Walczymy o pierwsze maleństwo w 2019 roku
-
WIADOMOŚĆ
-
Asia takie bóle w ciąży są normalne raczej
Jednak jak nie przejdzie to lepiej się skontaktować z lekarzem...
Iskierka chyba chodzi Ci o mnie bo ja wstawiałam kiedyś takie zdjęcie Amci w czerwonym bodziaku 😉
Kaga mam to samo, jak męża nie ma to zrobię więcej
poważnie tak wykupują ten lek? I to na siebie i swoje rodziny? Porażka... ja już żadnych zapasów nie robię, sklepów i tak nie pozamykają, męża posyłam po prowiant co 3 dni żeby nie chodzić codziennie a sama siedzę w domu... Pewnie bym wyszła z małą choć na chwilkę ale nasz wózek pojechał do mechanika razem z samochodem 😭
Ruda no to nieźle jak już masz owulke trzeba teraz się pilnować z rikitiki 😂
Zanetka może Fabi ma faktycznie skok? 🤔 Bo nie wiem czy mm wpływa na zmianę zachowania...
Czekamy na małą Liliankę ❤️❤️❤️
Listopad 2021 ❤️
Amelia ur. 8.10.2019, cc (40+3), 4440g, 57cm, 10pkt -
nick nieaktualny
-
Ja sie tak wystraszylam, bo pierwszy raz tak mnie bolalo 😊 znaczy mam na codzien bole, ze to sie rozrasta wszystko. Ale dzis to ledwo wstalam z lozka. Teraz juz jest w normie 😋
Miss i kiedy wraca wozek, a raczej auto z wozkiem? 😜Adaś
Pcos, 13cs, 3cs po poronieniu
06-08.2019 stymulacja cykli, 09.2019 poronienie samoistne 7tc.
-
nick nieaktualnyAsia, gwarantuje Ci, że pod koniec ciąży będzie bolało bardziej, nawet jak będziesz się chciała przekręcić z boku na bok 🙈
No lekarz od razu z pytaniem jak chcemy się zabezpieczać, bo dwa lata lepiej żeby nic się nie wydarzyło, więc tabletki.
Jeszcze nie biorę, jutro je wykupie, a zacznę brać jak pierwszy dzień okresu. Skoro owulka była to pewnie za jakieś max. 2 tygodnie krew mnie zaleje.
Ja dzisiaj wywietrzyłam dziecko, przeszłam się tak godzinkę trasą gdzie nie było żywej duszy, inaczej bym uciekała.
-
nick nieaktualnyW ogóle przesyłam trochę dobrych koronawirusowych wieści:
Chiny zamknęły swój ostatni szpital dedykowany leczeniu koronawirusa. Jest zbyt mało nowych przypadków żeby był sens utrzymania któregokolwiek z nich.
Lekarze w Indiach ogłosili całkowitą skuteczność leczenia wirusa. Użyli kombinacji leków takich jak: Lopinavir, Retonovir, Oseltamivir i Chlorphenamine. Zaczęli sugerować używanie tej mieszanki leków reszcie świata.
Badacze z Erasmus Medical Center znaleźli antyciała przeciwko koronawirusowi.
Pacjent „0” z Polski całkowicie zdrowy i jutro zostanie wypisany do domu 😉
103-letni Chinka całkowicie wyzdrowiała po tym jak była leczona przez 6 ostatnich dni w szpitalu w Wuhan.
Apple otworzyło na nowo wszystkie swoje 42 sklepy w Chinach.
Korea Południowa notuje bardzo gwałtowny spadek zachorowań.
Włochy doznały silnego uderzenia epidemii wirusa, głównie ze względu na fakt, że są najstarszym społeczeństwem w Europie.
Zacznijmy mówić o ogromnej ilości osób które zdrowieją po kilku dniach od zachorowania.
Dowiedziono, że osocze pacjentów którzy przeszli wirusa i wyzdrowieli, może być wykorzystywane w leczeniu innych zarażonych.
Wszystko zależy od perspektywy i z jakich źródeł czerpiesz informacje którymi się karmisz na co dzień. Dbajcie o siebie nawzajem, szczególnie o tych w grupie największego ryzyka.
nada lubi tę wiadomość
-
Ruda nie strasz, bo dzis bylo fatalnie 🤦♀️🤦♀️🤦♀️
Mi tez sie marzyl dzis spacer ale postanowilam odpuścić ze wzg na ten ból. Jutro jadę do taty i na badanie krwi 😄
Adaś
Pcos, 13cs, 3cs po poronieniu
06-08.2019 stymulacja cykli, 09.2019 poronienie samoistne 7tc.
-
Iskierka ja je kupiłam w 3 paku świątecznych bodów w Pepco 2 były w mikołaje a jedne właśnie gładkie czerwone ale faktycznie kolor był super bo np teraz mamy ze smyka też czerwone ale już nie tak intensywnie...
Asia mąż mówił że dziś po pracy piwka nie pije bo może samochód będzie do odebrania wątpię w to ale mam nadzieję że do weekendu odzyskam swój wózek
Ruda czytałam to niby pocieszające ale ja tak naprawdę nie wiem w co wierzyć 
dlatego staram się nie czytac nic bo z mózgu sieczka się zrobi 
Wyobraźcie sobie, mąż dziś wrócił z pracy i mówię że może wyjdziemy na spacer (narazie nie sprzedaje swojego starego wózka a Amelka jeszcze w gondole się mieści) a ten na mnie nakrzyczał że mamy siedzieć w domu i że tylko on będzie się narażać 🙈 a z drugiej strony czytam że na spacery mozna chodzic byle nie do ludzi a ja już się normalnie duszę w mieszkaniu ostatni raz wyszłam w piątek na zewnatrz...
Iskierka87 lubi tę wiadomość
Czekamy na małą Liliankę ❤️❤️❤️
Listopad 2021 ❤️
Amelia ur. 8.10.2019, cc (40+3), 4440g, 57cm, 10pkt -
nick nieaktualnyMiss to może będą na kolejne święta i wtedy je kupię 😂 hehe bo naprawdę bardzo mnie urzekł ten kolor i dzidzi pięknie w nim wygląda. Niestety podobnego nie mogę nigdzie znaleźć. Jak już są czerwone to takie bladziochy.
Ja też nic nie oglądam i nie czytam o 👑 bo głowa boli. Oby tylko było coraz lepiej 🙏 -
nick nieaktualnyIskierko dopoki funkcjonujesz bez zastrzezen to raczej te bole sa normalne nie martw sie 😘
Miss jakby maz sie tylko narazal to i tak do domu by to przyniosl
Kurde ja tak calkiem w mieszkaniu to wariuje
Dzis poszlam z mlodym na spacer a raczej sobie chcialam glowe przewietrzyc😅
Mozna sie ukisic w tym mieszkaniu 😥
Dzis pieklam miecho na obiad i spazylam sobie palca az tak ze mam pecherz 🤯
Maly mnie pozniej tak zlapal za reke (to taki nasz rytual lubi mi sciskac moja dlon) i jak scisnal tego pecherza to ja az podskoczylam a jemu sie tak to spodobalo ze teraz jak zlapie mnie za reke to czekaz az podskocze i smieje sie wtedy 🤦♀️🤦♀️🤦♀️
Dzieci sa naprawde smieszne 😅
megson91 lubi tę wiadomość
-
Iskierko ja zdjęcia nie wystawiałam, ale też mam to body! Mała nawet ma go dziś na sobie 😂 my dostaliśmy od mojej kuzynki 3-pak z Pepco świąteczny i właśnie jeden to był ten cały czerwony. Dobrze w sumie że ta kwarantanna jest i te zakazy, bo przynajmniej nikt nie widzi, że w połowie marca nosi ciuchy z Mikołajkami, bo ma pełno. Wyśle Ci w prezencie to body 🤣😁 faktycznie ten kolor jest mega.
Ja dziś małą wystawiłam na balkon, skoro już wychodzić z bardzo nie możemy. ☹️ Z ziemniakiem znów poszło średnio, więc jutro daje marchewkę.
I zrobiłam dziś mężowi prezent, zrobiłam mu jego ukochanego 3-Bita. Jejku zjadłam kawałek i już nie dam rady. Kompletnie odwyklam od słodyczy a kiedyś bym naprawdę dużo mogła wcisnąć. Nie wiem, kto zje resztę blachy. 😁
Dziś widziałam jak ktoś napisał w necie, że jak ten koronawirus przejdzie to otworzy restauracje. Ja chyba też. 🙈 Z nudy ciągle coś testuje a mąż je. On będzie miał 10 kg plus. -
nick nieaktualnyDziewczyny, ja chyba mam też PMS, już zapomniałam jak to jest, ale od rana się kłócę z mężem o głupoty.
A co do tego co będzie po kwarantannie i tych +10 kg, co Kaga pisze to ja wrzucę tylko to:
Wszystkim staraczkom życzę więc B, jako zakończenie tej kwarantanny.
Dobrze, że mój mąż jednak chodzi do pracy, bo pewnie skończyłoby się jako D 😂😂😂😂
Żanetka93, joana, megson91 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ruda tez to widziałam i chciałam tu wrzucić, ale nie mogłam tego na szybko znaleźć 😁
Mi chyba tez najbardziej grozi D, bo mimo że dla męża robię dobre rzeczy to sama ich nie jem. Okres mi nie wrócił a pić nie mogę 😁 trzymam kciuki za staraczki 😁
Iskierko ja w ciąży też tak miałam. Jak Wy ciężarne piszecie o diecie to szanuję, bo ja w ciąży nie byłabym w stanie być na diecie. Jak ogólnie kocham warzywa, owoce i lekkie jedzenie to tak w ciąży odrzucało mnie od takiego czegoś kompletnie. Jadłam dużo niezdrowego syfu, bo moje dziecko miało takie zachcianki. 🙈Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 marca 2020, 20:23
-
Kurcze a ja jak bylam uzalezniona od słodkiego (stąd ta nadwaga😂) to teraz mnie odrzuca od słodkiego..
Za to boczek... karkowka.. snia mi sie po nocy..
Serio ostatnio mialam sen ze wcinam karkowke i byla taka pyszna, ze nie moglam przestac jesc 😁😳
Oby tak zostalo, bo mimo mojej tendencji do tycia to ciesze sie, ze narazie mam 2 kg na plusie. A mialam tylko lekkie mdlosci i czasem tylko wymioty. Choc czasem mam tylko 1.5 kg, bo mysle, ze to wina tez zaparc.
Niestety taki minus, ze chyba zaczelam puchnac.. zareczynowy mialam na styk i po nocy jest juz bardzo ciasny. Obraczke mam za duza więc nie nosze 🤷♀️
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 maja 2020, 15:23
Żanetka93 lubi tę wiadomość
Adaś
Pcos, 13cs, 3cs po poronieniu
06-08.2019 stymulacja cykli, 09.2019 poronienie samoistne 7tc.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJa w sumie teraz +3kg ale za to nie mogę patrzeć na mięso i ziemniaki bleee... Żaden obiad z tego się nie może składać bo mnie cofa dosłownie. Za to słodkie to wsio bym żarła. Warzywa wolę niż owoce więc często brokuły i szpinak zjadam i warzywka na patelnie z kuskusem bardzo mi smakują 😋 staram się nie obżerać ale czasem mam napady notorycznego głodu 🙃
-
Ja właśnie miałam jakieś załamanie 😢
Nie wiem, ta cała sytuacja z tą pandemią, do tego fakt, że od 8 dni jestem w domu teściów. Tęsknie za swoimi rodzicami, za naszym mieszkaniem. Poryczałam się totalnie. Do tego złapał mnie atak hiperwentylacji, napisałam smsa do męża, żeby przybiegł z dołu mnie ogarnąć. Sama nie umiałam tego opanować, a czułam, że się już duszę. Tak bardzo mam już dosyć tego, co aktualnie się dzieje. Masakra po prostu 😭06.2021 👼🏻 5 tc
08.2021 👼🏻 4 tc
8 cykl stymulowany
18.11 3-7 dc lametta 2x1 - 2x Gonadopeptyl Daily + 1x Ovitrelle 🍀
10 dpo betaHCG 8,8 mlU/ml 🍀progesteron 21,90 ng/ml 🍀
12 dpo betaHCG 37,0 mlU/ml 🍀 progesteron 30,30 ng/ml 🍀
16 dpo betaHCG 434,3 mlU/ml 🍀 progesteron 33,30 ng/ml 🍀
30.12 💜
29.11 Histeroskopia diagnostyczna w znieczuleniu ogólnym + biopsja endometrium + HSG
Macica i endometrium ok, jajowody drożne, niewielkie przekrwienie w okolicy ujścia lewego jajowodu, z którego został pobrany wycinek na badanie histopatologiczne.
Kierunek immunologia❔
PCOS i IO 🍬🍭
MTHFR hetero A1298C
