W oczekiwaniu na II kreski = plotki staraczek
-
WIADOMOŚĆ
-
olka30 wrote:Cześć dziewczynki, znowu jestem ostatnia..
Przez cholerna badania okresowe, 5 min. u lekarza, a 3 dni chodzeniamy jeszcze jestesmy a czy jestes ostatnia tego niewiemy bo nieraz jeszcze ktos zaglada albo dochodzi do nas
-
A to fajnie, że macie już jedno dzieciątko. Ja jak urodzę jedno to będę przeszczęśliwa. Staram się od 13 miesięcy chyba, a nie uważaliśmy już jakieś pół roku szybciej. Od maja 2013 jestem pod kontrolą lekarza, no jest poprawa, bo pęcherzyk się pojawił, ale w listopadzie to był gigant, 13 dzień cyklu 27mm. I też marzę o córeczce
Mój mąż ma syna 6-letniego z poprzedniego związku (ale nie mieli ślubu). No i czasem tak ciężko, ma dziecko z inną, a z żoną nie wychodzi...
-
Mika85 wrote:A to fajnie, że macie już jedno dzieciątko. Ja jak urodzę jedno to będę przeszczęśliwa. Staram się od 13 miesięcy chyba, a nie uważaliśmy już jakieś pół roku szybciej. Od maja 2013 jestem pod kontrolą lekarza, no jest poprawa, bo pęcherzyk się pojawił, ale w listopadzie to był gigant, 13 dzień cyklu 27mm. I też marzę o córeczce
Mój mąż ma syna 6-letniego z poprzedniego związku (ale nie mieli ślubu). No i czasem tak ciężko, ma dziecko z inną, a z żoną nie wychodzi...
-
Mika85 wrote:A to fajnie, że macie już jedno dzieciątko. Ja jak urodzę jedno to będę przeszczęśliwa. Staram się od 13 miesięcy chyba, a nie uważaliśmy już jakieś pół roku szybciej. Od maja 2013 jestem pod kontrolą lekarza, no jest poprawa, bo pęcherzyk się pojawił, ale w listopadzie to był gigant, 13 dzień cyklu 27mm. I też marzę o córeczce
Mój mąż ma syna 6-letniego z poprzedniego związku (ale nie mieli ślubu). No i czasem tak ciężko, ma dziecko z inną, a z żoną nie wychodzi...
kochalismy sie bez zabezpieczenia wiec bylismy tego swiadomi ale nie bylismy swiadomi ze tak szybko zajde
ale syn ma juz 8 lat i teraz kloci sie ze niechce rodzenstwa..jest juz nauczony sam i ze jest w centrum
ale jak by bylo wiem ze bedzie dobrym bratem
iza30 lubi tę wiadomość
-
olka30 wrote:Też wam zazdroszczę jak cholera, że macie chociaż jedną dzidzię, to takie szczęście.. A nie taka stara dupa jak ja i nic..
widzisz jak zaszlam z synkiem w ciaze niemyslalam o dziecku zeby je miec itp a teraz jak sie staram walcze i pomimo lez i porazki nie poddaje sie!!! uwierz mi uda ci sie !!!!!
iza30 lubi tę wiadomość