X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne W październiku fiku-miku, latem bobas na kocyku🌞👶
Odpowiedz

W październiku fiku-miku, latem bobas na kocyku🌞👶

Oceń ten wątek:
  • Tanashi Autorytet
    Postów: 1960 2816

    Wysłany: 7 października 2024, 08:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vilka wrote:
    Moja roczna przebija wszystko! 12 pobudek na cyca
    Wykańcza mnie. A nie mam serca jej odstawić i nie dać jak ona tak płacze i chce... :( próbowałam...

    Przytulam, pamiętam ten okres 😵‍💫😘

    Vilka lubi tę wiadomość

    age.png
  • Gusia_ Autorytet
    Postów: 5774 6143

    Wysłany: 7 października 2024, 08:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vilka jak karmiłam córki też to tak wyglądało… trzymajcie się!

    Vilka lubi tę wiadomość

    preg.png

    🎊 czekamy na kolejnego dzidziusia!
    👧👧 dwie córki
    😢 2020 poronienie zatrzymane

    Hashimoto
  • hakorośl Autorytet
    Postów: 460 897

    Wysłany: 7 października 2024, 08:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratuluję kresek, ciemniejących kresek i trzymam kciuki za bety. U mnie dzisiaj przyszła 🐵 trzy dni przed czasem, wiec bardzo proszę o wpisanie na pierwszą stronę.
    Robiłam w tym miesiącu testy owulacyjne. W 15dc był test pozytywny, a cały cykl trwał 26 dni, czy to znaczy, że faza lutealna jest za krótka?

    3 synów (2015,2017,2023)👦🏼🧑🏼👶🏼
    *biochem (luty 2024)
    *poronienie(maj 2024)🔬syn 👼🏼trisomia 16

    📌Hashimoto, niedoczynność tarczycy
    🧬Pai-1 homozygota, MTHFR heterozygota
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 października 2024, 08:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vilka, moja 1,5 roku też się przebudza na pierś nawet do 20 razy w ciągu nocy. Dzisiaj sobie urządziła 3 godzinną przerwę w nocy, ale chodziła sobie sama po pokoju przy zapalonej lampce i się bawiła, no ja nie miałam siły z łóżka wstać, z pustym żołądkiem mnie trochę mdłości męczyły, więc starałam się nie ruszać.

  • siesiepy Autorytet
    Postów: 7858 15477

    Wysłany: 7 października 2024, 08:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Darrika wrote:
    Pięknie dziewczyny, czekałam dzisiaj Szarotka na Twoja ciemniejaca kreskę i się nie zawiodłam, mamy kolejnego kiełka na stornie 🥹🥰

    @Jvvuliett czekamy na Twoje testowanie dzisiejsze i Alysa tez! Mocne kciuki🤞

    @Ilka I @CaliVenice czekamy też na jakiś znak od Was dziewczyny co tam się u Was dzieje !🤞
    U Alysy @

    walka o pierwsze 🦕 od 7.2022, bez zabezpieczenia od 2019
    01.24 LEEP szyjki macicy (rak in situ 🦀 i HPV)
    07.24 puste jaja płodowe 💔💔
    9 stymulacji letrozolem ❌

    29♀️34♂️
    ◾PCOS, mała tarczyca, arytmia, łuszczyca, p. ciała APCA i Castle,
    ◾KIR AA, PAI hetero, MTHFR C677 hetero
    ◾crossmatch 25,3%
    ◾MSOME: 0% + 1%
    ✔ hormony i witaminy, antyTPO i antyTG, wymazy i biocenoza, MUCHa, cytologia, białko s i c, v-leiden, homocysteina, ferrytyna, ANA1, krzywe, gastroskopia(helico + celiakia), kariotypy, USG jąder, nasienie: koncentracja 22mln/ml, RP 60%, morfologia 7%, DFI 11%, HBA 70,5%, MAR

    03.25 IMSI 💉13MII -> 1❄️ 5BB 7d
    04.25 FET beta 10dpt <0,1

    05.25 IMSI + FertileChip💉14MII -> 1❄️ 3AB 5d
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 października 2024, 08:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hakorośl wrote:
    Gratuluję kresek, ciemniejących kresek i trzymam kciuki za bety. U mnie dzisiaj przyszła 🐵 trzy dni przed czasem, wiec bardzo proszę o wpisanie na pierwszą stronę.
    Robiłam w tym miesiącu testy owulacyjne. W 15dc był test pozytywny, a cały cykl trwał 26 dni, czy to znaczy, że faza lutealna jest za krótka?

    Czyli faza lutealna 10 lub 11 dni. Mogłaby być ciut dłuższa, ale u mnie 11 dni (taką mam długość fl) wystarcza na zagnieżdżenie się zarodka.

  • Darrika Autorytet
    Postów: 4047 8460

    Wysłany: 7 października 2024, 08:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hakorośl wrote:
    Gratuluję kresek, ciemniejących kresek i trzymam kciuki za bety. U mnie dzisiaj przyszła 🐵 trzy dni przed czasem, wiec bardzo proszę o wpisanie na pierwszą stronę.
    Robiłam w tym miesiącu testy owulacyjne. W 15dc był test pozytywny, a cały cykl trwał 26 dni, czy to znaczy, że faza lutealna jest za krótka?

    O rety, a tak trzymałam kciuki za Ciebie 🫂🫂🫂 ale to faktycznie ta faza lutealnej sie przykrótka wydaje jak brać poprawkę na to, że dzień pozytywu testu nie równa się samej owulce tylko jest chwilę później. A tak każdy cykl masz? Może to akurat jeden taki się trafił z krotka ta fazą ?

    hakorośl, Siasi lubią tę wiadomość

    34👧 38🧑 🐈🐈‍⬛🐈
    💕2014👰‍♂️🤵2018
    9 cs 💔
    👨‍👩‍👧 02.2020 nasza mała Zuzia (12cs)

    12 cs 💔

    14 cs start! Ostatnia próba ->🩸

    Ufam, że życie zna dla mnie właściwy moment. Oddycham spokojnie i z miłością przyjmuję to, co się wydarza.
  • Nadziejka26 Autorytet
    Postów: 389 966

    Wysłany: 7 października 2024, 08:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hejka, @Jvvliett sikalas? 😁

    Darrika lubi tę wiadomość

    👩26 👨 29
    2021 - córeczka Niespodzianka 🌸
    Od 06/2024 - starania o rodzeństwo 🍀
    09/11 - ⏸️
    12/11 - 787.23 🌱
    14/11 - 1226.20 🤞
    03/12 ...💔👼
    .........

    1 CS po poronieniu
    12.02 - ⏸️ 14.1 🌱
    14.02 - 77.0 🌱

    preg.png
  • Pokahontaz26 Autorytet
    Postów: 357 611

    Wysłany: 7 października 2024, 08:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vilka wrote:
    Moja roczna przebija wszystko! 12 pobudek na cyca
    Wykańcza mnie. A nie mam serca jej odstawić i nie dać jak ona tak płacze i chce... :( próbowałam...
    Ojej pamiętam to. Moja córka wisiała na piersi i tak spała a ja miałam kręgosłup wykręcony w paragraf 🤣 Odstawiłam ją z dnia na dzień, bo byłam wykończona i już mi się cierpliwość skończyła 🙁 Odstawiłam jak miała rok i 4 miesiące. Później się budziła tylko raz czy dwa razy na butelkę i spała lepiej także i niebo lepiej dla mnie. Trzymam kciuki! To ciężkie 🙄

  • Darrika Autorytet
    Postów: 4047 8460

    Wysłany: 7 października 2024, 08:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    siesiepy wrote:
    U Alysy @

    Ech :( rozumiem, dzięki, że przekazałaś info, innych wątków nie śledzę, bo tu mam za dużo roboty

    34👧 38🧑 🐈🐈‍⬛🐈
    💕2014👰‍♂️🤵2018
    9 cs 💔
    👨‍👩‍👧 02.2020 nasza mała Zuzia (12cs)

    12 cs 💔

    14 cs start! Ostatnia próba ->🩸

    Ufam, że życie zna dla mnie właściwy moment. Oddycham spokojnie i z miłością przyjmuję to, co się wydarza.
  • Pokahontaz26 Autorytet
    Postów: 357 611

    Wysłany: 7 października 2024, 09:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale pędzicie z tymi kreseczkami, serce rośnie 🥹❤️
    Dziewczyny, które dołączają do bieli wizira - na nas też przyjdzie pora ❤️🫂

    Ilka96, Vergeet, Darrika, Rudka, DreamBee lubią tę wiadomość

  • Jvvliett Ekspertka
    Postów: 195 201

    Wysłany: 7 października 2024, 09:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadziejka26 wrote:
    Hejka, @Jvvliett sikalas? 😁
    Hejka 😃 jeszcze nie miałam jak, bo wczoraj mieliśmy najpierw lot opóźniony a potem odwołany i przełóżmy na dzisiaj na 17.. a lecieliśmy z pracy do Dubaju, bo tam mamy jeden projekt do zrobieniu. Nie mam tutaj jak kupić testu, okresu nie ma a miał być w piątek, temperatura się utrzymuje powyżej 37, a dziś jest 18 dzień wyższych temperatur i już mnie ciekawość zżera 😅 chyba że od pozdrozy mi się coś rozregulowało 🤷🏼‍♀️

    hakorośl, Siasi, Darrika, cysterka95, Belia, Kinia92, Płotka, Pokahontaz26, Cavarathiel, Rudka, DreamBee, awokado 🥑 lubią tę wiadomość

  • Ilka96 Ekspertka
    Postów: 233 324

    Wysłany: 7 października 2024, 09:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie właśnie dopadła @ w pracy 😔

    🥳 8 cs
    🐣 14.03
    👦?👧?
    preg.png
  • Tanashi Autorytet
    Postów: 1960 2816

    Wysłany: 7 października 2024, 09:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ilka96 wrote:
    Mnie właśnie dopadła @ w pracy 😔

    Przytulam 😥😘

    Ilka96 lubi tę wiadomość

    age.png
  • Kociara20996 Autorytet
    Postów: 714 1209

    Wysłany: 7 października 2024, 09:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sanana wrote:
    Ja mojemu nie mówię kiedy testy owulacyjne wychodzą dodatnie i ze to już ten czas, bo kiedyś tez się to tak skończyło. Wiadomo, że on tez mniej więcej wie kiedy są dni płodne, ale mówię mu jak najmniej żeby nie narzucić niepotrzebnej presji


    Tak zrobię, musimy ustalić że ja ani on nie chcemy siedzieć jak na szpilkach i czekać na dodatni test.

    Siasi lubi tę wiadomość

    👩🏻96 🧔🏽‍♂️92
    F 2014👦🏼
    J 2016 👦🏽

    Lipiec24 odstawienie krążka 👶🏼

    👩🏻•PCOS•Niedoczynność tarczycy
    AMH 16,90❌
    Tsh 3,94 ❌➡️ Tsh 1,240 ✅ Tsh 1,6 ft3 2,98 ft4 1,56 ✅
    Brak owulacji od 08.24❌

    02.2025 pod opieka kliniki leczenie niepłodności
    03.25 Lametta+Ovitrelle•ciąża biochemiczna 💔
    04.25 Lametta ⏯️pauza za dużo pęcherzyków ☹️
    05.25 Lametta+ovitrelle ❌
    06.25 Lametta ⏯️ brak pęcherzyka dominującego ☹️
    07.25 ⏯️ 4 ósemki 🦷 do wyrwania

    •Hipoglikemia reaktywna•Dieta 🥗 niski IG

    💊Letrox 50 suplementy

    🧔🏽‍♂️ morfologia 1% zbyt duża lepkość ❌➡️morfologia 4% lepkość prawidłowa ✅ Posiew z cewki ✅
    Posiew z nasienia ✅
    💊suplementy
  • hakorośl Autorytet
    Postów: 460 897

    Wysłany: 7 października 2024, 09:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Darrika wrote:
    O rety, a tak trzymałam kciuki za Ciebie 🫂🫂🫂 ale to faktycznie ta faza lutealnej sie przykrótka wydaje jak brać poprawkę na to, że dzień pozytywu testu nie równa się samej owulce tylko jest chwilę później. A tak każdy cykl masz? Może to akurat jeden taki się trafił z krotka ta fazą ?
    Moje normalne cykle to 28-29 dni. Ale po łyżeczkowaniu po poronieniu, które było 26 maja długo nie miałam 🐵. Kolejny cykl miał 32 dni, następny 29, a teraz 26. W tym 32 cyklu miałam dosyć duże plamienie w środku cyklu, w następnym 3 dni przed 🐵 niewielkie, a teraz ledwo widoczne różowe plamienie 11dc. Nie wiem czy coś mi się posypało z hormonami, czy to łyżeczkowanie wymaga takiej długiej regeneracji.
    Tak samo jak dziewczyny wyżej pisały, nadal karmię syna. Już tylko w nocy, ale często jest to wiele wiele razy. Nigdy wcześniej to nie przeszkadzało w zajściu w kolejną ciąże. Ale kazde zawsze i nigdy może się kiedyś skończyć…
    W tym nieudanym cyklu widzę, ze mój mąż pierwszy raz poczuł rozczarowanie, a wcześniej miał luz, ze jak nie teraz to w kolejnym miesiącu.

    3 synów (2015,2017,2023)👦🏼🧑🏼👶🏼
    *biochem (luty 2024)
    *poronienie(maj 2024)🔬syn 👼🏼trisomia 16

    📌Hashimoto, niedoczynność tarczycy
    🧬Pai-1 homozygota, MTHFR heterozygota
  • Lkao19 Ekspertka
    Postów: 159 177

    Wysłany: 7 października 2024, 09:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się poniedziałkowo.
    @awokado gratulacje! Widzę że 3 CS super że tak szybko Wam poszło 🥰 mogłabyś pokrótce opisać swoją historię? Tzn. czy odstawiala anty,czy monitorowałas jakoś owu? Przepraszam pewnie gdzieś pisałaś ale nie było mnie we wcześniejszych wątkach...
    Dziewczyny z bielą, przytulam. Wierzę że i Wasz czas przyjdzie!


    @Vilka u nas też w okolicy roku była tragedia... Od wtedy córka zaczęła spać z nami bo nie wyrabialam. Podnosiłam tylko bluzkę i zasypiałam a ona sama się obsługiwała, inaczej nie dałabym rady funkcjonować.
    @Kociara20996 może jakiś romantic wieczór ? Winko, świeczka i nowe gatki 😃 na mojego to zawsze działa.

    U mnie 21 dc. Wczoraj miałam plemienia, dziś rano krew z nosa i cisza w eterze. Zero bólu piersi który miałam ostatnio, zero bólu jajników , jedynie spore ilości śluzu. Ehh czekanie zw testowaniem to najgorszy czas...
    W tym tygodniu na szczęście popołudniami siedzę zdalnie w dodatkowej pracy to tydzień bardzo szybko minie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 października 2024, 09:23

    Siasi, Vergeet, Darrika, DreamBee, awokado 🥑 lubią tę wiadomość

    preg.png


    💓🍼 Jagoda 2017
  • Vergeet Autorytet
    Postów: 2237 4818

    Wysłany: 7 października 2024, 09:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Ja właśnie wróciłam z kolejnych badań krwi, miałam jeszcze do zrobienia AMH i Wit D dla lekarki i jest to ponoć świetna Krakowska lekarka także nie mogę się doczekać wizyty 14.10 🤩
    No a póki co czekam na owulke, coś tam powoli sobie działamy ale te testy owulacyjne jak na razie to dla mnie czarna magia i próbuje się w tym połapać 😂

    @Lkao19- sama nie wiem czy najgorszy w cyklu jest moment wyłapywania owulki czy oczekiwania na testowanie… chyba tylko okres @ jest w miarę spokojny choć zaś smutny, także ciężkie mamy te miesiące 🙈

    Darrika, Kinia92, DreamBee, Ilka96 lubią tę wiadomość

    🙎🏼‍♀️28🙎🏼‍♂️28
    👰🏼🤵🏼2023

    Starania o 1 bobasa 🍼 od 08/23
    3 stymulacje letrozolem w 2024r.

    22.01.25 ⏸️ -💔 ciąża biochemiczna
    4.03.25 ⏸️ - 💔 (11tc poronienie samoistne)

    👩🏼‍🦱
    AMH 2.78 (10/24)—> 1,320 (06/25) 😮 (do sprawdzenia)
    ❌lekka IO- glucophage 500+500
    ❌Letrox50
    ✅Hormony (fsh, lh, prolaktyna, estradiol)
    ✅wit. D, E
    ✅ trombofilia brak
    ✅onkopakiet

    📆W planie:
    ❔PAI-1
    ❔Kiry
    ❔kariotypy

    🧔🏽‍♂️
    ❌ morfologia 4% ➡️ 0%
    ❌koncentracja 418mln ➡️ 84mln
    ✅ruch postępowy 21,82 ➡️ 47,32
    ✅test MAR
    ✅tarczyca, cukry
    ✅wit. D, E
    ✅onkopakiet

    📆W planie:
    ❔kariotypy

    📆 start cyklu —> 5.07
    📆 28.07- wizyta u doktorka
  • Darrika Autorytet
    Postów: 4047 8460

    Wysłany: 7 października 2024, 09:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hakorośl wrote:
    Moje normalne cykle to 28-29 dni. Ale po łyżeczkowaniu po poronieniu, które było 26 maja długo nie miałam 🐵. Kolejny cykl miał 32 dni, następny 29, a teraz 26. W tym 32 cyklu miałam dosyć duże plamienie w środku cyklu, w następnym 3 dni przed 🐵 niewielkie, a teraz ledwo widoczne różowe plamienie 11dc. Nie wiem czy coś mi się posypało z hormonami, czy to łyżeczkowanie wymaga takiej długiej regeneracji.
    Tak samo jak dziewczyny wyżej pisały, nadal karmię syna. Już tylko w nocy, ale często jest to wiele wiele razy. Nigdy wcześniej to nie przeszkadzało w zajściu w kolejną ciąże. Ale kazde zawsze i nigdy może się kiedyś skończyć…
    W tym nieudanym cyklu widzę, ze mój mąż pierwszy raz poczuł rozczarowanie, a wcześniej miał luz, ze jak nie teraz to w kolejnym miesiącu.

    A widzisz no to może jest połączenie kilku czynników, to poronienie, karmienie i tak wariują cykle, ale wierzę, że w końcu Ci się unormują te cykle i zobaczysz piękne dwie kreski 🥰

    hakorośl lubi tę wiadomość

    34👧 38🧑 🐈🐈‍⬛🐈
    💕2014👰‍♂️🤵2018
    9 cs 💔
    👨‍👩‍👧 02.2020 nasza mała Zuzia (12cs)

    12 cs 💔

    14 cs start! Ostatnia próba ->🩸

    Ufam, że życie zna dla mnie właściwy moment. Oddycham spokojnie i z miłością przyjmuję to, co się wydarza.
  • Darrika Autorytet
    Postów: 4047 8460

    Wysłany: 7 października 2024, 09:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jvvliett wrote:
    Hejka 😃 jeszcze nie miałam jak, bo wczoraj mieliśmy najpierw lot opóźniony a potem odwołany i przełóżmy na dzisiaj na 17.. a lecieliśmy z pracy do Dubaju, bo tam mamy jeden projekt do zrobieniu. Nie mam tutaj jak kupić testu, okresu nie ma a miał być w piątek, temperatura się utrzymuje powyżej 37, a dziś jest 18 dzień wyższych temperatur i już mnie ciekawość zżera 😅 chyba że od pozdrozy mi się coś rozregulowało 🤷🏼‍♀️

    Nooooo to brzmi bardzo obiecująco 😍

    34👧 38🧑 🐈🐈‍⬛🐈
    💕2014👰‍♂️🤵2018
    9 cs 💔
    👨‍👩‍👧 02.2020 nasza mała Zuzia (12cs)

    12 cs 💔

    14 cs start! Ostatnia próba ->🩸

    Ufam, że życie zna dla mnie właściwy moment. Oddycham spokojnie i z miłością przyjmuję to, co się wydarza.
‹‹ 69 70 71 72 73 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Ciążooporna - historia kobiety, która pragnie zostać Mamą ♡

Emilia mówi o sobie, że jest ciążooporna. Jej walka o bycie Mamą trwa już kilka lat, więc sama zaczęła nazywać siebie dinozaurem ciążooporności. Przeczytaj prawdziwą historię kobiety starającej się o dziecko. Kobiety, która pomimo wielu trudnych doświadczeń nie poddaje się i nie traci nadziei. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Obrotowy fotelik tyłem - bezpieczeństwo i funkcjonalność

Fotelik obrotowy to wygoda i bezpieczeństwo w jednym – dzięki funkcji obracania ułatwia wkładanie i wyjmowanie dziecka z samochodu, a także pozwala na łatwe ustawienie tyłem do kierunku jazdy, co jest najbezpieczniejszą pozycją dla najmłodszych pasażerów. Jakie ma jeszcze korzyści?

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ