Walczymy o pierwsze maleństwo w 2019 roku
-
WIADOMOŚĆ
-
Sisska wciąż trzymam za Ciebie mocno kciuki 😙 mam nadzieję że w końcu Wam się uda 😙
To prawda że kiedyś ten wątek tętnił życiem, ale to jest niesamowite, że pomimo upływu czasu, tego że każda z nas jest na innym etapie, wciąż mamy kontakt. Oby tak zostało ❤️
Sisska lubi tę wiadomość
Starania od 06.2018
"Nie rezygnuj z marzeń. To, że coś nie dzieje się teraz nie znaczy, że nigdy nie nastąpi."
-
Dostałam zastrzyk dzisiaj, bo pęcherzyk od poniedziałku nie ruszył ani trochę.. Jutro też mam zastrzyk sobie podać, moze pęcherzyk ruszy, jeśli nie to będzie stracony cykl. Dziwne, na naturalnym cyklu pęcherzyk ładnie rósł a na stymulowanym się zastrzymal w miejscu. No cóż, czas pokaże co to będzie 😊 dziękuję za kciuki 😊 może wreszcie nasze marzenie o dziecku się spełni ❤️12.2021🧒💙🥰
04.2024 💔8tc👼💙
10.2024 💔15tc 👼🩷
🥰 Wymarzony 🥰
-
Tak zaglądam i czekam zawsze na info co tam u ciebie się dzieje 😀Sisska wrote:Kiedyś nas było tutaj więcej i się więcej działo, szkoda bardzo, że dziewczyny pouciekały..
Dziękuję, jest dobrze 😊 jutro mam monitoring i pewnie mi wyznacza datę kolejnej inseminacji. Teraz mam cykl stymulowany, oby był szczęśliwy 😊
Phia zaglądasz tutaj jeszcze? Jak u Ciebie? Udało się zrobić badania? 😗
Byłam na badaniach. Część zrobiona a teraz czekam aby zrobić kolejne.* IO
* Hashimoto
* Progesteron 💪
* Histeroskopia 05.2021
* Laparoskopia 02.2022 (nie tego człowiek się spodziewał)
* większość wyników w normie -
Sisska niestety znam to. Mój organizm też buntował się na stymulacji. Pierwszy cykl był niezły a potem już tylko gorzej 😩
A badalam się pod kontem IO? Może metformina spowodowałaby że jajeczka by ruszyły? Ale wierzę że zastrzyk zadziała 😙
Kochana musi być dobrze, w końcu i dla Was zaświeci słońce 😙🍀Starania od 06.2018
"Nie rezygnuj z marzeń. To, że coś nie dzieje się teraz nie znaczy, że nigdy nie nastąpi."
-
nick nieaktualnySisska a co uzywasz do stymulacji u mnie Aromek sie nie spisał a z Clo bylo lepiej
choc i tak tyłka nie urywalo jak slysze ile jajek niektore maja. Nawet Ci powiem pilam jakies koktajle na jajka 
i jadłam codziennie marchewke zeby ten lewy ruszył. Ja uciekałam kilka razy ale wróciłam no ale to fakt że mało piszecie to i się nie odzywam
Siska oby ta inseminacja zaowocowała ❤Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 września 2020, 19:58
-
Milenka na razie nie badałam, to mój pierwszy cykl stymulowany także dopiero zaczynam przygodę z tym.
Phia to super, że udało się chociaż część badań zrobić, też zawsze czekam na jakieś informacje od Ciebie
Zosia miałam lamette, tak jak pisałam, to moja pierwsza stymulacja, też myślałam, że będzie więcej pęcherzyków, a mam tylko jeden, który szybko urósł, ale po odstawieniu lametty stanął w miejscu, i z tąd ten zastrzyk, jutro kolejny i w piątek się okaże, czy coś pomogło. Ale w sumie chyba ilość jajeczek nie ważna, a jakość, i mam nadzieję, że to będzie ten szczęśliwy cykl, chociaż z drugiej strony nie nastawiam się jakoś mocno na powodzenie, żeby znów nie mieć dużego zawodu..12.2021🧒💙🥰
04.2024 💔8tc👼💙
10.2024 💔15tc 👼🩷
🥰 Wymarzony 🥰
-
Sisska
Są zrobione ale co z tego jak zbyt dobrze nie wyszły. Jak porównam z tymi co miałam robione ostatnim razem to wtedy to były prawie idealnie a teraz szału nie ma niestety.* IO
* Hashimoto
* Progesteron 💪
* Histeroskopia 05.2021
* Laparoskopia 02.2022 (nie tego człowiek się spodziewał)
* większość wyników w normie -
Phiczek wrote:Sisska
Są zrobione ale co z tego jak zbyt dobrze nie wyszły. Jak porównam z tymi co miałam robione ostatnim razem to wtedy to były prawie idealnie a teraz szału nie ma niestety.
Tak to niestety jest, że im bliżej czegoś to się musi coś spaprać.. Ale mam nadzieję, że to nie jakieś poważne odchyly od normy? Tak strasznie zazdroszczę ludziom, którzy raz spróbują i się im udaje być w ciąży, bez żadnych badań, zamartwiań, latania z samego rana na pobrania krwi..12.2021🧒💙🥰
04.2024 💔8tc👼💙
10.2024 💔15tc 👼🩷
🥰 Wymarzony 🥰
-
Samo TSH podbiło mi o 2 w górę. I nie tylko to.Sisska wrote:Tak to niestety jest, że im bliżej czegoś to się musi coś spaprać.. Ale mam nadzieję, że to nie jakieś poważne odchyly od normy? Tak strasznie zazdroszczę ludziom, którzy raz spróbują i się im udaje być w ciąży, bez żadnych badań, zamartwiań, latania z samego rana na pobrania krwi..
Jedyny plus że progesteron 7dpo miałam wyższy niż zwykle.
No dużo takich par jest co raz spróbują i się udaję. Niestety tacy też muszą być.Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 września 2020, 21:20
* IO
* Hashimoto
* Progesteron 💪
* Histeroskopia 05.2021
* Laparoskopia 02.2022 (nie tego człowiek się spodziewał)
* większość wyników w normie -
nick nieaktualny
-
Phiczek wrote:Samo TSH podbiło mi o 2 w górę. I nie tylko to.
Jedyny plus że progesteron 7dpo miałam wyższy niż zwykle.
No dużo takich par jest co raz spróbują i się udaję. Niestety tacy też muszą być.
Z TSH to nie wiem czy pamiętasz, ale też miałam przygodę, i okazało się, że za późno pobrane albo błąd laboratorium. Może u Ciebie też tak?
Człowiek zawsze będzie zły, i będzie rozmyślał o tym, że ktoś ma lepiej niż on. Tacy jesteśmy. My rozmawialiśmy z mężem ostatnio i mówiliśmy, że o nas też pewnie wszyscy mówią, że mamy dobrze w życiu, wszystko się układa, jest firma, budujemy dom, porządne auta itp. Ale co z tego jak nie mamy najważniejszego, dziecka.. A jak się nam już uda to nikt nawet nie pomyśli ile przeszliśmy żeby mieć ten skarb największy. Ale tak to już w życiu bywa..12.2021🧒💙🥰
04.2024 💔8tc👼💙
10.2024 💔15tc 👼🩷
🥰 Wymarzony 🥰
-
Sisska
No teraz mnie nie rozbrajaj😁
7.30 to dla niektórych noc hehe
Byłam z samego ranca więc to nie realne że za późno, a nie bd zganiać że to błąd bo przecież moze się tak podwyższyć.* IO
* Hashimoto
* Progesteron 💪
* Histeroskopia 05.2021
* Laparoskopia 02.2022 (nie tego człowiek się spodziewał)
* większość wyników w normie -
nick nieaktualnyCześć dziewczyny 🤗
Kaś miło że o mnie pamiętasz dziękuję 😘
Co do rodzicielstwa to szczerze powiem jednym słowem ciężko. Ciężko dlatego że malutka ma problemy z brzuszkiem. Z racji że nie mogę KP podajemy mm ale z tym przechodzimy właśnie katusze bo co lekarz to inne poleca i za każdym innym mała ma coraz to inny problem. Pierwsze mleko ulewała wręcz wymiotowała, drugie mleko biegunki, 3cie mleko zaparcia i to chyba najgorsze było bo płakała dzień i noc przez to że nie mogła się wypróżnić. Teraz 4 mleko pije bardzo niechętnie i powiem Wam że już świra dostaje od tego bo tyle jest rodzajów mm że już sama nie wiem jakie wziąć by znów jej coś nie było 😩 Tak bardzo chce żeby była zdrowa i uśmiechnięta a ostatnio widzę tylko jej ból malujący się na jej ślicznej buzi i płacze razem z nią. Tak bardzo chciałam KP wtedy nie byłoby takich problemów 😔 jestem zła na siebie a zarazem bezradna.
Przepraszam miałam napisać coś miłego a wyszedł z tego żal post, wybaczcie.
Mimo tych wszystkich problemów jesteśmy bardzo szczęśliwi jako rodzice i uwielbiamy nimi byc bo tym że jest wszystko wynagradza. To w końcu moje Cudeńko wyczekane 💗 Wiem że kiedy ten gorszy czas minie będzie tylko lepiej i malutka będzie szczęśliwie rosła a my z radością będziemy na to patrzeć ☺️ Pozdrawiam Was wszystkie kochane.
Nie poddawajcie się kochane nigdy bo chociaż to trudne i czasochłonne to warto dla tego jakże wspaniałego celu. Róbcie wszystko co w waszej mocy by kiedyś móc być z tego dumnym i nie żałować że jest za późno bo się czegoś nie zrobiło. Ja za Was wszystkie 3mam mocno kciuki i wiem że Wam się uda, wiem to bo kiedyś nie wierzyłam w siebie ale jednak niemożliwe stało się możliwe więc walczcie ile sił bo wiara czyni cuda więc trzeba wierzyć że się uda 💪😘Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 września 2020, 10:13
-
Phiczek wrote:Sisska
No teraz mnie nie rozbrajaj😁
7.30 to dla niektórych noc hehe
Byłam z samego ranca więc to nie realne że za późno, a nie bd zganiać że to błąd bo przecież moze się tak podwyższyć.
Aaa okej, ja wtedy się wystałam jak głupia w kolejce i pobrali mi krew po 9 i to chyba miało wpływ na wynik, i nieźle się wtedy też wkurzyłam bo mnie odesłali z mojego punktu pobrań do innego.. I parę dni później znów pobrałam, przed 8 i było okej. A w kolejce czekałam od 6.40.. Ale wtedy przyszło tyle kobiet w ciąży że ja będąc 4 w kolejce weszłam koło 8 na badanie.. No, ale tsh można zbić, także aż takiej tragedi nie ma, najlepiej niech już Ci ginekolog coś przepisze bo trochę schodzi ze zbijaniem.
Ale faktycznie te wszystkie nasze hormony łatwo podwyższyć,co badanie to inne wyniki..
Iskierko, nie wiem czy Ci to pomoże, ale brata córeczka też ulewała mleko, podają jej bebilon, i lekarz dał im jakaś mieszankę do zagęszczenia mleka i kazał podnosić do odbicia po jedzeniu (wcześniej im ktoś powiedział, że po mm nie trzeba odbijać dziecka..) i od tamtej pory przestała ulewać i jej wszystko w porządku. Może Ty też zapytaj lekarza o takie coś i spróbuj z tym mlekiem, które ulewała?12.2021🧒💙🥰
04.2024 💔8tc👼💙
10.2024 💔15tc 👼🩷
🥰 Wymarzony 🥰
-
nick nieaktualny
-
Hej Wszystkim
Jestem tu nowa na codzień jestem na innym forum , tutaj tylko czytam od czasu do czasu .
Może spojrzenie nowych osób na moja sytuacje da mi jakaś nowa nadzieje i pomysł na działanie
Z mężem staramy się o maleństwo od 07.2019 bez skutecznie .. moje wyniki hormonalne takie jak TSH , FSH ,LH prolaktyna progesteron estradiol endometrium ok
Cytologia ok
Na usg wszystko wychodzi dobrze itp są wszystkie w porządku u męża nasienie robione 23.07 morfologia 4% liczą plemników w ejakulacie 55,29ml lekarz uznał na ostatniej wizycie ze w moim przypadku HSG jest bezsensu nigdy nie miałam operacji ani zapaleń ( w rodzinie żadnych problemów z płodnością ) kazał nam za miesiąc powtórzyć badanie nasienia i jeśli nic się nie zmieni zalecił iui bo uznał ze nie ma na co dalej czekać . Uznał tez ze amh tez jest mało konieczne ponieważ FSH to jest odpowiednik amh a skoro mam 25 lat żadnych chorób itp to jest to bAdanie bardziej zalecam straszym kobieta żeby ocenić rezerwę .
Doradźcie mi jakie szersze badania mogę wykonać żeby wyklucz problem u mnie ? Nie wiem już za co
Się zabrać ...
( dodam ze wcześniej przed mężem byłam tylko z jednym partnerem 7 lat były sytuacje które
Mogły zakończyć się ciąża ale tak się nie stało , on w nowym związku posiada dziecko co utwierdza mnie ze kłopot jest we mnie )Starania od 07/2019
03.11.20HSG - niedrożne oba jajowody ❌
11.03 laparoskopia - odwołana
Kwiecień - 12.04( laparoskopia ) ❌
07.04 naturalny cud 🌸
08.04 beta 829,39 mIU/ml
12.04 beta 2376,31 mIU/ml progesteron 9,69 ng/ml
12.04 jest pęcherzyk ❤️❤️
16.04 1,24 cm pęcherzyk
23.04 jest 0,47 człowieczka 🍀
14.05 2,72 cm ❤️
18.06 9 cm chłopaka 💙💙👶🏻👶🏻
02.07 180 g 💙
28.07 350 g💙
17.09 1,1kg💙
01.10 1,5 kg 💙
05.11 2,6kg 💙
19.11 2,9 kg 💙
Nasz cudzie zostań z nami ❤️
[link=https://www.suwaczki.com/]
[/link] -
No ja bym jednak zrobiła hsg i amh też bym sprawdziła, niby jesteś młoda, zdrowa a jednak problem jest.. A do IUI i tak będą wymagać tych dwóch badań. Ja też młoda, zdrowa a jednak nawet inseminacja się nie udała.. Mi jedynie co to tsh trochę wzrosło, niż od czasu jak zaczęliśmy się starać, ale ono rośnie od stresu itp. A nam po informacji, że mąż jest bezpłodny dużo stresu się narodziło(w rodzinie mojej i męża też nikt nie ma problemu z płodnością, nawet jest odwrotnie, u męża są mega płodni i co chwila ktoś w ciąży a jednak u nas taki problem..) I chyba bym poszła do innego lekarza, bo uznawać że ktoś jest młody i nie musi sprawdzać drożności to trochę dziwne. Zazwyczaj to pierwsze badanie jakie zalecają kobietą.. A inseminacja też się nie uda jeśli masz nie drożne jajowody.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 września 2020, 12:39
12.2021🧒💙🥰
04.2024 💔8tc👼💙
10.2024 💔15tc 👼🩷
🥰 Wymarzony 🥰
-
Sisska, jednak uważam że stymulacja stymulacją ale insulinę i glukoze na czczo warto zbadać. IO to paskudne cholerstwo na które cierpi wiele osób i nawet o tym nie wie, a niestety potrafi mocno namieszać 🙄
A gdyby wyszło coś nie tak, to zawsze można walczyć z tym dietą i ruchem.
Ale masz też rację, nie ma co się nakręcać z marszu. Nawet zdrowym parom, z idealnymi wynikami nie zawsze wychodzi za pierwszym razem, a wasze iui to taki właśnie Wasz pierwszy cykl 🍀 życzę z całego serducha żeby ten był już ostatni ❤️
Phia, a jakie badania jeszcze robiłaś oprócz tsh? Może warto powtórzyć panel tarczycowy jeszcze raz? U mnie też wychodziły cyrki z tsh, ale wszystko inne miałam na szczęście w normie i to był taki wybryk 🙄
Cześć Lusi, uważam że jak najbardziej powinnaś zrobić hsg. Tłumaczenie Twojego lekarza że skoro nie miałaś żadnych operacji a w rodzinie nie ma problemów z płodnością, nie masz się czym martwić, jest moim zdaniem bez sensu. Swoją drogą lekarza też bym zmieniła skoro tak mówi 🤦♀️ amh też bym zbadała. To prawda fsh to w pewnym stopniu odpowiednik, ale jednak lepiej zbadać też faktyczną rezerwę. Mąż jak najbardziej, może powtórzyć badanie nasienia, wynik jest na granicy normy. Może warto zastosować jakieś suple i dopiero powtórzyć badanie? Na Twoim miejscu skonsultowałabym się z innym lekarzem. Może warto też wprowadzić stymulacje, żeby podrasować jajeczka.Starania od 06.2018
"Nie rezygnuj z marzeń. To, że coś nie dzieje się teraz nie znaczy, że nigdy nie nastąpi."
-
Lekarzy przerobiła już wielu każdy ma inna opinie i zdanie i szczerze nie wiem już co robić
Stymulację jajeczek ? Lekami ? Nikt mi tego nie zaproponował nigdy nie wiem czemuStarania od 07/2019
03.11.20HSG - niedrożne oba jajowody ❌
11.03 laparoskopia - odwołana
Kwiecień - 12.04( laparoskopia ) ❌
07.04 naturalny cud 🌸
08.04 beta 829,39 mIU/ml
12.04 beta 2376,31 mIU/ml progesteron 9,69 ng/ml
12.04 jest pęcherzyk ❤️❤️
16.04 1,24 cm pęcherzyk
23.04 jest 0,47 człowieczka 🍀
14.05 2,72 cm ❤️
18.06 9 cm chłopaka 💙💙👶🏻👶🏻
02.07 180 g 💙
28.07 350 g💙
17.09 1,1kg💙
01.10 1,5 kg 💙
05.11 2,6kg 💙
19.11 2,9 kg 💙
Nasz cudzie zostań z nami ❤️
[link=https://www.suwaczki.com/][/link] -
Od tamtego badania nasienia 23.07 wprowadziliśmy dietę i
Witaminy wiec za miesiąc zobaczymy jaki tego efekt . Podobno po HSG tez mogą być powikłania które mogą doprowadzić do niepłodności nie wiem co już robić ..Starania od 07/2019
03.11.20HSG - niedrożne oba jajowody ❌
11.03 laparoskopia - odwołana
Kwiecień - 12.04( laparoskopia ) ❌
07.04 naturalny cud 🌸
08.04 beta 829,39 mIU/ml
12.04 beta 2376,31 mIU/ml progesteron 9,69 ng/ml
12.04 jest pęcherzyk ❤️❤️
16.04 1,24 cm pęcherzyk
23.04 jest 0,47 człowieczka 🍀
14.05 2,72 cm ❤️
18.06 9 cm chłopaka 💙💙👶🏻👶🏻
02.07 180 g 💙
28.07 350 g💙
17.09 1,1kg💙
01.10 1,5 kg 💙
05.11 2,6kg 💙
19.11 2,9 kg 💙
Nasz cudzie zostań z nami ❤️
[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
