Wróżenie z wykresów- czarownice w oparach absurdu
-
WIADOMOŚĆ
-
Wiedźmy mam wyniki badań w 7dpo. Fsh, przeciwciała, prolaktyna w normie, za to progesteron wywalił w kosmos - 28,89 ng/ml. Fuck... Zaczęłam się nakręcać
A kurde cały miesiąc pięknie trzymałam LwD
P.s. kurde teraz to mnie na maksa zemdliło z wrażenia
P.s. I teraz pytanie za 100pkt - czy smarować się tym kremikiem z progesteronem czy nie?Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 grudnia 2015, 10:50
kattalinna, Marta.83, emaj lubią tę wiadomość
Krzyś [*] 38tc 13.01.2015 - maleńka duszyczka a brakuje tak wiele... -
marzusiax, moze bedzie prezent noworoczny
Zuu, ja wpierdzielalam sledzie non stop, nawet nie pomyslallam, ze nie wolno
Ja do wagi sprzed ciązy szybko wróciłam po porodzie...teraz znowu przytyłam, zajadałam stres kolkowy, teraz tez wiecej jem,choc kolki chyba mineły tfu tfu, ale wszyscy mi tłuką, że jak mała ma brzydkie kupki i przestała przybierac to dlatego, ze mam jałowy pokarm, wiec wpierdzielam...chyba odkryłam co powodowało u Madzi kolki...zgadnijcie, co;) nie jem tego od tygodnia i równiutko tyle kolki nie było
mam juz wyniki badan Madzi, są jakoś źle zrobione...badanie kału: śluz nieobecny... a ta kupa wygladała jak białko z surowego jajka:P niezłe laborantki
no i chyba coś nie tak jets z wątrobą, bo wyszedł alat ponad normę
Małż chory, dzis siostra mu stawia bańki, wiec sylwestra spędzamy w łóżku -
nick nieaktualnyCzesc dziewczyny, przepraszam, ze tak ni z gruchy ni z pietruchy sie wprosilam na watek, ale mam sprawe do zwei
Wiem, ze sporo wiesz, apropo krzepnięcia krwi, stad mialabym do Ciebie pytanie, a noz zgodzisz sie cos podpowiedziec
Jestem w 10 tc i od 4 tc borykam sie z krwawieniami. Nie raz bylo ono tak silne,ze bylam pewna, ze poronilam- ilosciowo jak @. Biore fragmin 5000j. Nikt nie wiedzial skad krwawienia, dopiero pozniej okazalo sie, ze odkleja mi sie kosmowka. Oczywiscie leźalam, dostalam dodatkowo cyclonamine na powstrzymanie krwawien i od nastepnego dnia jakby reka odjal. Potem na usg okazalo sie ze kosmowka sie dokleila i wszystko jest ok wiec dr kazala odstawic cyclonamine. Na drugi dzien znowu pojawilo sie krwawienie. W szpitalu mialam robiona tylko morfologie z ktorej wyszlo, ze mam plytki krwi w dolnej granicy. I zastanawiam sie, czy moze nie mam problemu z krzepnieciem krwi, ktore dodatkowo wzmagal fragmin? (Jestem po in vitro, teraz mam fragmin odstawic). W zwiazku z tym, chcialabym zbadac uklad krzepniecia, bo nigdy tego badania nie mialam robionego i zastanawiam sie, czy zrobic cos dodatkowo? D-dimery np? I czy wiesz moze czy w 3 dniu nie brania fragminu wyniki beda juz niesfalszowane? Wiem, ze moge zapytac mojej Pani dr, ale wizyte mam dopiero 7 stycznia, a na nia chcialabym juz przyjsc z jakims konkretem, by nie czekac bezczynnie kolejnych 2 tygodni...
Z gory dzieki -
Maczek wrote:Przy takim progu to chyba Ci niepotrzebny kremik
Od wróżb najlepsze są Kacha i Lauda, a one teraz rzadziej wpadają, bo ich dziewczyny pewnie są absorbujące
Dopadł nas legendarny skok rozwojowy. I nie jest to legenda! Jak tylko oderwe od cycka tego przylepca mojego, to coś wywróżę
I może jakieś śniadanie mi się uda wciągnąć ... Ot taka zachcianka luksusowa. -
Jestem na of często. Niestety z poziomu tel nie wyświetlają mi się wykresy. Nie mam niestety kanapki z szynką by je sobie wyobrazić
Sylwia ja nie mam problemów z krzepliwością, a cyclonamine* brałam długo. Nie cały czas ale jak pojawiały się plamienia.
Mam w domu malą kobietkę. Po jedzeniu zasypia przy cycku, jednak ani myśl ja od razu do łóżeczka odłożyć. Najpierw musi się do cycka pouśmiechać, a potem robi sobie z sutka pomadkę i jeździ po nim ustami. Nie ma sutka jest ryk :psylwiaśta159, myshka84 lubią tę wiadomość
-
Moja tez się bawi sutkiem heh i tez się do niego uśmiecha. A jak jest głodna i wyciagne cycka do karmienia to aż się cała trzęsie heh. Kolki i bóle brzuszka powodowaLo chyba mięso z kurczaka. W tym tygodniu tylko ryby i indyk pozostałe jedzenie bez zmian a kółek nie ma. Juhu.
-
Najlepsze mięso to gołąb. U Nas ciężko jednak o sprawdzone źródło, więc warto postawić na indyka. Nie reaguje on na sztuczne napychanie, więc nie ma sztucznie tuczonych.
We wcześniejszym poście dałam gwiazdkę, a nie wytłumaczyłam dlaczego.
Chodzi o to, że ja zawsze muszę brać leki o kojarzących się nazwach.
Na nerki - Cipronex
Na brak Jakupa - Dupalak
Na krwawienia - Cyclonamina
Ja się pytam co będzie następne:pciri22, Blondik, Maczek, kattalinna, myshka84, sylwiaśta159, Emma80 lubią tę wiadomość