X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Wróżenie z wykresów- czarownice w oparach absurdu
Odpowiedz

Wróżenie z wykresów- czarownice w oparach absurdu

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 stycznia 2016, 18:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj Zwei widze ze mamy podobne zdanie w tym temacie... I lubie bo popieram...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 stycznia 2016, 18:21

  • zwei_kresken Autorytet
    Postów: 4338 5103

    Wysłany: 2 stycznia 2016, 18:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ciri22 wrote:
    Oj Zwei widze ze mamy podobne zdanie w tym temacie... I lubie bo popieram...


    Albo podobne doświadczenia.
    Bo tak jak mówiłam, możemy sobie teoretyzować, a potem przychodzi życie i bach!



    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 stycznia 2016, 18:25

    hashi, pcos, hiperinsulinemia, insulinooporność, trombofilia, 3 x biochemiczna
    pQUlp1.png
  • WiedźmaMaKota Autorytet
    Postów: 2584 3171

    Wysłany: 2 stycznia 2016, 18:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zwei lubię bo się bardzo zgadzam.

    Robimy drugiego Dziedzica ;)
    3i496iye8v37prd8.png
  • Blondik Autorytet
    Postów: 5204 4874

    Wysłany: 2 stycznia 2016, 18:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W temacie aborcji powiem tylko tyle, każde dziecko zasługuje na to, żeby je godnie powitać na świecie i godnie pożegnać. Aborcja nie mieści mi się w głowie. Kim my jesteśmy żeby decydować o czyims istnieniu. Ja nigdy nie usunelabym ciąży. Każde dziecko trzeba kochać i uznać za dar od boga. A chore kochać jeszcze mocniej.

    kattalinna, Yousee lubią tę wiadomość

    8p3o43r8favqs0hl.png
    klz9iei3yk95ggji.png
    Alicja 1.09.2014 (*)
  • MałaMaja93 Przyjaciółka
    Postów: 93 26

    Wysłany: 2 stycznia 2016, 19:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Blondik wrote:
    W temacie aborcji powiem tylko tyle, każde dziecko zasługuje na to, żeby je godnie powitać na świecie i godnie pożegnać. Aborcja nie mieści mi się w głowie. Kim my jesteśmy żeby decydować o czyims istnieniu. Ja nigdy nie usunelabym ciąży. Każde dziecko trzeba kochać i uznać za dar od boga. A chore kochać jeszcze mocniej.

    mam w rodzinie dwójkę chorych dzieci...przepraszam jedno 'dziecko' ma już 24 lata. Nie porusza się, nie widzi prawie. Jest roślinką. Nawet się nie uśmiecha. Moja ciocia codziennie od rana aż po samą noc siedzi z nim... Nie wychodzi, nie ma życia towarzyskiego. Nikt nie chce się nim zająć nawet na 2 godzinki jakby chciała wyjść. Między ludzi też nie wyjdzie bo od razu szepty itd, takie społeczeństwo. Chodzi mi podsumowując, że ona też ma już swoje lata i nie wiadomo ile jeszcze będzie żyć. Co dalej ? co z nim ? .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 stycznia 2016, 19:02

    6sutgywl8eldt4rx.png
  • zwei_kresken Autorytet
    Postów: 4338 5103

    Wysłany: 2 stycznia 2016, 19:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MałaMaja93 wrote:
    mam w rodzinie dwójkę chorych dzieci...przepraszam jedno 'dziecko' ma już 24 lata. Nie porusza się, nie widzi prawie. Jest roślinką. Nawet się nie uśmiecha. Moja ciocia codziennie od rana aż po samą noc siedzi z nim... Nie wychodzi, nie ma życia towarzyskiego. Nikt nie chce się nim zająć nawet na 2 godzinki jakby chciała wyjść. Między ludzi też nie wyjdzie bo od razu szepty itd, takie społeczeństwo. Chodzi mi podsumowując, że ona też ma już swoje lata i nie wiadomo ile jeszcze będzie żyć. Co dalej ? co z nim ? .


    To mnie właśnie stresuje jak sobie pomyślę o tym, jakie mam wysokie prawdopodobieństwo urodzenia dziecka z trisomią 21 chromosomu. Wiem, że te dzieci są niezwykle pogodne, że niesamowicie odczuwają radość i że ich życie jest na swój sposób pełne. Więc pewnie raczej z tego powodu nie usunęłabym ciąży. Ale co będzie potem? Co będzie gdy umrzemy? Ani nie mam bliskiej rodziny, ani nie wyobrażam sobie "zapisywać" komuś dziecka. Więc Blondik, z jednej strony jest to, co piszesz- że kim jesteśmy żeby decydować o czyimś życiu, a z drugiej strony co z odpowiedzialnością za życie drugiej istoty? Póki żyję, będę dbać. Co będzie jak umrę? Albo sama zachoruję, jak ta bliska mi osoba, o której pisałam wcześniej i sama będę potrzebować pomocy? Owszem- umrę, zostawię niepełnosprawne dziecko i już nie będę odczuwać wyrzutów sumienia, ale to raczej nie jest rozwiązanie tej sytuacji. Chorymi dziećmi opiekują się najczęściej samotne matki, bo ojcu łatwiej jest odejść gdy życie zaczyna go przerastać, te kobiety nie mogą pracować zawodowo, nie mają więc potem emerytury. Straszna wizja, nie mieć na emeryturze co do garnka włożyć sobie i dziecku. I nie, nie jestem w stanie uciąć sobię ręki, że Małż będzie przy mnie trwał w takiej sytuacji, bo tyle wiemy o sobie, ile nas sprawdzono.

    Ech, życie mogłoby być nieco prostsze, nie?





    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 stycznia 2016, 19:33

    MałaMaja93, ciri22 lubią tę wiadomość

    hashi, pcos, hiperinsulinemia, insulinooporność, trombofilia, 3 x biochemiczna
    pQUlp1.png
  • Morwa Autorytet
    Postów: 17068 27144

    Wysłany: 2 stycznia 2016, 20:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też jestem za eutanazją, chętnie bym podpisała oświadczenie ,że w razie wu mają mnie odłączyć , bo tak będzie "prościej" dla mnie i dla bliskich mi osób. Cholernie boję się śmierci, na którą nie mamy większego wpływu , bo jest nieunikniona. Jak miałabym możliwość zdecydowania o niej to chciałabym aby tak właśnie było. Aby mnie sztucznie nie podtrzymywano. Jakby chodziło o mojego męża ,czy dzieci to pewnikiem łudziłabym się do końca postępując mega samolubne ale to nie zawsze ma sens , takie przedłużanie mojego i czyjegoś cierpienia.

    ciri22 lubi tę wiadomość

  • zwei_kresken Autorytet
    Postów: 4338 5103

    Wysłany: 2 stycznia 2016, 20:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powiem Wam że i tak mamy lepiej, bo mogę powiedzieć Małżowi, że ma mnie odłączyć, że ma mnie skremować, że chcę zwykły polny kamień z grawerem zamiast wypasionych marmurów albo miejsce w ścianie, i co by rodzina nie mówiła, on to spełni. A takie osoby jak moje przyjaciółki- lesbijki nie mają nawet szans na zachowanie wspólnie zebranego majątku, na odziedziczenie po sobie mieszkania z kredytem, na to, żeby jedna spełniła ostatnią wolę drugiej, nawet na informację o stanie zdrowia, bo w świetle prawa nie są rodziną. Testament jest, ale rodzina go pewnie podważy, choćby na przekór, z powodu wielkiego zawodu, jaki sprawiły im córki okazując się pedałkami, którymi nie można się nawet pochwalić sąsiadce. Jak tu się chwalić córką, ktora przedkłada inną kobietę ponad pytonga? :-/


    Edit: Wiem, mam pomysł na najłagodniejsze odjejście od tematu bez zbytniej jego zmiany ;)

    Zaraz wlepię Wam najkoszmarniejsze nagrobki świata, czyli moja anty-lista ostatnich życzeń dla Małża ;)

    funny-tombstones-27.jpg

    bv-15.jpg

    102013-spongebob-headstone--11--jpg.jpg

    db4939d.jpg

    8b4a1c9.jpg

    829b158.jpg

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 stycznia 2016, 20:31

    ciri22 lubi tę wiadomość

    hashi, pcos, hiperinsulinemia, insulinooporność, trombofilia, 3 x biochemiczna
    pQUlp1.png
  • JoHanna Autorytet
    Postów: 593 488

    Wysłany: 2 stycznia 2016, 20:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to i ja dorzucę swoje dwa grosze :) Jestem za wolnością wyboru. Pozwólmy każdej zadecydować. Mam tylko nadzieję że jako społeczeństwo dorośliśmy na tyle by szanować wybory innych jakiekolwiek by nie były :)

    ciri22, Morwa lubią tę wiadomość

    "Sko­ro nie można się cofnąć, trze­ba zna­leźć naj­lep­szy sposób, by pójść naprzód" P. Coelho
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 stycznia 2016, 20:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zwei czekam!

    A ja wam powiem ze moje dziecko to tak mnie po kregoslupie i nerkach wali ze dodajac opuchlizne i ciezkosc juz bym chciala zeby sie urodzila ;p

  • Morwa Autorytet
    Postów: 17068 27144

    Wysłany: 2 stycznia 2016, 20:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ten pierwszy jest super hahah zawsze na cmentarzu można się napić za przyszłe życie i zdrowie tej osoby ,która tam spoczywa ;)


    Edit : pokazałam mężowi ten pierwszy to stwierdził ,że chce taki i ze już teraz powie przyjaciołom, że na zawsze chce z nimi pić i że jak umrze to wszystkie kolejne imprezy mają być "u niego" na cmentarzu :p

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 stycznia 2016, 20:24

    ciri22, lauda. lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 stycznia 2016, 20:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hahah dobre dobre ;D. Tez mi sie podoba ;) w koncu na cmentarzu moznw wiele ciekawych ludzi poznac (moja babcia poznala tam 2 z 3 mezow) to zawsze lepsze miejsce na schadzki ;D


    Edit; a ja musze swoj stelaz do pytonga pochwalic od tygodnia robi obiadki! I mnie rozpieszcza i moge sie poobijac jesli chodzi o domowe obowiazki. ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 stycznia 2016, 20:32

    Morwa, Katarzyna87 lubią tę wiadomość

  • zwei_kresken Autorytet
    Postów: 4338 5103

    Wysłany: 2 stycznia 2016, 20:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Morwa wrote:
    Ten pierwszy jest super hahah zawsze na cmentarzu można się napić za przyszłe życie i zdrowie tej osoby ,która tam spoczywa ;)


    Edit : pokazałam mężowi ten pierwszy to stwierdził ,że chce taki i ze już teraz powie przyjaciołom, że na zawsze chce z nimi pić i że jak umrze to wszystkie kolejne imprezy mają być "u niego" na cmentarzu :p

    Te marmurowe "skórzane" sofy to majstersztyk kamieniarstwa :D

    hashi, pcos, hiperinsulinemia, insulinooporność, trombofilia, 3 x biochemiczna
    pQUlp1.png
  • marzusiax Autorytet
    Postów: 3771 2713

    Wysłany: 2 stycznia 2016, 20:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Romowie piją wódkę na cmentarzu. Mają zawsze najpiekniejsze i najpiękniej ubrane pomniki na 1 listopada. Na pomniku zmarłego stoi kieliszek a reszta pije przy nim, rozmawiajac, śmiejąc się. Ciekawa kultura :-) W moich okolicach z romami jest problem, ale to jak obchodzą wszystkich świętych - niesamowite :-)

    f2wl9vvjip8wdzqr.png1usawn15ypoqzu4l.png
    Krzyś [*] 38tc 13.01.2015 - maleńka duszyczka a brakuje tak wiele...
  • Morwa Autorytet
    Postów: 17068 27144

    Wysłany: 2 stycznia 2016, 20:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zwei_kresken wrote:
    Te marmurowe "skórzane" sofy to majstersztyk kamieniarstwa :D
    Może by sobie takie w domu postawić? Mało co się to brudzi , łatwe w myciu , kot nie zadrapie , sierść się nie będzie na tym trzymać, no i całkowity brak roztoczy! To jest strzał w dziesiątkę, będę mogła raz na zawsze pozbyć się alergii i ataków astmy :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 stycznia 2016, 20:54

    ciri22 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 stycznia 2016, 21:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    marzusiax wrote:
    Romowie piją wódkę na cmentarzu. Mają zawsze najpiekniejsze i najpiękniej ubrane pomniki na 1 listopada. Na pomniku zmarłego stoi kieliszek a reszta pije przy nim, rozmawiajac, śmiejąc się. Ciekawa kultura :-) W moich okolicach z romami jest problem, ale to jak obchodzą wszystkich świętych - niesamowite :-)
    Moja mama zawsze prosi o taki pogrzeb i nawet muzyke sobie wybrała. ;D

    Morwa lubi tę wiadomość

  • Morwa Autorytet
    Postów: 17068 27144

    Wysłany: 2 stycznia 2016, 21:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja chcę mieć podobny pogrzeb jak w "ps kocham Cię" mają się śmiać ,pić i dobrze bawić ,wspominając moje życiowe przeboje :D

  • Baronowa_83 Autorytet
    Postów: 6178 4021

    Wysłany: 2 stycznia 2016, 21:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi jest obojętne jak pogrzeb. Ale chce być skremowana i ma byc tylko tabliczka tak jak na wojskowych amerykańskich cmentarzach. I potem żadnych zniczy.

    Morwa, ciri22 lubią tę wiadomość

    Mama od 03.2010, czas na drugie
    Tadek i Władek w jednym stali domku...
    2r8rqps6ohlhosuf.png
    Szanse jedne na milion - rzekła- spełniają się w dziewięciu przypadkach na dziesięć.
  • Morwa Autorytet
    Postów: 17068 27144

    Wysłany: 2 stycznia 2016, 21:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Baronowa_83 wrote:
    Mi jest obojętne jak pogrzeb. Ale chce być skremowana i ma byc tylko tabliczka tak jak na wojskowych amerykańskich cmentarzach. I potem żadnych zniczy.
    Tez mi się to podoba , tzn sama tabliczka na trawie i zero zniczy i innego tego typu rzeczy .

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 stycznia 2016, 21:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja chce zeby qszystkie narzady jakie sie nadaja zostaly oddane do przeszczepu a reszta skremowana i nie chce zadnej tabliczki... W ogole mnie sie cos takiego nie padoba. Nie wiem dla mnie to strata miejsca..

‹‹ 1438 1439 1440 1441 1442 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

7 zaskakujących rzeczy, o których możesz się dowiedzieć prowadząc kalendarz owulacji OvuFriend

Wydaje Ci się, że działanie kalendarza owulacji sprowadza się tylko do wyznaczania dni płodnych i terminu owulacji? Nic bardziej mylnego! Podczas prowadzenia obserwacji w kalendarzu OvuFriend możesz dowiedzieć się o rzeczach, które wspomogą Twoje starania o dziecko. Poznaj 7 zaskakujących rzeczy, o których możesz się dowiedzieć prowadząc kalendarz dni płodnych! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża bliźniacza – wszystko co musimy o niej wiedzieć

Ciąża bliźniacza to rodzaj ciąży wielopłodowej, podczas której w macicy kobiety rozwijają się jednocześnie dwa płody. Ciąże bliźniacze stanowią około 1,25% wszystkich ciąż, czyli średnio jeden na sto porodów kończy się przyjściem na świat nie jednego, a dwójki dzieci. Współcześnie coraz więcej ciąż to właśnie ciąże bliźniacze. Przeczytaj i dowiedz się m.in. jak powstaje ciąża bliźniacza, jakie są jej rodzaje i jakie może powodować ryzyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Nieregularny okres. Przyczyny i objawy nieregularnych cykli miesiączkowych.

Nieregularny okres nie zawsze musi świadczyć o zaburzeniach, czy problemach hormonalnych. Na pewnych etapach życia nieregularne cykle są okresem przejściowym. Kiedy jednak nieregularne cykle warto skonsultować z lekarzem? Jakie są najczęstsze przyczyny nieregularnych cykli miesiączkowych? 

CZYTAJ WIĘCEJ