Wróżenie z wykresów- czarownice w oparach absurdu
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyHej, wiedźmy!!!
Ale trafiłam dziś na galerię wiedźmiątek
Cudeńka 
No nie mogłam się powstrzymać, żeby nie pokazać swojego Pana Dzidziusia
Oto on:
.......
Ostatnio mało wchodzę i czytam Was baaardzo sporadycznie, gdyż po prostu nie mam czasu. Pan Dzidziuś wymaga nieustannej uwagi bo opanował już pewien sposób poruszania się
i zwiewa mi z maty 
Edek:
usunęłam fotki
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 kwietnia 2016, 15:45
ciri22, ojejku, Basik122, Maczek, kattalinna, Morwa, WiedźmaMaKota, Vesper, Cytrynka_, odrobinacheci, lauda., pepsunieczka, emaj, Emma80, Katarzyna87 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNa pierwszym zdjęciu jest ok, spokojny siedzi sobie chłopak w tych szelkach, ubezwłasnowolniony. Jest ok, czuje się bezpiecznie, nie odwali nic niekontrolowanie.
Na drugim - już zdziwiony, z tego ogromu wolności od szelek, nawet jego ta cała legendarna wolnosć szokuje.
Wniosek jeden - stelaż musi być pod ścisłą kontrolą, obojętnie w jakim wieku jest, nie można puszczać wolno bez smyczy
Kacper przesłodki
Basik122, Amelcia, WiedźmaMaKota, Cytrynka_, lauda. lubią tę wiadomość
-
Widzę że Mój Duduś ma konkuręta do serc Małych WiedźminekAmelcia wrote:Hej, wiedźmy!!!
Ale trafiłam dziś na galerię wiedźmiątek
Cudeńka 
No nie mogłam się powstrzymać, żeby nie pokazać swojego Pana Dzidziusia
Oto on:


Ostatnio mało wchodzę i czytam Was baaardzo sporadycznie, gdyż po prostu nie mam czasu. Pan Dzidziuś wymaga nieustannej uwagi bo opanował już pewien sposób poruszania się
i zwiewa mi z maty 

A ucieka Ci na czworaczkach czy jak raczek nieboraczek?
Morwa, Blondik lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyBasik122 wrote:Widzę że Mój Duduś ma konkuręta do serc Małych Wiedźminek

A ucieka Ci na czworaczkach czy jak raczek nieboraczek?
Ani tak ani tak
Ma jakiś inny dziwaczny sposób poruszania się, którego jeszcze nie do końca rozkminiłam
Leży spokojnie na macie na brzuchu - jedno moje mrugnięcie powiek a facet jest pół metra dalej i to pod innym kątem
Nie wiem, chyba odpycha się nogami i pełza jak foka... 
WiedźmaMaKota lubi tę wiadomość
-
Moj pełza podnosząc tyłek i odpychając się rękami a jak chce do przodu to staje na czworakach i się buja tył przód aż się rozchuśta i pada do przoduAmelcia wrote:Ani tak ani tak
Ma jakiś inny dziwaczny sposób poruszania się, którego jeszcze nie do końca rozkminiłam
Leży spokojnie na macie na brzuchu - jedno moje mrugnięcie powiek a facet jest pół metra dalej i to pod innym kątem
Nie wiem, chyba odpycha się nogami i pełza jak foka... 
pierworodny znowu najpierw kręcił się dookoła a potem leżąc jak kłoda odpychał się rękami i pełznął do tyłu.
kattalinna, Emma80, Katarzyna87 lubią tę wiadomość
-
Przed chwilą zaliczyłam pierwszy w życiu upadek w wannie. Dzięki zasłonce prysznicowej i szafce spowolniłam proces, dodatkowo mąż pojawił się w ostatniej sekundzie. Siniak na pół uda będzie pasował do tego sprzed tygodnia na pół łydki na tej samej nodze
Drogie Bravo, czy to cionsza?
-
Jakaś infekcja się wdała już 4 tygodnie walczymy. Ropa schodzi z powieki, dziś nawet zrobił się z tego taki jakby pryszcz, mam tylko nadzieję, że nie będzie miała blizny żadnej i nie straci rzęs... W czwartek mamy kontrolę, mam nadzieję, że do czwartku już będzie po wszystkim, bo dostała teraz antybiotyk doustny i masc na powiekę.ciri22 wrote:Wiedzma a co w oczko sie stalo Hanii bo mi umknelo ...
a jaka masz mloda siostre 
Liwia ma na oku naczyniaka od urodzenia.
kurde co do pologu to ja sie wkurzam bo mi plamienie wraca na pol dnia i ucieka na tydzien i tak caly czas... wkurza mnie to a przeciez to juz 7tyg minelo. mam nadzieje ze sie unormuje bo gina mam dopiero pod koniec maja. a nie chce wpadac i sie wbijac do niego na chama.
A dzisiaj podczas przemywania chyba za mocno jej tego dotknęła, tak strasznie płakała
a ja razem z nią.
Robimy drugiego Dziedzica

-
Amelcia!!! :* fajnie, że wpadlas w odwiedziny

Duduś i Pan Dzidziuś to niezłe przystojniaki, mogę się ustawić w kolejce na teściową u jednego i drugiego
Edit: literki.Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 kwietnia 2016, 23:28
Basik122, Amelcia lubią tę wiadomość
Robimy drugiego Dziedzica

-
Dla starających się doszły, bądź będę dochodzić moje disneyki
moja firma nie przyjmuje zwrotów, wszystko jest rozdawane według mojego własnego uznania , sprzeciwów nie przyjmujemy. Jedyne co w tej sytuacji można - to zajść w ciążę. Co raz zostało zobaczone już się nie odzobaczy 
Edit : możliwe pomyłki, bo piję wino. Niestety nic z tym nie można zrobić - jak wyżej
Edit 2 - szatan mną się zauroczył - posty prawdę powiedzą
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 kwietnia 2016, 00:53
Vesper, kattalinna, odrobinacheci lubią tę wiadomość
-
Ciri, Lauda, Wiedźma, Basik, Amelcia, Katarzyna aaaa, jakie PIĘKNE, MĄDRE I WSPANIAŁE DZIECI
też chcę! Meldować przepisy na dzieci! Bo chyba mamy zły 
Jest u mnie Ridż. Łagodny, bezbolesny - moooocno otumaniony winem. Od śmiechu mnie gardło boli
No, i wioooosna, wiooosna na budowie. A na belce gniazdo. Niestety, nie bocianie
Dobrego weekendu!
http://iv.pl/images/27353688158647425856.jpg
edit:
A ochrypłam od śpiewania
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 kwietnia 2016, 02:19
Morwa, kattalinna, Emma80, Katarzyna87 lubią tę wiadomość
staramy się od września 2015
,,Zwycięzcy nigdy nie rezygnują, rezygnujący nigdy nie zwyciężają"
-
nick nieaktualny
-
Dzień dobry
też się wyspałam, od jakiejś godziny koniec snu. Wczoraj 5:30, dzisiaj dłużej bo po winiaczu
jutro za to będę nieprzytomna jak zadzwoni budzik...
Miłego dnia
u mnie dziś chyba znowu słońce, przynajmniej tak wygląda przez szpary w oknie
-
Lauda obiecała zamknąć go w piwnicy ale na wszelki wypadek lepiej nie kusić losu bo on tylko czeka na takie akcje, menda jednaodrobinacheci wrote:Ale kochana Hania, Dudus i Kacperek
No piękne dzieci robią wiedźmy
Amelcia fajnie być w taki sposób zapracowaną 
Ja mojego fasola wczoraj upiłam. Napisałbym że nie czuje Ridza póki co ale jak to napisze to zapewne zaraz o sobie przypomni
odrobinacheci lubi tę wiadomość
-
Cudne bobaski. Dopiero co rodziłyście, a one już takie duże

Myślałam, że się skończę. Myślałam, że mam atak trzustki ale do wieczora przeszło. Musiałałam się w sklepie zarazić żołądkówką. Dziwne bo jakupa nie było, a trzymało mnie 2 dni. Spawanie nie przynosiło ulgi.
Przez te wariacje niewiadomego pochodzenia Alexis była tajniakiem. Dziś wpisuje temp, a tu kurde już sobie poszła. A to ci#a. Mam felerne testy alexisowe, bo żaden mi nie wyszedł pozytywny
takie tanie niebieskie - nie polecam!
Ale cudownie świeci słoneczko. Prawie naładuje baterie po 2 dniach przymusowego postu


Krzyś [*] 38tc 13.01.2015 - maleńka duszyczka a brakuje tak wiele...








