Wróżenie z wykresów- czarownice w oparach absurdu
-
WIADOMOŚĆ
-
Matleena, miło mi
A przycichłam, bo remont w domu, kupa sprzątania, wybierania, przebierania itd.
No i martwiłam się tą wadą serca, zajęłam się wyprawką powoli i nie chciałam przynudzać
ale czytam Was na bieżąco!
Edit: Aha i nie miałam okazji podziękować Basikowi za zaklepanie na magicznej, imprezowej stronie 666dzięki
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lipca 2015, 21:24
Basik122 lubi tę wiadomość
-
Lauda Maks też był dużo do przodu urodził się ponad 4kg a urodziłam 10 dni po terminie. Nie sugeruj się do końca tym że mała jest kluseczka bo płucka i inne narządy i tak rozwijają się inaczej niż dziecko przybiera na wadze
Najważniejsze żeby urodziło się zdrowe:-D
-
No i ogarnęłam wszystko, ale padam na twarz. Wypije drinka i do spania.
Apropo imprezy w stylu BRAVO, itp to ja najbardziej lubiłam te wszystkie foto story
No i uwielbiałam Backstreet Boys.
W tamtym roku spelnilam dziewczęce marzenie i byłam na ich koncercie w Wawie. Ależ to był powrót do młodości
Olencja, witam Cię tutaj! Zielary się rozpadły, ale tutaj rownież kopalnia wiedzy wiedzmowej o suplach itp.
Od poniedziałku znów bede tempke mierzyć. Dzis zaczęłam brać Dupka, a w poniedziałek gin. Mam nadzieje że moje dziadostwa około jajnikowe zostały w kraju faraonów.
Tak BTW to Egipt super. Szkoda że to Państwo Islamskie robi taka zła robotę i odwołuje sie tam wycieczki. Oni potrzebują turystyki, a są na nią przygotowani. Mam nadzieje że Ci radykałowie zostaną szybko spacyfikowani i wróci moda na Egipt."I jaśniejsze niż południe wzejdzie ci życie,
a choćby ciemność zapadła, będzie ona jak poranek.
Możesz ufać, bo jeszcze jest nadzieja..."
Księga Hioba -
Odpoczęłam kochana
ale nie bede sie ścigać bo bede sie stresowac. Wszystko w swoim czasie
No my takie oporne zielary bo nam szybko nie pomogło, a te którym pomogło już maluchy bawią"I jaśniejsze niż południe wzejdzie ci życie,
a choćby ciemność zapadła, będzie ona jak poranek.
Możesz ufać, bo jeszcze jest nadzieja..."
Księga Hioba -
Dobrywieczór przy Prawiepełni.
Blacimir był dziś ze mną na plaży, wypił dużo drinków, pożarł kurę z grila, popił kolejnymi drinkami, a potem tańcował. A ponieważ w 4 tygodniu ciązy już nie wypada za bardzo szaleć, to już jesteśmy w domu
Jutro chciałabym Blacimirowi dostarczyć troche naturalnej witaminy D, ale zobaczymy, czy zwlekę się rano na plażę na opalanko... Pogoda ma być bajeczna, u Was też?lauda., Baronowa_83, Blondik, Maczek lubią tę wiadomość
-
Oj zazdroszczę Ci tej plaży.
Zaliczyliśmy dzisiaj z mężem powrót do przeszłości dzięki gumie Turbo.
Ale sobie porobiłam balonów...lauda. lubi tę wiadomość
Starania od 09.2011r.
sierpień 2014 - I operacja usunięcia mięśniaków,
14 c.s.
luty 2016 - II operacja usunięcia mięśniaków,
wrzesień 2016 - usuwamy polipa... -
Emma80 wrote:Oj zazdroszczę Ci tej plaży.
Zaliczyliśmy dzisiaj z mężem powrót do przeszłości dzięki gumie Turbo.
Ale sobie porobiłam balonów...
Moje libido szaleje... Chyba nie ogarniam już stopnia zapalenia i skojarzeń. Emma pisze o gumie Turbo, a ja zastanawiam się w pierwszej chwili nad jakością tej prezerwatywy i co ona powoduje: czy że jest turbo długie pytongowanie, czy może super twardość, a może wszystko na raz...
A to przecież guma tylko balonowa... Buehhehe śmieje się sama z siebie
Tak w ogole, to dzień dobry i cudownego letniego weekendu! My z małżonkiem mym również chcemy plazowac i córcię wygrzewac dostarczając wit.D
A w zamrażalniku mam jeszcze pudełko lodów bananowo-oreowych i kulki z arbuza więc jest git!odrobinacheci, Maczek, Emma80 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
witam, gumy turbo sa super
zakupiłam małżowi w biedronie, zaniósl do pracy i cieszyli się z kolegami jak dzieci, heh;)
pogoda upalna...chetnie bym się troszkę poopalała, ale sama nie wiem...dziś wszyscy poza domem (sezon weselny), więc mam zadanie podlewać betonstan zero gotowy od poniedzialku murują ściany, juhu
żal mi psiaka, w taką pogoe bardzo się męczy...jets tak goraco, że tylko się wysika i skręca do domku, spacerować i biegać chce dopiero wieczorem... -
Guma Turbo z biedry to Turbo tylko z wierzchu, w środku zamiast brzoskwiniowo-chemicznego ulepu jest Donald! Serio! Po 3 ruchach szczęką smak się ulatnia. Rozczarowanie Roku.
-
Kacha niestety ja też się dziś byczę, i to dosłownie bo nawet nie sprzątam. Łazienka też się dziś robi więc dalej się syfi od pyłu jak skończą to ogarne do porządku a generalne sprzątanie całego mieszkania dopiero jak skończą.
Edit. U mnie dziś na wiosce jakaś chyba awaria na oczyszczalni ścieków albo coś podobnego bo od rana wali jakąś siarą. Smród niesamowity nawet w piwnicy czuć i na dole w kopalni też podobno śmierdziałoWiadomość wyedytowana przez autora: 4 lipca 2015, 10:12
-
Tez zazdroszcze plazy. Siedze w domu, jest dopiero 11 i czuję, jak zaczynam się roztapiac. Nie cierpię upalow
W dodatku za oknem mam osobliwą mieszankę - ktos sobie robi marnej jakości, osiedlowe disco na cały regulator, a jednocześnie z pobliskiego cmentarza niesie się dźwięk żałobnej trąbki.
Kurdeeee, nie mogło być tak gorąco, jak byliśmy na wakacjach? Przesiedzialabym cały dzień w wodzie i dałoby się przetrwać. A teraz to mam wodę... pod prysznicem
Też chyba skombinuje jakieś lody, jak już się zwleke spod wentylatorka
-
Trochę prywaty, ale powiem Wam, że nie daję już rady.
Pracuję w biurze podróży, uwielbiam swoją pracę, choć czasami bywa niewdzięczna trzymam się jednak uporczywie tych Klientów, którzy są mili i sympatyczni.
Rozumiem jak przychodzi Klient i mówi, że nie chce lecieć do Tunezji - sama bym nie poleciała, dla mnie to miejsce, na chwilę obecną skreślone.
Jednak wkurwia mnie jak ktoś opowiada, że do Grecji nie poleci bo są UWAGA - ZAMACHY! Co za niedouczeni i prości osobnicy, którzy oglądają tylko TVN nie potrafią odróżnić protestów w stolicy od spokojnego życia na wyspach! Wczoraj w TV pokazali jak w czasie demonstracji w Atenach paru neofaszystów chciało sprawę załatwić mniej pokojowo. Policja w momencie ich obezwładniła. Zapraszam w takim razie na pochody w listopadzie do Warszawy. Rozpierdzielą wszystko a policja stoi. Taaa u Nas to jest wtedy bezpiecznie! Oczywiście do Katowic czy nad Polskie Morze nie jedź Niemcu, Angliku, Francuzie bo w POLSCE jest ZAMACH!
Kolejny kraj "na świeczniku" - Turcja. Nie pojadę bo Muzułmanie, bo Tunezja, bo Zamachy. W Turcji NIGDY w kurorcie nic się nie działo. Prawdziwy muzułmanin nie skrzywdzi pająka, a co dopiero innego człowieka. Swoją drogą Turcja to kraj tak muzułmański, jak polska katolicka - 50% nie praktykuje. Taki Muzułmanin musiałby najpierw połowę swoich wybić, żeby mógł brać się za turystę. A Tunezja i Turcja to kraje które łączy tylko pierwsza litera nazwy! Z Turcji do Tunezji jest mniej więcej tak daleko jak z Polski do Tunezji, wiec NIE WYCHODŹ Z DOMU!
Egipt - sytuacja jest nieoczywista, dlatego że Polski MSZ nie poleca, a angielski kurorty turystyczne ma na zielono, czyli zachowaj podstawy bezpieczeństwa. Tu decyzja należy do podróżującego, choć to kraj skrajnie inny niż Tunezja. Miejscowy nie pojedzie sobie tak po po prostu przez kraj busem, bo są bramki (stoją z karabinami), nie wjedziesz do Sharmu, jak nie masz zgody z Kairu, nie przekroczysz granicy, bo nie możesz. Egipskie władze rozwiązują sprawy zupełnie inaczej niż tunezyjskie. Ci drudzy zwiększają ochronę, wysyłają patrole. Ci pierwsi wysyłają F16 i rozwalają całe towarzystwo od razu. BTW ostatnie zamieszki w Egipcie miały miejsce prawie 500m od najbliższego kurortu turystycznego. Prawie jak z Katowic do Gdyni!
MSZ chwali polskie morze, które jest cudne, sama jeździłam kiedyś co roku, tylko mam ludzi, którzy chcą wakacje w All Inclusive, chcą ciepłego morza, chcą innego klimatu.
Nie dajmy się zwariować
Wybaczcie musiałam!Baronowa_83 lubi tę wiadomość
-
Zuu nie wkurza mnie niewiedza o ile ktoś da coś sobie powiedzieć, sama mogę mieć np. złą opinię o jakimś TV dlatego idę się dopytać, dam sobie powiedzieć. Nie każdy musi być znawcą wszystkiego. Nie każdy musi być geografem, politykiem, interesować się wszystkim na około, jednak końskie klapki na oczach mnie irytują.
Jeszcze mi taki dzisiaj przed biurem stał i pukał w szybę pokazując ofertówki. Nie wytrzymałam i wyszłam grzecznie prosząc o nie pukanie, bo nie jesteśmy w zoo. Ponownie zaznaczam - byłam grzeczna