W marcu wiosna idzie 🥀💐☀szybko nam przyniesie dzidzie 🤰🌻💕
-
WIADOMOŚĆ
-
Domi_naturelover wrote:My już po wizycie. Same dobre wieści - Antoś pięknie rośnie, waży już 1200g 😮 (27+5) i ma o 2 tygodnie większą głowę 🙈 Tatuś nosi czapki i kaski XL, więc chyba wiadomo po kim 😅 Wynik dalej w normie, lekarz mówi, że nie ma się zupełnie czym przejmować na ten moment. Sumarycznie wychodzi tydzień starszy ☺️
Tak jak wyczułam, leży główką w dół i lekarz mówi, że już raczej tak zostanie 🥰
Szyjka około 3cm, odstawiamy luteinę 💪🏼
Zdjęć jakiś ładnych nie ma, ewentualnie tu jak dziuba otwiera, nie wiem czy się dopatrzycie buzi, bo Mój Narzeczony nic nie widzi oczywiście 😅
Za 2 tygodnie prenatalne 💪🏼
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 września 2022, 12:30
Domi_naturelover, Blond27, Livka lubią tę wiadomość
👫 31lat
09.01.2023: Aleksander ❤️ 4100g i 61cm do kochania 💙🥰 -
conte wrote:Dziewczyny, ja po cc dziw czuję się dobrze. Co prawda to dopiero 2 tygodnie i wiem, że potrzebuję jeszcze sporo czasu by dojść do pełni sił.
Najgorsze były dla mnie dni w szpitalu i pierwsze wstanie z łóżka. Ale ja trafiłam na tragiczną położną na oddziale, kiedy musiałam pierwszy raz wstać.
Ale od początku.
Cc miałam planowane, o 8 sie zglosilam do szpitala i dlugo czekałam bo nie było anestezjologa. Przyszedł dopiero po 17 i o 17.30 trafiłam na stół. Założenie cewnika to lekki dyskomfort ale bez bólu. Później wkłucie w kręgosłup, jakby pszczoła ukąsiła - 2 wkłucia. Później nie czułam bólu tylko sam dotyk, jakby po podrażnionej skórze. Nieprzyjemny moment w chwili wydobycia dziecka, chyba dlatego, że mały był dupką do wyjścia i musieli mi go chyba "wyszarpać". Później podczas szycia i wkładania macicy - tak mi ten moment opisywał anestezjolog - wymiotowałam strasznie, było mi słabo ale byłam świadoma, słyszałam Miśka jak płakał, widziałam jak go wycierali, ubierali itd. Po przewiezieniu na salę pooperacyjna, usnęłam. Nocka Ledwo spana, ja nieprzyzwyczajona do płaczu dzieci na oddziale dlatego ciąg się budziłam. Leżenie na płasko, brak czucia w nogach, ruszanie tylko rękami i picie kosmicznych ilosci wody z butelki z dziubkiem. Uczulam, jak idziecie na cc to woda z dziubkiem.
Nastepny dzień, wizyta lekarza, ucisnął mi brzuch aż się prawie podniosłam, powiedział- macica obkurcza się prawidłowo, dziękuję, dowidzenia. Później ta tragiczna położna. Wyjęła mi cewnik i przypowadzila wózek, żeby przejechać na inną salę. Ledwo wstałam, Ledwo majtki założyłam a ona stal oparta o wózek I czekała. Klapki miałam pod łóżkiem to musiałam klęknąć przy łóżku żeby je stamtąd wyjąć i je założyć na nogi... na zmianę paracetamol, pyralgina, morfina.
Później już było z górki jak zaczęłam chodzić. Pierwszy prysznic i lepsze samopoczucie. Ogromny ból kręgosłupa bo chodziłam skulona, żeby nie ciągnąć szwu. Przetrwałam tak w szpitalu na sali z 2 dziewczynami i w 40°C bo sale miałyśmy od strony wschodniej i Południowej. Było na niej tragicznie. Dlatego ja często wychodziłam z małym żeby pooddychac.
Fakt - kichnąć, pierdnąć, napiąć się przy kupię, zaśmiać było ciężko przez ponad tydzień. Do kichania i kaszlu, zginąłem się w pół albo uciskalam brzuch poduszką. Przy śmiechu tak samo. Ale dziś już jest ok.Poziomka9204 lubi tę wiadomość
-
cslza wrote:Grażyna1820 a mogę spytać czemu miałaś amnio?
cslza, Olo323, Poziomka9204 lubią tę wiadomość
-
Grażyna1820 wrote:Jasne na prenatalnych 1 trym. Wyszło pośrednie ryzyko zespołu Downa, ale patrząc na usg zdecydowaliśmy, ze nie będziemy drążyć diagnostyki. Ale tuż przed usg 2 trym. Mały miał znacznie powiększone miedniczki nerkowe, co jest jednym z marketów zespołu. Cała reszta była prawidłowa. Na połówkowych usg dostaliśmy skierowanie do instytutu do poradni wad płodu. Tam zalecili amniopunkcję w celu wykluczenia wad genetycznych. Ponieważ gdyby mały jednak był chory, musiałby jeszcze w ciąży mieć odbarczane nerki i robione cewnikowanie, aby pobudzić prace nerek. Na szczęście wyniki wyszły prawidłowe, a miedniczki stanęły w miejscu. Nie powiększają się i zostajemy jedynie pod kontrola
Skomplikowana sprawa, cieszę się, że wszystko z Wami ok a jak sama procedura przebiegała? To jest coś czego się chyba najbardziej boję, że będę musiała mieć amniopunkcję 😰31.01.2018 Synek 👦 40+3
7tc [*] 04.2022
25.02.2023 Bliźnięta 🧑👩 30+6 -
cslza wrote:Skomplikowana sprawa, cieszę się, że wszystko z Wami ok a jak sama procedura przebiegała? To jest coś czego się chyba najbardziej boję, że będę musiała mieć amniopunkcję 😰
Mam nadzieje ze nie będziesz musiała przechodzić dodatkowego stresu ale gdyby coś samo badanie nie jest takie straszne jak się może wydawać. -
Domi_naturelover wrote:My już po wizycie. Same dobre wieści - Antoś pięknie rośnie, waży już 1200g 😮 (27+5) i ma o 2 tygodnie większą głowę 🙈 Tatuś nosi czapki i kaski XL, więc chyba wiadomo po kim 😅 Wynik dalej w normie, lekarz mówi, że nie ma się zupełnie czym przejmować na ten moment. Sumarycznie wychodzi tydzień starszy ☺️
Tak jak wyczułam, leży główką w dół i lekarz mówi, że już raczej tak zostanie 🥰
Szyjka około 3cm, odstawiamy luteinę 💪🏼
Zdjęć jakiś ładnych nie ma, ewentualnie tu jak dziuba otwiera, nie wiem czy się dopatrzycie buzi, bo Mój Narzeczony nic nie widzi oczywiście 😅
Za 2 tygodnie prenatalne 💪🏼
Super, że u Antosia wszystko dobrze 💙Domi_naturelover lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
conte wrote:Dziewczyny mam hita! 2 tyg po cc a ja wskoczyłam w jeansy przedciążowe 😁🥳
wooooo Super, to chyba fajne uczucie! U mnie w szafie tak już pusto, wszystkie za małe rzeczy na strychu 😅💁♀️24,💁🏼♂️28
❌Długie cykle, problemy z owu, AMH 1,55, słabe endo, obustronna niedrożność jajowodów
❌Słabe parametry nasienia-> suple od 12.21
24.03.22 -histerolaparoskopia, udrożnienie jajowodów pod wysokim ciśnieniem, diagnoza: adenomioza😩
28.03.2022 Ciąża po 8 miesiącach starań. Nasz CUD pokonał wszystkie przeciwności i przetrwał zabieg histerolaparoskopii Historia wyjątkowa również dla lekarzy
-
conte wrote:Dziewczyny mam hita! 2 tyg po cc a ja wskoczyłam w jeansy przedciążowe 😁🥳
Ja też się mieściłam, ale brzuch bolal mnie przez 6tyg po CC dobre geny! Generalnie 2tyg po porodzie wróciłam do wagi i figury sprzed ciazy, niczym celebrytka 😁Olo323, Grażyna1820, conte, Poziomka9204 lubią tę wiadomość
31.01.2018 Synek 👦 40+3
7tc [*] 04.2022
25.02.2023 Bliźnięta 🧑👩 30+6 -
Grażyna1820 wrote:Badanie wykonali na wizycie, kiedy miałam mieć jedynie konsultacje. Powiedzieli ze nie ma na co czekać i trzeba działać, czy wyrażam zgodę. Pod usg pobierają płyn przez brzuch normalnie. Przyjemne to nie jest ale do zniesienia. Ważne, żeby się nie ruszać. Potem jeszcze chwile sprawdzają pod usg serduszko małego czy nic się nie dzieje. Leżałam tak ok 20 minut, potem jeszcze 10 na korytarzu. Wyniki miałam bardzo szybko bo w ciągu tygodnia już były kilka dni po ważne aby uważać na siebie, mocniej oszczędzać.
Mam nadzieje ze nie będziesz musiała przechodzić dodatkowego stresu ale gdyby coś samo badanie nie jest takie straszne jak się może wydawać.
Dzięki, że o tym napisałaś ja sobie to zawsze wyobrażam jako coś strasznego, w końcu to igła w brzuch 😬 oby nie było potrzeby tego robić 🤞🤞Grażyna1820 lubi tę wiadomość
31.01.2018 Synek 👦 40+3
7tc [*] 04.2022
25.02.2023 Bliźnięta 🧑👩 30+6 -
Domi_naturelover wrote:wooooo Super, to chyba fajne uczucie! U mnie w szafie tak już pusto, wszystkie za małe rzeczy na strychu 😅
Do mnie właśnie doszły rzeczy na jesień/zimę typowo ciążowe, bo brzuch nie mieści mi się w prawie żadne ciuchy sprzed ciąży 🙈 kupiłam też w c&a koszule do karmienia i powiem Wam, że całkiem ładne i fajne w dotyku. Załapałam się jeszcze na promocję 4 w cenie 2 (każda inny kolor) ale były tylko w rozmiarze xl i faktycznie są duże, ale zaraz przed porodem i po dobrze mieć chyba takie wieksze. Teraz patrzę i doszły jeszcze w rozm. L https://www.c-and-a.com/pl/pl/shop/koszula-nocna-2173089/1 ale już nie będę wymieniać. Mam nadzieję, że takie odsłonięcie piersi jak na tym ostatnim zdjęciu do karmienia chyba wystarczy, zobaczymy 😅Nati94 lubi tę wiadomość
-
U mnie tez totalne pustki w szafie, wszystko wyniesione. Co gorsza zaczynam się nie mieścić w spodnie ciążowe, które kupiłam sobie na wiosnę i były za duże 😱 nie wiem w czym będę chodzić jak zrobi się zimno 😂
Kurczę, dziewczyny zazdroszczę Wam, mam nadzieje, ze ja szybko tez dojdę do figury sprzed ciąży.
Chociaż strasznie się boje- najwiecej przytyłam w udach, biodrach i dupie (tu tez mam okropne czerwone i grube rozstępy) wiec obawiam się, ze po ciąży totalna zmiana garderoby 🫤👩❤️👨 29 lat
👩- hashimoto, PCOS
👨🦰- okaz zdrowia
2019r - 💔
11.2022 - 💙👶 (12cs)
11.2024- ZACZYNAMY PROJEKT- RODZEŃSTWO ❤️ -
nick nieaktualnycslza wrote:Ja też się mieściłam, ale brzuch bolal mnie przez 6tyg po CC dobre geny! Generalnie 2tyg po porodzie wróciłam do wagi i figury sprzed ciazy, niczym celebrytka 😁
Poziomka9204 lubi tę wiadomość
-
conte wrote:Ja tylko nad szwem nie mam jeszcze czucia na brzuchu a tak to jest ok 😀 brzuszek jeszcze jest i chyba zostanie 🙈 ale poniżej 70 na wadze co mnie cieszy bo blisko wagi początkowej 😁
On się jeszcze zmniejszy, daj sobie czas I tak jesteś super dżaga, nie ma co się martwić kawałkiem brzucha31.01.2018 Synek 👦 40+3
7tc [*] 04.2022
25.02.2023 Bliźnięta 🧑👩 30+6 -
Jeansy 😍 marzę żeby je założyć 😂 od 4 miesiąca nie mogłam założyć bo wszystko uciska mnie zbyt mocno. Miałam jakieś spodnie ciążowe, ale dla mnie są tak niewygodne, chyba dlatego ze mały jest na prawdę nisko i wszystko mnie uwiera 🤷♀️Nawet z majtkami mam często problem 🙈
-
nick nieaktualnycslza wrote:On się jeszcze zmniejszy, daj sobie czas I tak jesteś super dżaga, nie ma co się martwić kawałkiem brzucha
Grażyna1820, Blondyna.B, Olo323, Poziomka9204, Kalli95, cslza, Chrupka , Mgdra, KlaraJa, Paulina666, Domi_naturelover lubią tę wiadomość
-
Olo323 wrote:U mnie tez totalne pustki w szafie, wszystko wyniesione. Co gorsza zaczynam się nie mieścić w spodnie ciążowe, które kupiłam sobie na wiosnę i były za duże 😱 nie wiem w czym będę chodzić jak zrobi się zimno 😂
Kurczę, dziewczyny zazdroszczę Wam, mam nadzieje, ze ja szybko tez dojdę do figury sprzed ciąży.
Chociaż strasznie się boje- najwiecej przytyłam w udach, biodrach i dupie (tu tez mam okropne czerwone i grube rozstępy) wiec obawiam się, ze po ciąży totalna zmiana garderoby 🫤
Jakiś czas temu kupilam sobie jeansy ciążowe i jak je dzis założyłam to mało mi oczy nie wyszły takie są ciasne 🤣Poziomka9204, Olo323 lubią tę wiadomość
👱♀️27 lat
💔6 tc 08.2020
💔8 tc 03.2021
👶Mikołaj 22.11.2022 💙 -
nick nieaktualnyOliwia23 wrote:Conte a moge zapytać dlaczego mialas cc prawie miesiąc wcześniej?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 września 2022, 03:44
Oliwia23 lubi tę wiadomość