszy bieg, najlżejszy.
Zastanawiam się na poważnie nad tabletkami na zatrzymanie laktacji póki Wik jest w domu bo podobno mogą wywoływać omdlenia i mega złe samopoczucie a niedlugo tyg wylatuje do UK na 2 tyg. Jak wyjedzie to nie ogarne tego tak jak teraz bo jednak w dzień mi pomaga, mam czas się wykąpać, ugotować, wyjść do sklepu czy choćby jak wczoraj do lekarza.
Wczoraj położna stwierdziła, że mam warunki do kp bo mały złapał cycka z nakładka a ja mam duży biust i do tego jeszcze zapalenie więc na bank pokarm jest. Ale właśnie go kurde nie ma, ja się męczę, Synek się męczy a i tak spełza na niczym i dostaje butelkę... co po moim dobowym ściągnięciu 60 czy 80 ml jak on już jednorazowo butle zjada 90🙄
Przede wszystkim dziecko musi sobie wypracować pokarm, bo piersi to fabryki, a nie magazyny z jedzeniem w 3tyg jest kryzys i dziecko chce i nie chce cyca, rzuca się i wtedy po 2dniach jest więcej pokarmu.
Ja mam mały biust, ale mogłam 3 dzieci wykarmić tyle miałam mleka. Gdybym jednak miala problemy, to wcale bym się nie męczyła, bo to dodatkowo psychiczne obciążenie, a na prawdę butla nie oznacza, że jesteś złą mamą jeśli chcesz zmniejszyć ilość pokarmu, to możesz pić szałwięWiadomość wyedytowana przez autora: 7 września 2022, 10:46
31.01.2018 Synek 👦 40+3
7tc [*] 04.2022
25.02.2023 Bliźnięta 🧑👩 30+6 -
nick nieaktualnycslza wrote:Przede wszystkim dziecko musi sobie wypracować pokarm, bo piersi to fabryki, a nie magazyny z jedzeniem w 3tyg jest kryzys i dziecko chce i nie chce cyca, rzuca się i wtedy po 2dniach jest więcej pokarmu.
Ja mam mały biust, ale mogłam 3 dzieci wykarmić tyle miałam mleka. Gdybym jednak miala problemy, to wcale bym się nie męczyła, bo to dodatkowo psychiczne obciążenie, a na prawdę butla nie oznacza, że jesteś złą mamą jeśli chcesz zmniejszyć ilość pokarmu, to możesz pić szałwię
Co 2 godz mam ściągać z chorej piersi a jak tylko pomyślę o tym to mi słabo. Sutki zmęczone jeszcze bardziej niż ja... -
conte wrote:Ja nie muszę zmniejszać tak naprawdę bo praktycznie go nie mam 😔 chciałam bardzo karmić ale chyba nie uda się.
Co 2 godz mam ściągać z chorej piersi a jak tylko pomyślę o tym to mi słabo. Sutki zmęczone jeszcze bardziej niż ja...
Masc Lansinoh pomaga i nie trzeba jej zmywać przed karmieniemconte lubi tę wiadomość
31.01.2018 Synek 👦 40+3
7tc [*] 04.2022
25.02.2023 Bliźnięta 🧑👩 30+6 -
przepraszam że wam się tu wtrącę w wątek...
ale tak podczytuje i mam słówko dla conte
ja w pierwszej ciąży laktatorem ściągałam maks 20 ml i też byłam załamana że nie mam pokarmu a ostatecznie karmiłam prawie 3 lata... nie wiem czy miałam do dupy laktator czy źle to robiłam ale najlepszym ściągaczem pokarmu jest dziecko...
na początku też ból piersi i sutków, zastoje... smarowałam maścią Maltan i sumie prawie cały czas chodziłam z cyckami na wierzchu żeby się wietrzyły.... wtedy szybciej dochodzą do siebie... pierwsze tygodnie są trudne jeśli chodzi o laktację...
Jeśli mały chwyta i uda mu się possać to tylko do uczucia ulgi w piersiach...
Zawsze miałam przygotowaną mieszankę żeby czuć psychiczny komfort, że w razie czego nakarmię butelką... z czasem szło coraz lepiej nie trzeba było dokarmiać...
Masz u siebie jakąś CDL? Może ona pomoże? mi pomogła prawidłowo przystawiać dziecko bo też robiłam to źle... i przez złe dostawianie miałam jeszcze bardziej poharatane sutki...
Ale oczywiście nic na siłę... najważniejszy jest Twój komfort ❤
Mam nadzieję, że nie odbierzesz źle mojego postu, nie chciałam się wymądrzać tylko napisałam swoje doświadczenia z pierwszych tygodni ciąży...👧🏼 córka 2012
starania o wspólne potomstwo od czerwca 2021🌸
29.07.22 ⏸
01.08.22 Beta HCG 149
03.08.22 Beta HCG 433 - rośnij zdrowo Kropeczko 🍀
06.08.22 USG - widać mały pęcherzyk 🥰
19.08.22 jest ❤️ CRL 5,3 mm
31.08.22 Kropeczka ma już 1,5 cm 🥰
28.09.22 prenatalne - niskie ryzyka, Iga 💓
30.11.22 USG II trymestru (21+0) połówkowe - 344 g zdrowej Igusi 🥰
04.01.23 - zdiagnozowana cukrzyca ciążowa 🍭, w USG z Igą wszystko w najlepszym porządku 🤩👌🏻
12.01.23 (27+1) - kontrolne USG, wszystko super, córcia waży 1000g 😍
24.01.23 USG III trymestru (28+6) 1156g zdrowej Iguni ❤️(39 centyl)
01.02.23 USG (30+0) 1310g - brzuszek do kontroli
22.02.23 kontrolne USG (33+0) Iga waży 1820g... Nadal kontrola wagi i wymiarów
05.04.23 (39+0) Igusia jest już na świecie! 🎀 48cm, 2920g, 10:33💜
-
Conte, całym serduchem jestem z Tobą. Nic mądrego nie powiem bo po prostu się nie znam . Cieszę się ze dzielisz się z nami swoimi przemyśleniami, ja mam jeszcze czas, ale od początku ciąży bardzo boje się problemu z karmieniem czy baby bluesem . Staram się już teraz rozmawiać o tym z mężem, ze tak może być, ze to się zdarza, ze będę go potrzebować. Ale on jak typowy facet cieszy się bo będzie miał syna a ja niepotrzebnie panikuje.. będzie dobrze. No oby.
Mocno tule Cię w tych ciężkich dniach ❤️Poziomka9204 lubi tę wiadomość
-
Ja z kolei miałam mega dużo pokarmu a moja mała nie umiała chwycić dobrze sutka, karmiłam z nakładkami ale gdy dostała kolki to mówili że to przez te nakładki bo się powietrze dostaje i się w sumie poddałam i dawałam mm.. trochę tego żałuję ale psychicznie już nie dawałam rady i boje się jak to będzie teraz 🫣
Karmienie piersią to bardzo ciężki temat, człowiek myśli że wyjmie cyca i nxi więcej nie trzeba a niestety jest to trudne. Więc pamiętajcie dziewczyny że nic na siłę bo nam psychika siądzie 😘 i tak jesteśmy najlepszymi mamami ❤️Poziomka9204, Olo323 lubią tę wiadomość
Maja 06.05.21r ❤️
Alicja 19.11.22r.❤️
-
conte wrote:Kocham Was, dziękuję za wsparcie 🤗 przetrwaliśmy noc, oczywiście jestem niewyspana i mam obolałą Pierś ale jakoś daje rade. Stary chyba przemyślał sprawę, trochę mu dogadałam.
Nie wiem jak to możliwe, że zrobiło mi się zapalenie bo ja naprawdę nie mam pokarmu 😑 w nocy ściągnęłam może 20ml z obu piersi a teraz o 9 miałam mooooooże 15 i to z dużą przesada...
Przystawiam Małego do chorej piersi, on wisi na niej a nic mu nie leci więc i tak kończy się butelka bo jest płacz jakby go ktoś ze skóry obdzierał. Moje sutki wołają o pomoc, syczę z bólu przy każdym pociągnięciu czy to laktatora czy dziecka a laktator mam ustawiony na pierwszy bieg, najlżejszy.
Zastanawiam się na poważnie nad tabletkami na zatrzymanie laktacji póki Wik jest w domu bo podobno mogą wywoływać omdlenia i mega złe samopoczucie a niedlugo tyg wylatuje do UK na 2 tyg. Jak wyjedzie to nie ogarne tego tak jak teraz bo jednak w dzień mi pomaga, mam czas się wykąpać, ugotować, wyjść do sklepu czy choćby jak wczoraj do lekarza.
Wczoraj położna stwierdziła, że mam warunki do kp bo mały złapał cycka z nakładka a ja mam duży biust i do tego jeszcze zapalenie więc na bank pokarm jest. Ale właśnie go kurde nie ma, ja się męczę, Synek się męczy a i tak spełza na niczym i dostaje butelkę... co po moim dobowym ściągnięciu 60 czy 80 ml jak on już jednorazowo butle zjada 90🙄
Przyszło mi jeszcze na myśl jedno. Umów się z synkiem do fizjoterapeuty. Napięcia mięśniowe mogą powodować kłopoty z KP. Warto to sprawdzić. U nas tak było ale dowiedziałam się o tym za późno 🥴
Teraz jak urodze, to od razu idę do fizjo. Wolę posprawdzać wszystko, a nie czekać jak z córką.Angelaaaa lubi tę wiadomość
💍 05.08.2018
👰🤵 01.06.2019
08.2019 - odstawienie tabletek anty i rozpoczęcie starań o pierwsze dziecko
10.11.2019 - ⏸
07.07.2020 - 👶 córeczka
05.2021 - rozpoczęcie starań o drugie dziecko
14.02.2022 - ⏸
29.10.2022 - 👶 córeczka -
Mgdra wrote:Przyszło mi jeszcze na myśl jedno. Umów się z synkiem do fizjoterapeuty. Napięcia mięśniowe mogą powodować kłopoty z KP. Warto to sprawdzić. U nas tak było ale dowiedziałam się o tym za późno 🥴
Teraz jak urodze, to od razu idę do fizjo. Wolę posprawdzać wszystko, a nie czekać jak z córką.
Moja córka miała napięcie mięśniowe i chodziłam z nią do fizjo, ale nie miałam pojęcia że to może mieć wpływ na kp 😳😳
Dobrze wiedzieć ☺️
A i dziewczyny tym bardziej po cc powinno się iść chociaż raz z dzieckiem do fizjoterapeuty bo dziecko przeważnie jest spięte bo nie wyszło przez kanał rodny ☺️Maja 06.05.21r ❤️
Alicja 19.11.22r.❤️
-
Tak, napięcia mięśniowe powodują spore problemy z KP. Nam fizjo o tym mówił ale młoda już na cycku nie była.
I owszem, po cc zawsze warto pójść. Zwłaszcza po cc na zimno, czyli tej planowanej. Dziecko było wyciągnięte z macicy, nie było dociśnięcie żadnymi skurczami. Fizjo będzie wiedział co sprawdzić i co robić.
W ogóle szkoda że tak daleko w tyle jesteśmy i nikt w szpitalu i tym nie mówi. Według mnie każde dziecko powinno mieć przynajmniej 1 obowiązkowa wizytę u fizjo. Chociażby po to, żeby też rodzice wiedzieli jak nosić i podnosić aby wesprzeć prawidłowy rozwoj ☺Angelaaaa, Olo323 lubią tę wiadomość
💍 05.08.2018
👰🤵 01.06.2019
08.2019 - odstawienie tabletek anty i rozpoczęcie starań o pierwsze dziecko
10.11.2019 - ⏸
07.07.2020 - 👶 córeczka
05.2021 - rozpoczęcie starań o drugie dziecko
14.02.2022 - ⏸
29.10.2022 - 👶 córeczka -
Mgdra wrote:Tak, napięcia mięśniowe powodują spore problemy z KP. Nam fizjo o tym mówił ale młoda już na cycku nie była.
I owszem, po cc zawsze warto pójść. Zwłaszcza po cc na zimno, czyli tej planowanej. Dziecko było wyciągnięte z macicy, nie było dociśnięcie żadnymi skurczami. Fizjo będzie wiedział co sprawdzić i co robić.
W ogóle szkoda że tak daleko w tyle jesteśmy i nikt w szpitalu i tym nie mówi. Według mnie każde dziecko powinno mieć przynajmniej 1 obowiązkowa wizytę u fizjo. Chociażby po to, żeby też rodzice wiedzieli jak nosić i podnosić aby wesprzeć prawidłowy rozwoj ☺
Dokładnie również mam takie zdanie ☺️☺️Maja 06.05.21r ❤️
Alicja 19.11.22r.❤️
-
nick nieaktualnyDziękuję dziewczyny za każdą radę 🤗 jutro mamy pierwsza wizytę u pediatry to podpytam o wszystko. Niedługo też będę zapisywać siebie do fizjouro z blizna po cc wiec może i ona coś podpowie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 września 2022, 20:42
Mgdra, Poziomka9204, Aneta2506, Olo323 lubią tę wiadomość
-
Angelaaaa wrote:I jak Anetka bo nie wiem co to znaczy czy jakieś leki musisz brać ? Lub lekarz już Ci powiedział jakie nowe kroki trzeba podjąć ?
No szału nie ma, rezerwa na mój wiek jest do bani... Mimo wszystko zaczynamy stymulacje od następnego cyklu lekami15 lat 👫 5 lata 👰🤵
5 lat walki
👩 - 30
Niedoczynność + Hashi ⏩ euthyrox
Badania 3dc ⏩ FSH 10,24 🤯 reszta ok.
AMH - 1,11 🥲 ⏩ styczeń 0,8 😪
inne badania w normie
🧔 - 32
WSZYSTKIE WYNIKI W NORMIE 💚
💊 Stymulacja 💊
(2 x letrozole) ❌
2023 klinika InVimed
HSG (prawy jajowód nie do oceny)
03.23r. IUI ❌
04.23.r IUI odwołane - owu z prawego
______________________________
IUI ODWOŁANE ➡️ NATURALNY CUD... ♥️
Nasze szczęście jest już z nami 🤍
🤍 Franek 🤍 SN - 3200g, 52cm 🤍
_____________________________
10.2021 (10 tc) 👼 [*]
-
Aneta2506 wrote:No szału nie ma, rezerwa na mój wiek jest do bani... Mimo wszystko zaczynamy stymulacje od następnego cyklu lekami
Aneta2506 lubi tę wiadomość
👫 31lat
09.01.2023: Aleksander ❤️ 4100g i 61cm do kochania 💙🥰 -
Ja w ogóle nie cykam fotek w ciąży 🙈 może skuszę się w sobotę w sukience, w której idę na weselicho, tam będzie widać brzuszek.👫 31lat
09.01.2023: Aleksander ❤️ 4100g i 61cm do kochania 💙🥰 -
Poziomka9204 wrote:Ja w ogóle nie cykam fotek w ciąży 🙈 może skuszę się w sobotę w sukience, w której idę na weselicho, tam będzie widać brzuszek.
Fajna pamiątka na przyszłość i jak zatęsknisz za brzuszkiem to można popatrzeć 🤭Olo323 lubi tę wiadomość
Maja 06.05.21r ❤️
Alicja 19.11.22r.❤️
-
Aneta2506 wrote:No szału nie ma, rezerwa na mój wiek jest do bani... Mimo wszystko zaczynamy stymulacje od następnego cyklu lekami
Powodzenia ✊🍀Aneta2506 lubi tę wiadomość