X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Wróżenie z wykresów- czarownice w oparach absurdu
Odpowiedz

Wróżenie z wykresów- czarownice w oparach absurdu

Oceń ten wątek:
  • Maczek Autorytet
    Postów: 2476 2586

    Wysłany: 5 lutego 2015, 16:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Blondik wrote:
    ja zawsze jak mi się wydaje, że kogoś znam mowię cześć;)

    Jak ktoś uśmiecha się na mój widok i mówi mi cześć na ulicy, a potem idzie dalej, to mam jeszcze większe rozkminy ;) "kto to był? ja go znam? twarz jakby znajoma, ale... skąd ja go znam?"

    Blondik wrote:
    PS. jak mnie spotkasz powiedz takim szeptem z horroru...Ridź...albo Alexis.. heh;) będę wiedziała skąd Cię znam;)

    Hahahahaha! :D :D :D Masz to jak w banku :D Tylko żebym z kimś nie pomyliła, bo dopiero będzie zabawnie ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lutego 2015, 16:42

    K7KTp2.png
    VMlC.png
  • Blondik Autorytet
    Postów: 5204 4874

    Wysłany: 5 lutego 2015, 16:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katarzyna87 ty juz dziś testowałaś? beze mnie?

    8p3o43r8favqs0hl.png
    klz9iei3yk95ggji.png
    Alicja 1.09.2014 (*)
  • Maczek Autorytet
    Postów: 2476 2586

    Wysłany: 5 lutego 2015, 16:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katarzyna87 wrote:

    EDIT: haha jak się kiedyś gdzieś spotkamy, to hasłem będzie RIDŻ!


    I każda przyniesie ze sobą własną miotłę, dla rozpoznania w tłumie?

    Katarzyna87 lubi tę wiadomość

    K7KTp2.png
    VMlC.png
  • Katarzyna87 Autorytet
    Postów: 4528 6014

    Wysłany: 5 lutego 2015, 16:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Blondik wrote:
    Katarzyna87 ty juz dziś testowałaś? beze mnie?

    Pękłam dzisiaj, wstałam rano otworzyłam test, potem go odłożyłam do szafki, następnie wyciągnęłam go z szafki i włożyłam do torebki i w pracy jak byłam w kiblu siknęłam :/ Nie wiem dlaczego, ale od razu mi lepiej ;p

    Tak przy okazji...kurde dałam rady, musiałam się udzielić: https://ovufriend.pl/forum/temperatury-wykresy-plodnosc/czy-cos-z-tego-jeszcze-bedzie,6264,1.html?sd=1

    ex2bg7rf9gca70kb.png
    f2wljw4z5xlc2pyj.png
  • Maczek Autorytet
    Postów: 2476 2586

    Wysłany: 5 lutego 2015, 16:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katarzyna87 wrote:
    Pękłam dzisiaj, wstałam rano otworzyłam test, potem go odłożyłam do szafki, następnie wyciągnęłam go z szafki i włożyłam do torebki i w pracy jak byłam w kiblu siknęłam :/ Nie wiem dlaczego, ale od razu mi lepiej ;p

    Trzymaj luz w dupie ;) Miałaś w niedzielę z nami testować :P Co się wyrywasz z tym sikaniem za wcześnie? :D Już na sobotę się przerzuciłaś. Ok. Ale dzisiaj czwartek, nie sobota! :P

    Chociaż jeśli od tego ma Ci być lepiej... :D

    Katada lubi tę wiadomość

    K7KTp2.png
    VMlC.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 lutego 2015, 16:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zuzzi wrote:
    Trzymaj luz w dupie ;) Miałaś w niedzielę z nami testować :P Co się wyrywasz z tym sikaniem za wcześnie? :D Już na sobotę się przerzuciłaś. Ok. Ale dzisiaj czwartek, nie sobota! :P

    Chociaż jeśli od tego ma Ci być lepiej... :D

    Ja już też widzę jak u mnie napięcie rośnie, ridż ma być 11 i już specjalnie ustawiłam testowanie na 13, żeby testów jak co nie marnować i jak tu wytrzymać najchętniej już bym biegła na betę :D
    Więc się nie dziwie jak się ktoś wychyli z sikańcem :D

    A i co ciekawe w zeszłym cyklu miałam wszelkie objawy ciąży, a przy was chyba się jednak wyluzowałam bo nic nie odczuwam :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lutego 2015, 16:59

  • Katarzyna87 Autorytet
    Postów: 4528 6014

    Wysłany: 5 lutego 2015, 17:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Doskonale wiedziałam, że nic z tego nie będzie, we wcześniejszej bladzioch pojawił się dopiero koło 15dpo, ale jakoś mi lżej się zrobiło ;)

    Zuzzi zmieniłam na ten dzień w którym of przewiduje nadejście Ridżastego do mnie ;) Testuję z Wami w niedzielę ;D

    ex2bg7rf9gca70kb.png
    f2wljw4z5xlc2pyj.png
  • Maczek Autorytet
    Postów: 2476 2586

    Wysłany: 5 lutego 2015, 17:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    odrobinacheci wrote:
    Ja już też widzę jak u mnie napięcie rośnie, ridż ma być 11 i już specjalnie ustawiłam testowanie na 13, żeby testów jak co nie marnować i jak tu wytrzymać najchętniej już bym biegła na betę :D
    Więc się nie dziwie jak się ktoś wychyli z sikańcem :D

    A i co ciekawe w zeszłym cyklu miałam wszelkie objawy ciąży, a przy was chyba się jednak wyluzowałam bo nic nie odczuwam :D


    No ja czekam do niedzieli. Juz by mogła nadejść ;) Chociaż chwilowo bardziej dlatego, żebym mogła się już pozbyć na kilka tygodni tej luteiny, zanim oszaleję :P
    Jednak mimo wszystko zawsze gdzieś z tyłu głowy się kołacze "A może akurat tym razem wyskoczy pozytyw?" :D

    K7KTp2.png
    VMlC.png
  • Eva82 Autorytet
    Postów: 772 547

    Wysłany: 5 lutego 2015, 17:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak mi się kobieta w aptece pytała czy chcę luteinę podjęzykową czy dowcipną to od razu brałam podjęzykową :P

  • Maczek Autorytet
    Postów: 2476 2586

    Wysłany: 5 lutego 2015, 17:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eva82 wrote:
    Jak mi się kobieta w aptece pytała czy chcę luteinę podjęzykową czy dowcipną to od razu brałam podjęzykową :P

    Mnie tam nikt nie pytał, miałam dowcipną na recepcie :P Ale mam teraz receptę też na podjęzykową, bo mam ją sobie wziąć trzy dni przed następną wizytą, żeby było czysto na cytologię ;)

    Tylko musiałabym 6 dziennie tych podjęzykowych zjadać :P Za mało mam na recepcie ;)

    K7KTp2.png
    VMlC.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 lutego 2015, 17:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak dziś pytałam tej gin czy jeśli zajde w ciążę to czy powinnam przyjść po receptę na lutke w związku z tym ze już poronilam, to ona tak niezbyt za tym obstawala, twierdząc ze skuteczne działanie luteiny nie jest potwierdzone, ale zaszkodzic tez nie powinna, ale w końcu nie odpowiedziała mi konkretnie czy by przepisala. Nie wiem może na nfz tak chętnie nie przepisuja.

  • Maczek Autorytet
    Postów: 2476 2586

    Wysłany: 5 lutego 2015, 17:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    odrobinacheci wrote:
    Jak dziś pytałam tej gin czy jeśli zajde w ciążę to czy powinnam przyjść po receptę na lutke w związku z tym ze już poronilam, to ona tak niezbyt za tym obstawala, twierdząc ze skuteczne działanie luteiny nie jest potwierdzone, ale zaszkodzic tez nie powinna, ale w końcu nie odpowiedziała mi konkretnie czy by przepisala. Nie wiem może na nfz tak chętnie nie przepisuja.

    Zobaczymy, jak Ci wyjdzie ten progResteron ;) Może nie potrzebujesz. A diagnozował Ci ktoś przyczynę poronienia, czy nie?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lutego 2015, 17:36

    K7KTp2.png
    VMlC.png
  • Matleena Autorytet
    Postów: 5466 5390

    Wysłany: 5 lutego 2015, 17:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 listopada 2015, 11:28

    odrobinacheci, Katarzyna87, zwei_kresken, Emma80, Malibu lubią tę wiadomość

    tt1ce913.aspx?&fake.png

    mpf_6a30716f026cf4d4d8712df59b64ed2b.png

    24-12-2015 62cm 4640g sn
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 lutego 2015, 17:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zuzzi wrote:
    Zobaczymy, jak Ci wyjdzie ten progResteron ;) Może nie potrzebujesz. A diagnozował Ci ktoś przyczynę poronienia, czy nie?

    Ja miałam pusty pęcherzyk i wszyscy zgodnie twierdzą że po prostu pech i nieszczęśliwy przypadek, bo to nie ma dokładnego rozpoznania w takich sytuacjach.
    Gin powiedziała mi też, że owulacje muszę mieć skoro już w jedną ciąże zaszłam i że na pewno jak wyluzuje i przestanę się starać to zajdę.
    No zobaczymy co to z tych badań powychodzi, ale prolaktyna to chyba do powtórki będzie bo robiona o 16 to nie wiem czy ma sens, bo największe stężenie to chyba rano, ale w sumie nie znam się, a gin o jakiejś konkretnej godzinie nie mówiła tylko że ma to być ten 5-6 dpo.

  • mar Autorytet
    Postów: 1427 1843

    Wysłany: 5 lutego 2015, 17:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    http://mamadu.pl/116687,misja-ciaza-czyli-portret-30-latki-ktora-postanawia-miec-dziecko

    artykuł o nas dziewczyny ; D

  • Eva82 Autorytet
    Postów: 772 547

    Wysłany: 5 lutego 2015, 17:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Matleena nie jesteś sama, ja też nigdy bety nie robiłam. A na test sikałam tylko raz. Zawsze czekałam na Ridża, i zwykle 14 dpo tempka zaczynała spadać. Pomyśleć ile kasy zaoszczędziłam :D Teraz mogę to wydać na wińsko :P

    Matleena lubi tę wiadomość

  • Eva82 Autorytet
    Postów: 772 547

    Wysłany: 5 lutego 2015, 18:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mar wrote:
    http://mamadu.pl/116687,misja-ciaza-czyli-portret-30-latki-ktora-postanawia-miec-dziecko

    artykuł o nas dziewczyny ; D
    Całe szczęście, że nas jeszcze cieszy pytongowanie a nie robimy tego kiedy się opłaca i kończąc jak najszybciej. Jak nasze starania sprowadzą się tylko do przykrego obowiązku to będzie tragedia. Wtedy zostanie już chyba tylko psychiatra :P Ale jak zaczniemy mu opowiadać o Ridżu i Alexis to nas ubiorą w piękne kaftaniki :D

    mar lubi tę wiadomość

  • Maczek Autorytet
    Postów: 2476 2586

    Wysłany: 5 lutego 2015, 18:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też nigdy nie robiłam bety ;) Dowiedziałam się tylko na zapas, ile kosztuje w moim labie ;) Testy są tańsze :D I jeden miesięcznie w zupełności wystarczy ;)

    K7KTp2.png
    VMlC.png
  • mar Autorytet
    Postów: 1427 1843

    Wysłany: 5 lutego 2015, 19:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja zrobię betę tylko wtedy jak mi test wyjdzie pozytywny, też nie rozumiem tego biegania do laboratorium co miesiąc i akcji kiedy laski namawiają biedną dziewczynę której test wyszedł negatywny aby dla pewności machnela se betke ;) nie wiem może dlatego że nie lubię igieł tak mam... ;)

    Maczek lubi tę wiadomość

  • Katarzyna87 Autorytet
    Postów: 4528 6014

    Wysłany: 5 lutego 2015, 19:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja robiłam betę 5 razy, raz jak spóźniał się Ridż i gin mnie wysłała przed podaniem lutki i 4 razy w ciąży - 2 razy po II kresce, II razy przed zabiegiem łyżeczkowania

    ex2bg7rf9gca70kb.png
    f2wljw4z5xlc2pyj.png
‹‹ 180 181 182 183 184 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Niepłodność u mężczyzn - najczęstsze przyczyny. Kiedy warto wykonać badanie nasienia?

Problem z poczęciem dziecka jest problemem obojga partnerów, dlatego jeśli już dłuższy czas czekasz na dziecko, to diagnostykę i ewentualne leczenie rozpocznij razem z partnerem. Niepłodność u mężczyzn występuje tak samo często, jak u kobiet. Przeczytaj jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością u mężczyzn, w jaki sposób można je wykryć i jakie są potencjalne rozwiązania na zajście w ciążę.

CZYTAJ WIĘCEJ

5 rzeczy, które wesprą Twoje starania o dziecko!

Rozpoczynacie starania o dziecko. Wykonujesz kolejne testy ciążowe i… nic. Zastanawiasz się, dlaczego to tyle trwa, skoro „wszyscy” wokół informują o tym, że spodziewają się dziecka. Tak naprawdę wiele starań kończy się sukcesem dopiero po pewnym czasie, a niepłodność dotyczy już blisko 15-20% par. Sprawdź, co możesz zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na szczęśliwe poczęcie.

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża bliźniacza – wszystko co musimy o niej wiedzieć

Ciąża bliźniacza to rodzaj ciąży wielopłodowej, podczas której w macicy kobiety rozwijają się jednocześnie dwa płody. Ciąże bliźniacze stanowią około 1,25% wszystkich ciąż, czyli średnio jeden na sto porodów kończy się przyjściem na świat nie jednego, a dwójki dzieci. Współcześnie coraz więcej ciąż to właśnie ciąże bliźniacze. Przeczytaj i dowiedz się m.in. jak powstaje ciąża bliźniacza, jakie są jej rodzaje i jakie może powodować ryzyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ