W oczekiwaniu na II kreski = plotki staraczek
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej dziewczyny mam nadzieję, że nie będziecie się śmiały z mojego pytania, ale mam pytanie. Hmm 1 czerwca uprawiałam seks z moim chłopakiem yy tak do końca z wytryskiem, ponieważ chcielibyśmy mieć dziecko jednak na test ciążowy jest za wcześnie. Mogę spodziewać się wcześniej jakiś objawów ?
-
Widzę, że jest nas tu parę w podobnym wieku i starające się już długo. Mnie najbardziej irytuje niewiedza. Żebym wiedziała dokładnie co jest nie tak i mogła to po prostu leczyć, a mam wrażenie, że wszystko jest robione trochę po omacku...
Dzisiaj dodatkowo miałam brutalne zetknięcie z publiczną służbą zdrowia. Do gina chodzę oczywiście prywatnie, bulę za każda wizytę i wszystkie badania. Dostałam skierowanie na hsg i spędziłam półtorej godziny w szpitalu gdzie mnie odsyłano z jednego miejsca do drugiego po to żeby na koniec dowiedzieć się, że nie mogą mnie zarejestrować jak nie mam ze sobą 1 badania (oczywiście nikt mi tego nie powiedział wcześniej- łącznie z moim gin. mimo, że go o to pytałam). Ehhhh
Sorki za to wylewanie żali, ale musiałam, żeby zeszło ze mnie powietrze...JusWik, Lwica, olka30, rybka lubią tę wiadomość
-
llallka wrote:Widzę, że jest nas tu parę w podobnym wieku i starające się już długo. Mnie najbardziej irytuje niewiedza. Żebym wiedziała dokładnie co jest nie tak i mogła to po prostu leczyć, a mam wrażenie, że wszystko jest robione trochę po omacku...
Dzisiaj dodatkowo miałam brutalne zetknięcie z publiczną służbą zdrowia. Do gina chodzę oczywiście prywatnie, bulę za każda wizytę i wszystkie badania. Dostałam skierowanie na hsg i spędziłam półtorej godziny w szpitalu gdzie mnie odsyłano z jednego miejsca do drugiego po to żeby na koniec dowiedzieć się, że nie mogą mnie zarejestrować jak nie mam ze sobą 1 badania (oczywiście nikt mi tego nie powiedział wcześniej- łącznie z moim gin. mimo, że go o to pytałam). Ehhhh
Sorki za to wylewanie żali, ale musiałam, żeby zeszło ze mnie powietrze...llallka, Lwica lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Hej ja się nadal byczę w domu. Słońce w końcu zaświeciło, choć co chwila kryje się za chmury, ale ciepło jest przynajmniej Czytam ogłupiające romanse, choć nie jestem fanką takiej literatury. Przez to cholerstwo wczoraj nabrałam takiej ochoty na chłopa, że mój by miał co wspominać przez rok, ale jeszcze mnie bebech boli więc poszła się paść ochota
@ mam bez @, od wczoraj czuję się @, boli mnie podbrzusze i krzyże, ale czasem tylko trochę brunatnego śluzu poleci i tyle. Niech będzie i taka, byle była. Testów ciążowych ani owulacyjnych nie robiłam przez ostatnie 3 mies. i na prawdę odetchnęłam Ale w sumie mi tego brakuje, tak się już do tego przyzwyczaiłam. Najbardziej się boję robić sobie płonne nadzieje, ale nie umiem żyć bez tych nadziei.. Chyba rzeczywiście mam tą @, bo zawsze mi wtedy hormony wracają na normalny poziom i znów jestem optymistką (tylko do owulacji, ale to prawie całe dwa tygodnie). Ja w tym roku kończę 32, więc wszystkie jesteśmy w podobnym wieku, więc pewnie podobnie to przeżywamy. I dobrze, że tu jesteśmy, bo w kupie raźniej
Dwudziestolatka tak na logikę zajście w ciążę to trochę skomplikowany proces. Wiesz nie tylko jajeczko i plemnik, ale podróże jajowodem, zagnieżdżenie, trochę to musi potrwać, więc sama się zastanów czy 3 dni po możesz coś czuć. Chyba że lubisz się nakręcać to możesz czuć absolutnie wszystko.lilys, kapturnica, rybka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyOlcia ja w romansach gustuje na urlopach.. swoje tomiszcza przeczytam i siegam po zbiorki tesciowej.. a w jej rozowych ksiazeczkach sie dzieje.. eh sie dzieje ze siedzie pąsowa.
ja 28 zaraz skoncze.. nakrecam sie na fasolka juz nie. Malpa byla jak tajfun w tym miesiacu pojawila sie w pn a teraz juz jej praktycznie nie ma. Torbiel sie wchlania a nadzerka moje drogie to blizna po nieudolnej kolposkopii czy jakos tak..rybka lubi tę wiadomość
-
Wróciłam z pracy, po drodze odebrałam syna ze szkoły, tu jest tak ze rodzic nie wchodzi do szkoły po dziecko, tylko czekamy na podwórku a jak zadzwoni dzwonek o 15 nauczyciele wyprowadzają dzieci.... Wiec czekałam i zmoklam jak cholera... Nie miałam parasola, nie miałam kaptura a ze przemieszczam się rowerem, to nie miałam gdzie pupki schować... A teraz marzą mi się wczasy na Karaibach.
Czekam niecierpliwie na męża- sama jakoś nie mogę się dogrzacolka30, rybka lubią tę wiadomość
-
Witajcie
Ja jeszcze siedze w pracy, musze odpracowac bo bylam dzis pozniej:((
Apropo dziewczyn zaczytujacych sie w romansach to teraz tez jeden przerabiam - Noc poslubna Sophie Kinselli autorki Zakupocholiczki;)Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 czerwca 2014, 16:50
rybka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Hej ... Dawno mnie nie było... Od kad zobaczyłam 2 kreski na teście (tzn 2 krecha słabo widoczna )..nosilam w sobie malenstwo 5 tyg :'(:'(:'(:'( ... Nie mogłam się przelamac aby tu znow pisać i opowiadac o wszystkim .. Na p oczątku szczęście , radość i .... Strach ... Bardzo s bałam :'( i mialam rację
JusWik, rybka lubią tę wiadomość
[link=https://www.suwaczki.com/][/link] -
Nie donosilam ciąży nie było szans ... Mam jakąś depresje .. Płakać mi się chcę na widok dzieci i na temat kolejnej ciąży w której znow chyba jestem ... Nie wiem czy znow to zniose ... Jak się nie uda ... Jestem w dolku ... Przepraszam że Was doluje ale nie mam z kim pogadac ... Jestem w kropce ... Mialam do Was napisac ale naprawdę nie mialam sił :'(:'(:'(:'(
JusWik, rybka lubią tę wiadomość
[link=https://www.suwaczki.com/][/link] -
Kochana musisz wieżyc ze tym razem wszystko będzie dobrze.
Ja tez straciłam swoje pierwsze maleństwo (w 9 tygodniu) i również przeszłam depresję, tak wielka ze wyladowalam u psychologa a właściwie ona u mnie, bo nawet z łóżka nie wstawalam....
A teraz mam ślicznego mądrego 6-cio letniego synka i staram się o rodzeństwo dla niego.
Trzeba być dobrej myśli
Tule mocno w związku ze stratą,ania181111 lubi tę wiadomość