Wróżenie z wykresów- czarownice w oparach absurdu
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
saxatilia wrote:ona robi także płaci kartą potem ja spłaca, wyjmuje pieniądze znów wpłaca i jak mówi nie płaci odstetek, ja się nie znam.
zlikwidowałam swoją z limitem 1000 zł bo po co.
kurde rozwaliłam palec przy sprzątaniu ale nie wiem gdzie...
Nie płaci odsetek, bo spłaca ją w terminie, Twoją kasą
Jak się spóźni, to dostanie odsetką po łapkach i tyle.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
A propo kasy! Wlasni sie dowiedzialam ze okradlam starsza kobiete! No przeciez zaraz mi cisnienie żyly rozsadzi !
Kolezanka poprosila zebym przez tydzien zajela sie jej podopieczna,bylam w srode naszykowalam leki i powiedzialam ze przyjade w sobte. Dzis otwiera mi drzwi i mowi ze ja okradlam,ze mnie nie wpusci itd itp. Z nerwow az sie powylam
Dodam ze stara jest w pelni rozumna i raczej wie gdzie co ma... -
nick nieaktualny
-
Poszlam upuscilam krwi i zabralam sie za sprzatanie zeby zabic szal w glowie. Uwaga uwaga:
Beta 154!
Wg norm mojego labo to gorna granica 4 tc.
Jaram sie!!Yousee, Maczek, zwei_kresken, emilanka, saxatilia, Blondik, Baronowa_83, lauda., Basik122, odrobinacheci, Emma80 lubią tę wiadomość
-
I teraz ciocia Emilanka GRATULUJE
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 sierpnia 2015, 17:18
IG: dinozaur_nieplodnosci
you tube: ciazooporna
PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita... -
aleala wrote:Poszlam upuscilam krwi i zabralam sie za sprzatanie zeby zabic szal w glowie. Uwaga uwaga:
Beta 154!
Wg norm mojego labo to gorna granica 4 tc.
Jaram sie!!
Jeeeeeeee!
Ja idę na betę dopiero w kolejny poniedziałek- po 10 dniach, gin spodziewa się, że powinna być już koło 15tu. Chociaż dziś zgubiłam mało tkanek, nie urodziłam żadnego obcego, mam nadzieję, że nie przystopowało. -
nick nieaktualnyaleala!!!!!!!!!!!!
gratulacje!!!!
a ja postanowiłam robic testy owu zaraz po ridżu a nie czekac ileś tam dni.
i dzis mam 7dc i test owu w zasadzie chyba jest pozytywny. próbowałam fotkę zrobić ale niewyraźna.
albo negatyw ale bardzo blisko pozytywu, patrząc na galerię testów to laski oznaczały takie jako pozytyw, ale na pewno nie jest tak ciemna albo ciemniejsza jak kontrolna
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 sierpnia 2015, 17:24
-
Jak jutro zblednie to znaczy ze ten byl pozytywny
moze masz wczesna owu i dluga druga faze cyklu?
-
nick nieaktualny
-
aleala wrote:Poszlam upuscilam krwi i zabralam sie za sprzatanie zeby zabic szal w glowie. Uwaga uwaga:
Beta 154!
Wg norm mojego labo to gorna granica 4 tc.
Jaram sie!!
Gratulacje!!!
Btw, nie wiem co było do wygrania w konkursie na obstawianie bety, ale wygrała Marzusia, bo zarzuciła 150. -
saxatilia wrote:hmmm albo coś ze mną nie tak że wyszczam wszystko co się da
zrobię jutro, zobaczymy.
ale taka wczesna owu zwłaszcza po tak intensywnym ridżu chyba nie jest dobra prawda?
Zalezy w jakim stanie endo jestchciaz wiesz sa babeczki co owu w trakie Ridża mialy i trafily
-
Saxa, ja miałam Prysznicława z bardzo wczesnej [jak na mnie] owulacji, pierwszy pozytywny test wyszedł mi jakoś w 8 albo 9dc, potem okazało się, że może wyjść jeszcze pozytywniejszy
W cyklu z Blacimirem też miałam pierwszy pozytywny test w 10dc. Wszystkie moje [czyli dwa] cykle z wczesnymi pozytywnymi testami owu zakończyły się ciążą, czego i Tobie życzę, tylko tak od 3tygodnia ciąży nie bierz już ze mnie przykładu, ok? Za to lekko przenoszone jajo z późniejszej owulacji jakoś nigdy nie chciało się bratać z jadem pytonga...
-
nick nieaktualny
-
Podoba mnie się taki pomysł na obiad. Tylko skąd kurki jak u nas taka susza... a ja kupnych nie uznaję...
To może ja jutro zrobię taką zapieksę tylko zamiast kurek dodam podgrzybki ze słoika (takie z zalewy solankowej). No chyba, że małż zażyczy sobie mięęęcha, no to wtedy ja szpinak w naleśniku, a on bitki wołowe i kaszą. -
nick nieaktualnymy oboje nie jemy mięcha.
kurki niestety z biedronki bo jak mówisz na inne szans nie mam.
ale zapieknka wyszła boska. mam nadzieję ,że jemu też będzie smakowała. kurde jak mój chłop ugotuje to wszyscy chcą na obiad wpadaćniestety-jest w tym lepszy ode mnie