Wątek "wszystko źle"
-
WIADOMOŚĆ
-
paszczakin wrote:no czytalam wczoraj te Twoje przeboje z ziolami.. braku to nie sadze, zeby Ci zafundowaly, ale moze opoznienie? A te ziolka to konsultowane z lekarzem?
Nie, nie konsultowałam. Chciałam tylko wypróbować.. i kurwa już mi się odechciało tego kombinowania... -
Ekspertem nie jestem, ale napiszę tylko na moim przykładzie. Miałam bakterie, z którymi długo walczyłam. Moja gin powiedziała, że trzeba się wstrzymać z dzieckiem do całkowitego wyleczenia. U mnie to trwało 2 lata, ponieważ ciężko było zdiagnozować a wpadałam w błedne koło. Bakterie w pochwie - bakterie w moczu. I nie wiadomo było do konca co zaraża co.
Wtedy gin mi powiedziała, że gdybym zaszła w ciąże, nie donosiłabym jej.
paszczakin wrote:
do tego wrocilam wczoraj do pracy i choroba zaatakowala ponownie. Zeby bylo malo - dostalam wyniki badan kontrolnych (w pracy mam okresowe) i mam jakies cholerne bakterie w moczu. Jakie- nie wiem, nie napisali, napisali tylko, zeby w razie objawow zapalenia drog moczowych zglosic sie do internisty. Nie mam k****wa zadnych objawow, za to poczytalamw necie i sa jakies pier**ne bakterie, ktore moga mocno namieszac w przypadku checi zajscia..co prawda zarazenie akurat ta w moim przypadku oscyluje w kategorii 'prawie niemozliwe', ale wkrecic sobie dalam rade..
Nawet jesli to najzwyklejsze zapalenie to i tak niedobrze- ja mam k***a inseminacje za okolo 15 dni..
.LUF, Hiperprolaktynemia, Endometrioza III stopnia,
usunięty jajowód z wodniakiem
Ciężka oligozoospermia
****************************7 lat walki.
5 zarodków bardzo dobrej jakości.
Pierwsze ICSI po dwóch latach przerwy.
1 podana blastka
Mamy dwie kreski
CUDA się zdarzają
-
Oj przepraszam, nie chciałam Cię dobijać. Pamietaj, że u Ciebie to może być zupełnie co innego i kuracja antybiotykowa szybko wyeliminuje bakterie. Nie sugeruj się proszę moim problemem. Głowa do góry i jeszcze raz przepraszam. :*
paszczakin wrote:aaa, Saramago, dobilas mnie- ja jeszcze 3 miechy temu nic nie mialam- mialam sprawdzane na HSG.. mam nadzieje, ze to przez to cholerne chorobsko tylko i padna po antybolu.. pojde po skierowanie na przyszly tydzien na badaniaLUF, Hiperprolaktynemia, Endometrioza III stopnia,
usunięty jajowód z wodniakiem
Ciężka oligozoospermia
****************************7 lat walki.
5 zarodków bardzo dobrej jakości.
Pierwsze ICSI po dwóch latach przerwy.
1 podana blastka
Mamy dwie kreski
CUDA się zdarzają
-
paszczakin wrote:iii, mozesz dobijac, nie przejmuj sie! ja juz sie uodpornilam, tylko wkurza mnie to, ze gdyby nie te badania okresowe, to nawet nie wiedzialabym, ze sie cos dzieje..
Ależ ja niezwyczajna by dobijać, wolę podnosić na duchu U mnie też badania okresowe pomogły. A teraz liczę na cud. No dobra trochę cudu a reszta w rękach mojego J.LUF, Hiperprolaktynemia, Endometrioza III stopnia,
usunięty jajowód z wodniakiem
Ciężka oligozoospermia
****************************7 lat walki.
5 zarodków bardzo dobrej jakości.
Pierwsze ICSI po dwóch latach przerwy.
1 podana blastka
Mamy dwie kreski
CUDA się zdarzają
-
nick nieaktualny
-
Turkaweczko Wam tez sie uda zobaczysz maleństwo Wam napewno wynagrodzi te wszystkie miesiace staran
Wiem ze nie jest łatwo słuchac takich opowiesci - ale trzeba wierzyc ze i nam sie uda wiadomo uwkurza sie czlowiek i łezki nie raz poleca .. ale pomysl sobie ze za jakis czas bedziesz plakac ze szczesciaturkawka, Saramago, dodinka lubią tę wiadomość
-
Zgadzam się z Anią, Truskawko,wiem, że łatwo pisać, ale po prostu olej to, życz im jak najlepiej i myśl o sobie. Nie zadręczaj się tym, że komuś się udaje. Tobie też się uda. Nam wszystkim się uda, prędzej czy później. I wtedy pójdziemy na wódkę (no dobra jak już skonczymy karmić)
Ania_84, turkawka, paszczakin lubią tę wiadomość
LUF, Hiperprolaktynemia, Endometrioza III stopnia,
usunięty jajowód z wodniakiem
Ciężka oligozoospermia
****************************7 lat walki.
5 zarodków bardzo dobrej jakości.
Pierwsze ICSI po dwóch latach przerwy.
1 podana blastka
Mamy dwie kreski
CUDA się zdarzają
-
paszczakin wrote:Saramago, a powiedz mi, czy tobie zidentyfikowali, co to za bakteria? Bo ja oczywiscie w ramach wkrecania poczytalam sobie i na rozne bakterie rozne leczenie przepisuja..
bo u mnie na tych wynikach jest plus przy bakteriach, ale juz zadnego opisu jakie..
E.coli. Do tego przez antybiotyki osłabienie organizmu i ciągłe nawracające infekcje. I jak "nie szłam" na jeden lek, stosowany był inny. W międzyczasie zanim nie zastosowałam z moim J. totalnej wstrzemięźliwości, zarażalismy siebie nawzajem w kółko, wiec oboje bylismy na leczeniu. Ale zanim dotarłam do mądrej Pani GIN musiałam się męczyć z różnymi konowałami, co mnie nawet na stół chcieli brać i wycinać wszystko....
I tak az do skutku. Póki co odpukać jest ok i dlatego lekarka mówi, że to najlepszy moment na malucha. No tak... łatwo powiedzieć, trudniej zrealizowaćLUF, Hiperprolaktynemia, Endometrioza III stopnia,
usunięty jajowód z wodniakiem
Ciężka oligozoospermia
****************************7 lat walki.
5 zarodków bardzo dobrej jakości.
Pierwsze ICSI po dwóch latach przerwy.
1 podana blastka
Mamy dwie kreski
CUDA się zdarzają
-
nick nieaktualny
-
Chyba jasna cholra mnie trafi jak jeszcze raz w pracy ktos kurr...wa mac sie mnie zapyta czy planujemy dzieci i ze to juz chyba czas na nas zebysmy mieli dzidziusia ja to wiem!!! I niech jeszce uslysze ze ktoras dziewczyna z pracy jest w ciazy ktorej nie planowala i sie wogole nie starala t chyba grom z jasneg nieba mnie trafi i sie zalamie do konca normalnie ulzylo mi troche.
kotakota, Saramago, XYZ lubią tę wiadomość
-
turkawka wrote:dobra dziewczyny to i ja wyrzucę swoje brudy. W niedziele byłam na chrzcinach dzieciątka naszych przyjaciól. Już to wydawało się być ciężkie do przejścia ale na szczęście oni wiedzą o naszych problemach i bardzo nas wspierają (naprawdę mega w nich wsparcie mamy). no ale był tam tez osobnik - moja była wielka miłość (zanim poznałam męża). i co, no więc żona tego osobnika jest w ciąży - zaj*biście nie? ten klimat roztrząsania o usg itp.ale myslę dobra dam radę. no ale nagle obwieścili kolejną dobrą nowinę, otóż to będą bliźniaki - właśnie się dowiedzieli... ku***a, ku***a, ku***a! do tego zeszli na temat, że oni zanim zaczeli się starać to się bali że długo zejdzie bo słyszeli opowieści, że ludzie starają się po 3 miesiące (!) i że muszą nawet do lekarza jechać (!) - taaa w zyciu bym na to nie wpadła... ale oni spróbowali pełni obaw i za pierwszym strzałem się udało. jej się @ spóźniła 1 dzień i już wiedzieli że jest w ciąży tralalaala i to jeszcze bliźniaki... aaaaa!!! siedzieliśmy z mężem jak te dwa słupy soli i potakiwaliśmy "z niedowierzaniem" tym mrążącym krew w zylach opowieścią że ktoś się może starać nawet 3 miesiące (!)... nasi przyjaciele oczywiście próbowali szybko zmienić temat, bo powoli zaczynały mi się szklic oczy. taa to był udany wieczór.
kotakota -
Mnie wkurwila kolezanka ,ktora raptem odstawila tabletki i juz zaszla, stwierdzeniem do mojego M, zeby sie od jej P nauczyl jak zrobic dziecko, bo chyba nie umie.. Przykro mi sie zrobilo jak spojrzalam na swojego M. Widzialam, ze go zabolalo. Wielka mamusia sie naraz z niej zrobila. Ledwo przestala karmic juz winko wieczorem popija dla rozluznieńia....a dzieciak ma 3 miesiace.Kurwa jak to jest nie dbaja o siebie, imprezuja pija pala i maja a my wcinamy witamińy, zdrowa dieta zero alko i dupa, zero sprawiedliwosci
vanessa, Ciapulinka lubią tę wiadomość
-
A o jeszcze mam alergie na teksty w stylu: ja w twoim wieku....
Kiedys powiedzialam jednej madrej w pracy, ktora oczywiscie zaczela temat ze ona w moim wieku miala juz dwojke wiec ja jej na to, ze ja mam teraz obrone mgr a dwojke zdaze miec a jej zostanie tylko dwojka
Nie znosze takiego pierd....a co mnie interesuje co ona robila czy miala w moim wieku?
Zajebisty watek! bede tu czestym gosciem:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 listopada 2013, 22:42
vanessa, celia, kierzynka lubią tę wiadomość
-
Moja kolezanka ostatnio opijala swoje nie zajscie w ciaze !!!! A wczesnij w aucie mi mowi ze byc moze bede ciocia jak mi sie smutno zrobilo az zaniemowilam! Oni sie nie staraja nie chca jeszcze dziecka a tu w ciazy? 5 dni sie jej spozniala @ a jak po godzinie dostala to sie cieszyla i wino z tego powodu postawila a mnie szlag trafial !!!
-
Wiecie co, ja ostatni cykl byłam "dobrej" myśli starałam się myśleć pozytywnie i wielkie g.... z tego wyszło!!! teraz okazało się że mam jakąś chlamydię i naprawdę nie wiem jak to dalej będzie. Od maja ciągle coś nowego wychodzi. Mam dość. Ten cykl odpuszczam sobie całkowicie - nie ma sensu. Za tydzień wizyta, zobaczymy.
(wiem że tak wyskoczyłam z tą wypowiedzią ale musiałam, serio musiałam to z siebie wyrzucić)Beta 2.01 - 4120 (19dpo)
Beta 4.01 - 8317 (21dpo) -
karola_aa wrote:Moja kolezanka ostatnio opijala swoje nie zajscie w ciaze !!!! A wczesnij w aucie mi mowi ze byc moze bede ciocia jak mi sie smutno zrobilo az zaniemowilam! Oni sie nie staraja nie chca jeszcze dziecka a tu w ciazy? 5 dni sie jej spozniala @ a jak po godzinie dostala to sie cieszyla i wino z tego powodu postawila a mnie szlag trafial !!!
Skad ja to znam:/ -
Majka86 wrote:Wiecie co, ja ostatni cykl byłam "dobrej" myśli starałam się myśleć pozytywnie i wielkie g.... z tego wyszło!!! teraz okazało się że mam jakąś chlamydię i naprawdę nie wiem jak to dalej będzie. Od maja ciągle coś nowego wychodzi. Mam dość. Ten cykl odpuszczam sobie całkowicie - nie ma sensu. Za tydzień wizyta, zobaczymy.
(wiem że tak wyskoczyłam z tą wypowiedzią ale musiałam, serio musiałam to z siebie wyrzucić)
Majka, dobrze że to wywalasz z siebie. Wszystko się ułoży, wiem ciągle to powtarzam, do znudzenia, ale.... prędzej czy później się poukłada. Nie należy tracić nadziei i przede wszystkim cierpliwości. :*Majka86 lubi tę wiadomość
LUF, Hiperprolaktynemia, Endometrioza III stopnia,
usunięty jajowód z wodniakiem
Ciężka oligozoospermia
****************************7 lat walki.
5 zarodków bardzo dobrej jakości.
Pierwsze ICSI po dwóch latach przerwy.
1 podana blastka
Mamy dwie kreski
CUDA się zdarzają
-
nick nieaktualnyz innej beczki: jak mnie dziś wkur@#$ moja robota, mam ochotę pier*$# drzwiami, spakować się i wyperd!@&% z tego chorego kraju!!!
Tak się nie da żyć, mam dość a wino czeka w lodówce
dziękuję za uwagę jeszcze nie przeszłovanessa, celia lubią tę wiadomość
-
paszczakin wrote:jezzzu, to jest wlasnie ta bakteria o ktorej wczoraj pisalam. masakra.
zeby rozpoznac bakterie to posiew trzeba zrobic? pojde w poniedzialek, bez sensu ta inseminacja jak tez moge mieec cos takiego.
aa, moj kochany wateczku- @ dzis nadeszla. pie**le pozytywne nastawienie..
mi to wyszło podczas cytologii...
podłamałam się tym, bo podobno przy tym bardzo trudno zajść. Zobaczymy co powie gin - wizytę mam za tydzień.Beta 2.01 - 4120 (19dpo)
Beta 4.01 - 8317 (21dpo)