Wróżenie z wykresów- czarownice w oparach absurdu
-
WIADOMOŚĆ
-
KochanyCytrynka_ wrote:Basik fajny mąż ze tak z zaskoczenia na wakacje wysyla. A jak dzieci znosza Zmianę klimatu?
Dzieci dobrze. Maks już trzeci raz jest i zawsze jest mega szcześliwy z wielkiej piaskownicy a Duduś szaleje i pada.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lipca 2016, 14:08
Impresja, marzusiax, ciri22, Dagn_, emaj lubią tę wiadomość
-
Ja za gówniarza jeździłam nad morze do Szarego Dworu i zawsze z nami jechali na obóz do Wici a mój facet był tam ratownikiem. Uuuu na wspomnienia mnie wzięłoPaolala wrote:Katta a o miejscówce gdzieś nad morzem nie myślałaś? nie całe bałtyckie wybrzeże jest oblegane;) a dojazd właściwie w lecie autobusem bądz pociągiem nie jest problemem!
ja polecam Wicie, fakt nie jest to już takie zadupie jakie było pare lat temu, ale wciąż jak wejdzie się troche w las, to można wyjść na plaże niezbyt obleganą
ja osobiście jak mam jechać na wakacje to musi być koniecznie morze, bez tego zawsze czegoś brak!
Paolala lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ja ciuchów ciążowych to mało kupywałam lepiej sobie normalne ciuchy znaleźć tylko rozciągliwe, tuniki, dłuższe bluzki. Spodnie miałam typowo ciążowe.Impresja wrote:Ciri, podglądam teraz Twój pamiętnik i fotki, bo my podobnej postury i zastanawiam się, jak będę wyglądać Dodatkowo termin by mi wypadał na koniec marca, wiec też cała końcówka ciąży zimą. Jak u Ciebie z ciuchami było? Buka style?
Impresja lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyImpra u mnie wygrywaly te spodnie dresowe ktore mam na fotkach byl tylko taki moment kolo 20tc ze mi przez kilka tygodni przeszkadzaly a tak to do samego porodu w nich chodzilam i teraz tez w nich smigam! Poza tym mialam jedne zarabiste ogrodniczki ale szybko z nich wyroslam i 2 pary spodni; jedne z duzym pasem ciazowym drugie ze wstawkami na boczkach. Co do kurtek mialam kilka pozyczonych po znajomych. Zwyklych duzych kurtek (nawet meskich) i t-shirty faceta. Ale mnie wiecznie bylo goraco wiec zwykle w bluzach biegalam ;p
Impresja lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAkurat na pierwszą połowę nie ma problemu, bo mam dużo takich koszul i bluzek. Bardziej wyzwaniem będzie jesień i zima. Bez ciążowych płaszczy raczej pewnie nie da rady. Tutaj zimą mam odczuwalną -30 i pizga złemBasik122 wrote:Ja ciuchów ciążowych to mało kupywałam lepiej sobie normalne ciuchy znaleźć tylko rozciągliwe, tuniki, dłuższe bluzki. Spodnie miałam typowo ciążowe.
Stelaż chyba reaguje na ciążowe hormony. Kijem nie da się go odgonić
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Ja w lumpku kupiłam sobie płasz zimowy i 3 pary spodni z pasem. Były wystarczające. Tuniki i legginsy to świetny wynalazek. Moim zdaniem nie ma co szaleć z ciuchami które się ponosi tylko chwilę. Lepiej za tą kasę nakupić szmatek dla dziedzica
ciri22, Impresja, Dagn_, Maczek lubią tę wiadomość
Krzyś [*] 38tc 13.01.2015 - maleńka duszyczka a brakuje tak wiele... -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMnie się już teraz gorąco robi, ale przez Stelażaciri22 wrote:Ja spodnie ciążowe kupilam za 10zl za sztuke. Niwki z metkami.
Impra to tak w drugiej polowie ciazy robi się goraco ;p bo ktwi więcej jest
Chyba go gdzieś zamknąć muszę
kattalinna lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Je też mało kupowałam ciążowych, jedynie dzinsy hm i leginsy ciążowe, bo są super wygodne. No i dwie sukienki, bo trafilo nam się w tym okresie wesele, chrzciny i komunia w rodzinie...
Ciri, dlaczego depilacja laserem jest niebezpieczna? Chłop mnie kusi na zakup tej lumii czy jak to się tam nazywa to co teraz reklamują, bo sam by podkradał (wnerwiają go włosy wystające nad linią dekoltu w t-shirtach
Uwaga, małż ma od jutra miesiąc urlopu Jest pracoholikiem, więc pierwsze dni będą ciężkie, hehe
ciri22 lubi tę wiadomość
Alicja 1.09.2014 (*) -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyU mnie nauczycielka przyprowadzila nam 3 dziewczyny na zajecia ktore sobie krzywde tym zrobily. Raz zeby to zadzialalo trzeba miec naprawde czarne wlosy. Ja jestem naturalna blondynka ale wlosy na nogach mam mega czarne i u mnie by to nie zadzialalo bo za malo pigmentu czarnego.Blondik wrote:Je też mało kupowałam ciążowych, jedynie dzinsy hm i leginsy ciążowe, bo są super wygodne. No i dwie sukienki, bo trafilo nam się w tym okresie wesele, chrzciny i komunia w rodzinie...
Ciri, dlaczego depilacja laserem jest niebezpieczna? Chłop mnie kusi na zakup tej lumii czy jak to się tam nazywa to co teraz reklamują, bo sam by podkradał (wnerwiają go włosy wystające nad linią dekoltu w t-shirtach
Uwaga, małż ma od jutra miesiąc urlopu Jest pracoholikiem, więc pierwsze dni będą ciężkie, hehe
A co do samej krzywdy. Dwie dziewxzyny byly po urzadzeniach domuch a jedna po wizycie u kosmetyczki. Aprawa jest tego typu ze zeby to dzialalo musi byc ustawiona jakas konkretna moc. Ktora nie moze hyc jedna dla wszystkich. Co moze powodowac poparzenia i odbarwienia skory po laserze i bedziesz w kropki juz na zawsze.... Jesli jest za to urzadzenie za slabe to w ogole urzadzenie nie zadziala na Ciebie i pieniadze wytzucone w bloto. Jesli znow masz jasna karnacje a ciemne wlosy a to urzadzenie strzela gdzoe popadnie mozr trafi we wlos a moze nie to znow masz poparzenie... Ogolnie odradzam eksperymentowanie z laseramk jakimi kolwiek samemu a idac do kosmetyczki tez tylko do zaufanej... Naprawde duzo osob jesf oszpeconych przez takie zabawki... -
nick nieaktualny
-
Też mi tak mówiły kosmetyczki. Mam hirsutyzm od PCOS. Ale jasną karnację i jasne włosy. Nazbierałam sobie kasę na lightsheer rąk i brzucha - ciemne kłaki mi tam rosną.
Poszłam do gabinetu, a babeczka mnie obejrzała i powiedziała, że szkoda kasę marnować, bo i tak nic z tego nie będzie - może i w kontraście z moją skórą te włosy są dość ciemne, ale dla lasera są zbyt jasne i nie złapie.
-
nick nieaktualny
moj mnie mega wkurwial ale to bardziej chyba moja wina ze bylam drazliwa. 
