Wróżenie z wykresów- czarownice w oparach absurdu
-
WIADOMOŚĆ
-
lauda. wrote:Walka dziewczyny, walkaaaa!!!!!!!!!
Edit: Ale Stefani grzmotnęła luksusowo
Nie wiem, co się działo w tej scenie, bo tego tasiemca oglądałam tylko z babcią jako mała dziewczynka
Ale kadr wygląda imponująco:
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 stycznia 2015, 18:36
przyszła mama:), agatka196 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ojjj ale nietaktowne pytanie, teraz jajnikowi, a zwławszcza macicy jest smutno i jest zła
http://www.iv.pl/images/64596596608584105634.jpg
A tak na serio, to jedno oczko mniejsze, bo przymknięte, żeby było weselej
zwei_kresken, Emma80 lubią tę wiadomość
-
Amelcia wrote:Lauda, ja mam pytanie z innej bajki.
Bardzo mnie interesuje, dlaczego ten Twój jajnik i macica mają po jednym oku mniejszym i po jednym większym???
Moje cycki odpowiadają: nie ma w całym Universum czegoś takiego, jak symetria
hashi, pcos, hiperinsulinemia, insulinooporność, trombofilia, 3 x biochemiczna
-
nick nieaktualny
-
lauda. wrote:Ojjj ale nietaktowne pytanie, teraz jajnikowi, a zwławszcza macicy jest smutno i jest zła
http://www.iv.pl/images/64596596608584105634.jpg
A tak na serio, to jedno oczko mniejsze, bo przymknięte, żeby było weselej
Ale ma PMS.... Na kilometr widać...hashi, pcos, hiperinsulinemia, insulinooporność, trombofilia, 3 x biochemiczna
-
nick nieaktualnyEva82 wrote:Amelcia ja już się szykuję na poniedziałek, wszystko dla Ridża przygotowane więc go nie przetrzymuj za długo
Już czuje jak mi macica skacze z radości na jego przybycie
Musicie się teraz dogadać z Zuzzi
Istnieje również opcja przekupstwa - jestem otwarta na propozycje....
-
Halo? Że gdzie mam przyjechać? Na Ovu? Dziś nie mogę, gdyż pytonguję jedną taką blondynę...
Maczek, Eva82, lauda., przyszła mama:), Emma80, Katarzyna87, ewa81 lubią tę wiadomość
hashi, pcos, hiperinsulinemia, insulinooporność, trombofilia, 3 x biochemiczna
-
Matleena wrote:Dziewczyny, mam problem, to trochę nieprzyjemne będzie, ale muszę kogoś zapytać. Mam niby koncówkę miesiączki i przed chwilą jak byłam w toalecie to na papierze pojawił się taki ogromny skrzep, był ohydny i wyglądał jak kawałek wątróbki. Nigdy nie miałam czegoś takiego. Macie jakiś pomysł skąd to ohudztwo się wzięło? W ogóle to dziwny mam ten okres, bo ciągle mnie kłuje jajnik albo podbrzusze, a nigdy tak nie było
Już myślałam któregoś dnia, że się skończył i zaczynają się bóle na owulację (u mnie wypada w okolicach 12-13dc). Ale Ridż siedzi dalej więc to chyba nie to
Ja takie wątrobki mam normalnie bo man endometrioze, czyli moje endometrium to jedna wielka wątrobka
edit: Lasencje, jak juz sie nacieszycie Ridzem to dawajcie go do mnie na całe 10 dni. .ha! Założę się że u żadnej tak długo nie przebywa jak u mnie ;p spędzamy mile czas i wpierdzielamy wątrobki ; pWiadomość wyedytowana przez autora: 8 stycznia 2015, 19:54
Emma80, Eva82, Maczek lubią tę wiadomość
-
mar wrote:spędzamy mile czas i wpierdzielamy wątrobki ; p
Padłam ;P
A tak poważnie, to takie wątróbki są normalne, czy lepiej żeby ich nie było?
Pytam, bo czasami też się trafi taka malutka.
Dzisiaj dotarł do mnie zestaw Moc Płodności, to teraz będę się herbatkować na całego. Mam nadzieję, że testy owulacyjne zdążą przybyć zanim będą już naprawdę pilnie potrzebne.
Starania od 09.2011r.
sierpień 2014 - I operacja usunięcia mięśniaków,
14 c.s.
luty 2016 - II operacja usunięcia mięśniaków,
wrzesień 2016 - usuwamy polipa... -
nick nieaktualny
-
BONAPPETIT! Dinner for Ridż
http://www.iv.pl/images/46764034024082402418.jpg
...
http://www.iv.pl/images/75891758226180602845.png
[a tak na serio jeśli ktoś ma skrzepy to polecam aspirynę na ich rozrzedzenie]Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 stycznia 2015, 21:05
Maczek lubi tę wiadomość
-
Ja miałam takie podroby zanim zaczęłam brać tabsy lata temu- 7-8 dni totalnego krwawienia, niekończąca się anemia i takie skrzepy właśnie, bleeeeeee.
Laski, przydałaby nam się w styczniu jakaś ciąża na podniesienie morali, a wy się z Ridzem prowadzacie! Jedna Sigma wiosny nie czyni!
Właśnie sobie przypomniałam, co jej wywróżyłysmy- różowy czołg
przyszła mama:), Maczek lubią tę wiadomość
hashi, pcos, hiperinsulinemia, insulinooporność, trombofilia, 3 x biochemiczna
-
Piję bardzo dobre czerwone prosecco z Lidla:
Niby półsłodkie, ale ja uważam, że półwytrawne. Bardzo fajne, orzeźwiające, lekkie i delikatnie kwaskowate, ale tak przyjemnie, jak odrobina soku z cytryny, a nie kubek octu
lauda. lubi tę wiadomość
hashi, pcos, hiperinsulinemia, insulinooporność, trombofilia, 3 x biochemiczna
