X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Wróżenie z wykresów- czarownice w oparach absurdu
Odpowiedz

Wróżenie z wykresów- czarownice w oparach absurdu

Oceń ten wątek:
  • Katarzyna87 Autorytet
    Postów: 4528 6014

    Wysłany: 13 stycznia 2015, 10:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Basik122 wrote:
    ja na studiach jeszcze jadłam takie gotowe dania z knorra w zielonych kubeczkach też dobre :-D

    Taaaak :) Makarony z sosami albo puree "ziemniaczane" ;p

    W sumie to dziwne, że nie ważę koło 100g przy mojej "diecie" ;D

    Basik122 lubi tę wiadomość

    ex2bg7rf9gca70kb.png
    f2wljw4z5xlc2pyj.png
  • Basik122 Autorytet
    Postów: 2557 2013

    Wysłany: 13 stycznia 2015, 10:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    te puree z ziemniakami i cebulką dobre są :-D ja niestety muszę się bardzo pilnować z ty co je bo momentalnie waga wyględa jak książkowy wykres ciążowy - pnie się szybko do góry :-(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 stycznia 2015, 10:47

    dqpr20mmcbujwt6y.png
    200906101770.png
  • Katarzyna87 Autorytet
    Postów: 4528 6014

    Wysłany: 13 stycznia 2015, 11:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie własnie dziwna sprawa, dieta (5 zbilansowanych posiłków dziennie, zero słodkiego, przekąsek) po 2 mc waga 0,5 w dół (śmieję się, że przed kupą byłaby taka sama jak wcześniej ;p )...jem słodkie, pije alko, chipsy, jeden ciepły posiłek dziennie o 19:00, waga bez zmian.

    ex2bg7rf9gca70kb.png
    f2wljw4z5xlc2pyj.png
  • Basik122 Autorytet
    Postów: 2557 2013

    Wysłany: 13 stycznia 2015, 11:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jak ja bym tak chciała :-D ja sobie na wiele nie mogę pozwolić bo w tydzień przybywa z kilogram :-(

    dqpr20mmcbujwt6y.png
    200906101770.png
  • mar Autorytet
    Postów: 1427 1843

    Wysłany: 13 stycznia 2015, 11:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właśnie zamawiamy w pracy pizze! :D pozdrawiam wszystkie smakoszki:)

  • Basik122 Autorytet
    Postów: 2557 2013

    Wysłany: 13 stycznia 2015, 11:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    uuu pizze bym zjadła bo lubię ale poprzestanę na rosołku :-)

    dqpr20mmcbujwt6y.png
    200906101770.png
  • Katarzyna87 Autorytet
    Postów: 4528 6014

    Wysłany: 13 stycznia 2015, 11:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bułka pszenna z masłem i nutellą już za mną ;p

    ex2bg7rf9gca70kb.png
    f2wljw4z5xlc2pyj.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 stycznia 2015, 11:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja najbardziej z Was poszaleje - zabieram się do wypicia inozytolku, a za mną już herbata :P Istne szaleństwo smaków :D



    Tak czytając, to kurde zainspirowałyście mnie.
    Dziś na obiadokolację dla ciążkopracującego chłopa mego zrobię coś ekstra wyszukanego :P

    Uwaga - spadniecie z krzeseł:

    un pollo con formaggio e champignoni anche con un po`di patate

    - czyli cycki z inkszą postacią mleka z jadalnymi białymi muchomorami na poduszce z przysmaku dzików, ha


    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 stycznia 2015, 11:42

    Basik122 lubi tę wiadomość

  • Basik122 Autorytet
    Postów: 2557 2013

    Wysłany: 13 stycznia 2015, 11:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Smacznego dla męża ;-)

    dqpr20mmcbujwt6y.png
    200906101770.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 stycznia 2015, 11:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jutro dam znać czy przeżył :P

    Edit:
    mogłabym przetestować na którymś z moich psów, ale jest mi ich szkoda :P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 stycznia 2015, 11:45

  • Matleena Autorytet
    Postów: 5466 5390

    Wysłany: 13 stycznia 2015, 11:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 listopada 2015, 12:56

    tt1ce913.aspx?&fake.png

    mpf_6a30716f026cf4d4d8712df59b64ed2b.png

    24-12-2015 62cm 4640g sn
  • Matleena Autorytet
    Postów: 5466 5390

    Wysłany: 13 stycznia 2015, 11:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 listopada 2015, 12:56

    tt1ce913.aspx?&fake.png

    mpf_6a30716f026cf4d4d8712df59b64ed2b.png

    24-12-2015 62cm 4640g sn
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 stycznia 2015, 11:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Matleena wrote:
    Ja też ostatnio nic tylko tyje. Muszę koleżankę namówić, żeby ze mną poszła na jakiś aerobik, siłownię czy coś w tym stylu, bo sama nie mogę się zebrać. Wstyd będzie się pokazać w lecie.

    Ja na to konto, co bym się jeszcze zmieściła do spodenek w lecie kupiłam rowerek stacjonarny. Na razie stoi w sypialni w koncie - ale jest i na pewno zdziała cuda :P

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 stycznia 2015, 11:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Matleena wrote:
    A skąd ty takie danie wytrzasnęłaś?

    Internet + mózg :P

  • Basik122 Autorytet
    Postów: 2557 2013

    Wysłany: 13 stycznia 2015, 11:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Amelcia wrote:
    Ja na to konto, co bym się jeszcze zmieściła do spodenek w lecie kupiłam rowerek stacjonarny. Na razie stoi w sypialni w koncie - ale jest i na pewno zdziała cuda :P

    Ja kupiłam orbitreka i też stoi ale w końcu się wezmę za siebie, chyba ;-)

    dqpr20mmcbujwt6y.png
    200906101770.png
  • lauda. Autorytet
    Postów: 2429 3543

    Wysłany: 13 stycznia 2015, 11:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie to bywa tak: zapisałam się na aerobik i siłownię. Kulałam się, skakałam, wyginałam... a na pierwsze zajęcia i tak nie dotarłam :D

    A tak serio, to chodziłam w tamtym roku przez kilka miesiecy na zumbę i piłki. Było super, ale po noworocznym zrywie grupa zaczęła się rozpadać. I tak od stycznia do końca maja zrobiło się ćwiczących 4. Nie ubolewałam, bo miałam okazję wyżyć się na rowerze. W sierpniu zaszłam w ciążę i tak do końca listopada aktywność fizyczna spadła do długich spacerów raptem.
    W grudniu jakoś się podniosłam i zaczęłam ćwiczyć w domu "Ewę Chodakowską". Nawet to fajowe.
    Koleżanka namawia mnie na chodzenie z kijkami. Czekamy tylko, aż nie będzie tak wiunąć i padać wieczorami.
    Chociaż ta zumba mi się tak podobała, takie to fajne było... może skuszę się ponownie, ale tym razem jak juz te wszystkie noworoczniaki zrezygnują. ;)

    atdc20mmxp7m5026.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 stycznia 2015, 12:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja kiedyś, przynajmniej raz w tygodniu to brałam moje psy, zapinałam u pasa i biegaliśmy w lesie. Super!! Teraz chodzimy tylko na spacery - przybyło nam wszystkim lat :P ale zawsze chodzimy baaardzo szybko i nikt nie chce z nami iść, bo pada po przejściu pół kilometra. Ale faktem jest, że wagę mam raczej stałą, tylko idzie mi w brzuch. Ale to sobie tłumaczę tym, że przy insulinooporności tak już jest i się tym nie przejmuję :) Aczkolwiek mam również i hulahoop taki z masującymi wypustkami - ale nie pasuje jeszcze na mnie :P hahahahahaha

    Poza tym muszę mieć moją kochaną fałdkę na brzuszku, bo do niej się super wbija zastrzyki :P

    Eva82 lubi tę wiadomość

  • Katarzyna87 Autorytet
    Postów: 4528 6014

    Wysłany: 13 stycznia 2015, 12:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U Nas rowerek stacjonarny stał przy tv, nawet się jeździło na nim, potem został przeniesiony do sypialni, bo kupiliśmy nową komodę i gdzies ją trzeba było postawić. Aktualnie pełni funkcję wieszaka na ubrania ;p

    Basik122 lubi tę wiadomość

    ex2bg7rf9gca70kb.png
    f2wljw4z5xlc2pyj.png
  • Basik122 Autorytet
    Postów: 2557 2013

    Wysłany: 13 stycznia 2015, 12:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja ćwiczyłam systematycznie w domu nawet zaczełam w lipcu chodzić na siłkę ale po kłótni z mężem we wrześniu skończyłam a za ćwiczenia w domu nie umiałam się znowu zobilizować. Zażucił mi że zajełam się tylko sobą a jego zostawiam samego z dzieckiem kiedy on przychodzi zmęczony po pracy. Najlepsze jest to że wychodziłam na siłkę tylko wieczorem a dziecko było już wykąpane i chodziło w piżamce wystarczyło je tylko zaprowadzić do łóżka włączyć radio i po 15 min już było w krainie snu no ale mój mąż strasznie musiał się nim zajować :-(

    dqpr20mmcbujwt6y.png
    200906101770.png
  • Katarzyna87 Autorytet
    Postów: 4528 6014

    Wysłany: 13 stycznia 2015, 12:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Coś mnie zbiera ;/ Tempka 37,5, lewy jajcor ciśnie, nic tylko bym leżała ;/
    Nawet słodkiego mi się odechcialo

    ex2bg7rf9gca70kb.png
    f2wljw4z5xlc2pyj.png
‹‹ 86 87 88 89 90 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

5 rzeczy, które wesprą Twoje starania o dziecko!

Rozpoczynacie starania o dziecko. Wykonujesz kolejne testy ciążowe i… nic. Zastanawiasz się, dlaczego to tyle trwa, skoro „wszyscy” wokół informują o tym, że spodziewają się dziecka. Tak naprawdę wiele starań kończy się sukcesem dopiero po pewnym czasie, a niepłodność dotyczy już blisko 15-20% par. Sprawdź, co możesz zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na szczęśliwe poczęcie.

CZYTAJ WIĘCEJ

5 sposobów jak zwiększyć inteligencję swojego dziecka jeszcze w brzuchu!

Czy wiesz, że na poziom inteligencji swojego dziecka możesz mieć już wpływ podczas ciąży? Połączenia nerwowe w mózgu dziecka tworzą się już na etapie życia płodowego. Stymulację neuronów w mózgu dziecka mogą zwiększać pewne aktywności. Sprawdź, co robić lub czego unikać, aby zadbać o optymalny rozwój mózgu Twojego dziecka! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Telemedycyna – co to jest? Zalety telemedycyny

Telemedycyna to pojęcie, z którym coraz częściej można się spotkać w obszarze usług zdrowotnych. Sprawdź, co ono oznacza i jakie korzyści wiążą się dla pacjenta z tym rozwiązaniem.

CZYTAJ WIĘCEJ