Walczymy o pierwsze maleństwo w 2019 roku
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyPoprawcie mnie jesli siw myle ale czy wysokie amh nie swiadczy o PCO
My tez 4 lata jakby nie liczac tych przymusowych przerw i tez nie tryskam energia ale nie wazne wystarczy ze juz na zewnatrz dostajemy po dupie tutaj sie nie krtykujmy a szczegolnie tych ktorzy maja gorszy dzienWiadomość wyedytowana przez autora: 22 maja 2019, 10:35
-
No ja też sie staram 4 i pół roku.
Wyliczać sb będziemy która ile się stara.
Moim zdaniem to nie ma sensu.
Mam inne trochę podejście i jeśli kogoś urazilam jakimś słowem to przepraszam.
Dlatego cały czas mówię że kazda jest inna i inaczej wszystko odczuwa. Jedną moje słowa zabola a druga mi przytaknie. Nooo tak jest w życiu.
Nie znalazl sie jeszcze taki co dogodzi wszystkim
Łączy nas wspolny cel ❤Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 maja 2019, 10:52
* IO
* Hashimoto
* Progesteron 💪
* Histeroskopia 05.2021
* Laparoskopia 02.2022 (nie tego człowiek się spodziewał)
* większość wyników w normie -
nick nieaktualny
-
Dopiero niedawno powróciła mi owulacja.
Chce spróbować jeszcze naturalnie.
Daje sb jeszcze chwile ale to nie oznacza ze nie mysle o in vitro.
A co wyjdzie z czasem tego nie wiem.
I narazie nie chce gdybac co bedzie za pol roku.Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 maja 2019, 11:02
* IO
* Hashimoto
* Progesteron 💪
* Histeroskopia 05.2021
* Laparoskopia 02.2022 (nie tego człowiek się spodziewał)
* większość wyników w normie -
nick nieaktualnyRozumiem a czemu nie mialas owulacji? I w jaki sposob powrocila jakie leki czy metody?
Ja zrezygnowalam z cukru i uwaga cykl magicznie sie przesunal i owulke mam w punt 14 dc. Aha i doktorek moj byl zaskoczony ze przy mojej mutacji bez metyli homocysteina wyszla 5 a przeciez mialam na poziomie 14 tu zadzialal ruch i moje trampoliny.
In vitro moj maz takie nadzieje w nie poklada a ja mam juz zgaszone emocje bo przeciez trzeba miec dystans do tego.Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 maja 2019, 11:08
-
Dziewczyny musimy sobie pozwolić na emocje dobre i złe.
Ja wczoraj odebrałam wyniki badań przed zabiegiem i cukier mogłabym mieć niższy bo mam 96 a norma to do 99. Jak byłam szczuplejsza to cukier w okolicach 75 miałam zawsze...-starania o pierwsze dziecko od 01.2018
- 05. 2019 usunięty polip trzonu macicy 2 cm
-03.2020 wizyta w klinice, wszystkie badania ok, drożności ok
-10.2020 wyniki męża nie są idealne ale lekarz twierdzi, że dobre
- 12.2020 laparoskopia, usunięta torbiel endometrialna , amh spadło do 0.896
-01.2020 start in-vitro ? -
hejka dziewczyny,
nie ma co ja się staram nie załamywać chociaż wiaodomo są lepsze i gorsze momenty. Czekam, aż się u nas jakiś pozytywny test pojawi!
Milena to chyba PCOS, przy PCOS wychodzi taki kosmiczny AMH.
W ogóle nie wiem czy wam pisałam ale przeczytałam ksiażkę Rozenek o Invitro. Bez szału, ale trochę się dowiedzialam. Smutne, że się tak demonizuje tą procedurę. Z drugiej storny tam był poruszany temat czy warto dziecku mówić jak przyszło na świat. I tak się zastanawiam co to za różnica.
-
U mnie Insulinopornosc niby namieszala.
Wskaźnik homa z 4.09 na 2.42 spadl.
Zjechalam z wagi 19kg.
Biorę metformine.
Ostatnio jeszcze wyszlo ze mam owulacje to progesteron zas za niski.
Jedno sie ciut pokona a drugie udupia.Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 maja 2019, 11:28
nada lubi tę wiadomość
* IO
* Hashimoto
* Progesteron 💪
* Histeroskopia 05.2021
* Laparoskopia 02.2022 (nie tego człowiek się spodziewał)
* większość wyników w normie -
nick nieaktualnyNada kazda znajduje jakies sposoby placz tez jest dobry bo sie czlowiek oczyszcza dzieki czemu moze isc dalej... co do ksiazek sciagnelam ta ksiazke chcemy miec dziecko i dzisiaj poczytam troche.
No mniw szoklo jak moga mowic ludzie zw in vitro to wstyd ehh wiadomo kosciol jest przeciwny ale wstedem jest w ogole sie wypowiadac tak dlatego te dlugie starania nauczyly mnie ze mam dbac przede wszystkim o siebie i meza.Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 maja 2019, 11:25
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJa musze zrzucic po wczasach i ten brak slonka dobija troche tutaj....
Dziewczyny a czy ktoras z Was badala nasienie meza mi sie wydawalo ze problem z mojej strony a tu sie okazuje ze i maz ma problemy fakt ze plemnikow ma bardzo duzo ale wyszlo ze 81% brak ruchu jak u Waszych wyszlo Esperanza albo inne staraczki??? -
nick nieaktualny
-
Książka jest trochę wywiadem z ludźmi, ale tez lekarzami i jednym księdzem. Jest tez wywiad z kobieta która urodziła dziecko nie ze swojej komórki. Lekarz się pomylił i zapłodnił nasieniem męża komórkę innej kobiety. Tragedia straszna, do tego dziecko urodziło się niepełnosprawne. Nie słyszałam o tej sprawie wcześniej. W ogóle myślę, że Rozenek dostała kasę od Novum, bo dwa ostatnie rozdziały to reklama tej kliniki (jak dla mnie). Każdy może to inaczej zinterpretować.
Co do książki "Chce mieć dziecko", czytałam i mnie jakoś nie porwała. Z tematów niepłodności najbardziej podobała mi się "Niepłodność. Pomoc medyczna i psychologiczna". Teraz mam w planach przeczytać "nie przeproszę że urodziłam" I znowu zrobię reklamę Legimi bo wszystkie te książki są w ich ofercie.
Co do diet, mi po proszkach na IO trochę waga ruszyła. Teraz staram się iść z dieta od dr Lifestyle z niskim indexem glikemicznym. Zobaczymy jak mi pójdzie. Jak na razie śniadanko pycha a mi się nie chce jeść. -
Phiczek szacun za ten spadek wagi! Brawo! Masz jakaś dietę od dietetyka czy eliminujesz produkty? Teraz wyszła ta nowa książka z przepisami, zastanawiałam się czy kupić ale może będzie w aplikacji haha (pozostałe dwie były )
Ja mam niski wskaźnik homma (właśnie 2,5) ale i tak kazali metę łykać.