Walczymy o pierwsze maleństwo w 2019 roku
-
WIADOMOŚĆ
-
Stokrotko masz piękne imię ❤️
A przy okazji życzę Wam wszystkim miłego k spokojnego dnia 😘😘😘
Ja się biorę za wiosenne porządki 😉Stookrotka lubi tę wiadomość
-
"Merida, Sofija, Malina czy Alp, Horyw, Wiliam i Wiedzimin. To imiona bardzo rzadko spotykane, które swoim dzieciom nadawali mieszkańcy Katowic w 2019 roku. (...) Kierownik Urzędu Stanu Cywilnego odmówił nadania takich „imion” jak:
Joint,
Koka,
Pipa,
Nutella,
Rambo,
Nirvana,
Batman."
🤦🤦🤦
Klementyna bardzo ładnie oryginalnieStookrotka, joana lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyStoję w kolejce i śmieje się do tel😅😅😅😅 pipa? To oni tak serio???😅😅😅 padłam.
Klementyna piękne imię ❤️
Sisska MoZe babcie chcą Ci coś przekazać ? Dobra nowinę? Podnieść na duchu? 😊
Mnie się koje średnio podobało bo co to za Imię Ewelina🤷🏼♀️ ale w zerówce poznałam Żanetę (która wtedy tez nie była zadowolona ze swojego imienia) i tak się zrodziła przyjaźń na lata 💪🏼💙
Stookrotka, megson91 lubią tę wiadomość
-
Dziękuje dziewczyny 😊 miło to słyszeć ♥️
Już się przyzwyczaiłam (po 30 latach 😄)
RudaMaruda25 wrote:Stokrotko, a jak się trzymasz?
Masz jakieś przeczucie, że to niebawem?
A mi się bardzo podoba Twoje imię ❤️
Psychicznie już lepiej się czuje, pogodziłam się z obecna sytuacja a priorytetem jest zdrowie dzidziusia, chciałabym żeby poród przebiegł po mojej myśli i zrobię wszystko żeby pomoc mojej córce przyjść bezpiecznie na świat.
Przez kilka dni miałam przeczucie, że to „zaraz” bo kłuło mnie podbrzusze, bolały mnie plecy, było mi niedobrze... obecnie prawie wszystko ustało 🙈
Biorę się wiec za mycie okien i chodzenie po schodach 😁 W obecnej sytuacji wole urodzić wcześniej bo nie wiadomo jak sytuacja w szpitalach, im później tym gorzej (większe ryzyko zamknięcia oddziału ze względu na wirusa i możliwość zakażenia personelu). Także na tyle ile się da wywołuje naturalnie 😊8cs ❤️
03.04.2020 Anastazja 💖 -
Klementyna piekne imie 😊 mialam kolezanke 😋
Kaga padlam ze smiechu 😂 co do imion to uwazam, ze większość jest ladna tylko wiecie wiele odpada dla dziecka, bo albo ktos juz ma bliski w rodzinie albo np mamy zle skojarzenia 😊
Z tym kredytem to my nie mamy ale uwazam, ze to super opcja z tym zawieszeniem teraz. Ciezkie czasy nadchodza..
I mowie do meza, ze i tak nie mamy co narzekac wlasnie wiele rodzin jest w gorszej sytuacji. Kredyty, albo tylko jeden rodzic, umowy na zlecenie, zwolnienia itp.. i niektorym juz jest ciężko. A co dopiero pomyslec o cenach po korona..
Sisska a sprawdzałaś w senniku??? Ja w to wierze- nie śmiejcie sie 😁😁😁Stookrotka lubi tę wiadomość
Adaś
Pcos, 13cs, 3cs po poronieniu
06-08.2019 stymulacja cykli, 09.2019 poronienie samoistne 7tc.
-
nick nieaktualnyHej dziewczyny
Widzę temat imion haha no to niezłe niektóre. Słyszałam jeszcze że ktoś dał Metalica dla córki
Ja z pytankiem do Was oczywiście Polecicie jakieś wygodne i nie za drogie staniki? Piersi mi trochę wywaliło i biustonosze zrobiły się za ciasne i przydałoby się coś wygodnego a zarazem podtrzymującego co by nie obwisły Nie wiem czy nie lepiej przerzucić się na typowo sportowe? Wy bardziej obcykane zapewne w tym temacie -
Hej dziewczyny, melduję się na pokładzie 😙
Kaga, też czytałam ten raport i nie mogę uwierzyć że rodzice dobrowolnie chcą dać swoim dzieciom takie imiona, zupełnie jakby ich nie lubili. To się nazywa zrujnowanie komuś życia już na samym starcie.. Chociaż imię "Joint" mówi wszystko, skąd się takie imiona biorą 🤣🤣🤣
Stookrotko mnie też się bardzo podoba Twoje imię ❤️
Zanim nadejdzie ta piękna chwila żebysmy mogli wybierać imiona to minie jeszcze trochę czasu ale mi zawsze się podobał Mikołaj.. Jakie było moje rozczarowanie jak dowiedziałam się że siostrzeniec mojego męża ma tak na imię 🙈
Ale podoba mi się Antek, Patryk, Mateusz i Staś.. Z chłopięcych jest jeszcze jedno imię którego normalnie nigdy bym nie wzięła pod uwagę, to Kajetan.. Ale kiedyś mi się śniło, że ktoś nam powierzył niemowlę w opiekę i właśnie tak miało na imię.. A dla dziewczynek również podoba mi się Michalina lub Antonina/Tosia, gdyby jednak Antek nie wypalił 😁 obym miała okazję stanąć kiedyś przed takim dylematem 🙏Stookrotka, Żanetka93, joana lubią tę wiadomość
Starania od 06.2018
"Nie rezygnuj z marzeń. To, że coś nie dzieje się teraz nie znaczy, że nigdy nie nastąpi."
-
nick nieaktualnyMi się jeszcze podoba imię Tola/Anatolia, Antonina i Apolonia z resztą też.
Ale z Apolonią to jest tak, że teraz jest dużo dziewczynek co mają na imię Pola.
Gdybym chciała wykorzystać wszystkie imiona które się mi podobają musiałabym mieć chyba drużynę piłkarską, albo dwie, jedna meską, a drugą żeńską.megson91, joana lubią tę wiadomość
-
Hejka
Jeju dziewczyny byłam dzisiaj na zakupach w Biedronce, specjalnie pojechaliśmy o 12 żeby nie było ludzi. Połowa osób w maseczkach. Nie wiem, czy wiedzą, że maseczki nie chronią ich tylko przed nimi? Zawsze się zastanawiam jak widze osobę w maseczce czy mam uciekać, czy ona się broni przede mną wydaliśmy kupe kasy, no ale zapas żarcia mamy. Dostałam wytyczne od dietetyka i kupiliśmy jedzenie z listy. Ale i tak nie wszystko było. W ogóle ta Pani dietetyk myśli, że mam w domu maszynkę do mielenia mięsa w życiu nie miałam potrzeby, żeby kupić, U mnie w rodzinnym domu była, taka stara. Mama ciastka wykrajała nią i okazjonalnie mieliła mięso. Ale ja mam małą kuchnie i skzoda mi miejsca. W sumie to nie mam miejsca
Milena Antek numer jeden w Polsce w popularności imion u nas będzie Ignacy, też popularne, rok temu 3tys... no ale odkryłam to po fakcie jak się przyzwyczaiłam
Stokrotka ja mam na imie Ania, i zawsze wszędzie były jakieś Anie oprócz mnie (chociaż w moim roczniku chyba i tak wygrywały Pauliny i Ole) i dlatego, na własnym przykładzie, zawsze myślałam że to słabo mieć tak popularne imię . Więc zazdroszczę oryginalnego
Iskierka ja musiałam kupić większe cyckonosze tez -_- miseczka i pod biustem tez mi się zwiększyło. Jak na razie plus 5kg na liczniku. Ale mąż mówi, że na twarzy schudlam wiec liczę że to tylko dzieciaczek nie kupowałam jeszcze takich do karmienia...
Sisska mi się ostatnio zmarła Mama śni, ale nie tak, że mi coś chce przekaząć tylko różne rzeczy razem robimy. I chyba to jest jedyna zmarła osoba która mi się kiedykolwiek śniła... Ostatnio mi we śnie powiedziała, że jedna ciotka której też już z nami nie ma, mnie nie lubiła. I miałam taką rozkminę potem haha czy to prawda, bo nigdy mi nie dała odczuć tego.
Dziewczyny ale dostałam fuchę od szefostwa, będę robić warszatty online dla znudzonych dzieci pracowników xD nie wiem jak my przeskoczmy tę barierę językową bo dzieci będą mówić po polsku, angielsku i niemiecku a ja znam tylko dwa z trzechmegson91, Stookrotka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
U nas będzie Florentyna 🙈💜
To jest męża pomysł, ale w sumie nic innego mi się nie podoba 😂
Już przyzwyczaiłam się i do małej mówię Florka 😍
Nawet zaczęłam jej śpiewać piosenki 😂
Orki z majorki 😂😂😂
tylko zamieniam słowa „Orki” na „Florki” 😂😂😂😂💜💜💜
https://youtu.be/YZuFsI-bttMStookrotka, Żanetka93, Iskierka87, joana, nada lubią tę wiadomość
06.2021 👼🏻 5 tc
08.2021 👼🏻 4 tc
8 cykl stymulowany
18.11 3-7 dc lametta 2x1 - 2x Gonadopeptyl Daily + 1x Ovitrelle 🍀
10 dpo betaHCG 8,8 mlU/ml 🍀progesteron 21,90 ng/ml 🍀
12 dpo betaHCG 37,0 mlU/ml 🍀 progesteron 30,30 ng/ml 🍀
16 dpo betaHCG 434,3 mlU/ml 🍀 progesteron 33,30 ng/ml 🍀
30.12 💜
29.11 Histeroskopia diagnostyczna w znieczuleniu ogólnym + biopsja endometrium + HSG
Macica i endometrium ok, jajowody drożne, niewielkie przekrwienie w okolicy ujścia lewego jajowodu, z którego został pobrany wycinek na badanie histopatologiczne.
Kierunek immunologia❔
PCOS i IO 🍬🍭
MTHFR hetero A1298C
-
Klementyna super imię 😁
Dla chlopca podoba mi sie Patryk, Ernest 😁
Oczywiście reszta imion, które mi się podoba sa zajęte przez najblizszych członków rodziny i z imionami dla dziewczynek tak samo. A właśnie dla dziewczynki to Ewelina, Natalia 😊😊😊Stookrotka lubi tę wiadomość
-starania o pierwsze dziecko od 01.2018
- 05. 2019 usunięty polip trzonu macicy 2 cm
-03.2020 wizyta w klinice, wszystkie badania ok, drożności ok
-10.2020 wyniki męża nie są idealne ale lekarz twierdzi, że dobre
- 12.2020 laparoskopia, usunięta torbiel endometrialna , amh spadło do 0.896
-01.2020 start in-vitro ? -
Nie czytałam w senniku, jak wrócę z pracy to może poczytam. Tylko kompletnie nie pamiętam co było w tym śnie z dzisiaj, wiem tylko że moja babcia, która nie żyje, akurat we śnie była żywa.
I kurde ten kot miauczący, i przestający jak tylko się obudzę.. Tak jakby czerpał jakaś moc z moich snów 🤦♀️ masakra. -
Poczytałam trochę znaczeń snów, niby w to nie wierzę za bardzo, ale jednak mnie przeraziło. Oznaczają złe wieści i że ktoś się może wtrącać w moje życie.
Chyba się po prostu zaczynam nakręcac sama. Przez to wszystko co się dzieje teraz w świecie i w kraju, miałam jeszcze do wczoraj nastawienie pozytywne, teraz już tracę to, pracuje w sklepie mam kontakt z ludźmi, oni są tak strasznie nieodpowiedzialni.. Ale chyba bardziej psychicznie nie daje rady przez nasz problem, jestem pewna na 99% że plemników nie będzie i boję się usłyszeć to od lekarza gdy będą wyniki. 😔 -
Trzymaj się Sisska, czasami tak jest, że jak o czyms myślimy to ma swoje odbicie w snach. Mój Mąż mowił, że przez to gadanie o wirusie śni mu się ciągle, że kaszle. Kolega z zespołu wczoraj opowiadał, że jemu też już siadło bo śni mu się ciągle, że się dusi.
Jak tam wam mija dzień? Ja się biorę za jogę i rolowanie. W normalanym świecie miałabym dzisiaj zajęcia -
Sisska nie ma tez co wierzyc temu. Pamietasz jak ja mialam miec wyrywany zabek? Snialo mi sie codziennie prawie ze wypadaja mi zeby. Bodajze smierc czyjas czy cos zlego itp. A to zwyczajnie byl efekt stresu i myslenia o tym..
Za duzo masz teraz na glowie ale staraj sie myslec pozytywnie 😘😘😘
Nada kiedy znow beda czasu normalnego świata ☹Adaś
Pcos, 13cs, 3cs po poronieniu
06-08.2019 stymulacja cykli, 09.2019 poronienie samoistne 7tc.
-
nick nieaktualnyMi też się śniło, że wyszedł mi pozytywny test na 👑🦠.
A moja mama dzwoniła do mnie, że właśnie śniło jej się w nocy, że ma duszności.
Chyba wszyscy za bardzo o tym myślimy teraz, budzi to nasze lęki i obawy.
Dodatkowo my szukamy teraz mieszkania, nie będziemy teraz mieli jak szukać, a dodatkowo też śniło mi się, że wzięliśmy kredyt i mnie zwolnili i męża z pracy.
Dodatkowo jestem załamana, chciałam pojechać do mamy, albo żeby moi rodzice przyjechali. Widzieli małą tylko raz, może bym pojechała, ale boję się, że gdybyśmy coś mieli to jak zarazimy tatę to będę go odwiedzać na cmentarzu, bo tata ma astmę. -
Ja ostatnio kogo bym na insta nie obserwowała to mam wrażenie, że każdy ucieka gdzieś na koniec świata. My też już jesteśmy coraz bliżej tej ucieczki, bo ja już mam dość tego duszenia się w tym mieszkaniu. Teraz prawdopodobienstwo, że mamy koronawirusa jest bliskie zeru, bo chodzimy tylko co któryś dzień do sklepu naprzeciwko przy zachowaniu wszelkich środków ostrożności. Moja rodzina non stop dzwoni i pisze, że mamy wyjechać z miasta, bo też się o nas martwią. Chyba psychika nam siądzie wcześniej niż płuca.
Jejku w ogóle jeszcze to siedzenie z mezem powoduje, że się co chwilę spieramy. 😁 Czy Wy się ze swoimi mężami tak sto procent zgadzacie w wizji na Wasze dalsze życie? Bo ja coraz bardziej sobie uświadamiam, że pod tym względem kompletnie do siebie nie pasujemy. Chyba oboje mieliśmy nadzieję, że wypracujemy wspólny kompromis a tu każdy zaczyna się dopominać o swoje marzenia. 🙄megson91 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKaga, u nas jest dokładnie tak samo.
I im dłużej teraz jesteśmy razem w domu, a jest całe to szaleństwo to ja tym bardziej mam ochotę wyprowadzić się do rodziców.
W ogóle ostatnio czuję, że sporo mi ten wirus-świrus namieszała w życiu.megson91 lubi tę wiadomość
-
Nie biorę znaczenia snów jakoś bardzo na poważnie, ale jednak czasem coś tam prawdy można się doszukać.. Czas pokaże, minął dopiero tydzień.. Muszę wreszcie pogadać z mężem co on w końcu myśli o dawcy nasienia jakby nie wypaliło z naszym ale jakoś nie mogę się zebrać na to..
Ja Wam dziewczyny po części zazdroszczę siedzenia w domu na spokojnie z dala od tego zamieszania, w dodatku z mężami, nam to sie marzy zamknąć się w domu i we dwójkę spędzić trochę czasu. Ale to już w naszym domu bo tutaj gdzie mieszkamy to co chwila ktoś chodzi, coś chce itp.. Ale do tego długa droga, przez to wszystko chyba będzie trzeba zawiesić firmę więc i termin przeprowadzki się oddala.. Jestem na prawdę wykończona psychicznie. Ciągle chce mi się płakać. Dobrze że chociaż tutaj mogę trochę się wygadać..