X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne W marcu wiosna idzie 🥀💐☀szybko nam przyniesie dzidzie 🤰🌻💕
Odpowiedz

W marcu wiosna idzie 🥀💐☀szybko nam przyniesie dzidzie 🤰🌻💕

Oceń ten wątek:
  • cslza Autorytet
    Postów: 1526 1852

    Wysłany: 25 listopada 2022, 10:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nati94 wrote:
    Ja opowiem dość niemiłą dla nas sytuację, gdy na roczek córki poprosiliśmy o to, by zamiast każdego prezentu goście dali kwotę, która mieli przeznaczoną na prezent, my chcieliśmy za to kupić fotelik(porządny, z testami, za ponad 1 k, ale oczywiście resztę planowaliśmy dorzucić w razie czego). Spotkaliśmy się z totalnym olaniem naszych słów i dostaliśmy prezenty bez pytania nawet, co się przyda. W naszym otoczeniu dzieci wozi się w gównianych fotelikach i taka kwestią jest dla niektórych oburzająca, jak to tyle na fotelik 🤬 to jest duży brak szacunku, bo pieniądze miały być przeznaczone na ważniejszy cel niż pięćdziesiąta lalka, która poleci w kąt.

    Słabo... też nie lubię takich akcji, gdy mówisz 'zamiast prezentu prosimy o pieniążek, bo musimy kupić dziecku nową spacerówkę', a dostajesz plastikowe głośne dziadostwo, które rozwali się za miesiąc :/ jednak rzeczy typu wózek, fotelik czy krzesełko do karmienia są ważniejsze niż kolejny zbieracz kurzu.

    Poziomka9204, Nati94, Olo323 lubią tę wiadomość

    31.01.2018 Synek 👦 40+3
    7tc [*] 04.2022
    25.02.2023 Bliźnięta 🧑👩 30+6
  • Izet Autorytet
    Postów: 1501 1331

    Wysłany: 25 listopada 2022, 10:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cslza wrote:
    Mi nawet nie chodzi o gusta itd, część rzeczy jest ślicznych i w moim guście, a mu mamy mnóstwo ubranek po synku... Chodzi o to, że my jako rodzice jesteśmy pomijani, bo one chcą zadowolić własne ego i nie liczą się z nami. Moja teściowa to wybitnie traktuje mnie jak inkubator. Dużo rzeczy dotyczących ciąży/lekarza prowadzącego/inne omawia tylko z moim mężem, a ja jestem pomijana.

    Moja teściowa jest lekarzem i oczywiście czasem o coś spytamy, chore dziecko też nam leczy (pediatra). Ale ona mnie celowo pomija, a mój mąż mi się dziwi, bo przecież on mi później wszystko mówi. A przecież wystarczyło by mnie zawołać i dać na głośnik.

    Np z lekarzem prowadzącym tak było, zastanawialiśmy się kto to będzie i gdzie chcemy urodzić. Jako, że ona ma jednak znajomych lekarzy różnych specjalizacji to popytaliśmy o różne szpitale i ona powiedziała, że popyta kogo i gdzie. No i ja wiedziałam, że najbardziej zależy mi na IMiD, więc prosiłam o skupienie się na tym szpitalu, oczywiście wszystkie rozważymy.

    Oczywiście dała wszystkie inne, tylko nie IMiD i mojego męża przekonywała żeby wybrać inny. Uparlam się, znalazłam sama lekarza, moja ciąża i mój wybór. Zła była jak osa, więc popytała znajomych o opinię o lekarzu i zaczęła przedstawiać w złym świetle, jako buca i gbura (mnie nie trzeba na wizycie glaskać po głowie, pracuję na codzień z lekarzami i umiem z nimi rozmawiać, zależało mi na specjaliście dobrym). Oczywiście mówiła wszystko tylko mojemu mężowi, bo ona umie nim manipulować, a ja się stawiam i nie daję (nie lubi mnie, kto zgadł?).

    Mój mąż zaczął się łamać i szukać kolejnych lekarzy, oczywiście zgodnie z błogosławieństwem mamusi. Jak zawsze musiałam mu przypomnieć, że powinien iść na terapię i w końcu zrozumieć, że jest dorosłym mężczyzną i nie musi jej bezgranicznie słuchać, zwłaszcza w kwestii naszej ciąży i naszych dzieci. I ja decyzji nie zmienię dopóki nie pójdę na wizytę i JA zdecyduję czy mi odpowiada lekarz, nie moją teściowa. W końcu to moją d*pę ogląda, więc to ja mam się czuć bezpiecznie.

    I po wizycie nawet mój mąż stwierdził, że jest spoko, facet ma rękę do USG, wizyta krótka, ale mega konkretnie i zostajemy. Zadzwonił do niej jej powiedzieć (prosiła o telefon po wizycie) i były teksty "będziecie żałować, zly wybór, głupia decyzja". A że dzwonił z samochodu to powiedziałam, że to nasz wybór i ma pasować nam i dziękujemy za zaangażowanie w poszukiwaniach.

    Była wściekła, ale szczerze to mi ona wcale w życiu nie jest potrzebna, a mojego męża tylko manipuluje i dzwoni tylko jak ma biznes do niego. I jest beznadziejną babcią :) także moja teściowa to grubszy temat (i to dosłownie!).

    Maga wspolczuje, serio. Mi z moja teściowa tez nie po drodze i wiem, ze kobieta mnie nie lubi, bo, uwaga, mam inne poglądy polityczne, niż ona ( jest zatwardziałym pisowiecem) także uwierz, znam dobrze temat. Wiecznie tylko szuka zaczepki, powodując dyskusje polityczne przy spotkaniach rodzinnych ( bo liczy, ze zbawi jeszcze synka i naprowadzi na jedyna, słuszna drogę) a mój mąż ma takie same poglądy jak ja 😂 Na szczęście mieszka 70
    Km od nas i dodatkowo mój mąż głownie z nią gada. Ja nawet nie mam jej numery a z mezem jesteśmy już 6 lat razem, z czego drugi rok po ślubie 😅 trzymaj sie cieplutko, mam nadzieje, ze mąż stanie na wysokości zadania i zrobi z nią porządek.

    Poziomka9204, cslza, Grażyna1820, Nati94, conte, Olo323 lubią tę wiadomość

    🙎🏼‍♀️36 l., 👱🏻‍♂️ 38l.

    Bobo nr. 2

    Starania od 01/2024
    19.02.24 ⏸
    05.03 (6+2) wizyta : 2 zarodki 😅
    15.03 (7+4) : mamy ❤️❤️
    05.04 (10+5) : wizyta
    15.04 (12+1): badania prenatalne, oba bobasy niskie ryzyka, prawdopodobnie 🩷💙
    26.04: wizyta, bobasy rosną jak trzeba
    28.05 : wizyta

    preg.png

    Synuś 👶🏼:

    Starania od 09/2021
    03.08.22: ⏸
    09.04.2023 (40+0) Dominis jest z nami ❤️ 11:27, 3680g., 55 cm

    age.png
  • Poziomka9204 Autorytet
    Postów: 3071 4268

    Wysłany: 25 listopada 2022, 10:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nati94 wrote:
    Cześć dziewczyny
    Chrupka trzymam kciuki za krótki pobyt, śliczne maleństwo ♥️
    U mnie spadek formy, brzuch mam taki, że żadna koszulka już na mnie normalnie nie wchodzi, nawet ciążowa jest za krótka 🙈 zostały 2 tygodnie do donoszonej i chcę rodzić, chociaż jeszcze muszę obskoczyc z dziewczynami Wioskę Świętego Mikołaja jak co roku, ale mamy tam 120 km i boję się trochę jechać 😅 a wcześniej niż w grudniu się nie opłaca, bo chodzi o atmosferę nadchodzących Świąt.

    Dziewczyny rozpakowane zazdroszczę, że już jesteście po. Brzuch mnie poddusza podczas siedzenia, chodzę jak kaczka. No i na +14 kg, niby w poprzednich ciążach miałam już 30, ale już jest dużo.
    Jeju, jak to zleciało, ja Cię gonię 😄 mi też już coraz ciężej z brzuszkiem, czasem potrzebuję pomocy przy zimowych butach 🙈 wczoraj tata wiązał mi sznurówki, śmiał się, że nawet jak byłam mała to nie musiał tego robić, bo szybko robiłam się samodzielna i nie chciałam pomocy 🤣

    Nati94, Olo323 lubią tę wiadomość

    👫 31lat

    09.01.2023: Aleksander ❤️ 4100g i 61cm do kochania 💙🥰
  • Poziomka9204 Autorytet
    Postów: 3071 4268

    Wysłany: 25 listopada 2022, 10:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cslza wrote:
    Mi nawet nie chodzi o gusta itd, część rzeczy jest ślicznych i w moim guście, a mu mamy mnóstwo ubranek po synku... Chodzi o to, że my jako rodzice jesteśmy pomijani, bo one chcą zadowolić własne ego i nie liczą się z nami. Moja teściowa to wybitnie traktuje mnie jak inkubator. Dużo rzeczy dotyczących ciąży/lekarza prowadzącego/inne omawia tylko z moim mężem, a ja jestem pomijana.

    Moja teściowa jest lekarzem i oczywiście czasem o coś spytamy, chore dziecko też nam leczy (pediatra). Ale ona mnie celowo pomija, a mój mąż mi się dziwi, bo przecież on mi później wszystko mówi. A przecież wystarczyło by mnie zawołać i dać na głośnik.

    Np z lekarzem prowadzącym tak było, zastanawialiśmy się kto to będzie i gdzie chcemy urodzić. Jako, że ona ma jednak znajomych lekarzy różnych specjalizacji to popytaliśmy o różne szpitale i ona powiedziała, że popyta kogo i gdzie. No i ja wiedziałam, że najbardziej zależy mi na IMiD, więc prosiłam o skupienie się na tym szpitalu, oczywiście wszystkie rozważymy.

    Oczywiście dała wszystkie inne, tylko nie IMiD i mojego męża przekonywała żeby wybrać inny. Uparlam się, znalazłam sama lekarza, moja ciąża i mój wybór. Zła była jak osa, więc popytała znajomych o opinię o lekarzu i zaczęła przedstawiać w złym świetle, jako buca i gbura (mnie nie trzeba na wizycie glaskać po głowie, pracuję na codzień z lekarzami i umiem z nimi rozmawiać, zależało mi na specjaliście dobrym). Oczywiście mówiła wszystko tylko mojemu mężowi, bo ona umie nim manipulować, a ja się stawiam i nie daję (nie lubi mnie, kto zgadł?).

    Mój mąż zaczął się łamać i szukać kolejnych lekarzy, oczywiście zgodnie z błogosławieństwem mamusi. Jak zawsze musiałam mu przypomnieć, że powinien iść na terapię i w końcu zrozumieć, że jest dorosłym mężczyzną i nie musi jej bezgranicznie słuchać, zwłaszcza w kwestii naszej ciąży i naszych dzieci. I ja decyzji nie zmienię dopóki nie pójdę na wizytę i JA zdecyduję czy mi odpowiada lekarz, nie moją teściowa. W końcu to moją d*pę ogląda, więc to ja mam się czuć bezpiecznie.

    I po wizycie nawet mój mąż stwierdził, że jest spoko, facet ma rękę do USG, wizyta krótka, ale mega konkretnie i zostajemy. Zadzwonił do niej jej powiedzieć (prosiła o telefon po wizycie) i były teksty "będziecie żałować, zly wybór, głupia decyzja". A że dzwonił z samochodu to powiedziałam, że to nasz wybór i ma pasować nam i dziękujemy za zaangażowanie w poszukiwaniach.

    Była wściekła, ale szczerze to mi ona wcale w życiu nie jest potrzebna, a mojego męża tylko manipuluje i dzwoni tylko jak ma biznes do niego. I jest beznadziejną babcią :) także moja teściowa to grubszy temat (i to dosłownie!).
    Jeju, skąd się biorą tacy ludzie?! 🤦‍♀️ często teściowe mają problem z synową, bo nie gra na tej samej melodii, najlepiej to zawsze przytakiwać i wchodzić w tyłek, nawet jak masz inne zdanie. Mój mąż ma starszego brata, on od zawsze ma swoje zdanie, jego żona też potrafi mówić głośno jak coś jej się nie podoba, no i już jest gadane jacy to oni nie są... Ja w wielu kwestiach się nie odzywam, zagryzam zęby, bo dla mnie późniejsze gadanie jest zbędę, poprosiłam tylko żeby nie wciągać mnie w żadne spory, bo nie chcę stawać po żadnej że stron.

    cslza lubi tę wiadomość

    👫 31lat

    09.01.2023: Aleksander ❤️ 4100g i 61cm do kochania 💙🥰
  • Poziomka9204 Autorytet
    Postów: 3071 4268

    Wysłany: 25 listopada 2022, 10:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nati94 wrote:
    Ja opowiem dość niemiłą dla nas sytuację, gdy na roczek córki poprosiliśmy o to, by zamiast każdego prezentu goście dali kwotę, która mieli przeznaczoną na prezent, my chcieliśmy za to kupić fotelik(porządny, z testami, za ponad 1 k, ale oczywiście resztę planowaliśmy dorzucić w razie czego). Spotkaliśmy się z totalnym olaniem naszych słów i dostaliśmy prezenty bez pytania nawet, co się przyda. W naszym otoczeniu dzieci wozi się w gównianych fotelikach i taka kwestią jest dla niektórych oburzająca, jak to tyle na fotelik 🤬 to jest duży brak szacunku, bo pieniądze miały być przeznaczone na ważniejszy cel niż pięćdziesiąta lalka, która poleci w kąt.
    Nie rozumiem dlaczego nie pochylili się nad Waszą prośbą, ja bym się cieszyła jakbym nie musiała główkować co kupić, np. chrześniakowi. Przecież zbieraliście na konkretną rzecz, a nie na kolejny bubel.

    cslza, Nati94 lubią tę wiadomość

    👫 31lat

    09.01.2023: Aleksander ❤️ 4100g i 61cm do kochania 💙🥰
  • Poziomka9204 Autorytet
    Postów: 3071 4268

    Wysłany: 25 listopada 2022, 11:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Izet wrote:
    Maga wspolczuje, serio. Mi z moja teściowa tez nie po drodze i wiem, ze kobieta mnie nie lubi, bo, uwaga, mam inne poglądy polityczne, niż ona ( jest zatwardziałym pisowiecem) także uwierz, znam dobrze temat. Wiecznie tylko szuka zaczepki, powodując dyskusje polityczne przy spotkaniach rodzinnych ( bo liczy, ze zbawi jeszcze synka i naprowadzi na jedyna, słuszna drogę) a mój mąż ma takie same poglądy jak ja 😂 Na szczęście mieszka 70
    Km od nas i dodatkowo mój mąż głownie z nią gada. Ja nawet nie mam jej numery a z mezem jesteśmy już 6 lat razem, z czego drugi rok po ślubie 😅 trzymaj sie cieplutko, mam nadzieje, ze mąż stanie na wysokości zadania i zrobi z nią porządek.
    Poglądy polityczne 🤦‍♀️ u mnie w domu ten temat nie istnieje. Czasem u rodziców coś jest poruszane, ale ja absolutnie omijam temat, bo takie dyskusje powodują tylko niepotrzebne sprzeczki w rodzinie. Moja mama kiedyś bardzo mocno siedziała w tym temacie i trzeba było ją "ogarnąć", ale była to ciężka przeprawa. Współczuję więc takiej teściowej... Na pewno jest trudno. Najważniejsze, że masz męża po swojej stronie 😊

    cslza, Izet lubią tę wiadomość

    👫 31lat

    09.01.2023: Aleksander ❤️ 4100g i 61cm do kochania 💙🥰
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 listopada 2022, 13:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cslza wrote:
    Mi nawet nie chodzi o gusta itd, część rzeczy jest ślicznych i w moim guście, a mu mamy mnóstwo ubranek po synku... Chodzi o to, że my jako rodzice jesteśmy pomijani, bo one chcą zadowolić własne ego i nie liczą się z nami. Moja teściowa to wybitnie traktuje mnie jak inkubator. Dużo rzeczy dotyczących ciąży/lekarza prowadzącego/inne omawia tylko z moim mężem, a ja jestem pomijana.

    Moja teściowa jest lekarzem i oczywiście czasem o coś spytamy, chore dziecko też nam leczy (pediatra). Ale ona mnie celowo pomija, a mój mąż mi się dziwi, bo przecież on mi później wszystko mówi. A przecież wystarczyło by mnie zawołać i dać na głośnik.

    Np z lekarzem prowadzącym tak było, zastanawialiśmy się kto to będzie i gdzie chcemy urodzić. Jako, że ona ma jednak znajomych lekarzy różnych specjalizacji to popytaliśmy o różne szpitale i ona powiedziała, że popyta kogo i gdzie. No i ja wiedziałam, że najbardziej zależy mi na IMiD, więc prosiłam o skupienie się na tym szpitalu, oczywiście wszystkie rozważymy.

    Oczywiście dała wszystkie inne, tylko nie IMiD i mojego męża przekonywała żeby wybrać inny. Uparlam się, znalazłam sama lekarza, moja ciąża i mój wybór. Zła była jak osa, więc popytała znajomych o opinię o lekarzu i zaczęła przedstawiać w złym świetle, jako buca i gbura (mnie nie trzeba na wizycie glaskać po głowie, pracuję na codzień z lekarzami i umiem z nimi rozmawiać, zależało mi na specjaliście dobrym). Oczywiście mówiła wszystko tylko mojemu mężowi, bo ona umie nim manipulować, a ja się stawiam i nie daję (nie lubi mnie, kto zgadł?).

    Mój mąż zaczął się łamać i szukać kolejnych lekarzy, oczywiście zgodnie z błogosławieństwem mamusi. Jak zawsze musiałam mu przypomnieć, że powinien iść na terapię i w końcu zrozumieć, że jest dorosłym mężczyzną i nie musi jej bezgranicznie słuchać, zwłaszcza w kwestii naszej ciąży i naszych dzieci. I ja decyzji nie zmienię dopóki nie pójdę na wizytę i JA zdecyduję czy mi odpowiada lekarz, nie moją teściowa. W końcu to moją d*pę ogląda, więc to ja mam się czuć bezpiecznie.

    I po wizycie nawet mój mąż stwierdził, że jest spoko, facet ma rękę do USG, wizyta krótka, ale mega konkretnie i zostajemy. Zadzwonił do niej jej powiedzieć (prosiła o telefon po wizycie) i były teksty "będziecie żałować, zly wybór, głupia decyzja". A że dzwonił z samochodu to powiedziałam, że to nasz wybór i ma pasować nam i dziękujemy za zaangażowanie w poszukiwaniach.

    Była wściekła, ale szczerze to mi ona wcale w życiu nie jest potrzebna, a mojego męża tylko manipuluje i dzwoni tylko jak ma biznes do niego. I jest beznadziejną babcią :) także moja teściowa to grubszy temat (i to dosłownie!).
    Jeżu kolczasty, mieliście zadzwonić po wizycie żeby Wam gderała, że źle wybraliście lekarza? A co z ciąża? O to nie pytała? Nie cieszyła się z pozytywnego przebiegu? 😳

    Poziomka9204 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 listopada 2022, 13:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny a widzicie, że to my zawsze mamy problem z teściowymi?😁 bo synowa zła ale zięciowie są spoko 🤔 czy to nie jest po prostu tak, że kobieta kobiecie wilkiem? Często mam takie wrażenie, że te złe relacje to właśnie dlatego, że kobiety w większości patrzą na siebie z góry ale dlaczego teściowa i synowe? Przecież nie są dla siebie zagrożeniem?🤔 otóż, droga kobieto, czy jesteś godna, być partnerką jej syna? Czy będziesz dbała o niego tak jak ona?😂 No nie, bo nie będziesz przytakiwać, podstawiać zupki pod nos i zbierać prania z podłogi po całym mieszkaniu, bo masz jakieś wymagania względem mężczyzny.

    Ja ostatnio z mamą miałam spine bo mi broniła Wika, że chłop jest od zarabiania pieniędzy a nie zajmowania się dzieckiem i pilnowania porządku w domu. Powiedziałam co myślę 😂 ja nie będę za dupa chodzić każdemu i za nim sprzątać, mam już jedno dziecko, które tego nei potrafi i za nie mogę to robić ale nie za dorosłego faceta. Ostatnio mnie tak wkurzył 😡 setki razy mówiłam, że do zakładania butów służy łyżka a nie siedzieko w przedpokoju (staje butem na siedzisku). Powiedziałam, że przestaje sprzątać i dbać o mieszkanie. Po 4 dniach zrozumiał 😂 a jak mi powiedział "to idź do pracy a ja sobie posiedzę w domu" to zostawiłam go z Michałem na pół dnia samego 😁
    Moja mama jest po prostu "z tamtych" czasów, gdzie od mężczyzny się nic nie wymagało. Więc uwaga WSZYSTKIE teściowe też 😂 dlatego nam tak z nimi nie po drodze 🤷‍♀️ aczkolwiek moja teściowa powiedziała, że taka dziewczyna jak ja była potrzebna jej synowi😳 ale ja z nią mam kontakt bardzo rzadko i przestalam wchodzić w jakieś rzeczowe dyskusje bo odmienność poglądów jest odurzająca😂 też jest pisowczynią

    Poziomka9204, Grażyna1820, Kalli95, Nati94, Izet lubią tę wiadomość

  • Poziomka9204 Autorytet
    Postów: 3071 4268

    Wysłany: 25 listopada 2022, 13:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    conte wrote:
    Dziewczyny a widzicie, że to my zawsze mamy problem z teściowymi?😁 bo synowa zła ale zięciowie są spoko 🤔 czy to nie jest po prostu tak, że kobieta kobiecie wilkiem? Często mam takie wrażenie, że te złe relacje to właśnie dlatego, że kobiety w większości patrzą na siebie z góry ale dlaczego teściowa i synowe? Przecież nie są dla siebie zagrożeniem?🤔 otóż, droga kobieto, czy jesteś godna, być partnerką jej syna? Czy będziesz dbała o niego tak jak ona?😂 No nie, bo nie będziesz przytakiwać, podstawiać zupki pod nos i zbierać prania z podłogi po całym mieszkaniu, bo masz jakieś wymagania względem mężczyzny.

    Ja ostatnio z mamą miałam spine bo mi broniła Wika, że chłop jest od zarabiania pieniędzy a nie zajmowania się dzieckiem i pilnowania porządku w domu. Powiedziałam co myślę 😂 ja nie będę za dupa chodzić każdemu i za nim sprzątać, mam już jedno dziecko, które tego nei potrafi i za nie mogę to robić ale nie za dorosłego faceta. Ostatnio mnie tak wkurzył 😡 setki razy mówiłam, że do zakładania butów służy łyżka a nie siedzieko w przedpokoju (staje butem na siedzisku). Powiedziałam, że przestaje sprzątać i dbać o mieszkanie. Po 4 dniach zrozumiał 😂 a jak mi powiedział "to idź do pracy a ja sobie posiedzę w domu" to zostawiłam go z Michałem na pół dnia samego 😁
    Moja mama jest po prostu "z tamtych" czasów, gdzie od mężczyzny się nic nie wymagało. Więc uwaga WSZYSTKIE teściowe też 😂 dlatego nam tak z nimi nie po drodze 🤷‍♀️ aczkolwiek moja teściowa powiedziała, że taka dziewczyna jak ja była potrzebna jej synowi😳 ale ja z nią mam kontakt bardzo rzadko i przestalam wchodzić w jakieś rzeczowe dyskusje bo odmienność poglądów jest odurzająca😂 też jest pisowczynią
    Mój mąż miał tak głupie nawyki przed ślubem, że czasem miałam go ochotę udusić. Poza tym miał takie głupie podejście do obowiązków w domu, że musiałam go trochę ustawić. Podział na "kobiece" i "męskie" obowiązki 🤦‍♀️ z domu wyniósł sporo dobrych cech, ale niestety na początku za mocno polegał na poradach mamy. Pierwsze pół roku mieszkania razem to była przepychanka, myślałam, że zeświruję i do niego nic nie dotrze, na szczęście się udało i żyje nam się razem całkiem nieźle 😄

    Najgorzej jest jak rodzina przekręca na swoją korzyść niektóre sytuacje i później wychodzą nieporozumienia w małżeństwie 🤦‍♀️

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 listopada 2022, 14:00

    Grażyna1820, Olo323 lubią tę wiadomość

    👫 31lat

    09.01.2023: Aleksander ❤️ 4100g i 61cm do kochania 💙🥰
  • cslza Autorytet
    Postów: 1526 1852

    Wysłany: 25 listopada 2022, 14:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    conte wrote:
    Dziewczyny a widzicie, że to my zawsze mamy problem z teściowymi?😁 bo synowa zła ale zięciowie są spoko 🤔 czy to nie jest po prostu tak, że kobieta kobiecie wilkiem? Często mam takie wrażenie, że te złe relacje to właśnie dlatego, że kobiety w większości patrzą na siebie z góry ale dlaczego teściowa i synowe? Przecież nie są dla siebie zagrożeniem?🤔 otóż, droga kobieto, czy jesteś godna, być partnerką jej syna? Czy będziesz dbała o niego tak jak ona?😂 No nie, bo nie będziesz przytakiwać, podstawiać zupki pod nos i zbierać prania z podłogi po całym mieszkaniu, bo masz jakieś wymagania względem mężczyzny.

    Mojego męża wychowywali głównie dziadkowie, mama robiła karierę, tak samo teść. U nas problemem jestem ja, bo mam swoje zdanie i umiem odszczeknąć, nie dam sobie wejść na głowę. A mój mąż przy własnej matce z samca alfa zmienia się w małego chłopczyka, który chce zasłużyć na miłość mamy... Także no joe lubi mnie teściowa, ja jej też.

    31.01.2018 Synek 👦 40+3
    7tc [*] 04.2022
    25.02.2023 Bliźnięta 🧑👩 30+6
  • KlaraJa Autorytet
    Postów: 754 1346

    Wysłany: 25 listopada 2022, 15:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cslza całkowicie Cię rozumiem. Tak jak Ty mam teściową lekarza i w dodatku również zajmuje się dziećmi i ma specyficzny charakter, także już widzę, że będę z nią miała przejścia. Na szczęście chcąc kupić prezent dla wnuka prosiła żebyśmy sami wybrali a ona zapłaciła. Niestety też próbuje manipulować moim mężem i wkurza ją, że ja ignoruje jej niektóre uwagi, ale trudno. Najważniejsze, że mąż zawsze trzyma moją stronę i kilka lat temu postawiliśmy granicę. Musieli zaakceptować, że nie zamieszkamy obok siebie i że nie będziemy się tak często widywać, bo mamy też inne plany w wolnych chwilach. Nie jestem przez to "ulubioną" synową ale jedyną jaką mają.😄 A co do obowiązków w małżeństwie to u nas było to samo, musieliśmy sporo przejść zanim mąż nauczył się, że On też musi sprzątać w domu i nie ma mowy o żadnym "pomaganiu" bo razem tutaj mieszkamy. Czasami z sentymentem wspomina czasy dzieciństwa, kiedy pokój w magiczny sposób sam mu się sprzątał 😂 ale na szczęście widzi, że nasza relacja jest tak dobra, ponieważ życie codziennie nie wygląda jak u naszych rodziców kiedyś.

    cslza, Poziomka9204, Grażyna1820, Olo323 lubią tę wiadomość

    Starania o pierwszego maluszka od końca 08.2021r.👫

    👩:
    PCOS 😒; wysokie AMH 16,2; wysokie androgeny ❌

    🧑:
    Wszystkie parametry nasienia w normie ✅

    Udało się!😍
    11.12.2022 - Synek jest już z nami ❤️ waga 3940g, 60cm, 10/10 😊


    age.png
  • cslza Autorytet
    Postów: 1526 1852

    Wysłany: 25 listopada 2022, 15:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie akurat zawsze było bezproblemowo ze sprzątaniem, bo mój mąż wyprowadził się od mamusi jak miał 19lat (zatruwała mu życie) i musiał nauczyć się sprzątać, zarabiać, prac i wszystko dookoła.

    Często mi ludzie mówią, że "oooo jak tobie mąż pomaga w domu i przy synku!". A ja zawsze mówię, że pomóc to on mi może wybrać sukienkę 😅 jego dom, jego dzieci, samo się nie zrobi i on akurat nigdy nawet tego nie kwestionował i niw wyobraża sobie, że tylko ja miałabym ciągle latać i wszystko robić sama.

    Ja też mam pracę na etacie, swoje zainteresowania i różne sprawy, on ma swoje i dzięki temu nasze małżeństwo tak dobrze funkcjonuje. Po prostu nikt nie jest więźniem w domu.

    Poziomka9204, Izet, Olo323 lubią tę wiadomość

    31.01.2018 Synek 👦 40+3
    7tc [*] 04.2022
    25.02.2023 Bliźnięta 🧑👩 30+6
  • Kalli95 Autorytet
    Postów: 1199 1562

    Wysłany: 25 listopada 2022, 15:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    conte wrote:
    Dziewczyny a widzicie, że to my zawsze mamy problem z teściowymi?😁 bo synowa zła ale zięciowie są spoko 🤔 czy to nie jest po prostu tak, że kobieta kobiecie wilkiem? Często mam takie wrażenie, że te złe relacje to właśnie dlatego, że kobiety w większości patrzą na siebie z góry ale dlaczego teściowa i synowe? Przecież nie są dla siebie zagrożeniem?🤔 otóż, droga kobieto, czy jesteś godna, być partnerką jej syna? Czy będziesz dbała o niego tak jak ona?😂 No nie, bo nie będziesz przytakiwać, podstawiać zupki pod nos i zbierać prania z podłogi po całym mieszkaniu, bo masz jakieś wymagania względem mężczyzny.

    Ja ostatnio z mamą miałam spine bo mi broniła Wika, że chłop jest od zarabiania pieniędzy a nie zajmowania się dzieckiem i pilnowania porządku w domu. Powiedziałam co myślę 😂 ja nie będę za dupa chodzić każdemu i za nim sprzątać, mam już jedno dziecko, które tego nei potrafi i za nie mogę to robić ale nie za dorosłego faceta. Ostatnio mnie tak wkurzył 😡 setki razy mówiłam, że do zakładania butów służy łyżka a nie siedzieko w przedpokoju (staje butem na siedzisku). Powiedziałam, że przestaje sprzątać i dbać o mieszkanie. Po 4 dniach zrozumiał 😂 a jak mi powiedział "to idź do pracy a ja sobie posiedzę w domu" to zostawiłam go z Michałem na pół dnia samego 😁
    Moja mama jest po prostu "z tamtych" czasów, gdzie od mężczyzny się nic nie wymagało. Więc uwaga WSZYSTKIE teściowe też 😂 dlatego nam tak z nimi nie po drodze 🤷‍♀️ aczkolwiek moja teściowa powiedziała, że taka dziewczyna jak ja była potrzebna jej synowi😳 ale ja z nią mam kontakt bardzo rzadko i przestalam wchodzić w jakieś rzeczowe dyskusje bo odmienność poglądów jest odurzająca😂 też jest pisowczynią
    Wychodze z założenia ze im dalej mieszka synowa tym jest lepsza 😅 ja niestety od teściow mam 200 m wiec się domyślcie 😂

    Poziomka9204, cslza, Olo323 lubią tę wiadomość

    6c04bbb91b.png
    06.2021 👼
    11.2021 👼
    25.10.2022 💙 Staś 2930 g 🧸
  • Poziomka9204 Autorytet
    Postów: 3071 4268

    Wysłany: 25 listopada 2022, 17:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kalli95 wrote:
    Wychodze z założenia ze im dalej mieszka synowa tym jest lepsza 😅 ja niestety od teściow mam 200 m wiec się domyślcie 😂
    Ja do teściów mam 10minut spacerku, odwiedzamy ich co niedzielę, a i tak słyszymy, że nie odwiedzamy ich na tygodniu 🤦‍♀️ moi mają trochę inne podejście i nie mają problemy jak nie mamy czasu do nich zajrzeć.

    👫 31lat

    09.01.2023: Aleksander ❤️ 4100g i 61cm do kochania 💙🥰
  • Kalli95 Autorytet
    Postów: 1199 1562

    Wysłany: 25 listopada 2022, 18:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Poziomka9204 wrote:
    Ja do teściów mam 10minut spacerku, odwiedzamy ich co niedzielę, a i tak słyszymy, że nie odwiedzamy ich na tygodniu 🤦‍♀️ moi mają trochę inne podejście i nie mają problemy jak nie mamy czasu do nich zajrzeć.
    Moi mimo ze tak blisko mieszkają to byli u nas tylko raz od narodzin Stasia 😅 nie narzekam 😅

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 listopada 2022, 18:15

    Poziomka9204, Olo323 lubią tę wiadomość

    6c04bbb91b.png
    06.2021 👼
    11.2021 👼
    25.10.2022 💙 Staś 2930 g 🧸
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 listopada 2022, 18:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z czasem wszystko będzie dobrze wszędzie. Mamuśki zrozumieją, że życie kobiet na usługi facetow to już przeszłość, chociaż moja mama nie umie tego ogarnąć 😂 ale ja też wychodzę z założenia, że w domu nie jestem sama i sama nie będę wszystkiego robić a dziecko nie jest tylko moje 🤷‍♀️
    Moi teściowie właśnie wyszli, o dziwo odwiedzili mnie we dwójkę bo zazwyczaj teściu sam wpada 😂

    Poziomka9204 lubi tę wiadomość

  • Chrupka Autorytet
    Postów: 311 883

    Wysłany: 25 listopada 2022, 20:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny zastrzelcie mnie.
    Zgłosiłam się rano, standardowa procedura, badanie. Szyjka według lekarki ma 3cm (czyli centymetr dłuższa niz wczoraj), dziecko waży 1620g, wszystko ok. Pytam o te sterydy na płuca, a ona do mnie, że na skierowaniu jest napisane "obserwacja szyjki" (napisane jest "przedwczesny poród") i że narazie nie ma wskazań do podania sterydów 🙄
    Napisałam do ginekologa, kazał mi napisać kto mnie przyjmował (on pracuje w tym szpitalu) i mam nadzieję, że to załatwi albo chociaż jutro będzie na dyżurze...
    Zatem ja się pytam - po co ja tu leżę? 🤦‍♀️
    Dostaje tabletki, luteinę i coś dodatkowo. Rano kroplówka z magnezem i tyle, zero informacji.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 listopada 2022, 20:06

    Poziomka9204, Olo323 lubią tę wiadomość

    Starania od 08.2021
    ♀️26 ✅ Posiewy, hormony, biopsja endometrium ❌Hiperprolaktynemia czynnościowa
    ♂️29✅ Badanie nasienia, przewlekły stan zapalny prostaty wyleczony

    🍀10cs
    25.05.2022 ⏸ 10dpo

    04.02.2023 Laura 💖 3370g 51cm

    🍀brak owulacji, rozregulowane cykle, niespodzianka! 😍
    21.05.2024 ⏸️

    Rośniemy 🥰 25.01.2025
  • cslza Autorytet
    Postów: 1526 1852

    Wysłany: 25 listopada 2022, 20:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    conte wrote:
    Jeżu kolczasty, mieliście zadzwonić po wizycie żeby Wam gderała, że źle wybraliście lekarza? A co z ciąża? O to nie pytała? Nie cieszyła się z pozytywnego przebiegu? 😳

    Ona pyta o ciążę i dzieci, o mnie już nie 🤣

    Poziomka9204, Olo323 lubią tę wiadomość

    31.01.2018 Synek 👦 40+3
    7tc [*] 04.2022
    25.02.2023 Bliźnięta 🧑👩 30+6
  • cslza Autorytet
    Postów: 1526 1852

    Wysłany: 25 listopada 2022, 20:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chrupka wrote:
    Dziewczyny zastrzelcie mnie.
    Zgłosiłam się rano, standardowa procedura, badanie. Szyjka według lekarki ma 3cm (czyli centymetr dłuższa niz wczoraj), dziecko waży 1620g, wszystko ok. Pytam o te sterydy na płuca, a ona do mnie, że na skierowaniu jest napisane "obserwacja szyjki" (napisane jest "przedwczesny poród") i że narazie nie ma wskazań do podania sterydów 🙄
    Napisałam do ginekologa, kazał mi napisać kto mnie przyjmował (on pracuje w tym szpitalu) i mam nadzieję, że to załatwi albo chociaż jutro będzie na dyżurze...
    Zatem ja się pytam - po co ja tu leżę? 🤦‍♀️
    Dostaje tabletki, luteinę i coś dodatkowo. Rano kroplówka z magnezem i tyle, zero informacji.

    O matko, to bez sensu... przesiedzisz pewnie do poniedziałku, bo w niedzielę nie dają wypisów :/

    31.01.2018 Synek 👦 40+3
    7tc [*] 04.2022
    25.02.2023 Bliźnięta 🧑👩 30+6
  • Poziomka9204 Autorytet
    Postów: 3071 4268

    Wysłany: 26 listopada 2022, 07:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kalli95 wrote:
    Moi mimo ze tak blisko mieszkają to byli u nas tylko raz od narodzin Stasia 😅 nie narzekam 😅
    U nas każdy czeka na specjalne zaproszenie, nie mamy niezapowiedzianych wizyt 😄

    conte lubi tę wiadomość

    👫 31lat

    09.01.2023: Aleksander ❤️ 4100g i 61cm do kochania 💙🥰
‹‹ 648 649 650 651 652 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Ciążooporna - historia kobiety, która pragnie zostać Mamą ♡

Emilia mówi o sobie, że jest ciążooporna. Jej walka o bycie Mamą trwa już kilka lat, więc sama zaczęła nazywać siebie dinozaurem ciążooporności. Przeczytaj prawdziwą historię kobiety starającej się o dziecko. Kobiety, która pomimo wielu trudnych doświadczeń nie poddaje się i nie traci nadziei. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - objawy, rodzaje i najczęstsze przyczyny poronienia

Poronienie to przedwczesne zakończenie ciąży, która trwała krócej niż 22 tygodnie. Poronieniem samoistnym kończy się około 10-15% ciąż, przy czym około połowa kończy się jeszcze przed implantacją zarodka w macicy, czyli przed 8 tygodniem. Dowiedz się jakie są przyczyny poronienia, objawy i diagnostyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak odróżnić w ciąży zdrowe symptomy od tych niepokojących?

Przeczytaj jakich objawów i dolegliwości możesz spodziewać się będąc w ciąży. Które z nich są normalnymi symptomami ciąży a których nigdy nie powinnaś ignorować i które powinny skłonić Cię do konsultacji z lekarzem.   

CZYTAJ WIĘCEJ