X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Walczymy o pierwsze maleństwo w 2019 roku
Odpowiedz

Walczymy o pierwsze maleństwo w 2019 roku

Oceń ten wątek:
  • MissKathy92 Autorytet
    Postów: 5507 2824

    Wysłany: 11 marca 2020, 19:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dokładnie Zanetka tak u nas to wyglada...
    Gorączka jest u nas niebezpieczna szczególnie teraz jak schodzimy z jednego leku :(
    Kurde i jestem mega rozdarta :(
    Bo w sumie nie wiadomo na kiedy nam przełożą :/
    No ale w sumie możemy poczekać, bo nasza fizjo mówi że Amelka super rozwinięta, ostatnio nawet nie miała co z nią ćwiczyć bo tak pięknie wszystko sama robila...
    Poza tym my z nią ćwiczymy w domu a wiem że te ćwiczenia będą podobne bo ta sama metoda :/ i nie wiem czy warto narażać się teraz dziecko na te pół godziny cwiczen...
    Niby fizjo radziła żeby nie przekładać bo będzie gorzej ale może to się trochę uspokoi dopóki przyjdzie nowy termin turnusu...
    Aż mi się głowa rozbolała od myślenia o tym :/
    Mąż każe przekładać, teściowa tez, moja mama już dawno kazała przełożyć :( a ja po prostu się boje o dziecko

    Czekamy na małą Liliankę ❤️❤️❤️
    Listopad 2021 ❤️

    klz96iyeimbp5oxr.png
    Amelia ur. 8.10.2019, cc (40+3), 4440g, 57cm, 10pkt
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 marca 2020, 19:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MissKathy92 wrote:
    Dokładnie Zanetka tak u nas to wyglada...
    Gorączka jest u nas niebezpieczna szczególnie teraz jak schodzimy z jednego leku :(
    Kurde i jestem mega rozdarta :(
    Bo w sumie nie wiadomo na kiedy nam przełożą :/
    No ale w sumie możemy poczekać, bo nasza fizjo mówi że Amelka super rozwinięta, ostatnio nawet nie miała co z nią ćwiczyć bo tak pięknie wszystko sama robila...
    Poza tym my z nią ćwiczymy w domu a wiem że te ćwiczenia będą podobne bo ta sama metoda :/ i nie wiem czy warto narażać się teraz dziecko na te pół godziny cwiczen...
    Niby fizjo radziła żeby nie przekładać bo będzie gorzej ale może to się trochę uspokoi dopóki przyjdzie nowy termin turnusu...
    Aż mi się głowa rozbolała od myślenia o tym :/
    Mąż każe przekładać, teściowa tez, moja mama już dawno kazała przełożyć :( a ja po prostu się boje o dziecko
    Kochana ja tez mialam plany a plany leb wzielo jutro moga mi oddzial przeksztalcic w zakazny i co ja zrobie dzisiaj wybuchla wielka klotnia w szpitalu bo my tez nie chcemy sie narazac i pielegniarki i lekarze tez mamy rodziny.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 marca 2020, 19:19

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 marca 2020, 19:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ruda ja sie smialam z tych zapasow i dla nas dalej nie zrobolismy zakupow ale dzis jak poszlismy po to mleko to wzielismy wiecej pampersow i husteczek nawilzanych i kosmetykow 🤯

    Do tego pewnie nie dojdzie ale gdyby tak zamkli wieksze sklepy to w malym osiedlowym pampersa nie dostane ani mleka🤯

    A to nie zginie wiec i tak wzielismy

    A teraz sie sami zastanawiamy czy jednak cos nie pokupic haha

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 marca 2020, 19:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja sie martwie zeby szczepien nie wstrzymali bo za tydziem mamy miec 🤯

    Dziecko dla mnie najwazniejsze w tym wszystkim

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 marca 2020, 19:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dostalam mapke wejscia do pracy chca widze tez odizolowac pacjentow od personelu medycznego.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 marca 2020, 19:33

  • Kaga Autorytet
    Postów: 1744 1368

    Wysłany: 11 marca 2020, 19:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Abi to super, że mąż wziął się w garść :) oby tak dalej :) i oby zdrowie Wam dopisywało.

    Żanetka my też w poniedziałek mieliśmy iść na ostatnią dawkę szczepień... :/ Jutro będę dzwonić, żeby się dowiedzieć jak to będzie... Czy w ogóle szczepią. Wkurza mnie to już wszytko...

  • MissKathy92 Autorytet
    Postów: 5507 2824

    Wysłany: 11 marca 2020, 19:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Samosiowa wcale się nie dziwie że kłótnia, najgorzej ma służba zdrowia bo ciągle w zarazkach :(

    Zanetka myślę że jednak odwołają szczepienia jednak :/ Koleżanka z Opola miała mieć jutro i odwołali też

    Czekamy na małą Liliankę ❤️❤️❤️
    Listopad 2021 ❤️

    klz96iyeimbp5oxr.png
    Amelia ur. 8.10.2019, cc (40+3), 4440g, 57cm, 10pkt
  • MissKathy92 Autorytet
    Postów: 5507 2824

    Wysłany: 11 marca 2020, 19:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaga chyba wszystkich wkurza :(
    Ile durny wirus może namieszać :(

    Czekamy na małą Liliankę ❤️❤️❤️
    Listopad 2021 ❤️

    klz96iyeimbp5oxr.png
    Amelia ur. 8.10.2019, cc (40+3), 4440g, 57cm, 10pkt
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 marca 2020, 19:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MissKathy92 wrote:
    Kaga chyba wszystkich wkurza :(
    Ile durny wirus może namieszać :(
    Mnie to strasznie zdenerwowało taka sytaucja i wiele innych kwestii ktore pociagna za soba.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 marca 2020, 19:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My mamy szczepienia 24 marca, więc pewnie przełożą...

  • Phiczek Autorytet
    Postów: 1005 369

    Wysłany: 11 marca 2020, 19:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Samosiowa
    Lepiej że tak robią. Szpital musi się mocno zabezpieczać. Bo niektórzy ludzie nie są odpowiedzialni i przez swoją głupotę mogą pozarazac innych.

    Nerwy nic nie dadzą na to wszystko

    A co do sklepów.
    1-2 dni szalu i się uspokoja ludzie z zakupami.
    Jak wykryli w lubuskim 1 przypadek to też szaleli . 2 dni i robili później w miarę normalne zakupy.
    Obserwuję ludzi w pracy i widzę. Przypuszczam że teraz bd podobnie. Takie bummm a zaraz normalność.

    Gdyby media nie nakręcały tego wszystkiego tak to by było zupełnie inaczej. Normalnie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 marca 2020, 19:51

    * IO
    * Hashimoto
    * Progesteron 💪
    * Histeroskopia 05.2021
    * Laparoskopia 02.2022 (nie tego człowiek się spodziewał)
    * większość wyników w normie
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 marca 2020, 19:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z jednej strony dobrze ze nakrecaja
    Owszem duzo ludzi panikuje
    Ale czasem lepsza panika niz pozniej konsekwencje ogromne...

    Jak to sie mowi lepiej zapobiegac niz leczyc

  • Kaga Autorytet
    Postów: 1744 1368

    Wysłany: 11 marca 2020, 20:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W ogóle Miss heh jeszcze odnośnie Twojego posta, wczoraj też akurat gotowałam sobie na parze brokuł i urwałam kawałek takiej różyczki i włożyłam młodej w usta, ale skrzywiła się, dziwnie na mnie popatrzyła i wypluła. 😁 Dziś robiłam frytki z batatow i też jej dałam taki naprawdę mini, mini kawałek do ust, na początku tez się skrzywiła a później połknęła. Mimo wszytko nie wydaje mi się by była gotowa na jakieś inne posiłki, więc moze z dwa tyg coś spróbuję a jak nie to czekam do tych sześciu miesięcy. Aczkolwiek nie mogę się doczekać. 😁

  • Phiczek Autorytet
    Postów: 1005 369

    Wysłany: 11 marca 2020, 20:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z jednej strony dobrze.
    Tak jak mówisz żeby zapobiec.

    Tylko w rzeczywistości sporo ludzi nawet nie wie co ma zrobić w sytuacji zarazenia.
    Zamiast zgłosić to telefonicznie to by poleciał odrazu na sor czy do na wizytę do rodzinnego.

    * IO
    * Hashimoto
    * Progesteron 💪
    * Histeroskopia 05.2021
    * Laparoskopia 02.2022 (nie tego człowiek się spodziewał)
    * większość wyników w normie
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 marca 2020, 20:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Muszę się wam pochwalić, moje dziecko dzisiaj po raz pierwszy się świadomie uśmiechnęła, dwa razy do mnie, raz do taty.
    Jejku, miód na moje serce.

    Ja się nie bałam, teraz zaczynam się powoli obawiać, no panika nigdy za sobą nie ciągnie nic dobrego.

    Kaga, joana, MissKathy92, megson91 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 marca 2020, 20:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Phiczek to fakt tyle sie trabi jak postepowac a jednak ludzie dalej nieodpowiedzialni i nawet do zwyklej przychodni by poszli 🤦‍♀️

    Ruda usmiech dziecka - bezcenne 💘

  • Kaś28 Autorytet
    Postów: 1403 585

    Wysłany: 11 marca 2020, 20:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Np psycholog ma.mi pomóc zaakceptować sytuację i wytłumaczyć ze nie jestem gorsza. Ale no kurde 2 lata staran i nic i mam się nie martwić?

    Bylam w Biedronce. Ryżu, makaronu, ręczników papierpwych i papieru toaletowego brak...

    -starania o pierwsze dziecko od 01.2018
    - 05. 2019 usunięty polip trzonu macicy 2 cm
    -03.2020 wizyta w klinice, wszystkie badania ok, drożności ok
    -10.2020 wyniki męża nie są idealne ale lekarz twierdzi, że dobre
    - 12.2020 laparoskopia, usunięta torbiel endometrialna , amh spadło do 0.896
    -01.2020 start in-vitro ?
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 marca 2020, 20:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Epidemie byly juz moja babcia chorowala na tyfus opowiadala ze silne jednostki przetrwaja takie zycie jeszcze nie wiadomo co nas w zyciu moze spotkac poza tym wirusem.
    Kaś niestety to sa najpotrzebniejsze rzeczy dlatego ludzie takie biora mam nadzieje ze sie to jakoś skonczy nie dlugo.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 marca 2020, 20:41

  • Phiczek Autorytet
    Postów: 1005 369

    Wysłany: 11 marca 2020, 20:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaś
    Żadna nowość z zakupami. Szal się zrobił chwilowy.

    Samosiowa
    Były i będą. To się nie zmieni niestety

    * IO
    * Hashimoto
    * Progesteron 💪
    * Histeroskopia 05.2021
    * Laparoskopia 02.2022 (nie tego człowiek się spodziewał)
    * większość wyników w normie
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 marca 2020, 21:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oby chwilowy.

‹‹ 938 939 940 941 942 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Problemy z tarczycą - przyczyny, objawy, wpływ na płodność

Problemy z tarczycą są bardzo częstą przyczyną zaburzeń hormonalnych zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn. Jakie są najczęstsze zaburzenia w funkcjonowaniu tarczycy? Jakie są typowe objawy problemów z tarczycą? Jak wygląda diagnostyka? Jak zaburzenia tarczycy mogą wpływać na płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

5 rzeczy, które wesprą Twoje starania o dziecko!

Rozpoczynacie starania o dziecko. Wykonujesz kolejne testy ciążowe i… nic. Zastanawiasz się, dlaczego to tyle trwa, skoro „wszyscy” wokół informują o tym, że spodziewają się dziecka. Tak naprawdę wiele starań kończy się sukcesem dopiero po pewnym czasie, a niepłodność dotyczy już blisko 15-20% par. Sprawdź, co możesz zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na szczęśliwe poczęcie.

CZYTAJ WIĘCEJ

Metody leczenia endometriozy - techniki leczenia, skuteczność, koszty

Endometrioza jest w dalszym ciągu bardzo tajemniczą chorobą. Nic dziwnego, że zarówno diagnostyka, jak i leczenie nie należą do łatwych. Jakie metody stosuje się w zależności od postaci endometriozy? Na czym polegają? Czy są one skuteczne? Jakie czynniki zwiększają szanse na powodzenie leczenia operacyjnego? Czy leczenie endometriozy jest drogie? 

CZYTAJ WIĘCEJ