X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Walczymy o pierwsze maleństwo w 2019 roku
Odpowiedz

Walczymy o pierwsze maleństwo w 2019 roku

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 lipca 2019, 13:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja oczywiście jak zwykle przegapiłam Why Przecudne zdjęcia! 🤩 Też chcę takie kiedyś 😉

    Codziennie pije wodę z cytryną i miętą i na szczęście nie mam nawrotów zapalenia pęcherza.

    Kasztanku widzę u Ciebie w stopce że masz przerwę w staraniach dlaczego? Przepraszam ale przez ten weekend nie czytałam forum i mnie ominęło

  • Kasztanek Autorytet
    Postów: 2297 1523

    Wysłany: 29 lipca 2019, 14:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 września 2020, 20:00

    6.12.2022 💔 puste jajo
    28.06.2024 💔 Zuzia 16 tc
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 lipca 2019, 14:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ach rozumiem to można powiedzieć że zaczniemy razem staranka ;)

    Kasztanek lubi tę wiadomość

  • Kasztanek Autorytet
    Postów: 2297 1523

    Wysłany: 29 lipca 2019, 14:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 września 2020, 20:00

    Iskierka87 lubi tę wiadomość

    6.12.2022 💔 puste jajo
    28.06.2024 💔 Zuzia 16 tc
  • margaretta07 Koleżanka
    Postów: 39 6

    Wysłany: 29 lipca 2019, 14:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny! 20 dc to dobry czas aby robić już pierwszy test? Za 9 dni mam dostać @, ale dzisiaj dziwna sprawa.. Swędzą mnie sutki od rana w robocie aż było ciężko wytrzymać. Jeszcze szef się dzisiaj uwziął i aż się poryczałam.. Jest to tydzień po owulacji.
    Poza tym nie wiem co w tym cyklu się działo z moim organizmem. Ból jajników po owulacji, no bardziej takie kłucie, ból brzucha jak na @, ale zawsze bolał mnie tak brzuch jakieś 2-3 dni przed @.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 lipca 2019, 14:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasztanek wrote:
    W miłym towarzystwie zawsze przyjemniej 😀


    Razem raźniej 🤗 ☺️

    Kasztanek lubi tę wiadomość

  • nada Autorytet
    Postów: 1265 859

    Wysłany: 29 lipca 2019, 14:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    z ta infekcja to nie ma sensu do lekarza. I tak mi da ta furagine. Akurat lykne tydzien jak nie przejdzie to wtedy pojde. Zurawinke chce kupic ale zalezy mi zeby nie byla z cukrem... Znzalazlam takie cos, myslicie, ze warto?
    https://allegro.pl/oferta/sok-z-zurawiny-zurawina-1000ml-naturalny-bez-cukru-7283877524

    co do lawy to ja mam z takiego blyszczacego materialu lawe i tak sie brudzi. porazka.

    PplPp1.png
  • nada Autorytet
    Postów: 1265 859

    Wysłany: 29 lipca 2019, 14:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Why cudne te fotki!! Ja totalnie przegapilam i dopiero teraz wyszukalam sobie

    PplPp1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 lipca 2019, 14:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nada sok jest super ale mega kwaśny, kiedyś kupiłam w tesco aż mordę wykręca ale wiadomo że bez cukru najlepszy :) są jeszcze tabsy z żurawiną i żurawina suszona którą wcinam od czasu do czasu.

    Margaretta co do testu to osobiście uważam że to sporo za wcześnie, nie wiem czy coś by już pokazał jeśli to jeszcze 9 dni do @

  • Konstruktorka93 Ekspertka
    Postów: 284 99

    Wysłany: 29 lipca 2019, 15:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Margaretta raczej nic nie wyjdzie, za wcześnie, musisz uzbroić się w cierpliwość;) trzymam kciuki żeby były dwie kreseczki ;)

    Starania od 2018
    💃93
    🤵91

    Niskie amh, gen mukowiscydozy, cienkie endometrium, nawracające polipy. trambofilia 3/5, kir Bx bez implantacyjnych, rozjechane cytokiny, nieprawidłowe komórki Nk
    U niego: wszystko idealnie.

    2018-2020: 3x CB❌❌❌
    2021: 3x IUI ❌❌❌
    2022: Dieta i przerwa w staraniach
    2023: In vitro Klinika UNICA Brno, Czechy:
    ° 3x ❄️❄️❄️ z komórek dawczyni (5AA,4AA,1CM)
    2024:
    °4x histeroskopia, nawracające polipy, cienkie endometrium 4mm
    °11/24: endometrium 9,5mm, transfer ❄️ 5AA beta 0 ❌
    ° 11/24: Pogorszenie wątroby, dieta, odstawienie leków
    °Badania po nieudanym transferze:
    --> KIR Bx (brak 4 kirów implantacyjnych)🆘
    --> Cytokiny rozjechane 🆘
    --> Trombofilia 3/5 mutacji pozytywne 🆘
    --> ASA, ANA1 i ANA 2 negatywne ✅
    --> ANA 3 pozytywne dwa antygeny ( Ro 52, PM Scl 100) 🆘
    --> Komórki Nk w krwi i endometrium nieprawidłowe 🆘
    --> Allo mlr 3% 🆘, cross match 2% 🆘
    Luty 2025 drugi transfer🤞🤞🤞
  • Konstruktorka93 Ekspertka
    Postów: 284 99

    Wysłany: 29 lipca 2019, 15:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja umówione już to hsg... poniedziałek o 7 mam się zjawić... strach zaczyna mnie paralizowac... ale wyboru nie ma ;(

    Wg mam dziewczyny jakieś mega załamke, przestaje wierzyć że się uda i wiele razy miałam ochotę powiedzieć mężowi że dosyć tego klucia, diagnostyki, hormonów i niepotrzebnych nadziei... ale wiem że bardzo by do to zabiło. ( wiem że myśleć rak nie powinnam ale z nim w 2000% jest wszystko oki- problem tkwi we mnie) więc próbuje się ogarnąć dla niego, dla nas...
    Jak sobie sądzicie z zalamaniami? Moja mama też dokłada do pieca... mówi że sobie z emocjami nie radze i powinnam iść do psychologa bo ciągle myślenie o dziecku jest chore.... przez te wmawianie sama nie wiem czy wszystko ze mną Oki?

    Starania od 2018
    💃93
    🤵91

    Niskie amh, gen mukowiscydozy, cienkie endometrium, nawracające polipy. trambofilia 3/5, kir Bx bez implantacyjnych, rozjechane cytokiny, nieprawidłowe komórki Nk
    U niego: wszystko idealnie.

    2018-2020: 3x CB❌❌❌
    2021: 3x IUI ❌❌❌
    2022: Dieta i przerwa w staraniach
    2023: In vitro Klinika UNICA Brno, Czechy:
    ° 3x ❄️❄️❄️ z komórek dawczyni (5AA,4AA,1CM)
    2024:
    °4x histeroskopia, nawracające polipy, cienkie endometrium 4mm
    °11/24: endometrium 9,5mm, transfer ❄️ 5AA beta 0 ❌
    ° 11/24: Pogorszenie wątroby, dieta, odstawienie leków
    °Badania po nieudanym transferze:
    --> KIR Bx (brak 4 kirów implantacyjnych)🆘
    --> Cytokiny rozjechane 🆘
    --> Trombofilia 3/5 mutacji pozytywne 🆘
    --> ASA, ANA1 i ANA 2 negatywne ✅
    --> ANA 3 pozytywne dwa antygeny ( Ro 52, PM Scl 100) 🆘
    --> Komórki Nk w krwi i endometrium nieprawidłowe 🆘
    --> Allo mlr 3% 🆘, cross match 2% 🆘
    Luty 2025 drugi transfer🤞🤞🤞
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 lipca 2019, 15:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Konstruktorka super że hsg już niedługo to Cię przybliża do upragnionej ciąży 🙂 i nie ma się czego bać to tylko tak strasznie brzmi i nie ma się co sugerować wpisamy na necie no każda kobieta przechodzi to indywidualnie.

    Co do starań to może za dużo bierzesz sobie do głowy i ciągle myślisz. Na Twoim miejscu znalazłabym jakieś ciekawe zajęcie co by trochę się zrelaksować 🙂 Ja czytam książki, chodzę na długie spacery z psem do lasu itp. bo wiem co to znaczy czekać i czekac i nic ale nam się też w końcu uda zobaczysz

  • Konstruktorka93 Ekspertka
    Postów: 284 99

    Wysłany: 29 lipca 2019, 15:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iskierka87 dziękuję ❤ chociaż jakoś tak wiary mi brak ostatnio... już w poprzednim cyklu czułam się inaczej byłam na tej lamettcie Plus ovitrella i nic... nadzieję były wielkie znowu nie wyszło... I może przez to taka zalamka znowu.
    Wiem że nie powinnismy się poddawać, mąż ma wielkie nadzieję rozumiem to bo mnie często tym optymizmem zaraża. Tylko najgorsze jest to że on tak bardzo chce... A ja nie mogę.mu wciąż tego szczęścia dac...
    Widzę że zaczynam się przed rodziną zamykać itd bo ciągle pytania itd doprowadzają mnie do szału ale nie wiem już jak sobie z tym poradzić...

    Iskierka87 lubi tę wiadomość

    Starania od 2018
    💃93
    🤵91

    Niskie amh, gen mukowiscydozy, cienkie endometrium, nawracające polipy. trambofilia 3/5, kir Bx bez implantacyjnych, rozjechane cytokiny, nieprawidłowe komórki Nk
    U niego: wszystko idealnie.

    2018-2020: 3x CB❌❌❌
    2021: 3x IUI ❌❌❌
    2022: Dieta i przerwa w staraniach
    2023: In vitro Klinika UNICA Brno, Czechy:
    ° 3x ❄️❄️❄️ z komórek dawczyni (5AA,4AA,1CM)
    2024:
    °4x histeroskopia, nawracające polipy, cienkie endometrium 4mm
    °11/24: endometrium 9,5mm, transfer ❄️ 5AA beta 0 ❌
    ° 11/24: Pogorszenie wątroby, dieta, odstawienie leków
    °Badania po nieudanym transferze:
    --> KIR Bx (brak 4 kirów implantacyjnych)🆘
    --> Cytokiny rozjechane 🆘
    --> Trombofilia 3/5 mutacji pozytywne 🆘
    --> ASA, ANA1 i ANA 2 negatywne ✅
    --> ANA 3 pozytywne dwa antygeny ( Ro 52, PM Scl 100) 🆘
    --> Komórki Nk w krwi i endometrium nieprawidłowe 🆘
    --> Allo mlr 3% 🆘, cross match 2% 🆘
    Luty 2025 drugi transfer🤞🤞🤞
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 lipca 2019, 15:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Konstruktorka ja Cię doskonale rozumiem bo miałam podobnie. Co prawda rodzina już nie pyta bo jak powiedziałam o co chodzi to aż głupio im było i cisza nastała to teraz mam spokój 😉 ale czas mija i nadal nic się nie dzieje. Jednak się nie poddaje i walczę do końca. Ty też walcz i pamiętaj nasze szczęście idzie do nas po malutku bo jest mega wielkie ❤️

    Konstruktorka93 lubi tę wiadomość

  • Konstruktorka93 Ekspertka
    Postów: 284 99

    Wysłany: 29 lipca 2019, 15:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iskierka87 piękne słowa na prawdę;*
    Wiesz najgorzej że ja powiedziałam rodzicom... to teraz problem jest taki że to wszystko na pewno przez sposób życia, przez picie kawy za młodu itd... więc zamiast wesprzeć na co liczyłam to czuje się obwiniana. A gdy mówię że amh albo mogło spaść szybko genetycznie bądź immunologicznie odpowiadają że oni z dziećmi nie mieli problemu więc nie mów że genetyka...

    Starania od 2018
    💃93
    🤵91

    Niskie amh, gen mukowiscydozy, cienkie endometrium, nawracające polipy. trambofilia 3/5, kir Bx bez implantacyjnych, rozjechane cytokiny, nieprawidłowe komórki Nk
    U niego: wszystko idealnie.

    2018-2020: 3x CB❌❌❌
    2021: 3x IUI ❌❌❌
    2022: Dieta i przerwa w staraniach
    2023: In vitro Klinika UNICA Brno, Czechy:
    ° 3x ❄️❄️❄️ z komórek dawczyni (5AA,4AA,1CM)
    2024:
    °4x histeroskopia, nawracające polipy, cienkie endometrium 4mm
    °11/24: endometrium 9,5mm, transfer ❄️ 5AA beta 0 ❌
    ° 11/24: Pogorszenie wątroby, dieta, odstawienie leków
    °Badania po nieudanym transferze:
    --> KIR Bx (brak 4 kirów implantacyjnych)🆘
    --> Cytokiny rozjechane 🆘
    --> Trombofilia 3/5 mutacji pozytywne 🆘
    --> ASA, ANA1 i ANA 2 negatywne ✅
    --> ANA 3 pozytywne dwa antygeny ( Ro 52, PM Scl 100) 🆘
    --> Komórki Nk w krwi i endometrium nieprawidłowe 🆘
    --> Allo mlr 3% 🆘, cross match 2% 🆘
    Luty 2025 drugi transfer🤞🤞🤞
  • nada Autorytet
    Postów: 1265 859

    Wysłany: 29 lipca 2019, 16:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Konstruktorka, ja bym inaczej patrzyła na to HSG, nie ma czego się bać. Nawet jak boli to tylko przez chwile. Ja się ciesze z mojego badania, bo chociaż bolesne to wiem co jest ze mną nie tak i co utrudnia starania. A wiele dziewczyn zaszło dzięki udroznieniu rurek. A pojscie do psychologa to nic zlego, moze warto sie wybrac? U mojego męża na urodzinach było tyle dziewczyn w ciąży, męczyło mnie to ze ja nie bylam zadna z nich. Ale co zrobie? Więcej z siebie dać nie mogę. A zyc trzeba dalej. Moze jakies wakacje z Mezem? Nic sie nie szykuje?

    PplPp1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 lipca 2019, 16:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Konstruktorka93 wrote:
    A ja umówione już to hsg... poniedziałek o 7 mam się zjawić... strach zaczyna mnie paralizowac... ale wyboru nie ma ;(

    Wg mam dziewczyny jakieś mega załamke, przestaje wierzyć że się uda i wiele razy miałam ochotę powiedzieć mężowi że dosyć tego klucia, diagnostyki, hormonów i niepotrzebnych nadziei... ale wiem że bardzo by do to zabiło. ( wiem że myśleć rak nie powinnam ale z nim w 2000% jest wszystko oki- problem tkwi we mnie) więc próbuje się ogarnąć dla niego, dla nas...
    Jak sobie sądzicie z zalamaniami? Moja mama też dokłada do pieca... mówi że sobie z emocjami nie radze i powinnam iść do psychologa bo ciągle myślenie o dziecku jest chore.... przez te wmawianie sama nie wiem czy wszystko ze mną Oki?
    Mialam kilka razy zalamanie nawet tutaj na forum wszystko zaczelo sie sypac i jeszcze wiesci o ciazy siostry ukrywali przede mna wszyscy potem szwagier powiedzial w sposob dla mnie no nie na miejscu wtwdy chyba bylo najgorzej ale to nie jest tak ze nie ciesze sie z czyjegos szczescia tylko w glowie siedzi a dlaczego nam sie nie udaje....
    Ja nie korzystalam z pomocy psychologa a jak poradzilam czytalam ksiazki i te z tematyka ciazy tutaj polecala ksiazke Moniki Szadkowskiej Stokrotka bodajze nie dokonczylam jej bo przez przypadek wyczyscilam sobie pamoec w telefonie ...
    Zmienilam prace i to mi mega duzo czasu pochlania skupiam sie w pracy na pracy choc dzisiaj rano mialam o dziwo w poniedzialek luzy... no i w sumie praca mi pomaga choc jest stres jak diabli ... dzisiaj sie nasluchalam od kolezanki z pracy jak to ona lubi szyc na maszynie moze cos takiego sobie znajdz zajecie ktore jest czasochlonnne ;) ja musze przyznac ze ze mnie krawiec do kitu ale tez chcialabym jeszcze ta umiejetnosc nabyc pozazdroscilam ona to tak opowiadala ;) jak tylko wdroze sie w pracy to sprobuje szycia ja to mam mega duzo planow i o dziwo nie jest to zwiazane z dzieckiem zycze Ci tego abys doszla do tego jak ja oczywiscie nie braku dziecka ale podejscia ;) kolezanka z ovu mi polecala testy owulacyjne mialam jechac dzisiaj kupic i nie kupilam pewnie dawna ja polecialabym z wywieszonym jezorem podekscytowana a mi sie po prostu nie chcialo ;)

    Tak jak Nada mowi wakacje tez bylismy bylo zarabiscie ;) i niczego nie odkladac bo ciaza masz ochote na fryzjera idz na pazurki idz na saune tez no z tym mozesz przed owu akurat ale jesli pojdziesz po to pamietaj zero wyrzutow sumienia ! Ja tak odkladalam silownie saune kawe wszystko moze zaszkodzic a teraz mam to w nosie bez przesady ludzie pija pala i w ciaze zachodza a ja co moze spinanie jest gorsze od luzackiego trybu zycia
    Przepraszam za esej :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 lipca 2019, 16:16

  • Silvia Autorytet
    Postów: 380 325

    Wysłany: 29 lipca 2019, 16:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Konstruktorko, pierwszy cykl z lamettą i Ovitrelle dał mi taką duża nadzieję, lekarz zadowolony był z pęcherzyków, ja się szykowałam jak głupia, pewna że się uda skoro w dobre dni tyle razy się staraliśmy, pęcherzyki dobre i nic. Ryczałam mocno i bardzo to zniosłam. Myślałam, że teraz już z pomocą medyczną to będzie szybka sprawa. W drugim cyklu też niby wszystko okej, pęcherzyki ładne a nic z tego. Teraz czekam na testowanie kolejny raz. Już się tak nie nastawiam jak za pierwszym razem, chociaż nie powiem że nie mam nadziei, bo mocno wierzę, że może to ten cykl. Wiem, że Ci ciężko, bo wiązałaś duże nadzieję, że się uda, ale niestety skoro nasze organizmy nie działają prawidłowo, to musimy wierzyć, że się uda, ale może to trochę potrwać. Musimy walczyć! Ktoś kiedyś na ovufriend napisał "kto nie walczy, ten nie niańczy" więc tego się trzymajmy. Walczymy dalej kochana!

    Starania od 11.2017r.
    -Laparoskopia z powodu zapalenia otrzewnej miednicy mniejszej, skutek: brak prawego jajowodu, lewy drożny.
    -Insulinooporność
    -lekkie PCOS
    04-05.19r - Lametta + Ovitrelle, glucophage
    06.19r. - torbiele, miesięczną przerwa w staraniach
    07-10.19r - Lametta + Ovitrelle, glucophage (6cs)
    20.11.19r. - 1 cykl z clo i IUI (7cs) 😥
    16.12.19r. - 2 IUI menopur (8cs) 😥
    01.20r. - lametta na własną rękę
    02-05.20r. - starania bez leków (10-13cs) torbiel czekoladowa po lewej stronie
    22.06.20r. - transfer 4ab
    8dpt - beta 114.09 🥰
    11dpt - beta 301.78 🥰
    18dpt - beta 3258.58 🥰
    synuś 💙
    23.02.23r. transfer 3BB🐣
    6dpt - beta 19 / prog 20.60 🥰
    8dpt - beta 56 🥰
    13dpt - beta 593 🥰
    15dpt - beta 1654 🥰
    20dpt - beta 7314 🥰
    Drugi synuś 🩵
    Zostały jeszcze ❄❄❄❄
  • Kaś28 Autorytet
    Postów: 1403 585

    Wysłany: 29 lipca 2019, 16:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Konsteuktorko jesteś na etapie, na którym była każda z Nas a mianowicie na nakrecaniu się. Ja jestem osobą, która dość jasno mówi, że cos mi sie nie podoba. Ja w rodzicach mam wsparcie bo sami przez 6 lat starali sie o moją starszą siostre a moja mama miała endometrioze. Jeśli rodzice tak Ci powiedzieli to powiedz, że skoro zero wsparcia to niech lepiej w ogóle tego tematu nie poruszają przy Tobie.
    A znajomi jeśli sie pytaja to powiedz, że jak przyjdzie czas to zaczniecie myśleć. U mnie znajomi myślą, że nie mamy dziecka bo poki co dobrze nam we dwoje i wolimy imprezowac 😁przyjaciele znaja prawdę 😊
    A Ty sie tak nie nakrecaj bo wiecie w czym tkwi problem. Kiedyś gdzieś przeczytałam, że łatwiej leczyć kobietę niż mężczyznę 😊😊😊

    -starania o pierwsze dziecko od 01.2018
    - 05. 2019 usunięty polip trzonu macicy 2 cm
    -03.2020 wizyta w klinice, wszystkie badania ok, drożności ok
    -10.2020 wyniki męża nie są idealne ale lekarz twierdzi, że dobre
    - 12.2020 laparoskopia, usunięta torbiel endometrialna , amh spadło do 0.896
    -01.2020 start in-vitro ?
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 lipca 2019, 16:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Konstruktorko, a może powinnaś podejść do tego psychologa, może Ci będzie lżej.
    W obecnych czasach to żaden wstyd i masa ludzi korzysta z takich usług, a może jakoś Cię nakieruje.
    Może jak uspokoisz głowę to pomoże w staraniach, bo podejdziesz bardziej na luzie?
    Dla mnie ten pomysł wcale nie jest bezsensowny, a mama może chce dla Ciebie dobrze, że sugeruje takie rozwiązanie.

    Pamiętaj, że jeśli Ci nie podejdzie to po jednej wizycie możesz spokojnie zrezygnować, jeśli uznasz, że to bezsens.

    U nas znajomi to w ogóle są tak zdziwieni, że poszła fama, że to wpadka, haha!
    Tak się maskowaliśmy.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 lipca 2019, 16:42

‹‹ 490 491 492 493 494 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Pierwsze objawy ciąży – czyli po czym poznać że jesteś w ciąży jeszcze przed wykonaniem testu ciążowego?

„Po czym poznać że jestem w ciąży?” - to pytanie zadaje sobie wiele kobiet, zarówno tych które starają się o dziecko jak i tych które podejrzewają, że być może zaszły w ciążę. Odpowiedź nie jest łatwa i jednoznaczna. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża bliźniacza – wszystko co musimy o niej wiedzieć

Ciąża bliźniacza to rodzaj ciąży wielopłodowej, podczas której w macicy kobiety rozwijają się jednocześnie dwa płody. Ciąże bliźniacze stanowią około 1,25% wszystkich ciąż, czyli średnio jeden na sto porodów kończy się przyjściem na świat nie jednego, a dwójki dzieci. Współcześnie coraz więcej ciąż to właśnie ciąże bliźniacze. Przeczytaj i dowiedz się m.in. jak powstaje ciąża bliźniacza, jakie są jej rodzaje i jakie może powodować ryzyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza - najnowsze odkrycia nauki i perspektywy leczenia

W miesiącu świadomości endometriozy, dzielimy się z Wami nowymi odkryciami, które stają się źródłem nadziei. Badania nad genami i mikrobiomem oferują potencjalne klucze do lepszych terapii. Zobacz, jak nauka prowadzi nas ku lepszemu zrozumieniu i leczeniu tej trudnej choroby.  

CZYTAJ WIĘCEJ