Wróżenie z wykresów- czarownice w oparach absurdu
-
WIADOMOŚĆ
-
A dajcie Ali spokój
Ala, jak ma Cię bardziej stresowac beta, niż brak bety, to olej betę
A do lekarza warto się wybrać, jak już będzie szansa, żeby było cokolwiek widać. Teraz na telefonie nie sprawdzę, ile jesteś dpo. Ok. 2 tygodnie po zapłodnieniu jest szansa zobaczyć pęcherzyk ciążowy, ale może być i później.
Dziewczyny, zazdroszczę strasznie źródeł na zdrowe mięskoJa się cieszę, bo babcia ma kury i przynajmniej jajka czasem dostaje, dobre i eko, od kurek wybieganych po podwórku. Z rzadka dostaje pół kury, czy koguta na rosół. A tak to pozostają sklepy. Dostawać mięsko i warzywa ze wsi - marzenie!
Drożdże spokojnie dają radę z mąką pszenną pełnoziarnistą. Tylko trzeba pamiętać, że pochłania ona więcej wody, niż jasna maka.
Ktoś pytał o parowar - ja mam taki najprostszy z Tefala, kupiłam go kilka lat temu za stowę. Sprawdza się.
Też czytalam już artykuły odczarowujace tłuszcze zwierzęce, z bibliografią odwołującą się do badań. Za to te wszystkie roślinne utwardzone to jest zło... Albo lata smażenia w polskich domach na oleju słonecznikowym, bo zdrowiej, niż na smalcu. Brrr...
I tak, całe dzieciństwo z cukrami prostymi i teraz życie z IO
Swoją drogą, ciągle schodzę z mety. I o ile tysiak mi podpasowal, bez napadow głodu, itd., tak teraz od kilku dni na 750 mg mam ssanie na słodkie
Coś jeszcze miałam komuś odpisac, ale naprodukowalyscie i na tel. nie ogarnę, gdzie i co to byłoaleala, Morwa lubią tę wiadomość
-
Morwa wysłać się do pl bym mogła na "urlop" od maja nie byłam.
W sypialni całą noc mamy małe światło zapalone że względu na mala. Hmmm może to pełnia, a jak nie to pomyśle o opasce.
A co do cukru to moja mama dosladzala mi mleko krowie i to 2/3 łyżeczki na 250 ml.
Dziś moja mama kończy 46 lat a moja córka 3 miesiąceciri22 lubi tę wiadomość
Robimy drugiego Dziedzica
-
Ala jeszcze raz gratki! I zrobisz tak jak serce Ci podpowie. A co do lekarza to musisz przeliczyć czy za tydzień będzie już coś widać. Ja trzymam kciuki, żeby wszystko było w porządku i jaram się, że Ci się udało:) Morwa - teraz czekamy na Ciebie!
Jeju ale ja się ciekawych rzeczy od Was dowiem - jesteście kopalnią wiedzy po prostu! Wczoraj nawet kupiłam olej kokosowy, ale bardziej do kosmetycznych zabiegów. Chyba podzielę go na pół i spróbuję coś usmażyćCieszę się bo moi rodzice mają kury i inne ptactwo, także jaja i drób mam ze sprawdzonego źródła. A latem też i warzywa swojskie. Ale do zdrowego odżywiania to mi jeszcze tak daleko...a wszystko zrzucam na brak czasu...
-
http://kasia.in/przepis/606.jak-zrobic-domowy-majonez-w-1-minute
Ja zawsze robiłam, bazując na tym przepisie i zawsze wychodziłMorwa lubi tę wiadomość
-
Oddałam krew na proga, lało się z żyły jak ze świni, mam bluzę na rękawie poplamioną. Ciekawe co rozrzedziło mi krew aż tak. Biorę acard ale biorę go od dłuższego czasu i przedwczoraj też pobierali mi krew i nie było takiego cyrku. Nigdy w życiu nie miałam takiego cyrku:/ dziwne to. Może to magiczne moce pani pobierającej? Na wszelki wypadek muszę ją omijać szerokim łukiem , bo nie posiadam tylu bluzy aby je co chwila wyrzucać :p jak na złość ta była biała
-
Cytrynka, jestem
przepis Zuu dla mnie ma za dużo składników
moje składniki to:
olej rzepakowy ok. 300- 400 ml (jak mniej oleju to bardziej sztywny majonez wychodzi. można go rozrzedzić wodą, ale ja nie próbowałam tego)
jajko (ja daję całe)
sól, pieprz, musztarda )ok. 3 łyżeczek, w zależności od preferencji)
ja używam blendera ręcznego, wszystkie składniki wrzucam, wlewam i wsypuję do pojemnika, miksuję i jużkońcówke blenndera trzeba do samego dna przyłożyć, żeby się ładnie jajo emulgowało. Najdłużej u mnie trwa dosmakowywanie, samo miksowanie to ze 30 sekund. WAŻNE! wszystkie składniki muszą być w temperaturze pokojowej, trzeba je więc powyjmować wcześniej z lodówki.
edit: uzupełniłam pojemnościWiadomość wyedytowana przez autora: 27 stycznia 2016, 13:29
Morwa lubi tę wiadomość
-
Morwa bluzę możliwe szybko płukaj w zimnej wodzie z zwykłym mydłem, najlepiej szarym. Jest szansa że puści.
Katt a jak długo możesz potem trzymać ten majonez?Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 stycznia 2016, 13:36
Morwa lubi tę wiadomość
Krzyś [*] 38tc 13.01.2015 - maleńka duszyczka a brakuje tak wiele... -
marzusiax wrote:Morwa bluzę możliwe szybko płukaj w zimnej wodzie z zwykłym mydłem, najlepiej szarym. Jest szansa że puści.
Katt a jak długo możesz potem trzymać ten majonez? -
Pomocz całą noc w wodzie z mydlinami i solą
Później brudne miejsce posmaruj pastą do zębów i wypierz w pralce jak zwykleWiadomość wyedytowana przez autora: 27 stycznia 2016, 13:50
Morwa lubi tę wiadomość
-
Morwa, jeśli powyższe metod nie dadzą rady, to polecam taki odplamiacz. nawet na stare plamy działa rewelacyjnie (na krew nie próbowałam, ale stare tłuste, zaprasowane plamy z obrusów zeszły)może uda Ci się znaleźć w jakimś sklepie z chemią gosp. u mnie teściowa dorwała w osiedlowym sklepie ze wszystkim do domu, w sieciówkach nie ma. to jest tak rewelacyjne, że jak skończę wanisze to się przesiadam na bio biel w wiaderkach
http://www.sklep.radziemska.pl/odplamiacz_enzymatyczny_do_tkanin_35g-p16.html
edit: a majonez stoi tyle co sklepowy, zależy od ochoty stelaża bo ten uwielbia majonezalbo jak mamy gości to obowiązkowo do wódeczki jaja (ze wsi
) wiadomo z czym
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 stycznia 2016, 14:00
Morwa lubi tę wiadomość
-
Morwa wrote:Oddałam krew na proga, lało się z żyły jak ze świni, mam bluzę na rękawie poplamioną. Ciekawe co rozrzedziło mi krew aż tak. Biorę acard ale biorę go od dłuższego czasu i przedwczoraj też pobierali mi krew i nie było takiego cyrku. Nigdy w życiu nie miałam takiego cyrku:/ dziwne to. Może to magiczne moce pani pobierającej? Na wszelki wypadek muszę ją omijać szerokim łukiem , bo nie posiadam tylu bluzy aby je co chwila wyrzucać :p jak na złość ta była biała
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 stycznia 2016, 14:23