X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Walczymy o pierwsze maleństwo w 2019 roku
Odpowiedz

Walczymy o pierwsze maleństwo w 2019 roku

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 stycznia 2020, 21:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaś, będzie dobrze, musisz w to wierzyć!
    Wszystkie będziemy tu trzymać kciuki, kiedy masz mieć wyniki?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 stycznia 2020, 21:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kas trzymam kciuki, będzie dobrze a gdyby jednak wyszlo jakieś zawirowanie z tą prolaktyna to coz trzeba będzie lek który szybko sobie z nią poradzi ✊✊

    No tak dziewczyny kiedyś mnie coś potrafi naleciec haha 😂

    Dobranoc Wam bo ja dzisiaj już odlatuje 😴😴😴

  • Kaś28 Autorytet
    Postów: 1403 585

    Wysłany: 8 stycznia 2020, 22:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W czwartek wynik będzie

    -starania o pierwsze dziecko od 01.2018
    - 05. 2019 usunięty polip trzonu macicy 2 cm
    -03.2020 wizyta w klinice, wszystkie badania ok, drożności ok
    -10.2020 wyniki męża nie są idealne ale lekarz twierdzi, że dobre
    - 12.2020 laparoskopia, usunięta torbiel endometrialna , amh spadło do 0.896
    -01.2020 start in-vitro ?
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 stycznia 2020, 06:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Skoro wczoraj była mowa to niech będą na miłą odmianę na dobry dzionek dla wszystkich 🌞

    dd1ea5bdd2a4.jpg

    Żanetka93, joana lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 stycznia 2020, 06:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iskierko ty już nie śpisz? 🤯🤯

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 stycznia 2020, 06:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Żanetka ja wstaje razem z moim P. o 5:20

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 stycznia 2020, 07:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    🤯🤯🤯 Ja nie mogę wstac z łóżka taki się zrobił że mnie len 😂😂

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 stycznia 2020, 07:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jeszcze sobie leżę, mój mąż śpi, bo dzisiaj ma na 22:00 do pracy.
    A mi pęcherz nie daje pospać 😂

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 stycznia 2020, 07:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moj już w pracy a ja zaraz wstaje i robię sobie placuszki bananowe na śniadanko 😊😊

    A od 1 lutego mój mąż ma aż 5 tygodniu wolnego ❤️

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 stycznia 2020, 07:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja sobie dzisiaj zrobię płatki jaglane z kokosem i borówkami, no i trochę siemienia lnianego, bo coś ostatnio walczę z zaparciami.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 stycznia 2020, 08:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nam już trochę banany zolkna więc zrobiłam sobie placuszki 😂😂😂

    I herbatkę z cytrynka

    Wczoraj cały dzien mnie kichalo a w nocy spałam w takich grubych skarpetach bo takie miałam zimne stopy 🤯

  • joana Autorytet
    Postów: 2408 1735

    Wysłany: 9 stycznia 2020, 08:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iskierko podziwiam ta 5:20..
    Ja tak twardo spie, ze nawet nie slysze kiedy wstaje Pawel 😊
    Zaraz ide zrobic sniadanie i caly dzien odpoczywam..
    Wczoraj mocno sie wystraszylismy.. dostalam tak mocnego bolu brzucha.. az sie poplakalam ze strachu ze to znow powtorka ☹

    Kas mocne kciuki za dobry wynik 😘

    Co do dzieci to zawsze marzylismy o 4... narazie miejsca jest na 2 ale chcielismy zrobic remont i zaaranzowac poddasze.
    A teraz... po prostu marzymy, zeby Bog dal nam choć jedno a pozniej to niech dzieje sie co chce... Marze o jednym zdrowym dziecku.......

    Adaś
    mhsvj44jn9w5kfkv.png

    Pcos, 13cs, 3cs po poronieniu
    06-08.2019 stymulacja cykli, 09.2019 poronienie samoistne 7tc.
  • nada Autorytet
    Postów: 1265 859

    Wysłany: 9 stycznia 2020, 09:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hejka!

    Ja wstałam o 5 dzisiaj... idzie mi coraz lepiej, bo wcześniej wstawałam o 3

    Pysznie brzmią te wasze śniadanka. Ja wczoraj znowu namówiłam męża na hinduskie żarcie i dzisiaj sobie dojadłam na śniadanie resztki z wczoraj. A później pół melona. Nie wiem ocb z tym hindusem, zawsze lubiłam ale ten tydzień to jakiś kosmos 🤦‍♀️

    I jak to siemię lniane pomaga? Ja ostatnio cierpię ciągle na zaparcia. Kupiłam tem syrop Lactulosum. Dzisiaj chyba wezmę bo juz mam dość... czuje się taka strasznie struta. pewnie dodatkowy progesteron (iw tabletkach i w globulkach) oraz ciagle leżenie nie pomaga w tym wszystkim. odkryłam za to że woda z cytryna wchodzi mi bardziej niż zwykła woda która często wymiotowałam :(

    Żanetka kurczę jedz czosnek i grzej się tam żeby się nie pochorować :(

    U was tez tak paskudnie za oknem?

    PplPp1.png
  • nada Autorytet
    Postów: 1265 859

    Wysłany: 9 stycznia 2020, 09:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ojej Asia! Wiem że łatwo mówić ale staraj się nie martwić :( może idź dzisiaj na betę? Żeby zobaczyć czy jest okej? A jaki to był ból? Długo trwał?

    PplPp1.png
  • joana Autorytet
    Postów: 2408 1735

    Wysłany: 9 stycznia 2020, 09:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No wlasnie długo 😟
    Nie mam jak jechac, bo robilam w rodzinnym mieście. Auto stoi, prawko mam ale ja jestem taki kierowca, ze umiem tylko z innym obok jezdzic😫

    Az poplakalam sie wieczorem a Pawel jak mnie uspokajal to sam powstrzymywal lzy.
    Dzis zadzwonie do jednegi lekarza. Moze uda sie wcisnac na wizyte w tym lub następnym tyg.

    Adaś
    mhsvj44jn9w5kfkv.png

    Pcos, 13cs, 3cs po poronieniu
    06-08.2019 stymulacja cykli, 09.2019 poronienie samoistne 7tc.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 stycznia 2020, 09:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ten syropek jest spoko, dostawałam go w szpitalu jak nie dało rady inną metodą, a na mnie osobiście siemię lniane i babka płesznik działają, więc albo woda z siemieniem lnianym i cytryną - ale to taki ciężki glut, źle przechodzi przez przełyk, bo mi się chce wymiotować wtedy, albo sobie sypię do owsianki, jaglanki, albo nawet jogurtu.

    Żanetka, wygrzej się dobrze i oszczędzaj, bo najgorzej jakby Cię teraz na końcówce coś złapało.
    Ja jadę na 12:40 do kardiologa i na echo serca tak kontrolnie, bo to ciśnienie muszę kontrolować i wykluczyć całkowicie, że to moja pikawka jest temu winna.
    W ogóle powiem wam, że w ciąży mi zrobili tyle badań, że gdybym była na coś ciężkiego chora to by mi wyszło, bo zostałam przebadana od stóp do głów.

    Asia, a może właśnie podejdź do lekarza, albo na IP, cokolwiek. Mi położna powiedziała, że lepiej o dwa razy na darmo jechać na IP, niż o jeden raz za mało. Aaaa i taka zasada, kazała mi mówić na IP, że jest 10 razy gorzej niż w rzeczywistości, wtedy nie potraktują nas zbywająco. Trzymam kciuki, że to po prostu mała fasolka zaczyna wariacje w macicy, 😘

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 stycznia 2020, 09:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asia a może poprsotu już wczystko się rozrasta i stąd bóle?
    Owszem też uważam że lepiej sprawdzić niż później żałować ale bóle na początku się pojawiają bo wszystko się tam zmienia...
    Ważne ze nie było żadnego plamienia

    Nada pije prenalen w razie W no i nie wychodzę dziś nigdzie bo pada okropna pogoda
    Chce prawdziwa normalna zimie 😊

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 stycznia 2020, 09:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wogole powiem wam dziewczyny ze brzuch mi się powolutku obniża ☺️
    Już nie jest tak wysoko 😲

  • nada Autorytet
    Postów: 1265 859

    Wysłany: 9 stycznia 2020, 09:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurczę jak byłam na Sorze z krwawieniem to była dziewczyna z bólem brzucha we wczesnej ciąży. I lekarz jej mówił, że takie bóle są normalne. Ona była w 5/6 tygodniu. Było widać pęcherzyk ciążowy. Trochę maskara, że słyszałam co jej tam mówił no ale rozmawiali obok mnie na korytarzu 🤷🏼‍♀️ Kazał jej brać nospe. Zresztą ja też dostałam nospe na krwawienie. Może tez byś chciała wziąć? Myśle, że póki nie ma krwawienia to nie koniecznie taki ból musi zwiastować coś złego. Postaraj się nie martwić :(

    PplPp1.png
  • nada Autorytet
    Postów: 1265 859

    Wysłany: 9 stycznia 2020, 09:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O kurczę Żanetka :D

    PplPp1.png
‹‹ 788 789 790 791 792 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Układ immunologiczny a problemy z płodnością, czyli czym jest niepłodność immunologiczna

Układ immunologiczny, czyli inaczej odpornościowy ma niebagatelny wpływ na płodność. Niekiedy czynniki immunologiczne mogą być bezpośrednią przyczyną niepłodności. Czy problemy z implantacją zarodka albo nawracającymi poronieniami mogą być wywołane przez czynniki immunologiczne? W jakich przypadkach rozważyć konsultację ze specjalistą - immunologiem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Suchość pochwy - jakie mogę być jej przyczyny i jak sobie z nią radzić?

Problem z odpowiednim nawilżeniem pochwy dotyczy bardzo dużej liczby kobiet. Najczęściej problemy występują w okresie okołomenopauzalnym, ale z różnych przyczyn mogą pojawiać się na każdym etapie życia kobiety. Suchość pochwy może znacząco obniżać jakość życia seksualnego, z powodu bólu i dyskomfortu odczuwanego podczas zbliżeń... Skąd się bierze suchość pochwy? Jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ

5 sposobów jak zwiększyć inteligencję swojego dziecka jeszcze w brzuchu!

Czy wiesz, że na poziom inteligencji swojego dziecka możesz mieć już wpływ podczas ciąży? Połączenia nerwowe w mózgu dziecka tworzą się już na etapie życia płodowego. Stymulację neuronów w mózgu dziecka mogą zwiększać pewne aktywności. Sprawdź, co robić lub czego unikać, aby zadbać o optymalny rozwój mózgu Twojego dziecka! 

CZYTAJ WIĘCEJ