Wróżenie z wykresów- czarownice w oparach absurdu
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Cytrynka dziękuję za obrazek pod wykresem, niestety majówka wygląda u nas tym razem tak, ze mnie nawala kręgosłup ze ledwo chodzę. Do tego boli mnie od wczoraj brzuch. Dominik dziś już na szczęście nie zwracał ale JaKup jeszcze go męczył. I jak tu myśleć o majówce.
-
Ojej
Wyślę, ile zdołam Ale jak taka plaga, to może faszerujcie ich cynkiem i selenem, czy co? Po tym zestawie z mojego się robiła bestia
Małż się właśnie bawi na konsoli gitarką w Rocksmith - czyli lecą rockowe kawałki, a jemu wyświetla chwyty do zagrania na podpiętej kablem gitarze.
Młoda się rozszalała na kawałek Ramones Dziecko dobry gust będzie mieć
EDIT: Kiss też jej się wyraźnie podobaWiadomość wyedytowana przez autora: 2 maja 2016, 21:43
kattalinna, WiedźmaMaKota, ciri22, Morwa, odrobinacheci, zwei_kresken lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
ja Wam mówię, andrzej dla wszystkich mój miał przerwę w łykaniu z powodu mojego romansu z Ridżem, szkoda byłoby żeby się męczył ale wracamy do gry chociaż moje libido tym razem się zgubiło...
ed: aaa Impra, szatańska liczba postówWiadomość wyedytowana przez autora: 2 maja 2016, 21:55
-
nick nieaktualnykattalinna wrote:ja Wam mówię, andrzej dla wszystkich mój miał przerwę w łykaniu z powodu mojego romansu z Ridżem, szkoda byłoby żeby się męczył ale wracamy do gry chociaż moje libido tym razem się zgubiło...
ed: aaa Impra, szatańska liczba postów
Aaa, zepsułam szatański klimat -
nick nieaktualnyMyśmy sobie skomponowali podobny zestaw z supli tutaj na miejscu, czyli te wszystkie cynki i seleny, Co-Q10, l-karnityna, witaminy i dodatkowo maca. Na początku się poprawiło ilościowo, z libido też. Właściwie to może była kwestia dużej motywacji. Teraz chyba jest jakiś kryzys. Szczególnie, że z ilością jest źle. Przypuszczam, że to Stelaża chyba tak zdystansowało.
To jest nierówna walka
Edit: Dodatkowa strona dla BaronowejWiadomość wyedytowana przez autora: 2 maja 2016, 22:18
-
Katt nawet nie starajace sie kobiety wytrzymują wiecej niz mezczyzni. Umieja sie latwiej zdystansowac do problemow itp.
Dopiekam chleb z przepisu olgismile. Specjalnie na te okazje robilam make ryzowa pelnoziarnista i make z amarantusa. Mam nadzieje ze cheb bedzie godny uwagi. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyHello !
Ja mam niezapowiedzianą wycieczkę dziś na 300km (musze zawieźć siostrę do domu, bo pkp dziś świętuje 3 maja), a sniło mi się, że spotkałam w realu w pracy dziewczynę z forum, zatrudniła sie w dziale marketingu, a miałam ją rozpoznac po tym, ze ma siostrę bliźniaczkę
pochód satanistów też mi się śnił... zaznaczyłabym dziwne sny, ale szary wykres mam.
A alexis jak nie było, tak nie ma... spodziewałam się dziś skoku a tu spadek...
pocieszam się, ze po Alexis u mnie temp sa jednak około 36,85-95, i nie było jej w sobotę, bo wówczas stelaż ścigał się na rowerze i nie dał pytonga nawet dzień przed...
A - próbuję szyjkę sprawdzać od dawna, z marnym skutkiem, jednak wczoraj wymacałam, miękką i otwartą, ledwo dosięgłam do zaznaczyłam, ze wysoko Ale tak myślę, ze to, czy szyjka jest otwarta, to może być klucz do sukcesu, bo mi się wydaje, ze u mnie jeśli w ogóle, to ona otwarta za bardzo nie bywa... a jak juz, to chwilowo, a tu wczoraj cały dzień. Umiecie szyjkę badać?
Cały czas obstawiam, ze mnie zamiast przedmuchać na hsg to mnie przypadkiem zapłodnilli, ciekawe kim jest szczęśliwy ojciec
ed. moze Ala na fiolecie siedzi? ktoś tam zagląda? Ja nei wiem, w jakim miesiacu szukać...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 maja 2016, 09:38
-
Dobry dzień.
Nie wiem jak sprawdzać szyjkę to nie pomogę.
U nas slonecznie, ale zanosi sie na deszcz.
Ciri, a on jakies ryby przywozi czy tak tylko sportowo łowi.
I musze sie wydepilować dzisiaj, bo zarosłam.Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 maja 2016, 09:44
-
nick nieaktualnyOjejku ja tam za duzo z szyjki nie wyczytywalam wiem jedynie ze dzien przed alexis byla zuuupelnie inna niz w inne dni (w dniu alexis juz byla twarda i zamknieta, wedlug mnie) byla taka budyniowata w dotyku i czuc wyraznie takie wglebienie pod palcem. I byla zdecydowanie nisko. Przy pytongowaniu nie bylo przyjemnie.
Baronowa zwykle rekreacyjnie bo w warszawie to srednio jest gdzie lowic wiec jak poraz milionowy leszcza ma przywiezc to ja dziekuje (chac tydzien temu pierwszy lup przywiozl) Choc ktoregos razu na kanalku zlowilismy szczupaka mniamWiadomość wyedytowana przez autora: 3 maja 2016, 09:51