Wróżenie z wykresów- czarownice w oparach absurdu
-
WIADOMOŚĆ
-
zwei_kresken wrote:Chciałam bardzo pochwalić palmę sabałową, odkąd ją biorę, włosy już mi tak nie lecą i wyskakuje mi jeden nowy pryszcz na tydzień, a nie na godzinę! Cera bardzo się poprawiła, lepiej reaguje na AcneDerm, którego używam na wypryski. Jeszcze byłoby fajnie, jakby włochy nadprogramowe już tak nie rosły, ale zobaczymy. Biorę od ponad miesiaca jedną kapsułkę 540g
Mi tak pomagał Poldanen (wyciąg ze śliwy afrykańskiej) - tyż na prostatę
Obniżył mi testosteron lepiej niż antyki 
zwei_kresken, lauda. lubią tę wiadomość
-
Skocznia Małysza haha dobremar wrote:ps. Basik jaka piękna skocznia Małysza u Ciebie na wykresie! jako, że miałam posta na 100 stronie to moją magiczną mocą spluwam mentalnie na Twój wykres aby zakończył się zielono
Za to mentalne splunięcie niech ci to buk w dzieciach wynagrodzi. A jeżemi splunięcie Twe mentalne efek przyniesie, to niech buk Cię podwujnie bliźniętami obdarzy
mar, lauda. lubią tę wiadomość
-
Blondik wrote:dziewczyny, jaki żel nawilżający np z Durexa nie jest plemnikobójczy...kończy mi się conceive plus i szukam ratunku;)
W aptece sobie kup
Ja mam Intimel. Są też inne. Te z drogerii i podobnych miejsc, z durexów, unimilów, itp. zwykle są plemnikobójcze. A w aptece możesz dostać takie neutralne, na bazie wody
-
Aleee miałam weekend! Łochochocho chciałoby się rzec. Rano zwiedzanko, potem party do 5:00! Rano znów zwiedzanko
lauda. wrote:Czy można odczuwać PMS w trakcie spotkania z Ridżem?
Bo jeśli nie można, to oznacza, że jestem jeszcze bradziej ruda z charakteru niż myślałam...
Taka sytuacja: jest dziewczyna, której wpisy mnie tak drażnią, że masakra... Dla ścisłości dodam, że nie jest wśród nas-czwrownic i jest zaciążona.
Walczę z tym, nie odzywam się, a nawet martwię, że taka suka zimna ze mnie.
Jestem taka podła?
Laudo, czy owa Pani, która Cię denerwuje ma nick na 3 litery zaczynający się na T?
Walczę ze sobą, żeby jej czegoś nie napisać ;/
Wychodzi, że mam PMS po Ridzu ;p
Matleena wrote:Wiecie co? Moje wyluzowanie dopiero teraz przynosi efekty. Nie wiem kiedy była owulacja i czy w ogóle była, nie wiem który to dzień po owu, nie zwracam uwagi na śluz, chyba, że widzę go na majtkach, nie mam pojęcia jakie mam temperatury, przestałam zwracać uwagę na objawy. Jedynie wiem, że cycek mnie boli, bo trudno tego nie zauważyć a poza tym nic nie wiem. Ale cycem już się nie przejmuje bo wiem, że często tak boli w drugiej fazie. I tak mi z tym dobrze, że nie sposób tego opisać. Już dawno tak dobrze się nie czułam psychicznie.
Taki mam właśnie plan na ten cykl. Tak szybko się pakowałam na wycieczkę w weekend, że zapomniałam zabrać ze sobą Clo, więc w ogóle go nie będę brała.
W tym cyklu zaznaczyłam małżowi na kalendarzu w kuchni kiedy mam płodne. Jedynie co to może teściki będę robiła - tyle
lauda. lubi tę wiadomość
-
Katarzyna87 wrote:Laudo, czy owa Pani, która Cię denerwuje ma nick na 3 litery zaczynający się na T?
Walczę ze sobą, żeby jej czegoś nie napisać ;/
Wychodzi, że mam PMS po Ridzu ;p
Ahahahahaa no jak Ty mnie znasz! Nie dość, że cykle mamy zsynchronizowane, to jeszcze myśli... Aż strach się bać.
BTW, własnie miałam do Ciebie pisać co tam słychać. Ściągnęłam Cię myślami
-
Matleena wrote:Wiecie co? Moje wyluzowanie dopiero teraz przynosi efekty. Nie wiem kiedy była owulacja i czy w ogóle była, nie wiem który to dzień po owu, nie zwracam uwagi na śluz, chyba, że widzę go na majtkach, nie mam pojęcia jakie mam temperatury, przestałam zwracać uwagę na objawy. Jedynie wiem, że cycek mnie boli, bo trudno tego nie zauważyć a poza tym nic nie wiem. Ale cycem już się nie przejmuje bo wiem, że często tak boli w drugiej fazie. I tak mi z tym dobrze, że nie sposób tego opisać. Już dawno tak dobrze się nie czułam psychicznie.
Mateena! Wezmę z Ciebie przykład i w tym miesiącu totalnie rozluzowuję wadżajnę tak więc nie będzie wykresu w tym miesiącu u mnie ;p
lauda., Matleena lubią tę wiadomość
-
Kolejna "perła"
https://ovufriend.pl/forum/temperatury-wykresy-plodnosc/pomocy,6020.html
Mam wrażenie, że zakładając na forum wątek "wróżę z wykresów - 100% pewności, że jesteś w ciąży" i pobierając opłaty za każdą odpowiedź mogłybyśmy zarabiać krocie.
Maczek, przyszła mama:) lubią tę wiadomość
-
mar wrote:Mateena! Wezmę z Ciebie przykład i w tym miesiącu totalnie rozluzowuję wadżajnę tak więc nie będzie wykresu w tym miesiącu u mnie ;p
Tak, tak. Ja też zarządzam luz w dupie i wadżajnie. Wykres sobie będę robić, ale patyków nie zamierzam obsikiwać, szkoda kasy. W szczęśliwym cyklu obyło się bez sikania, liczenia, wyliczania i podliczania, więc teraz też się uda bez ceregieli wielkich
mar lubi tę wiadomość
-
co do "perły": wiesz róznie bywa, każdy ma czsaami taki moment, że chce pocieszenia...trochę to głupie, ale tak jest i troszke rozumeim takie osoby... tymbardziej, że ta dziewczyna ma już trzy aniołki
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 stycznia 2015, 20:47
Alicja 1.09.2014 (*) -
Blondik wrote:co do "perły": wiesz róznie bywa, każdy ma czsaami taki moment, że chce pocieszenia...trochę to głupie, ale tak jest i troszke rozumeim takie osoby... tymbardziej, że ta dziewczyna ma już dwa aniołki
Blondik, nie odmawiam nikomu pocieszenia i wsparcia, bo każda z nas ma słabsze dni, raczej chodzi o zadręczanie siebie i innych irracjonalnymi napadami paniki i histerii. A aniołkowych mam jest wiele - ja też jestem jedną z nich. -
lauda. wrote:Kolejna "perła"
https://ovufriend.pl/forum/temperatury-wykresy-plodnosc/pomocy,6020.html
Mam wrażenie, że zakładając na forum wątek "wróżę z wykresów - 100% pewności, że jesteś w ciąży" i pobierając opłaty za każdą odpowiedź mogłybyśmy zarabiać krocie.
Przepraszam dziewczyny, byłam pierwsza
lauda. lubi tę wiadomość
hashi, pcos, hiperinsulinemia, insulinooporność, trombofilia, 3 x biochemiczna
-
wiem, że laski zakladajace takie wątki są dobijające, bo robi się burdel...ale czasami tonący brzytwy się chwyta...ja jakiś miesiąc temu tez każdego zadręczałam pytaniami czy mam szansę...
czasami lepeij odpuścić i nic dołującego, przesmiewczego nie odpisywać, bo można kogoś dobić
Maczek lubi tę wiadomość
Alicja 1.09.2014 (*) -
nick nieaktualnylauda. wrote:Tak, tak. Ja też zarządzam luz w dupie i wadżajnie. Wykres sobie będę robić, ale patyków nie zamierzam obsikiwać, szkoda kasy. W szczęśliwym cyklu obyło się bez sikania, liczenia, wyliczania i podliczania, więc teraz też się uda bez ceregieli wielkich
Ja też odpuściłam już od 1dc, tylko mierzę temperaturę ale tylko z ciekawości. Zresztą trudno się nakręcać jedząc antyki Byłoby to co najwyżej kwalifikacją do psychiatryka 
Jedynie zaopatrzyłam się w kolejną solidną porcję suplemencików
lauda. lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnycześć
dzięki Bogu niedziela mija, nie lubię jej;/
kocham Wasze wyszukane perełki, dostarczają mi potężną dawkę śmiechu:)
co do luzu macie 100 % rację, lżej na duszy...mi teraz to już w ogóle lekko po odstawieniu starań...zaciązycie-zobaczycie,aleksis oddałam Wam we władnie:) a owa u mnie była zawsze katalogowa:)
-
Blondik wrote:wiem, że laski zakladajace takie wątki są dobijające, bo robi się burdel...ale czasami tonący brzytwy się chwyta...ja jakiś miesiąc temu tez każdego zadręczałam pytaniami czy mam szansę...
czasami lepeij odpuścić i nic dołującego, przesmiewczego nie odpisywać, bo można kogoś dobić
Ale to forum jest właśnie pełne lasek, które się zastanawiają, czy im się udało, czy nie. Przecież my też mamy wątpliwości i nadzieję. Gdyby każda zakładała do tego wątek, to byłby większy śmietnik niż w kosmosie. Chodzi mi bardziej o absurdalność takich pytań- nikt nie zna na nie odpowiedzi, nawet najlepszy lekarz. Nikt nie ma GPSa na każdym plemniorze, na każdym milimetrze jajowodu nie ma kamerek na podczerwień, nikt nie jest monitorowany 24/7, nikt nie ma czujnika, że jajo pękło a plemniory już czekają zaczajone i jeden się nawet właśnie wgryza.
To pytanie na miarę: myślicie, że zima 2016/17 będzie mroźna?
Malibu, przyszła mama:), Basik122, lauda., Blondik lubią tę wiadomość
hashi, pcos, hiperinsulinemia, insulinooporność, trombofilia, 3 x biochemiczna
