X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Wróżenie z wykresów- czarownice w oparach absurdu
Odpowiedz

Wróżenie z wykresów- czarownice w oparach absurdu

Oceń ten wątek:
  • Morwa Autorytet
    Postów: 17068 27144

    Wysłany: 19 lutego 2016, 23:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maczek wrote:
    A to nie to samo? O opcji dorzucania grzybka też słyszałam. Niektórzy nawet dorzucają kilka świeżych pieczarek...


    Cytrynka, ten kurczak jadł jakieś paskudztwa za życia ;)


    emaj, co to Ci się dzieje, że tyle prochów dostałaś? Coś z płucami?
    Jasne ,że to samo . Miałam napisać prawdziwki/borowiki albo podgrzybki ;) no ale mój internet i tablet chciał inaczej :p

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 lutego 2016, 23:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maczku :D
    Całe życie człowiek w niewiedzy.
    A później się dziwię, że mi baniak nawała ;)

    ***

    Mój rosół: kurczak (ew. + indyka trochę, ale uwaga, bo bardziej słodki wychodzi), marchew, korzeń pietruszki, korzeń selera, dużo pora - tego klasycznego, opieczona (albo jak woli korekta opuszczona) na węgiel cebula cała.

    Moja alternatywa - zupa z wędzonego kurczaka: (zamiast surowego kurczaka) wrzucam mięso z nóżki wędzonego kurczaka pokrojone w drobną kostkę, warzywa jak wyżej, a jak wszystko zmięknie, to przeciskam przez praskę 1-2 ząbki czosnku i dodaję trochę śmietany, dosłownie łyżkę na garnek. Podaję koniecznie z grubszym makaronem, takim niemieckim, jak domowe kluchy. Pychota!
    Inspiracją była puszka zupy Campbell - Chicken Nodle ;)

    ***

    Emaj, jak masz zapalenie zatok, to rewelacyjny jest mukolityk specjalnie do nosa Mucofluid. Cena nie rozpieszcza, bo jakieś 40-50 zł. No i wali przeokropnie. Ale działa super! Brałam jak miałam zawalone gardło, nos i ucho. W życiu nie miałam takiego kataru. Myślałam, że śpiki mi uchem wyjdą ;)


    Edit: do rosołu to ponoć zieleniatki są świetne z grzybów :)

    Wiedźma, takim wejściem to chyba nieźle można się zrobić :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lutego 2016, 23:22

    Morwa lubi tę wiadomość

  • zwei_kresken Autorytet
    Postów: 4338 5103

    Wysłany: 19 lutego 2016, 23:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Już to chyba tu pisałam, ale do rosołu koniecznie odrobina octu winnego albo balsamicznego- super wyciąga smaki z kości <3

    Impresja, ciri22 lubią tę wiadomość

    hashi, pcos, hiperinsulinemia, insulinooporność, trombofilia, 3 x biochemiczna
    pQUlp1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 lutego 2016, 23:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zwei, mam tylko jabłkowy, nada się?

  • emaj Autorytet
    Postów: 1667 1750

    Wysłany: 19 lutego 2016, 23:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego 2017, 15:37

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 lutego 2016, 23:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    emaj wrote:
    Impra dzięki, może następnym razem spróbuję (oby nie szybko), bo już za dużo tego wszystkiego mam:)
    Obyś nie skorzystała ;)

    emaj lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 lutego 2016, 23:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zwei_kresken wrote:
    Już to chyba tu pisałam, ale do rosołu koniecznie odrobina octu winnego albo balsamicznego- super wyciąga smaki z kości <3
    A w ktorym momencie gotowania dodajesz? Juz jak sie rozgrzeje czy po wrzuceniu wszystkicb skladnikow?

  • pepsunieczka Autorytet
    Postów: 1182 666

    Wysłany: 19 lutego 2016, 23:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cytrynko do rosołu dodaje jeszcze plasterek imbiru...pycha...

    ..ile jeszcze i czy wogóle...
    ...może teraz...
    gann3e3ka9ve6mzn.png
  • Cytrynka_ Autorytet
    Postów: 4402 1914

    Wysłany: 19 lutego 2016, 23:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zwei za pozno. Moj rosol juz podany. Ale nastepnym razem skorzystam. Tylko napisz wlasnie kiedy dodawac.
    Wyszedl mi mega zolciotki. Az mi sie japa cieszy. A zamiast makaronu dalam mieso z tych rozgotowanych skrzydelek.

    Edit. Zapomnialam wrzucic zdjecie http://naforum.zapodaj.net/thumbs/d81a66d818dc.jpg

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lutego 2016, 23:36

    Morwa, ciri22, Impresja, pepsunieczka, Maczek, Marta.83, Blondik, Katarzyna87 lubią tę wiadomość

  • Cytrynka_ Autorytet
    Postów: 4402 1914

    Wysłany: 19 lutego 2016, 23:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czosnek, ocet, imbir, grzybki. Chyba musze to gdzies zapisac. Na nastepny raz zeby pamietac.

  • Yousee Autorytet
    Postów: 2122 1212

    Wysłany: 19 lutego 2016, 23:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co osoba to inny sposób na rosół :D

    pepsunieczka lubi tę wiadomość

    "I jaśniejsze niż południe wzejdzie ci życie,
    a choćby ciemność zapadła, będzie ona jak poranek.
    Możesz ufać, bo jeszcze jest nadzieja..."
    Księga Hioba
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 lutego 2016, 23:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wlasnie to samo mowilam do mojego Stelaza przed chwila z zapytaniem ktora wersja nastepnym razem ;p

    Edit: Cytrynka troche w tym momencie wspolczuje diety bo dla mnie rosol musi byc z makaronem jajecznym zeby byla pelnia szczescia

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lutego 2016, 23:40

  • WiedźmaMaKota Autorytet
    Postów: 2584 3171

    Wysłany: 19 lutego 2016, 23:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No i zachwiało mi się rosołu! A mam tylko cycka i kawałek prosiaka (wg. autokorekta - prozaika) w lodowce :( ale jutro Diabeł jedzie na zakupy to zrobię rosół może mi na chorobę pomoze?

    Robimy drugiego Dziedzica ;)
    3i496iye8v37prd8.png
  • zwei_kresken Autorytet
    Postów: 4338 5103

    Wysłany: 19 lutego 2016, 23:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ciri22 wrote:
    A w ktorym momencie gotowania dodajesz? Juz jak sie rozgrzeje czy po wrzuceniu wszystkicb skladnikow?

    Wrzucam ze wszystkim od razu.

    Impra jabłkowy też bardzo spoko. Każdy byle nie spirytusowy szit ;)

    Impresja, ciri22 lubią tę wiadomość

    hashi, pcos, hiperinsulinemia, insulinooporność, trombofilia, 3 x biochemiczna
    pQUlp1.png
  • Cytrynka_ Autorytet
    Postów: 4402 1914

    Wysłany: 19 lutego 2016, 23:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciri mi rosol najlepiej smakuje z kluseczkami od babci Ziny. Ale skad ja w Glasgow je wezmę? Probowalam maminych, ciocinych i swoich własnych. Podpatrywalam babkę kilka razy. I ni wuja... Nie wychodzą mi takie smaczne jak jej.


    Ja ogolnie jestem z tych co makarony rzadko jedza. A w domu rosol z makaronem byl bez miesa. A my jednak wolelismy opcje z miechem. Takie miesozercy z nas.

    Wiedzma wsiadaj do pociagu (zwanego obciagiem rowniez) i wpadaj na rosol do mnie. Mysle ze na chorobe jak znalazl. Wszak wiadomo ze dziala rozgrzewajaco, lagodzaco na gardlo i wzmacniajaco.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lutego 2016, 23:49

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 lutego 2016, 23:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie kluchy na talerzu, marchewka w calosci i miesko ;)

  • marzusiax Autorytet
    Postów: 3771 2713

    Wysłany: 19 lutego 2016, 23:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak nie mam makaronu to rosołek robię z ziemniakami, albo grysikiem na gęsto. Też jest dobry :-)

    f2wl9vvjip8wdzqr.png1usawn15ypoqzu4l.png
    Krzyś [*] 38tc 13.01.2015 - maleńka duszyczka a brakuje tak wiele...
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 lutego 2016, 00:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No ba! "Obciąg" - jakżeby inaczej :D
    A pytonga jakoś nie przeprawia ;)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 lutego 2016, 03:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Obleciałam Wasze staraczkowe (jak kto woli: strączkowe) wykresy z grafomańską wróżbą ;) A dla tych, co nie mają aktualnego wykresu do komentowania zostawiam coś tutaj :P


    Blondik:
    Pytasz gdzie Ridżu zagubił do Ciebie drogę?
    W Twoim imieniu mocno w zadek kopnąć go mogę.
    A zanim Madzi zdążą wyjść kolejne zębole,
    Na USG będziesz podglądać Waszą nową fasolę! :)


    Marzusia:
    Na co Ci polszczyzny językowe zawiłości?
    Kiedy Ty serce masz pełne matczynej miłości!
    Kochana, Ty się nie zrażaj, brnij mocno do przodu,
    Bo już na horyzoncie czeka wytęskniony potomek rodu <3

    Baronowa_83, ciri22, Morwa, Marta.83, marzusiax, ktosiowa, Blondik, kattalinna, lauda., emaj, pepsunieczka lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 lutego 2016, 05:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właśnie wczoraj jak ostatni raz smarkalam na wykresy (a przynajmniej mam taką nadzieję) obejrzalam je sobie dokładnie. I mimo waszych narzekań na hamerykanskie gwiazdy na papierku wyglądają super więc kandydatów na moje łożysko dopiero ;)

‹‹ 1683 1684 1685 1686 1687 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Niedobór kwasu foliowego - zaskakujące wyniki badań

Niemalże każda kobieta starająca się o dziecko ma świadomość, że podczas starań oraz w czasie ciąży powinna suplementować kwas foliowy. Jednak najnowsze doniesienia lekarzy wskazują na duże problemy z jego przyswajalnością. Co to oznacza? Niedobór kwasu foliowego - jakie mogą być tego skutki? Nawet pomimo zażywania kwasu foliowego, kobiety w dalszym ciągu mogą być narażone na ryzyko chorób/powikłań związanych z jego niedoborami. Jak temu zaradzić? Przeczytaj najnowsze doniesienia i zalecenia ginekologów.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Witaminy na męską płodność - które najważniejsze?

Powszechnie wiadomo, że witaminy są niezbędne dla prawidłowego funkcjonowania organizmu człowieka. Jaką jednak rolę odgrywają witaminy na męską płodność? Po jakie produkty sięgać, by dostarczać witamin, które mogą poprawić jakość nasienia i zwiększyć szanse na zajście w ciążę? 

CZYTAJ WIĘCEJ

3 kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności

Za problemy z płodnością w równym stopniu odpowiadają czynniki żeńskie, jak męskie. Jednak problemy z płodnością u mężczyzn w dalszym ciągu są większym tabu. Czas to zmienić! Jakie są najważniejsze i kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności? Co w sytuacji, gdy wyniki nasienia nie napawają optymizmem? Które składniki są istotne w kontekście męskiej płodności? Wszystko wyjaśnia diagnosta laboratoryjny, seminolog - mgr anal. med. Piotr Nazarek. 

CZYTAJ WIĘCEJ