Wróżenie z wykresów- czarownice w oparach absurdu
-
WIADOMOŚĆ
-
morwa może tak być, poki w środku sie jeszcze wszystko goi i zwyczajnie boli lub sprawia dyskomfort... moja suczka tez tak miala jeszcze 3 tygodnie po sterylizacji
-
aleala wrote:morwa może tak być, poki w środku sie jeszcze wszystko goi i zwyczajnie boli lub sprawia dyskomfort... moja suczka tez tak miala jeszcze 3 tygodnie po sterylizacji
-
tez sie martwiłam nawet dzwoniłam do weta z pytaniem o te i inne dolegliwości i powiedział mi ze najlepiej zwierzaka nie brać na ręce czy kolana, jak będzie sie czuł na silach na takie pieszczochy to sam wskoczy na kolana i to będzie znak ze juz nie boli
jesli po miesiącu nie ustapi to wtedy przyjsc
Morwa lubi tę wiadomość
-
pepsunieczka wrote:Morwa,tylko nie Kaczyński,plisss
-
Impresja wrote:U mnie 75F/G i odczuwam działanie grawitacji.
Strach pomyśleć, jak je jeszcze Mały Pasożyt wyssa.
Edit: Mam fasolkę po bretońskuImpresja, Maczek, pepsunieczka, aleala lubią tę wiadomość
Krzyś [*] 38tc 13.01.2015 - maleńka duszyczka a brakuje tak wiele... -
Cytrynka_ wrote:Eeeeejjjjj. Ktora Wiedzma powrozy z moich kropek, koleczek i kreseczek?
Słuchaj, sprawa wygląda kiepsko- masz wielbłąda. Z tym zwierzem jest tak, że może być sucho potwornie, a on i tak będzie lazł i lazł przed siebie, a nam nie o pełzanie chodzi. Weź no polej, niech wpadnie Alexis na imprezę i rozrusza tego dwugarba i niech sobie poskacze, chociaż raz niech się oderwie od swojego stałego poziomu, bo bez tego Dziedzica nie będzie
Cytrynka_ wrote:Zwei niby jest lepiej. Ale wiekszsc staniorow ma lane miseczki ktorych ja i moje cycki nie lubimy. Mama mnie przyzwyczaiła do firmowych biustonoszy szytych przez jej lapki (w sumie to przez 5 par lapek bo tyle osob i teraz te tansze mi nie odpowiadaja.
Większość brytyjskich marek, które wielbię, bazuje na miękkich dużych miseczkach, usztywniane czy utrwalane na ciepło mają głównie te modele dla małobiuściastych- tak ma Panache, Curvy Kate, Freya; no może LaSenza ma trochę sztywniaków, ale mój ulubiony model jest tylko lekko usztywniany. Z resztą moje cycki wyglądają nienagannie tylko jak są podjarane, albo jest im zimno- wtedy mogę śmiało wyleźć do sklepu bez stanika. Gorzej jak jest im ciepło, robią się rozlazłe, wydłużają im się nosy i zaczynają się rozglądać na boki, wtedy trzeba im dobrze skrojonego stanika, nawet lekko usztywnianego, żeby wrôciły do kształtu jabłuszka. Czasem w Tesco można trafić na większe rozmiary, u nas w Kraju nad Wisłą to gratka kupić duży stanik za 49,90, a do tego ładny. A tak to zwykle poluję na Alledrogo, można dorwać fajne z metkami. Kupiłam jakiś czas temu taki stanik z Elle Macpherson, w którym moje cycki wyglądają na dwa rozmiary mniejsze, bo jest bardzo płytki, cieniutki, koronkowy i aż się rumienię w pracy na myśl, że mam go na sobieA do tego świetnie trzyma, jest super skrojony i cycki w nim jak dwie kuleczki. W naszych polskich sklepach internetowych brytyjskie staniki nie są nigdy przeceniane tak mocno, jak w brytyjskich. Zdarza mi się zakupić na przecenie trzy sztuki z brytyjskiej LaSenzy i ciągle mi się opłaca, mimo dodania kosztów wysyłki do Polski.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 marca 2016, 00:34
-
nick nieaktualnyZwei, a przy Twoim rozmiarze, próbowałaś staników firmy AVA?
U mnie fajnie się sprawdzają, a i cena miła
Zawsze brałam sztywniaki, a teraz (za radą sprzedawczyni) spróbowałam i pokochałam ich semi-softy. Moje szeroko rozstawione piersi, które w innych modelach są spiczaste albo beznadziejnie uformowane, w AVie krąglutkie -
Impresja wrote:Zwei, a przy Twoim rozmiarze, próbowałaś staników firmy AVA?
U mnie fajnie się sprawdzają, a i cena miła
Zawsze brałam sztywniaki, a teraz (za radą sprzedawczyni) spróbowałam i pokochałam ich semi-softy. Moje szeroko rozstawione piersi, które w innych modelach są spiczaste albo beznadziejnie uformowane, w AVie krąglutkie
Mierzyłam w zeszłym roku, ale to był full cup, zupełnie mi nie leżał- żaden rozmiar, ale widzę teraz na stronie te softy i semisofty i chyba jeszcze raz spróbuję. Tylko jeszcze zobaczę jak pójdzie mi zrzucanie tłuszczu spod biustu- za 2 miesiące będę widziała czy już warto kupować nową bieliznę, czy jeszcze się wstrzymam, bo nadal obwód będzie leciał. -
nick nieaktualnyJa byłam zawsze przekonana do full-cup'ów, a babeczka mi mówi, że semi-softy robią furorę. Spróbowałam i super. Nie wierzyłam, że mogę mieć krągłe cycki bez bułek u góry z moim osobistym zbyt miękkim "wsadem"
Te mogę polecić: AV 1229, AV 1285 (mój ulubiony!). -
AVA ma super staniki. Uwielbiam je.
No i ja na nasze polskie marki stawiam. Zawsze mialam dojscia do Gorteksu, Avy, Kingi i Gaji. Sa mniej znane niz Panache, ale nasze polskie. A ja lubie wspierac lokalne biznesy (wszystkie sa z Bialegostoku a ja nieopodal mieszkam).
Tu bylam kilka razy w dobrych bieliznianych i mi się nic nie podobalo. Bo albo miska nie taka albo koronka paskudna.
Edit. No i ja rzadko place pelne ceny za staniki. W kazdej firmie pracuje ktos kto moze mi kupic ze znizka pracowniczaWiadomość wyedytowana przez autora: 23 marca 2016, 08:12
kattalinna, Maczek lubią tę wiadomość
-
zwei_kresken wrote:Słuchaj, sprawa wygląda kiepsko- masz wielbłąda. Z tym zwierzem jest tak, że może być sucho potwornie, a on i tak będzie lazł i lazł przed siebie, a nam nie o pełzanie chodzi. Weź no polej, niech wpadnie Alexis na imprezę i rozrusza tego dwugarba i niech sobie poskacze, chociaż raz niech się oderwie od swojego stałego poziomu, bo bez tego Dziedzica nie będzie
-
Impresja wrote:U mnie 75F/G i odczuwam działanie grawitacji.
Strach pomyśleć, jak je jeszcze Mały Pasożyt wyssa.
Edit: Mam fasolkę po bretońsku
fasolka po bretońsku kojarzy mi się z fasolą w brzuchu zrobioną w bretanii:D to forum wypacza swiatopoglad:D
milego dnia, czas do obozu:D -
Cytrynka_ wrote:AVA ma super staniki. Uwielbiam je.
No i ja na nasze polskie marki stawiam. Zawsze mialam dojscia do Gorteksu, Avy, Kingi i Gaji. Sa mniej znane niz Panache, ale nasze polskie. A ja lubie wspierac lokalne biznesy (wszystkie sa z Bialegostoku a ja nieopodal mieszkam).
Mój problem z polskimi firmami wynika chyba z ich uwielbienia dla poziomego cięcia miski [które mojemu biustowi robi tylko gorzej] oraz ze złych doswiadczeń- rozciągały mi się zawsze mocno pod biustem, miski drapały na łączeniach paneli, zwłaszcza na sutkach. Do tej pory mam piekny stanik z Gaji, którego nie da się nosić z tego powoduA pionowe cięcia trafiały się tylko w tych usztywnianych- z firmami polskimi zaczęłam mieć do czynienia gdy przytyłam 15 kilo i staniki z poduszkami z poczatków historii H&Mu w Polsce przestały na mnie pasować. Ale spróbuję tej Avy.
A co do wspierania polskich marek, to kupiłam kiedyś Effuniaka, gdy Ewa Michalak rozprowadzała je jeszcze w pojedynczych sztukach na forum Biuściastych na Gazecie- miałam tą wersję z pianką, ale czyniła cuda. Teraz wolę miękkie staniki, ale jak szukacie cudotwórców, to to świetne staniki. Ewa uwzględniała w swoich projektach to, że każda z nas ma inną gęstość biustu, pamiętam, że mierzyło się obwód dwa razy- stojąc normalnie oraz pochylając sięTeraz u Ewy kupują Brytyjki
-
O, tak! Semi-soft z Avy to było moje zeszłoroczne odkrycie! Jak go zdobyłam, to fullcup z Panache już nie opuścił szafy... Wydaje mi się, że z Gai też miałam i był spoko, ale się porozciągał. A Ava i tak była wygodniejsza.
Teraz niestety akceptuję tylko miskę w rozmiarze namiotu, soft, z bawełny, bo innych moje cycki nie tolerują. Ale jak wrócę do normy, to jeszcze zaatakuję Avę
-
zaciekawiona tymi cyckowymi cudami zajrzałam na stronę Avy. ubolewam niesamowicie, że te zachwalane i faktycznie ładne semi softy zaczynają się od rozmiaru 70
ja to zawsze pełne usztywniane - mam tak sterczące suty, że bez stanika to tylko w zimie w grubych ciuchach i kurtce mogłabym wyjść z domu, choć i tak szukanie zasięgu mogłoby być widocznemarzusiax, olencja, zwei_kresken, Blondik lubią tę wiadomość