Walczymy o pierwsze maleństwo w 2019 roku
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyJa tez nie wiem
Ktos nagle twierdzi ze chcemy aby nam roze sypano pod nogi;D
Ja tam wcale nie lubie chodzic po platkach hehe
A my w trasie nad morze
Przerwa na jedzonko i za niedlugo dotrzemy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 czerwca 2019, 13:37
-
nick nieaktualnyA jseszcze z ostatnio rzecza chcialam sie odniesc...
Nie mozna krytykowac kogos jesli sie nie wie co kto przeszedl...
Np za jakis tam czas zobaczy mnie szczesliwa z brzuszkiem jakas staraczka...
Pomysli sobie : jaka jedza jest w ciazy a ja nie...
Nie wiedzac ze za mna 23 msc staran badan lekarzy chodzenia od jednego do drugiego...
I np do mojej kuzynki doszlo ze jestem w ciazy...
Strasznie oburzona moja ciaza bo staraja sie prawie 3 lata...
Ale wiecie co? Ja przez 2 lata zrobilam wiecej badan odwiedzilam wiecej lekarzy i mialam wiecej opcji na przyszlosc z badaniami niz oni przez te 3 lata...
Ale do grona zszokowanych weszla jako pierwsza i do komentujacych : ale wam fajnie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 czerwca 2019, 13:43
-
Samosiek wczoraj to czytałam, u płakałam się jak bóbr..
Dziewczyny, tak jak pisała Phia trzeba to wypośrodkować. Ciężarna nie powinna przy staraczce zanadto okazywać tej euforii. Jasne - cieszy się, wcale się nie dziwię, też bym skakała z radości - ale trzeba wczuć się w sytuację drugiej osoby. Po co szczuc dziewczynę zdjęciami usg, ubrankami, zabawkami czy mebelkami skoro jej to sprawia ogromną przykrość. Ale to działa w drugą stronę. WhyNot pisze że co by nie powiedziała, to bratowa ją gasi = sprawia jej przykrość. Morał jest taki że krzywdzą się wzajemnie.. Część z Was jest po drugiej stronie mocy, druga, większa część z nas wciąż o to szczęście walczy. Nie mamy prawa mieć do ciężarnych żalu że one są w ciąży a my nie. Musimy się po prostu szanować bo będziemy zataczac to błędne koło i sprawiać sobie wzajemnie przykrość..
Aaa i błagam - nie wrzucajcie wszystkich do jednego worka, kazda z nas jest inna. I nie możemy mówić że ciężarne rozumy pozjadaly albo na odwrót.
A żeby już zamknąć ten jakże ciężki dla nas temat Ruda pytała o marynate i sałatkę. Ja robię marynate zawsze w podobny sposób. W misce mieszam oliwę i ulubione przyprawy. Zawsze paprykę słodką, trochę ostrej, i mieszankę ziół. Zwykle prowansalskich.
A jeśli chodzi o sałatkę na grilla to biorę mix salat, pomidorki, ogórka, paprykę, ser feta i czasem dorzucam filet kurczaka i zalewam to sosem sałatkowym z odrobiną octu jablkowego.
To takie kucharze ie wg Mileny 😁
RudaMaruda25, Jane208 lubią tę wiadomość
Starania od 06.2018
"Nie rezygnuj z marzeń. To, że coś nie dzieje się teraz nie znaczy, że nigdy nie nastąpi."
-
nick nieaktualny
-
Niektóre staraczki w dwa lata zrobią więcej badań i mają za sobą więcej zabiegów niż inne przez pięć lat. Długość starania się nie idzie w parze z jakością. Ale to też wynika z naszej różnorodności. Jedna będzie się cieszyć seksem i staraniami a druga po czterech cyklach wpadnie w panikę (np ja). :p
Rany takiej mi narobilyscie ochoty, że dziś walne sałatkę grecką.
Milena czy ja dobrze pamiętam że masz jutro HSG?Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 czerwca 2019, 14:08
MilusińskaMilena, Żanetka93 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAbsolutnie nie chciałam nikogo urazić swoim wpisem.
Oczywiście nie oczekuje się noszenia na rękach przez cały świat (wystarczy mąż) i z tym się zgodzę. Jednak co w przypadku gdy to ja jestem krytykowana a nie na odwrót? Spuszczam głowę gdyż moje zdanie nie pokrywa się ze zdaniem bratowej.
Nie odwiedza mnie bo to ja mam wolne i czas i zawsze busem jeżdżę to mam wprawę (a na dworze 32st). Mówię o zwykłej rodzinnej życzliwości 🙂
A z wpuszczania w kolejki nie korzystam - jedynie w niedziele podczas odprawy teściów na lotnisku (lecieli sami pierwszy raz) przeszliśmy na początek kolejki.
Temat rzeka jak mówicie 😊 wiec jeśli ktoś się poczuł urażony to wybaczcie 😘
PS: jestem mądra ale rozumów nie pozjadałam (co zrobić) dlatego tu jestem i się radzę 💙
-
nick nieaktualny
-
Milena to kciuki żeby jutro udało się to hsg zrobić
na pewno będzie oki
Kaga nad jeziorkiem super
A co do grilla to najlepiej się sprawdzi chyba taka sałatka grecka lub nawet zwykle pomidory i ogórki pokrojone z cebulką i szczypiorkiem
MilusińskaMilena lubi tę wiadomość
Czekamy na małą Liliankę ❤️❤️❤️
Listopad 2021 ❤️
Amelia ur. 8.10.2019, cc (40+3), 4440g, 57cm, 10pkt -
A mi dzis mąż gotował hehe
Niech raz sie wykaże chlopiec.
Bylam na spacerze
A zaraz mam zamiar isc robic meble ogrodowe
Co do marynaty robie podobna.
Zazwyczaj wrzucam to co lubię tak samo z salatkami
Zjadlam placka na galaretce hehe mnimi
Raz moge przeciez
Mila
W piątek masz byc już po a nie przed.
Inaczej rozrobe zrobimy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 czerwca 2019, 14:39
MilusińskaMilena lubi tę wiadomość
* IO
* Hashimoto
* Progesteron 💪
* Histeroskopia 05.2021
* Laparoskopia 02.2022 (nie tego człowiek się spodziewał)
* większość wyników w normie -
Dzięki dziewczyny, jesteście dla mnie wielkim wsparciem i w ogóle myślę że przez ten mój rok starań jesteście najlepszym co mnie spotkało ❤️Jak mnie nie będą chcieli dopuścić to ich postrasze Wami 😁
Wierzę jednak ze wszystko będzie w porządku, do badania przystapie i co najważniejsze mi pomoże 😘 powtarzam sobie ciągle "Milena myśl pozytywnie" 😁
RudaMaruda25, Kaga lubią tę wiadomość
Starania od 06.2018
"Nie rezygnuj z marzeń. To, że coś nie dzieje się teraz nie znaczy, że nigdy nie nastąpi."
-
nick nieaktualnyMilenka bd dobrze, przedmuchaja jajowody ;*
Mi dzis obiadek w drodze nad morze
Mniam
Why ludzie sa rozni niektorzy czasem maja humory poprostu sie tym nie przejmuj i ciesz sie swoim czasem zyjemy w wolnym kraju mozna robic co sie chce a ze swoim zyciem tymbardziej...
Zanim podjadz decyzje czy z kims sie liczyc najpierw trzeba odp sobie na pyt czy ktos sie liczy z toba...
Pamietaj ze przyjaciol wcale nie poznaje sie w biedzie tylko wlasnie w momencie jak znosza twoje szczescie
Kaga, MilusińskaMilena lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAaa i Milenka jestem dumna z ciebie
Mi imponuja tacy ludzie
Siasc i narzekac ze znowu sie nie udalo ale od dawna stac w tym samym miejscu to nie sztuka
Ale szukac drazyc walczyc o kazde badanie byleby tylko znalesc przyczyne to naprawde samozaparcie i sztuka...
I napewno los to wynagrodzi
Kaga, MilusińskaMilena lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyŻanetka93 wrote:Aaa i Milenka jestem dumna z ciebie
Mi imponuja tacy ludzie
Siasc i narzekac ze znowu sie nie udalo ale od dawna stac w tym samym miejscu to nie sztuka
Ale szukac drazyc walczyc o kazde badanie byleby tylko znalesc przyczyne to naprawde samozaparcie i sztuka...
I napewno los to wynagrodzi
Popieram!
Milenka jesteś twarda babka
Najgorzej to nic nie robić i narzekać, że się nie da.
Trzeba walczyć o swoje i szarpać od życia ile się da. Nikt za nas nie przeżyje, a w większości od nas zależy co od życia dostajemy.
MilusińskaMilena lubi tę wiadomość
-
Żanetka93 wrote:Aaa i Milenka jestem dumna z ciebie
Mi imponuja tacy ludzie
Siasc i narzekac ze znowu sie nie udalo ale od dawna stac w tym samym miejscu to nie sztuka
Ale szukac drazyc walczyc o kazde badanie byleby tylko znalesc przyczyne to naprawde samozaparcie i sztuka...
I napewno los to wynagrodzi
W punkt. Nic dodać, nic ująć.
Są na tym forum wątki, gdzie są kobiety obarczone takimi problemami a mimo to walczą. Robią badania, zmieniają lekarzy, szukają pomocy gdzie się da i jak się da. I wielu z nim w końcu się udaje. Dla mnie to prawdziwe fajterki a nie wieczne narzekaczki, które lata siedzą u jednego ginekologa, mówiącego im, że wszytko działa.
Żanetka93, MilusińskaMilena lubią tę wiadomość
-
Jeszcze raz dziękuję Wam dziewczyny, jesteście wsparciem kiedy tego potrzebuję, jak trzeba potraficie dać kopa w tylek żeby szybko się pozbierać. Ciężko byłoby mi bez Was to przetrwać mimo że mam kochającego męża. Przyznaję szczerze że miewam gorsze dni, kiedy sobie poplacze i ponarzekam, ale przychodzi czas kiedy trzeba się pozbierać do kupy, podnieść dupsko i walczyć dalej o szczęście..
Jutro właśnie będzie ten dzień w którym muszę naprawdę zebrać się w sobie do tego badania.. Ale choćby nie wiem co, dam radę bo wiem że to przybliży mnie o krok do szczęścia a poza tym Wy jesteście ze mną 😘
Poza tym trzeba być twardym jak przeterminowane żelki z biedronki 😁Starania od 06.2018
"Nie rezygnuj z marzeń. To, że coś nie dzieje się teraz nie znaczy, że nigdy nie nastąpi."
-
Milenka tekst o zelkach dobry. 😁
Ja kiedyś w tramwaju uslyszalam :zycie to kur**, zawsze sie pierdo** .
Ja mam lekkie plamienie i mam ogromna nadzieję że to poczatek okresu.
Dziś ogolnie mam gorszy dzień. Zarzucam sobie, że wcześniej nie rozpoczęłam diagnostyki niepłodności.
U Nas trochę grzmialo i na tym koniec.
Samosiowa chyba musiała gdzieś wylać swoje żale.
Ja jestem zdania, że trzeba się wzajemnie wspierać i jednocześnie cieszyć szczęściem innym .
Do grilla robie takie same sałatki jak Wy 😘-starania o pierwsze dziecko od 01.2018
- 05. 2019 usunięty polip trzonu macicy 2 cm
-03.2020 wizyta w klinice, wszystkie badania ok, drożności ok
-10.2020 wyniki męża nie są idealne ale lekarz twierdzi, że dobre
- 12.2020 laparoskopia, usunięta torbiel endometrialna , amh spadło do 0.896
-01.2020 start in-vitro ? -
nick nieaktualnyNie będę komentować wpisów Samosiowej, bo to naprawdę przykre i pokazuje jak bardzo nieszczęśliwa jest.
Ja uważam, że każda z nas swoje przeszła, każda z nas ma swoje za sobą, jakąś historię. Każda z nas mogłaby być wzorem.
Dziewczyny, musimy się trzymać razem i tyle.
MissKathy92 lubi tę wiadomość
