Wróżenie z wykresów- czarownice w oparach absurdu
-
WIADOMOŚĆ
-
Katarzyna87 wrote:Dzisiaj pękłam i popłakałam się w pracy z bezradności...
Próbujemy sprzedać firmę i to jak Nasze przepisy są porąbane to szkoda gadać.
Dzwonię do ZUS - nie mają kompetencji by mi odpowiedzieć, dzwonię do US - nie mają kompetencji, księgowa - nie ma kompetencji, CEIDG - też nie ma.
Kto ma ;/
Jeszcze miesiąc, tydzień i 1 dzień!
Taaak, do wyjaśniania kompetencji nie mają (a od czego niby są?!), ale jak zrobisz coś nie do końca tak jak trzeba, to do dowalenia kary kompetencje już mają, niestety. Chore.Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lipca 2015, 14:17
Starania od 09.2011r.
sierpień 2014 - I operacja usunięcia mięśniaków,
14 c.s.
luty 2016 - II operacja usunięcia mięśniaków,
wrzesień 2016 - usuwamy polipa... -
dziękuję Wam - sama nigdy bym tego nie ogarnęła
a teraz już szukam przepisu na wiśnióweczkę
edit: o ja cię, ile tu jest różnych przepisów na wiśnie!
próbowałyście już któregoś i polecacie? bo wszystkich naraz nie dam radyWiadomość wyedytowana przez autora: 23 lipca 2015, 14:29
Flp 4,6-7 -
myshka84 wrote:dziękuję Wam - sama nigdy bym tego nie ogarnęła
a teraz już szukam przepisu na wiśnióweczkę
edit: o ja cię, ile tu jest różnych przepisów na wiśnie!
próbowałyście już któregoś i polecacie? bo wszystkich naraz nie dam rady
Mysha, ja nastawiam dwie: "Wiśniówkę" i "wiśniówkę prędzej do picia"str. 130. Nie jestem niestety posiadaczką gąsiorka ani balona (pękł kiedyś i o zgrozo! był wypełniony winem) i teraz nalewki nastawiam w słoju typu beczka. Udają się równie dobrze.
Edit:
Aha i ja robię tak, że pestkuję wszystkie wiśnie, a z 1/2 same pestki zawijam w gazę i dodaję takiego "wisielca" do słoika. Później po zlaniu nalewki mam drylowane wiśnie ze spirytusu od razu do wykorzystania w wypiekach.Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lipca 2015, 16:01
-
bardzo sprytnie z tymi pestkami
dziękuję za porady
edit:
mam już drugą cionżę pod hasłem "ciągnie mnie w pachwinie". może tym razem skutecznie? na razie 3 tydzień i cionża ma się dobrze
aż się boję, jakie jeszcze objawy do tego dołącząWiadomość wyedytowana przez autora: 23 lipca 2015, 16:10
Flp 4,6-7 -
a ten ogórek ma być surowy, czy może być kiszony?
bo kiszonym to bym jajecznice mogła zagryzać, ale to już zupełnie chyba by była cionża permanentna..
zawsze dziwne rzeczy jadłam.
niektórych dziwi dżem z czarnej porzeczki z żółtym serem. pychaale cionży chyba nie wróży, przynajmniej nie słyszałam o tym
edit: no a wykres teraz jest bardzo, a potem spadnie bardzo na nową cionżęWiadomość wyedytowana przez autora: 23 lipca 2015, 16:24
Flp 4,6-7 -
Nie dałam rady. Biurokracja mnie dzisiaj pokonała. Zamknęłam moj grajdołek, bo się poryczałam ;/
lauda. wrote:Wykres masz bardzo, bardzo
Kiedyś funkcjonowała na ovu taka prawda, że jak się zachce jajecznicy z ogórkiem, to ciONsza murowana
Lauda, a ta prawda to już nieprawda ;p? -
No i dobrze, że zamknęłaś. Nie rycz mała, szkoda Twoich łez
Wychodzę z założenia, że świat nie składa się z samych idiotów, ale Bóg rozmieszcza ich strategicznie, tak że zawsze na jakiegoś się natkniesz.
A co do prawdy jajecznicowo-ogórkowej, to nie próbowałam!!! Czy to oznacza, że jestem tylko w cionszy urojonej??? -
Kachu, jeszcze tylko 111! 1 miesiąc, 1 tydzień, 1 dzień!
U mnie bagno wyborne, ale muszę się Wam przyznać do czegoś strasznego- od początku cyklu pytongowaliśmy 3 razy! Dramat! Najpierw przez tydzień goście, w tym Ridż, potem mi się nie chciało. W międzyczasie jakieś 3 szybkie seksy. Słyszycie co czytacie? Nie chciało mi się! Chyba powinnam iść do lekarza... Popsułam się, trzeba mnie nareperować! -
zwei_kresken wrote:U mnie bagno wyborne, ale muszę się Wam przyznać do czegoś strasznego- od początku cyklu pytongowaliśmy 3 razy! Dramat! Najpierw przez tydzień goście, w tym Ridż, potem mi się nie chciało. W międzyczasie jakieś 3 szybkie seksy. Słyszycie co czytacie? Nie chciało mi się! Chyba powinnam iść do lekarza... Popsułam się, trzeba mnie nareperować!
Matkoscurkom!!!
http://static.pokazywarka.pl/i/5973429/325025/nowai.jpg -
Lauda ja też jeszcze nie jadłam, więc Nasze cionsze na bank urojone!
Zwei 111 lepsze niż 666
Co do pytongowania to chyba ta temperatura! Jest za CIEPŁO na pytongowe szaleństwa! Ja nie mam ochoty się do małża nawet przytulić, a co dopiero nogi rozkładać...choć przez to, że nogi puchną nowe butki by się zdały -
zwei_kresken wrote:Kachu, jeszcze tylko 111! 1 miesiąc, 1 tydzień, 1 dzień!
U mnie bagno wyborne, ale muszę się Wam przyznać do czegoś strasznego- od początku cyklu pytongowaliśmy 3 razy! Dramat! Najpierw przez tydzień goście, w tym Ridż, potem mi się nie chciało. W międzyczasie jakieś 3 szybkie seksy. Słyszycie co czytacie? Nie chciało mi się! Chyba powinnam iść do lekarza... Popsułam się, trzeba mnie nareperować!mąż jedzie w niedziele na Woodstock i chce nadrobić to ,że go tyle nie będzie . Hahahhah dzisiaj pyta mnie czy nie chce trochę jadu z pytonga zamrozić jak go nie będzie a akurat wypadną płodne. Normalnie padlam. Pytam się więc go gdzie mam je położyć obok truskawek , mięsa , ryby czy fasolki szparagowej. Hahaha
Farbujemy właśnie z mężem włosy , na blond jako podkładja cały łeb a mąż kraste (włosy z tyłu głowy) a potem będziemy zarzucać kolorek. Jak jakiś normalny w miarę , a mąż zielony albo jakiś podobny wynalazek :p
WiedźmaMaKota, zwei_kresken, Blondik lubią tę wiadomość
-
lauda. wrote:Wykres masz bardzo, bardzo
Kiedyś funkcjonowała na ovu taka prawda, że jak się zachce jajecznicy z ogórkiem, to ciONsza murowana
O, a ja właśnie robię jajecznicę. Może dodać tego ogórka, co?Starania od 09.2011r.
sierpień 2014 - I operacja usunięcia mięśniaków,
14 c.s.
luty 2016 - II operacja usunięcia mięśniaków,
wrzesień 2016 - usuwamy polipa... -
myshka84 wrote:a ten ogórek ma być surowy, czy może być kiszony?
Chyba kiszony. Bo jak można mieć smaka na surowego, do tego w jajecznicy?
myshka84 wrote:
zawsze dziwne rzeczy jadłam.
niektórych dziwi dżem z czarnej porzeczki z żółtym serem. pychaale cionży chyba nie wróży, przynajmniej nie słyszałam o tym
Nie jest tak źle. Skojarzyło mi się z żurawiną do mięsa. Niektórzy lubią kurczaka, na to ser i żurawina, albo ser i ananas.
Ja nie przepadam za takimi kombinacjami, za to polecam następujący zestaw smarowideł na chleb: masło orzechowe i na to dżem, najlepiej wiśniowy. Pycha, niestety tuczące.
Starania od 09.2011r.
sierpień 2014 - I operacja usunięcia mięśniaków,
14 c.s.
luty 2016 - II operacja usunięcia mięśniaków,
wrzesień 2016 - usuwamy polipa...