X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Wróżenie z wykresów- czarownice w oparach absurdu
Odpowiedz

Wróżenie z wykresów- czarownice w oparach absurdu

Oceń ten wątek:
  • Eva82 Autorytet
    Postów: 772 547

    Wysłany: 4 kwietnia 2016, 18:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Odrobina jakbyś jednak się zdecydowała na Clo to napisz do mnie na priv ;) Zostało mi po stymulacjach jeszcze trochę.

    odrobinacheci lubi tę wiadomość

  • Cytrynka_ Autorytet
    Postów: 4402 1914

    Wysłany: 4 kwietnia 2016, 19:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W razie w ja tez mam sloiczek clo w zapasie ;)

  • Emma80 Autorytet
    Postów: 1263 562

    Wysłany: 4 kwietnia 2016, 19:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cytrynka_ wrote:
    Morwa znaczy cyklu bola zeby Ci przypomniec ze sa ;) bo przeciez mozna o noch zapomniec. ;)

    No, mój mąż by mi nie dał o nich zapomnieć, to niewykonalne w moim przypadku. ;) :P

    A co do ziółek na progResteron, to podobno dobra jest mieszanka w równych proporcjach: przywrotnika, krwawnika i pokrzywy (oczywiście w drugiej fazie cyklu).

    Starania od 09.2011r.
    sierpień 2014 - I operacja usunięcia mięśniaków,
    14 c.s.
    luty 2016 - II operacja usunięcia mięśniaków,
    wrzesień 2016 - usuwamy polipa...
  • Baronowa_83 Autorytet
    Postów: 6178 4021

    Wysłany: 4 kwietnia 2016, 20:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie zdążyłam zrobić sobie mieszanki ale pokrzywa sie zapijałam (na zmianę z winem;)

    Morwa lubi tę wiadomość

    Mama od 03.2010, czas na drugie
    Tadek i Władek w jednym stali domku...
    2r8rqps6ohlhosuf.png
    Szanse jedne na milion - rzekła- spełniają się w dziewięciu przypadkach na dziesięć.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 kwietnia 2016, 20:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie, Wiedźmy :)
    Nie ma szans, żebym Was nadrobiła.
    Melduję, że owulka mija mi na abstynencji.
    Nie mam nawet sił, żeby się tym przejmować.
    Intensywnie szukam sobie zajęcia.

    Przedwczoraj była śnieżyca, wczoraj 19 stopni C i piękne słońce, a dzisiaj pizga, pruszy śniegiem i ledwo zero stopni temperatura przekracza. Nie nadążam za pogodą :) Wiosno, gdzie jesteś?

    Edit:
    Baronowa_83 wrote:
    Nie zdążyłam zrobić sobie mieszanki ale pokrzywa sie zapijałam (na zmianę z winem;)
    A nie miałaś po niej luźnego JaKupa i wiecznie pełnego pęcherza?
    No i oczywiście bujnej czupryny tam, gdzie niekoniecznie byś chciała? ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 kwietnia 2016, 20:01

  • Maczek Autorytet
    Postów: 2476 2586

    Wysłany: 4 kwietnia 2016, 20:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to mam swoją krzywą ;)

    Obciążenie 75 g glukozy.

    Na czczo: 86,30 mg/dl (norma)
    Po 1 godz.: 215,80 mg/dl
    Po 2 godz.: 138,20 mg/dl



    No to mi ją wywaliło w kosmos po godzinie :P Jak tak sobie czytam, to po dwóch godzinach powinnam mieć do 140 (powiedzmy, że się łapię), zaś po jednej - do 180.
    I że niby wystarczy w jednym punkcie przekroczyć normę, żeby się zakwalifikować na cukrzycę ciążową.

    Czyli ten... że cukrzyca?

    Szczawiany z siuśków mi zniknęły (ostatnio nie jadłam garściami surowego szpinaku) ;)

    Za to kolejny raz mam podwyższone ponad normę monocyty - i w liczbie, i procentowo.
    A coś nie czuję się w przewlekłym stanie zapalnym. Ki czort?

    Jeszcze czekam, aż mi proga rzucą na stronę ;) Może chociaż prog będzie śliczny.

    K7KTp2.png
    VMlC.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 kwietnia 2016, 20:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maczku, no ja bym obstawiała cukrzycę niestety :(
    A czujesz to jakoś?
    Dobrze pamiętam, że Ty i tak dietę trzymasz?
    Kciuki, żeby odpowiednimi posiłkami dało się to ogarnąć szybko.

  • Emma80 Autorytet
    Postów: 1263 562

    Wysłany: 4 kwietnia 2016, 20:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Impresja wrote:
    Przedwczoraj była śnieżyca, wczoraj 19 stopni C i piękne słońce, a dzisiaj pizga, pruszy śniegiem i ledwo zero stopni temperatura przekracza. Nie nadążam za pogodą :) Wiosno, gdzie jesteś?

    U nas dzisiaj było lato. A właściwie nadal jest, bo w tej chwili na zewnątrz jest 19 stopni C. Wczoraj było przyjemnie, ale jednak wieczorem i rano było sporo chłodniej.

    Starania od 09.2011r.
    sierpień 2014 - I operacja usunięcia mięśniaków,
    14 c.s.
    luty 2016 - II operacja usunięcia mięśniaków,
    wrzesień 2016 - usuwamy polipa...
  • Blondik Autorytet
    Postów: 5204 4874

    Wysłany: 4 kwietnia 2016, 20:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monocyty to chyba nic groźnego :)

    8p3o43r8favqs0hl.png
    klz9iei3yk95ggji.png
    Alicja 1.09.2014 (*)
  • Maczek Autorytet
    Postów: 2476 2586

    Wysłany: 4 kwietnia 2016, 20:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Impresja wrote:
    Maczku, no ja bym obstawiała cukrzycę niestety :(
    A czujesz to jakoś?
    Dobrze pamiętam, że Ty i tak dietę trzymasz?
    Kciuki, żeby odpowiednimi posiłkami dało się to ogarnąć szybko.


    Cóż, z tą moją dietą to różnie bywa. Tzn. nie zaczęłam nagle jeść cukru i białej mąki na tony, ale muszę przyznać, że zdarzało mi się podeżreć trochę czekolady, czy pizzy albo nawet pozwolić sobie na schabowego! Panierowanego w MĄCE (razowej co prawda, no ale...). Raz zjadłam LODY. No i bardziej sobie pozwalałam na jedzenie owoców, głównie pomarańczy, bo mi się ich chciało i picie rozcieńczonych soków.

    Nie, nie czuję nic. Tylko piję dużo wody i czasem chce mi się spać po jedzeniu. Ale ja zawsze dużo piję. A spać się może chcieć z różnych przyczyn. Trochę się czułam trafiona po tej glukozie dzisiaj - tak właśnie po 30-60 minutach, ale po takiej dawce na raz uznałam, że to nic dziwnego.

    No nic... W sumie i tak się tego spodziewałam - od początku byłam w grupie ryzyka.
    Czas wrócić do konserwatywnej diety IO ;)

    K7KTp2.png
    VMlC.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 kwietnia 2016, 20:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak sobie, myślę, Maczku, że to może kwestia tego shota z glukozy.
    Może jest tak, że cukrzycę masz (w sensie predyspozycje duże), ale na co dzień wcale nie masz podwyższonego poziomu, bo jednak trzymasz dietę. A jak dostałaś czystą glukozę, to wywaliło wyniki w kosmos. Pozostaje chyba śledzić sytuację z glukometrem w łapie na co dzień. Ja się tak załatwiłam jedząc cytrusy właśnie. Ale jak zrobiłam bana na pomelo i mandarynki, to krzywa wyszła w porządku :)
    Mimo wszystko, człowiek już wie, że musi się pilnować.
    Piszę to po 1,5 szklanki świeżego soku z pomarańczy, także... ekhm... ;)

  • Cytrynka_ Autorytet
    Postów: 4402 1914

    Wysłany: 4 kwietnia 2016, 20:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Polslie smaki w lidlu ;) dorwalam moj ulubiony smalczyk z mieskiem i ogorkiem ;) mniami. Bede go chyba lyzka ze sloika jesc.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 kwietnia 2016, 20:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cytrynka_ wrote:
    Polslie smaki w lidlu ;) dorwalam moj ulubiony smalczyk z mieskiem i ogorkiem ;) mniami. Bede go chyba lyzka ze sloika jesc.
    Czyżby ciążunia? :D

    zwei_kresken lubi tę wiadomość

  • Cytrynka_ Autorytet
    Postów: 4402 1914

    Wysłany: 4 kwietnia 2016, 20:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Impresja wrote:
    Czyżby ciążunia? :D
    Lubilam go juz wczesniej.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 kwietnia 2016, 20:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cytrynka_ wrote:
    Lubilam go juz wczesniej.
    Ale w takich ilościach? ;)

    Zjadłabym taki swojski, śmietankowy twaróg z chrupiącą bułą, marzenie...

    Maczek lubi tę wiadomość

  • Cytrynka_ Autorytet
    Postów: 4402 1914

    Wysłany: 4 kwietnia 2016, 20:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Impresja wrote:
    Ale w takich ilościach? ;)

    Zjadłabym taki swojski, śmietankowy twaróg z chrupiącą bułą, marzenie...
    Swojski twarog sama nauczylam sie robic.
    Trzeba tylko kupic te cholernie drogie mleko organic (w porownaniu z cenami zwyklego mleka jest ponad 2 razy drozsze). Ale smakuje jak mleko. I twarog wychodzi pyszny.

  • Morwa Autorytet
    Postów: 16990 26908

    Wysłany: 4 kwietnia 2016, 21:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Impra ten cukier to chyba Ci po mandarynkach skakał bo pomelo to chyba jedyny cytrusów dla diabetyków ;)

  • Vesper Autorytet
    Postów: 2378 1813

    Wysłany: 4 kwietnia 2016, 21:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zuu, fakt troche wysoki ten cukier... Kiedy wizyta u gienia?

    Powiem Wam a propos ProGresteronu, że żarłabym lutkę jak cukierki :P Lutka, lutka, więcej lutki :D

    Impra! <3

    staramy się od września 2015
    ,,Zwycięzcy nigdy nie rezygnują, rezygnujący nigdy nie zwyciężają"

  • kattalinna Autorytet
    Postów: 9708 9175

    Wysłany: 4 kwietnia 2016, 21:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Impra, dobrze, że wróciłaś <3 już się poważnie zaczęłam martwić. Jak Twoje płuca i cała reszta objawów?

    age.png
  • Maczek Autorytet
    Postów: 2476 2586

    Wysłany: 4 kwietnia 2016, 21:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vesper wrote:
    Zuu, fakt troche wysoki ten cukier... Kiedy wizyta u gienia?

    Powiem Wam a propos ProGresteronu, że żarłabym lutkę jak cukierki :P Lutka, lutka, więcej lutki :D


    A fuuuj :P

    Wizyta dopiero 26.04. Najwyżej rozważę przejście się do internisty - powinien dać odpowiednie skierowanie, nie?

    K7KTp2.png
    VMlC.png
‹‹ 1887 1888 1889 1890 1891 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Testy hormonalne w leczeniu niepłodności

Problemy hormonalne są jedną z najczęstszych przyczyn trudności z zajściem w ciążę. Jakie testy hormonalne warto wykonać podczas diagnostyki i leczenia problemów z płodnością?

CZYTAJ WIĘCEJ

14 najczęstszych pytań o Zespół Policystycznych Jajników (PCOS)

Na PCOS, czyli Zespół Policystycznych Jajników może cierpieć nawet 10-15% kobiet w wieku rozrodczym. Czy PCOS jest groźną chorobą? Jakie są najczęstsze przyczny PCOS? Czy Zespół Policystycznych Jajników jest uleczalny? Poznaj odpowiedzi na 14 najczęstszych pytań o PCOS.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół Policystycznych Jajników – objawy PCOS, leczenie podczas starania o dziecko

Zespół Policystycznych Jajników również znane jako PCOS lub Policystyczne Jajniki, to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Jakie są objawy PCOS? Jak wygląda proces diagnozy i leczenia? I najważniejsze jak PCOS wpływa na płodność i starania o dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ