Wróżenie z wykresów- czarownice w oparach absurdu
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyAmelcia wrote:Uwaga! Uwaga! Ważne ogłoszenie!
Oddam w dobre ręce piękne, zadbane i wypielęgnowane bagno Alexisowe!
Łooo mój by nie chciał takiego bagna,on już ma problem bo się ślizka jak po lodowisku,chyba będziemy się gwałcic tylko w niepłodne:) -
nick nieaktualny
-
Matleena wrote:A bo w ogóle to taka głupia społeczność jest, że jak się czlowiek ohajta, to od razu MUSI mieć dziecko. Nie ważne, czy ma plany, czy się leczy, wazne, żeby ludzie mieli o czym gadać. Niestety tak robią tez młodzi ludzie, nie tylko starsi, bo nieraz jak ktoś ze znajomych wziął ślub, to inni znajomi wypytywali "Nie wiecie czy planują jakieś dziecko?". Tego się nie da zmienić. Tak było i tak jest. Mnie tam akurat wali to czy będą mówić, że się leczę, bo to nie jest nic złego jeśli ktoś ma z czymś problem, jest chory i idzie do lekarza. Bardziej mnie wkurza gadanie w stylu "Jak możesz nie chcieć jeszcze dziecka? To najwyższa pora". Bo tu wychodzi brak myślenia, np o tym, że ktoś chce ale nie może.
EDIT:
A tak w ogóle to w tym moim całym wyzalaniu chodzi o to, że dopada mnie stres związany z koncem cyklu i szukam sobie tematów zastępczych żeby go wyładować (tak mi się wydaje)
Jak się zatrudniłam w mojej ostatniej pracy to poznałam tam taką "Marzenkę". Kobieta lat 40-kilka. Dwóch synów. Starszy ok 7 lat młodszy 4. Wszystko o wszystkich chciałaby wiedzieć... kiedyś zadała pytanie jednej z dziewczyn "Dlaczego ty nie masz jeszcze dzieci przecież masz już ponad 30 lat?"...
Bardzo to pytanie było nie na miejscu bo koleżanka niestety nie będzie mogła mieć nigdy dzieci nawet sobie nie chcę wyobrażać jak bardzo ludzie cierpią z powodu takich pytań...
I wiecie co? Ta "Marzenka" kiedyś powiedziała mi: "Skoro ja się babrałam w pieluchach to ty też możesz" to było bardzo negatywnie nacechowane. Gdybym słuchała tylko takich rad to doszłabym do wniosku, że dziecko to zło konieczne.
Sory ze się tak rozpisałam ale tak mnie irytują tacy ludzie co wścibiają nos w nieswoje sprawy...
!!!Robimy drugiego Dziedzica
-
zuzzi wrote:Chcę! Zaopiekuję się dobrze, będę je głaskać pytongiem i w ogóle...
Przecież pytong się od tego odbije i Szanowny Małżonek wyląduje w drugim kącie mieszkania!
Kurde, naprodukowałyście, a ja cały dzień zarobiona i nie mogłam wrzucac Ciętych Ripost TM
baby1991 lubi tę wiadomość
-
Zwei, jakże mi Ciebie brakowało... a zwłaszcza Twych ripost, grypsów i srypsów przeróżnych
Edit: a jak się rozpytują w miarę stare ciotki, to na pytanie "kiedy dziecko?" trzeba odpalić "a kiedy pogrzeb?"Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lutego 2015, 20:43
zwei_kresken, Yousee, Emma80, Amelcia, Marribell, odrobinacheci lubią tę wiadomość
-
mar wrote:
Btw. Ile tu nowych napletków (tak to się mówi? ) - witam wszystkie nowe wiedźmy! Musimu zrobić jakiś test sprawności hehe...zwei???,))
...
Najpierw odsiew naturalny- zobaczymy czy po tygodniu będą tu jeszcze zaglądać
Potem zrobimy testy psychiatryczno-sprawnościowe:
- bieg po prosecco Lidlowe w czwartek o 8mej, gdy rzucą jakiś chodliwy towar typu karp za 9,99 albo torebki skórzane za 249,99
- test smaku z zawiązanymi oczami- trzeba będzie odróżnić makrelę z Biedry od tej z Tesco, tej z Auchan i tej od Pana Mietka Podobno Rybaka
- test luzu w dupie - to już przeprowadzi zaprzyjaźniony proktolog
- test z wiedzy o MnS- podchwytliwe pytania typu ile z małżeńst Ridża było anulowanych oraz ile razy umarł Ridż.
Reszta wyjdzie w praniu
Anyway, miło Was tu widzieć piszące, a nie tylko podglądające
lauda., mar, Basik122, Emma80, Katarzyna87 lubią tę wiadomość
-
Zwei co do Lidla i biegów czwartkowych to dzisiaj (środa) w drodze z pracy wstąpiłam po makrelę i już się szykują na jutrzejsze wyścigi: aleja promocyjna pusta czeka na załadowanie po dzisiejszym zamknięciu sklepu Dobrze, że nie ma jeszcze wyścigów po nasze winko Ale tak nas podczytują, że pewnie do czasu
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lutego 2015, 20:52
-
zwei no i obowiązkowo egzamin z jazdy na miotle kat.B z parkowaniem
http://www.iv.pl/images/60098011304339522364.jpg
AMELCIA!!! Babo.. weź mi zdradź tajemnicę takiego pięknego bagna! Co trzeba zrobić żeby takie mieć? Czy coś bierzesz, wsadzasz, pijesz, wtykasz, aplikujesz, mielisz??? Myślisz, że jak Ci podam swój adres i mi prześlesz w tubce trochę tego bagna i sobie je wcisnę to zadziała jakby było moje? (yyyy dyskaasting ) BRAŁABYM!lauda., zwei_kresken, Amelcia, Katarzyna87 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
U mnie jak na razie takie bagno idzie z nosa... To dopiero dyskasting jest.
Ale po dwóch dniach stosowania tego syropu czarodziejskiego stwierdzam, że faktycznie działa również na bagno wadżajnowe. Serio... Mam zamiar pić go nadal, do wysikania dwóch krech na patykach owu.Yousee, ara lubią tę wiadomość
-
mar wrote:zwei no i obowiązkowo egzamin z jazdy na miotle kat.B z parkowaniem
http://www.iv.pl/images/60098011304339522364.jpg
AMELCIA!!! Babo.. weź mi zdradź tajemnicę takiego pięknego bagna! Co trzeba zrobić żeby takie mieć? Czy coś bierzesz, wsadzasz, pijesz, wtykasz, aplikujesz, mielisz??? Myślisz, że jak Ci podam swój adres i mi prześlesz w tubce trochę tego bagna i sobie je wcisnę to zadziała jakby było moje? (yyyy dyskaasting ) BRAŁABYM!
Luuuubię toRobimy drugiego Dziedzica
-
ooo podoba mnie się u Was, zostanę chyba, bez cukierków i zbędnego miziania się po clitorisach, serduszkowania, przytulasków, brzusiów, i chooj wie czego jeszcze. Wykresu Wam nie pokazę bo mam go w głowie, a racze 5 ostatnich dni, kiedy mierzę i jak spada to już wiem i tak mnie nie wkurwia jak się zaczyna lać.
Właśnie mijają dwa lata jak się staram, z przerwami na bóle nieznanego pochodzenia, ∑edrówke po sorach, sugestie psychiatry, laparo, endo, visanne przez 8 mies i ostatnią niespodziankę, hiperprolaktynemię czynnościową, którą od grudnia naparzam bromkiem. W poniedziałek pękniety pęcherzyk, seks był, teraz czekaaaaaam. Ale w piątek jadę do Włoch na narty, więc może nie będę tyle myśleć, choć już planuję ukradkowe testy w boksie na narty, schowam je sobie chyba w gaciach, żeby na mnie dziwnie nie patrzyli jak z fajką w zębach i kieliszkiem wpatruje się w obsikany papierek.lauda. lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny