Wróżenie z wykresów- czarownice w oparach absurdu
-
WIADOMOŚĆ
-
Yousee wrote:Ze mną Ridż bawi się dziś ostatni dzień (mam nadzieję) więc mogę się pościgać! Mimo że jestem do przodu to przy moim marnym bagnie pewnie mnie prześcigniecie.
jak masz sposób aby rozkręci mój prawy jajowód aby łykał to co z lewego jajnika to otwieram się na propo:p a jak nie to dawaj z nami do wyścigu :p
-
Melduję się po wizycie u ginesa, z Dominikiem wszystko dobrze serduszko bez wad i ważę sobie już 628g. Ogólnie nie stwierdzono żadnych nieprawidłowości
Eva82, odrobinacheci, lauda., Blondik, Amelcia, Shibuya, Maczek, Baronowa_83, Emma80, Reni, Ralpina lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Morwa wrote:Dasz rade ja mam najgorzej i stawiam czoła wyzwaniu
jak masz sposób aby rozkręci mój prawy jajowód aby łykał to co z lewego jajnika to otwieram się na propo:p a jak nie to dawaj z nami do wyścigu :p
Właśnie jadę pić z gośćmi z Węgierzobaczymy czy my takie bratanki do szklanki
"I jaśniejsze niż południe wzejdzie ci życie,
a choćby ciemność zapadła, będzie ona jak poranek.
Możesz ufać, bo jeszcze jest nadzieja..."
Księga Hioba -
Yousee wrote:Nie mam sposoby ale natura jest mądra i da radę. Ja pewnie przez torbiel to w ogóle nie mam owulki i dlatego bagno takie liche. A nic nie moge wziąć na podkręcenie owulki żeby ten dziad nie urósł. Ale staje dzielnie do wyścigu!
Właśnie jadę pić z gośćmi z Węgierzobaczymy czy my takie bratanki do szklanki
a twoja Torbiel kwalifikuje się do wycięcia czy hormonami można ją zdziałać ?
-
Eva82 wrote:Morwa nie wiem na ile Twój prawy jajowód jest inteligentny i jak szybko się uczy
Miejmy nadzieję, że do trzech cykli sztuka i już będzie zbierał wszystkie jaja na prawo i lewo. Byle się do migdałków nie pchał
ćwiczenia czynią mistrza a ja nieugięta, więc a nuż się uda . Tak go wyczwicze, że będzie aportowal jak będzie trzeba. Wystarczy ,ze powiem : " Bierz komórkę ,jajowód bierz " i już będzie leciał
Maczek, Eva82, odrobinacheci, myshka84 lubią tę wiadomość
-
jako, że moje bagno i obecny cykl to niekończąca się opowieść to też się ścigam
Maczek lubi tę wiadomość
-
A ja zaczęłam wyścig ,który idzie łeb w łeb z naszym wyścigiem bagiennym:p zamierzam wkur***ć mojego małża ile wlezie;) nigdy taka nie byłam . Co za problem? Już taka będę
działam na swoją korzyść tylko zmieniam taktykę aby było ciekawiej w związku
-
Morwa wrote:A ja zaczęłam wyścig ,który idzie łeb w łeb z naszym wyścigiem bagiennym:p zamierzam wkur***ć mojego małża ile wlezie;) nigdy taka nie byłam . Co za problem? Już taka będę
działam na swoją korzyść tylko zmieniam taktykę aby było ciekawiej w związku
-
Baronowa_83 wrote:chyba cię nie zrozumiałam
napisałam ,że będę się z wami ścigać w wyścigu śluzu i przy okazji wkurzać mojego małża w całkiem innej kwestii. Tak po prostu ,bo mi ostatnimi czasy działa na nerwy , więc chce mu udowodnić ,że przypadkiem tez potrafię działać na nerwy
więc zamierzam zastosować metodę "mój facet nie ogląda się na inne laski bo nie ma na to czasu, ogląda się za to na facetów , którzy oglądają się za mną
"
Edit : zjadłam kukurydzę w kobieca na gorąco czy to oznacza ,że w najbliższym czasie będę w cionszy!?Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lipca 2015, 22:49
-
Mój ostatnio tez mnie wkurza. No ale cóż widzialy gały co brały. Skoro brałam niebieskiego ptaka to ci się dziwić
-
Baronowa_83 wrote:Mój ostatnio tez mnie wkurza. No ale cóż widzialy gały co brały. Skoro brałam niebieskiego ptaka to ci się dziwić
ale co w tym najlepsze, że nie zauważy ,że coś jest nie tak , sam przeprosi i będzie żył dalej jakby nic się nie stało
aaa ja? Ja będę góra jak zwykle
Edit : właśnie usłyszałam ,że jak mi się uda zajść w ciążę to mam badania genetyczne za free, oczywiście nie moje tylko dziecka po ewentualnym urodzeniu , bo jak się okazało mojego męża w moje "urojenia dni płodne " , jak to mój kochany mąż stwierdził go nie będzie :p hahahhahah mam z nimi poczekać do jego powrotu ! No masz ci babo placek ! Że ja wcześniej nie wiedziałam ,że tak można . HahahhahWiadomość wyedytowana przez autora: 15 lipca 2015, 23:31
-
Ej wpadłam na świetny pomysł.. tak mi się przynajmniej wydaje . Dostałam propozycje opieki na chorym dzieckiem (dziecko jest niepelnosprawne) dosyć sporo płacą jak na pracę w domu, w którym i tak siedzę i będę siedziała jakiś czas bo mąż mnie do pracy nie zabierze . Nawet nie wiecie jak się cieszę na samą myśli pracy z taki dzieckiem . Toż to miłość na niego można przelewać strumieniami do tego może uda mi się zrealizować moje pasje... masakracja jestem wniebowzieta! Myślę ,że to dobry pomysł
Edit : Aaa no i w tym cyklu raczej lipa ze starań ( chyba ,że plemniki to Chuck Norris i przetrwają sporo , chociaż może owu będzie dużo później , kto tam ja wie) w okresie przewidywanych przeze mnie płodnych, mojego męża nie będzie
także czekam i nastawiam się na kolejny cykl
a tak już myślałam ,że urodze małego Adolfa. H albo Napoleona bo obaj w tym samym dniu rodzeni
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lipca 2015, 23:58
-
Hejka ja tylko na moment przed urlopem się zameldować ... Babcia w szpitalu czekamy na decyzję czy będą operować - wstępna diagnoza rąk jelita grubego
Byłam u doktora i mam super hiper pecherzyk 3 cm na 2,5 cm w 9 dc - rewelacja po CLOBasik122, Ralpina lubią tę wiadomość
IG: dinozaur_nieplodnosci
you tube: ciazooporna
PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita... -
emilanka wrote:Hejka ja tylko na moment przed urlopem się zameldować ... Babcia w szpitalu czekamy na decyzję czy będą operować - wstępna diagnoza rąk jelita grubego
Byłam u doktora i mam super hiper pecherzyk 3 cm na 2,5 cm w 9 dc - rewelacja po CLO -
Nie bo nie wiadomo czy to pozostałość po tamtym cyklu czy w tym taki urósł i doktor podejrzewa ze coś jeszcze normalnego może urosnąć najgorsze jest to że wyjeżdżam w sobotę i mogę przyjść dopiero 27.07IG: dinozaur_nieplodnosci
you tube: ciazooporna
PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita... -
Ja jestem po prostu mega wyjątkowym przypadkiem, jedno jest pewne nic nie mogę z tym zrobić ... Mam nadzieję że chodzisz wyniki męża dobrze wyjdąIG: dinozaur_nieplodnosci
you tube: ciazooporna
PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita...