X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Wróżenie z wykresów- czarownice w oparach absurdu
Odpowiedz

Wróżenie z wykresów- czarownice w oparach absurdu

Oceń ten wątek:
  • ołowiana wrona Autorytet
    Postów: 568 154

    Wysłany: 11 marca 2015, 10:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lubie czerwone wytrawne wino i z przyjemnością nadużywam :D niestety prosecco odpada, dostaje małpiego móżdżku po gazowanych alko. To drugie wypróbuje. Dzięki za cynk!

    Ołowiana Wrona
    201609077444.png
  • lauda. Autorytet
    Postów: 2429 3543

    Wysłany: 11 marca 2015, 10:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Yyy nie zrozumiałyśmy się, to Lambrusco to własnie jest secco, ale jak wolisz bez bąbli, to moim absolutnym creme de la creme z lidla jest Montepulciano.

    atdc20mmxp7m5026.png
  • sniezka81 Ekspertka
    Postów: 180 244

    Wysłany: 11 marca 2015, 10:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jestem zakochana w lidlowym vespralu. Prze endomende musialam sie nauczyc pic czerwone wino, bo ja to najbardziej czysta i chlebem zawąchuje. NienawidZe slodkiego alkoholu, slodkiej popity, drinkow, bleeee.
    Tylko czysta no i teraz wino, ale czerwone mieso tez jadam, bo kocham:(

    w1hgp1.png

    40cs + 8mscy visanne
  • Yousee Autorytet
    Postów: 2122 1212

    Wysłany: 11 marca 2015, 10:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ołowiana wrona wrote:
    No z tym sikaniem na test w piątek mam DYLEMATA! bo to dopiero 10 dpo, aczkolwiek w planach mam się nażgać w weekend (chlanie w gronie księgowych - wiecie wóda, prochy i dziwki LOL) więc siurnać na coś muszę żeby się nie dręczyć przy soczku w nietrzeźwym towarzystwie.

    Co do mojej autoironii to aż przelewa mi się :D No i ciesze się, że tu trafiłam bo już prawie (praaaawiieeee) zapisałam się do kółka różańcowego i tej nowenny pompejskiej czy jak tam... No może od razy przeproszę za obraże uczuć religijnych - PRZE_PRA_SZAM! ]:->
    Ja jestem tu i na wątku nowenny. Pięknie mi sie to uzupełnia. Bez modlitwy nie miałabym takiego luzu w dupie. Serio. Moje problemy oddałam w ręce Boga i jest mi z tym swietnie :)

    "I jaśniejsze niż południe wzejdzie ci życie,
    a choćby ciemność zapadła, będzie ona jak poranek.
    Możesz ufać, bo jeszcze jest nadzieja..."
    Księga Hioba
  • ołowiana wrona Autorytet
    Postów: 568 154

    Wysłany: 11 marca 2015, 10:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja też byłam czyściocha bez popity :) ale Z WIEKIEM... polubiłam wino, ale tylko wytrawne ew. półwytrawne. Słodkiego wina jak i słodkiej herbaty/kawy - nie tknĘ :) piszcie piszcie jakie winka lubicie, ja spisuje te flaszki, oj bedzie napad na monopolowy w ten weekend :D

    Ołowiana Wrona
    201609077444.png
  • ołowiana wrona Autorytet
    Postów: 568 154

    Wysłany: 11 marca 2015, 10:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Yousee wrote:
    Ja jestem tu i na wątku nowenny. Pięknie mi sie to uzupełnia. Bez modlitwy nie miałabym takiego luzu w dupie. Serio. Moje problemy oddałam w ręce Boga i jest mi z tym swietnie :)

    To tylko kwestia własnej wiary, podziwiam i zazdroszczę :)

    Ołowiana Wrona
    201609077444.png
  • Katarzyna87 Autorytet
    Postów: 4528 6014

    Wysłany: 11 marca 2015, 11:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zwei za ten tatar zabiję! W ciąży nie można tataru!!! :(((

    Dół Dół!

    Ogłaszam wszem i wobec, że mój mąż przeszedł test wierności - nie mam kiły ani hiv ;D

    ołowiana wrona - już Cię lubię, witaj w wiedźmogronie :) U mnie nie było problemu z piciem przy staraniu, bo - NIKT NIE WIEDZIAŁ, ŻE SIĘ STARAMY - więc *uj im do tego. A przy poprzedniej ciąży to się schlałam piwskiem jak już w ciąży byłam (of course nieświadomie!)....ale co zrobić jak w barze tylko ja z małżem, uprzejmy grek włączył nam na telebimie półfinał gdy w siatkówkę, a Nasi tak ładnie grali - trza było dokupować trunków ;D

    lauda., Maczek, odrobinacheci, zwei_kresken lubią tę wiadomość

    ex2bg7rf9gca70kb.png
    f2wljw4z5xlc2pyj.png
  • lauda. Autorytet
    Postów: 2429 3543

    Wysłany: 11 marca 2015, 11:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kacha, a nie przyszło Ci do głowy, że ten Grek wcale nie z uprzejmości a czystego wyrachowania Wam włączył grę rywala (czyli naszych)?? :D

    Edit: A! Mnie tatara by się nie chciało, a w ciąży nie można też sushi, które kocham...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 marca 2015, 11:35

    atdc20mmxp7m5026.png
  • Katarzyna87 Autorytet
    Postów: 4528 6014

    Wysłany: 11 marca 2015, 11:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lauda chyba po części z uprzejmości (było po 24:00 - inny czas), knajpa pusta, a pracownicy (3 osoby) cały czas byli, bo mają obowiązek być do ostatniego gościa (czyli Nas), 2 sprawa to kasa oczywiście :)

    Sushi nie tak nie ciągnie, ale tatarek - oooo siii :D z żółteczkiem!

    ex2bg7rf9gca70kb.png
    f2wljw4z5xlc2pyj.png
  • Matleena Autorytet
    Postów: 5466 5390

    Wysłany: 11 marca 2015, 11:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 listopada 2015, 14:50

    tt1ce913.aspx?&fake.png

    mpf_6a30716f026cf4d4d8712df59b64ed2b.png

    24-12-2015 62cm 4640g sn
  • Blondik Autorytet
    Postów: 5204 4874

    Wysłany: 11 marca 2015, 11:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lauda , szczerze cię podziwiam, ze jeszcze nie zatestowałaś;)

    lauda. lubi tę wiadomość

    8p3o43r8favqs0hl.png
    klz9iei3yk95ggji.png
    Alicja 1.09.2014 (*)
  • ołowiana wrona Autorytet
    Postów: 568 154

    Wysłany: 11 marca 2015, 11:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katarzyna87 wrote:

    U mnie nie było problemu z piciem przy staraniu, bo - NIKT NIE WIEDZIAŁ, ŻE SIĘ STARAMY - więc *uj im do tego.
    U mnie jest podobnie, też prawie nikt nie wie. No ale akurat w towarzystwie była znajoma para również "się starająca". Poza tym kiedyś lincz dostałam od OVUFriendowiczek, bo większość stosuje abstynencję od owulacji a ja śmiałam się wyłamać :)

    Ołowiana Wrona
    201609077444.png
  • Katarzyna87 Autorytet
    Postów: 4528 6014

    Wysłany: 11 marca 2015, 11:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ty zła i niedobra!!!

    Przecież nie od dzisiaj wiadomo, że np. piwo wspomaga mężczyzn w działaniu i dobrze wpływa na libido; winko u kobiet pomaga na endometrium...a wódka jest świetna na luz w dupie!?

    Dobrze, że my tu jesteśmy, ktoś musi te dziewczyny wyedukować ;D

    ex2bg7rf9gca70kb.png
    f2wljw4z5xlc2pyj.png
  • ołowiana wrona Autorytet
    Postów: 568 154

    Wysłany: 11 marca 2015, 11:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katarzyna87 wrote:
    Dobrze, że my tu jesteśmy, ktoś musi te dziewczyny wyedukować ;D

    Bardzo dobrze, że jesteście...LUZ W DUPIE - kiedyś to miałam, a później przyszła faza na DZIECKO TU I TERAZ z całym wianuszkiem wQrwów i frustracji. Ale wracam do zdrowia :D

    edit:
    dodam jeszcze do alkoholowych wynurzeń, że mój facet w ogóle nie pije, łyk szampana dla toastu that's IT! Więc mam prohibicyjną policje w domu!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 marca 2015, 12:03

    Ołowiana Wrona
    201609077444.png
  • Matleena Autorytet
    Postów: 5466 5390

    Wysłany: 11 marca 2015, 12:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 listopada 2015, 14:51

    tt1ce913.aspx?&fake.png

    mpf_6a30716f026cf4d4d8712df59b64ed2b.png

    24-12-2015 62cm 4640g sn
  • Maczek Autorytet
    Postów: 2476 2586

    Wysłany: 11 marca 2015, 12:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lauda. wrote:
    Edit: A! Mnie tatara by się nie chciało, a w ciąży nie można też sushi, które kocham...

    Tatara nie lubię, ale nie wolno sushi?! O szlag! To ja muszę tę ciążę rozważyć jeszcze... Czemuuuuu? Że surowa ryba?

    Kaszanka. Teraz to i mi się zrobił strasznyyy smak na kaszankę. O jacie, jak mnie Ridż teraz napadnie w piątek (a chyba napadnie, bo mi tempka spadła - nie żebym spała całą noc na golasa, czy coś... ;)), to chyba sama zeżrę z pół kilo kaszanki z cebulką, popijając czerwoną Reservą :P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 marca 2015, 12:26

    K7KTp2.png
    VMlC.png
  • Katarzyna87 Autorytet
    Postów: 4528 6014

    Wysłany: 11 marca 2015, 12:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zuzzi wrote:
    Tatara nie lubię, ale nie wolno sushi?! O szlag! To ja muszę tę ciążę rozważyć jeszcze... Czemuuuuu? Że surowa ryba?

    Kaszanka. Teraz to i mi się zrobił strasznyyy smak na kaszankę. O jacie, jak mnie Ridż teraz napadnie w piątek (a chyba napadnie, bo mi tempka spadła - nie żebym spała całą noc na golasa, czy coś... ;)), to chyba sama zeżrę z pół kilo kaszanki z cebulką, popijając czerwoną Reservą :P

    Nie wolno sushi, nie wolno serów pleśniowych....teoretycznie ryby wędzone na zimno (ale skąd ja mam wiedzieć jak ryba była wędzona), więc czas się nażreć przed piątkiem 13tego, żeby potem nie było bólu ;D

    ex2bg7rf9gca70kb.png
    f2wljw4z5xlc2pyj.png
  • Maczek Autorytet
    Postów: 2476 2586

    Wysłany: 11 marca 2015, 12:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dlaczego nie wolno serków pleśniowych?! :O

    Cierpię na myśl o tym. Sushi i serki...

    Zatem stanowczo dzisiaj napocznę mój biało-niebieski spleśniały serek, który leży w lodówce i hmm... chyba dojrzewa :D

    Miałam jakiś czas temu taki camembert francuski, co trochę poleżał otwarty. Jak mąż otwarł lodówkę w kuchni, to w pokoju go było czuć :P Na szczęście zjedliśmy go, zanim wytworzył własną osobowość.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 marca 2015, 12:44

    K7KTp2.png
    VMlC.png
  • Katarzyna87 Autorytet
    Postów: 4528 6014

    Wysłany: 11 marca 2015, 12:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zuzzi wrote:
    Dlaczego nie wolno serków pleśniowych?! :O

    Chodzi o bakterie listerii o ile dobrze pamiętam. Pleśniowe dojrzewają zazwyczaj trochę i są robione z mleka niepasteryzowanego.

    Przy czym, jest grupa serów pleśniowych, które robi się z mleka pasteryzowanego i te już jeść można, ale wiadomo z umiarem.

    Ogólnie w Polsce nie można robić serów z mleka niepasteryzowanego, ale często mamy na półkach produkty zagraniczne.

    EDIT:

    Student biotechnologii na necie wypowiedział się tak:
    "Uważam, iż równie ważną sprawą co zagrożenie mikrobiologiczne, jest obecność w serach, szczególnie pleśniowych, amin biogennych, powstających w wyniku dekarboksylacji enzymatycznej. Ich spożywanie może mieć toksyczny efekt. Mogą one wchodzić również w reakcje z azotanami, tworząc kancerogenne nitrozoaminy." :D I wszystko jasne :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 marca 2015, 12:44

    ex2bg7rf9gca70kb.png
    f2wljw4z5xlc2pyj.png
  • Maczek Autorytet
    Postów: 2476 2586

    Wysłany: 11 marca 2015, 12:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O dziwo rozumiem :P Ale nie wiedziałam, że takie coś jest w serkach. A azotany... są we wszystkich sklepowych wędlinach, więc jeśli ktoś je je, to na pewno więcej ich sobie zapakuje w organizm, niż z serków ;)

    Czyli hmm... surowego mleka też nie wolno? Kurczę, nic nie wolno :D To może nie tak źle, że wykres mi się zepsuł, jeszcze się przez przynajmniej miesiąc świadomie nażrę wszystkich zakazanych rzeczy :D

    K7KTp2.png
    VMlC.png
‹‹ 285 286 287 288 289 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Układ immunologiczny a problemy z płodnością, czyli czym jest niepłodność immunologiczna

Układ immunologiczny, czyli inaczej odpornościowy ma niebagatelny wpływ na płodność. Niekiedy czynniki immunologiczne mogą być bezpośrednią przyczyną niepłodności. Czy problemy z implantacją zarodka albo nawracającymi poronieniami mogą być wywołane przez czynniki immunologiczne? W jakich przypadkach rozważyć konsultację ze specjalistą - immunologiem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

7 sposobów jak przetrwać przesilenie wiosenne i jak szybko zajść w ciążę!

Przesilenie wiosenne dla wielu kobiet jest trudnym okresem przejściowym, kiedy mogą pojawiać się problemy ze snem, nadmiernym zmęczeniem, brakiem energii, czy obniżoną koncentracją. Wszystko to może mieć wpływ na gospodarkę hormonalną i kobiecą płodność. Jak w tym czasie przygotować się do ciąży? Jakie są skuteczne sposoby na poprawę płodności? Jak szybko zajść w ciążę, wprowadzając proste nawyki do codziennego stylu życia?

CZYTAJ WIĘCEJ

Dieta w ciąży - 10 najważniejszych zasad dla ciężarnej

O zdrowym odżywaniu i diecie w ciąży zostało napisane i powiedziane wiele. Zbyt duża ilość informacji potrafi przytłoczyć każdego. Przestrzeganie wszystkich tych zasad wydaje się wręcz niemożliwe. Jak zatem odróżnić rzeczy ważne od tych mniej istotnych? Zapytaliśmy znaną dietetyczkę Sylwię Leszczyńską co jest naprawdę ważne w diecie kobiet w ciąży. Przeczytaj co robić, aby zapewnić zdrowie sobie i swojemu dziecku! 

CZYTAJ WIĘCEJ