Wzajemna modlitwa, wiara
-
WIADOMOŚĆ
-
Ilona tu nad morzem też pochmurno i deszczowo...do południa padało,a kolo 13 wyszliśmy na rybkę i spacer nad morzem, rewelacja, Tadzio spał ponad godzinę
A jaki styl tych sukienek?
Ja lubię niektóre modele z Marie Zelie i Aeterie,ale nie polecam kupować i oddawać,bo ciężko odzyskać pieniądze -tak czytałam w necie i na grupach sukienkowych. Podobne rzeczy w Akardo -mialam problem z odzyskaniem pięniedzy za zwrot butów...na szczęście wczoraj odeslali
My jutro wyjeżdżamy stąd,a po drodze zajedziemy do Torunia do siostry męża i wrócimy do wwa w niedzielę
Szafirku wow ale beta ❤️
Synek 12.2023
Starania-2 cykl
Synek 01.2022
Starania-23cykl
ja '88 + on '87 -
Wpadam sporadycznie, totalnie pochłania mnie malutka.
Chciałam tylko Wam dać znać, że mój znajomy jedzie właśnie do Avila, a potem do Fatimy i poprosiłam aby pomodlił się w Fatimie również za Was i pary, które walczą o potomstwo. Mam nadzieję, że Mama mocno Was przytuli do serca.
🙂
Lili❤️, Kasiastaraczka, Gwiazdeczka 93, szafirek, A-6 lubią tę wiadomość
♥ starania od 2021
♥ ja 26 lat, cykle zwykle 34-40 dni, lub dłuższe, na razie polecenie wyluzowania, z koleżanką prolaktyną różnie się dogadujemy, raczej nie jest przyjaźnie nastawiona
♥ mąż 29 lat, leczenie i suplementacja pod okiem androloga, teratozoospermia
♥11.08 beta 137,70
♥13.08 beta 446,20
-
Izi 🌷💖😘cieszę się,że się odzywasz? Jak Malutka? Jak się czujecie?💖💝❤️🌷💗🌺bardzo dziękuję za modlitwy💝🤗😘
Kasiastraczka💖💗🌷🌺super,że wyjazd udany ❤️🌺🌷
Ilonqa, chyba każdą z nas takie myśli łapią, robisz wszystko by w końcu udało Wam się zajść w ciążę, ale nie pozwól by starania przysłoniły Ci codzienność życia 😘 🤗☺️💗adoracje to dobry sposób na znalezienie spokoju duszy 💝💖
Lili❤️nie mogę uwierzyć,że to już dwa miesiące minęły 😔😔 jestem z Tobą w modlitwie. 💗💗💗Mam nadzieję,że ten miesiąc będzie dla Was magiczny 🌺💕💜🧡💜
Edka, cudna wiadomość 💝😘🌷🌺
Lili❤️, Kasiastaraczka lubią tę wiadomość
Starania od 02.2021
Ona :
29 lat
Hashimoto
TSH 1,3 (euthyrox 75/100)
Wit.D3 na granicy
suplementacja i pozytywne myślenie 🌸💖
On:
32 lat
Ruchliwość i żywotność ❌❌
Żylaki p.n. III stopnia
17.03.2022 embolizacja żylaków p.n.--‐---》czekamy na poprawę wyników
Czerwiec :
HBA 14% 😔 ❌
Morfologia 1%
Koncentracja 4,86 mln/ml😔❌
Ruch postępowy 10,69% (gdzie min.32%) 😔❌
Ruchome 19,5% (gdzie min.40%)😔❌
DFI16%✅
HDS 14%✅
Listopad:
IVF czas start -
Lili, takie odważne te sukienki
ja wybieram bez dekoltu, bez odsłoniętych ramion, za kolano i naturalne materiały.
Z Vinted korzystam:)
Jak kurs?
Kasia, jak pożegnanie z morzem? Toruń tez jest piekny. Tam jest taka knajpa, chyba marokańska po kuchennych rewolucjach. Mają pyszne mango lessi
W Marie Zelie tez kupowałam jak byly duże promocje na stronie. Od jakiegoś czasu nie ma już takich dużych promocji.
Izi, dziekujemy!!!
Kasiastaraczka lubi tę wiadomość
Starania od Września 2018❤️🩹 -
Gwiazdeczko czas szybko ucieka, aż ciężko mi również uwierzyć że mojego brata nie ma z nami już dwa miesiące 🥺 dziękuję za słowa wsparcia 💕❤️
Ilonko, w tych sklepach właśnie różne te sukienki są.. Ja poleciłam choć rzadko kupuje bo też ciężko mi coś znaleźć dla siebie 😊 powodzenia w szukaniu 😁
Za miesiąc roczek mojego chrześniaka.. Też chce dobie coś kupić albo pożyczę od siostry 🤩
Za tydzień będę na kursach.. Musiałam zostać w pracy 🙄 ale uprzedzalam że mnie nie będzie i w sumie dużo mnie nie omija bo to są zapoznawcze..
Dziś byliśmy u Św. Józefa 🙏 pomodliłam się za Was wszystkie 💕 czuje spokój 😍😍 ostatnio przeglądałam teczkę i znalazłam obrazek św. Józefa, potem tutaj przeczytałam o tym że Ilonka byłaś u Św. Józefa.. No i dziś przed kościołem pomyślałam że to znak abym tutaj dziś była z mężem.. Będziemy jeździć częściej 🙏🥰🥰
farfalla92, Gwiazdeczka 93 lubią tę wiadomość
-
Lili, a znasz Nowenne 30dniową do św. Józefa? Odmawiałaś kiedyś?
Dziekuje bardzo za modlitwe
U nas tez dzis spokojnie. Za mną kolejny dzień Nowenny Pompejańskiej i jestem pozytywnie zaskoczona, ze idzie bez większego trudu 😊Starania od Września 2018❤️🩹 -
Nie znam tej nowenny.. Rozumiem że odmówiłaś? 😊IlonaQ wrote:Lili, a znasz Nowenne 30dniową do św. Józefa? Odmawiałaś kiedyś?
Dziekuje bardzo za modlitwe
U nas tez dzis spokojnie. Za mną kolejny dzień Nowenny Pompejańskiej i jestem pozytywnie zaskoczona, ze idzie bez większego trudu 😊
No życzę Ci by nowenna Pompejanska przyniosła Ci spokój do końca jej odmawiania 🙂 ja odmówiłam dwa razy i za trzecim nie dałam rady dokończyć bo było poronienie kolejne i jakoś nie umiałam... Więc prawie trzy razy była odmówiona 😊
-
Hej dziewczyny!❤️
Ilona ja podobnie jak Ty, zaczęłam Nowennę 08 września. Wierzę, że moja prośba zostanie wysłuchana bo bardzo tego potrzebuję.
Również polecam vinted. Uwielbiam tam kupować!
Nie będę się odnosić do poprzednich postów z osobna, życzę wam dobrego dnia i pozdrawiam💖😘
Gwiazdeczka 93, Kasiastaraczka lubią tę wiadomość
"Cierpliwy do czasu dozna przykrości, ale później radość dla niego zakwitnie". -
Lili, to polecam odmówić tak jak pisała edka, Sw.Jozef to pewny i mocny Orędownik:)
"Proscie, a bedzie wam dane". Pomyslalam, że będę wkolko odmawiac nowennę aż Matka Boża wstawi sie za nami i dziecko sie pocznie. Nie wiem czy to nie szalony pomysł 🤔
Hannah ciesze sie, ze sie odezwałaś😊 jak u Ciebie?
Mój okres jakiś dziwny, krotki, dużo ciemnego plamienia 🙄 opowiem lekarzowi na wizycie.Starania od Września 2018❤️🩹 -
IlonaQ wrote:Lili, to polecam odmówić tak jak pisała edka, Sw.Jozef to pewny i mocny Orędownik:)
"Proscie, a bedzie wam dane". Pomyslalam, że będę wkolko odmawiac nowennę aż Matka Boża wstawi sie za nami i dziecko sie pocznie. Nie wiem czy to nie szalony pomysł 🤔
Hannah ciesze sie, ze sie odezwałaś😊 jak u Ciebie?
Mój okres jakiś dziwny, krotki, dużo ciemnego plamienia 🙄 opowiem lekarzowi na wizycie.
U mnie różnie... mam często zjazdy emocjonalne, odzywają się moje lęki i zmartwienia. Dlatego też m.in. zaczęłam Nowennę, bo daje mi ukojenie i wewnętrzny spokój. Musze też w takim razie modlić się do św. Józefa:) Ja miałam dziwny okres w tym cyklu, w drugim dniu tak mocne krwawienie, że podpaska co 2 godziny zmieniałam, nawet częściej, a w pozostałych dniach delikatne krwawienie. 4 i 5 dzien to plamienia. No coś ewidentnie nie gra:( Za tydzień mam telewizytę z ginekologiem nowym, a w październiku wizyta. Musiałam mu wypełnić obszerny formularz na temat dotychczasowego leczenia i badań. Może akurat zobaczy coś co inny lekarz przeoczył, ale nie nastawiam się. Ten lekarz sam się do mnie odezwał na e-mail, a rozmawiałam z nim tylko raz telefoniczne w styczniu czy lutym. Uznałam to za znak i umówiłam się na wizytę. Tak bardzo chciałabym wierzyć w to, że po tylu latach zajdę w ciążę, ale nie ukrywam, że coraz ciężej:( Jest mi smutno z tego powodu, bo lata lecą a dziecka dalej nie ma. Jeszcze ta zmiana pracy mnie stresuje, ale wiem, że podjęłam właściwą decyzję. Może po całej burzy w moim życiu w końcu wyjdzie dla mnie słońce i nadejdzie radość.
Ilonko takie skąpe, brązowe okresy nie są czymś w porządku, także koniecznie powiedz o tym lekarzowi. Może to być m.in. niedobór progesteronu.
Ja z kolei ostatnio się dowiedziałam, że raczej mam IO, nie jakieś zaawansowane ale z cukrami coś nie gra, a ja jem słodycze jak głupia:( Piję Fertistim, mam nadzieję, że on też wpłynie pozytywnie na regulację gospodarki cukrowej."Cierpliwy do czasu dozna przykrości, ale później radość dla niego zakwitnie". -
Ilonko myślę, że to nie będzie szalony pomysł z modlitwą o dziecko:) Ja mam podobne podejście, aczkolwiek kiedyś ksiądz na mszy o potomstwo wspomniał o tym, że Bóg już zna nasze intencje i nie musimy się już w kółko modlić o to samo... Dało mi to też do myślenia, że Bóg wysłuchał naszych próśb, zna je, ale niekoniecznie musi je spełnić. Przykre to, ale tak faktycznie jest:( Chociaż ja i tak co jakiś czas wracam do owocnej modlitwy o potomstwo, to nigdy nie zaszkodzi.
Lili❤️, Gwiazdeczka 93 lubią tę wiadomość
"Cierpliwy do czasu dozna przykrości, ale później radość dla niego zakwitnie".
-
Hannah a jak to się stało, że odezwał się do Ciebie lekarz, sam z siebie?
Z własnego doświadczenia podpowiadam, o ile jeszcze tego nie robiłaś, aby przed wizytą pomodlić się o swiatlo dla lekarza na Twoją sytuację. U mnie dzieki temu lekarz zobaczył ogniska endonetriozy na szyjce.
Rozumiem Cie kochana.. znam ten smutek. Co można z nim zrobić? Chyba tylko przetrzymać..
Ja u siebie widzę dużą zmiennosc nastrojów. Dzis pomyslalam, że najgorsze w tym wszystkim jest nie to, ze w tym momencie nie mam dzieci ale moje samopoczucie, smutek, ból, pustka i bezsens. Gdybym tylko byla spokojna i radosna, gdybym robila cos co sprawiałoby mi radosc to wszystko byłoby znośniejsze.
Znalazłaś nową pracę?
Jak sie dowiedziałaś, że masz IO?Starania od Września 2018❤️🩹 -
Nie jest szalony. Ja mialam w sobie takie zaparcie, mówiłam, że będę prosić tak długo aż będzie mi dane. Inną kwestią jest to - na co wskazuje Hannah - nie wiemy jaka pozostaje wola Boga. Mam w pamięci historię chłopca, który modlił się o to, by dostał pod choinkę wymarzoną zabawkę. Jego mama wiedziała o tej modlitwie i bardzo chciała spełnić jego marzenie. Niestety sytuacja finansowa nie pozwoliła jej na to i kiedy przyszły święta było jej bardzo smutno z tego powodu. Powiedziała do syna "wiem o co prosiłeś Boga i przykro mi, że cię nie wysłuchał". A on jej ze spokojem odpowiedział "ależ nie, On mnie wysłuchał, po prostu powiedział nie". I taka to prawda. Bóg zawsze słyszy nasze wołania, ale czasem odpowiada nam "nie". Najtrudniejsze jest zrozumienie sensu tego cierpienia i godzenie się na nie.IlonaQ wrote:"Proscie, a bedzie wam dane". Pomyslalam, że będę wkolko odmawiac nowennę aż Matka Boża wstawi sie za nami i dziecko sie pocznie. Nie wiem czy to nie szalony pomysł 🤔
A tak poza tematem ⬇️
Jeśli mogę się czymś podzielić... Mój najmłodszy dzisiaj zajadał się swoją stopą 😁 Zawsze uważałam, że to niesamowite. Ja swoją nogę ledwo mogę podnieść do kąta 90 stopni. No starość... 🙈Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 września 2022, 09:27
Kasiastaraczka lubi tę wiadomość
Cztery szkraby, a najmłodszy ma:
Córka 06.2023
Synek 04.2022
Córka 08.2020
Synek 09.2018
"Potomstwo moje będzie Mu służyło, przyszłemu pokoleniu opowie o Panu" Ps 22,31 -
Ilonko, z tym lekarzem to było tak, że dostałam kiedyś namiary na tego lekarza od jednej dziewczyny, dzwoniłam do niego w styczniu czy lutym, nie pamiętam dokładnie. Prosił aby napisać mu w e-mailu tez wszystkie badania itd., tak też zrobiłam. Odpisał, że dużo już zrobiliśmy itp, i że może jego rolą będzie pomóc przy bezsenności i stresie. Jakoś tak się zraziłam, nie mogłam z nim złapać takiego kontaktu, nie wiem jak to ująć... Dałam sobie spokój z e-mailami i telefonami do niego. Uznałam, że jestem tak beznadziejnym przypadkiem, że on już nic nie wymyśli.
Pewnego dnia pod koniec sierpnia otwieram skrzynkę pocztową, a tam e-mail od tego lekarza z zapytaniem czy ma mnie uwzględnić w harmonogramie na wrzesień. Byłam mega zdziwiona tym e-mailem, bo jak to możliwe, że lekarz pamiętał o mnie.. Nie potrafię tego wytłumaczyć... Kilka dni zastanawiałam się co robić, odpisywać, olać, zgodzić się na wizytę czy nie. W końcu uznałam, że to może jakiś znak, odpisałam mu, że może nas uwzględnić. Tak jak wspominała już w poprzednich e-mailach, musiałam wypełnić obszerny formularz z dotychczasowym leczeniem i badaniami. W czwartek mam taką rozmowę wstępną telefoniczną, żeby ustalić wstępny plan działania, a w październiku wizyta, która ma trwać aż nawet 2 godziny... Nie spodziewam się niczego, nie robię sobie nadziei, wręcz jak to ja jakoś sceptycznie jestem nastawiona, bo mam dosyć badań, wizyt i brania tabletek które nie pomagają i wydawania po kilkaset złotych, ale stwierdziłam, że chociaż spróbuję, co mi szkodzi. Ten lekarz pomógł wielu parom, jest bardzo wierzący, ale nie jest ginekologiem, ale może wykonywać USG. Dam wam znać jak już będę wiedziała coś więcej:)
"Cierpliwy do czasu dozna przykrości, ale później radość dla niego zakwitnie". -
Co do pracy, to jeszcze jej nie mam:( Mocno mnie to stresuje, ja się boję nawet jej szukać, boję się rozmów kwalifikacyjnych itd. Wiem, że dla jednych będę dziwakiem, ale ja się strasznie obawiam takich rzeczy, nie wiem skąd te lęki. Mam jakiś taki strach przed ludźmi, przed osądzeniem, wstydem itd:( Dlatego tak długo siedziałam też w aktualnej pracy, bo bałam się zmian!!!
Także proszę Was o modlitwę za mnie, aby te lęki, strach i zmartwienia udało się pokonać i żebym znalazła dobrą pracę❤️
"Cierpliwy do czasu dozna przykrości, ale później radość dla niego zakwitnie". -
Co do IO, w marcu robiłam krzywą. Już wtedy nie podobały mi się te wyniki, ale jak poszperałam w necie, to mieściły się w normach i byłam pewna, że jednak jest ok. Jednak na IG obserwuję sporo dziewczyn (dietetyków klinicznych), zajmujących się kobietami z problemami hormonalnymi, niepłodnymi itd. i jak jedna dziewczyna wrzuciła wynik krzywej i napisała, że to już IO to byłam w szoku! Te wyniki były znacznie lepsze od moich i już jej stwierdziła IO. Także doszłam do wniosku, że rzeczywiście coś jest nie tak, tym bardziej, że mam objawy. Póki co nie mam siły się tym zająć, więc liczę, że Fertistim trochę ureguluje te cukry, ale obiecałam sobie, że jak znajdę pracę to zapisze się na taką konsultację, żeby mieć dobrze dobraną dietę. Ostatnio widziałam, że jednemu facetowi po takiej płodnej diecie morfologia skoczyła z 3-4% na 12%!!!"Cierpliwy do czasu dozna przykrości, ale później radość dla niego zakwitnie".
-
Edka a ile wy czekaliście na 1wsze dzieciątko?
Czy prosiłaś tak długo aż dostałaś?
Ja obietnice Pana Jezusa odbieram bardzo dosłownie, jak mówi zeby prosìc to da to wierzę, że naprawdę da, a nie ze wyslucha, ale powie "nie"😉
Fajny chłopczyk jak ma na imię?
Starania od Września 2018❤️🩹 -
Hannah w takim razie trzymam kciuki za rozmowę wstępną! Ciekawi mnie co to za osoba, wierząca, nie jest ginekologiem, ale może wykonywać usg, ale nie dopytuje. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Mam nadzieje, ze pomoże.
Rozumiem Cię, rozumiem ten stres i strach, lęk przed oceną.. ale może jesli będą to stanowiska, które Cie ciekawią to łatwiej będzie podejść do takiej rozmowy?
Przepraszam, pewnie już mówilas w jakiej branży szukasz, przypomnisz?
Czy miałaś wskazania do zrobienia krzywej? Czy to na własną rękę czy lekarz to zlecił?
Na czym polega zajecie się tym tematem?
Wspominałam wam o diecie, o moich odczuciach i braku motywacji. Poza tym mam jakieś poczucie, nie wiem czy właściwe, ze powinnam ją zostawic, zdać się na Boga, zaufac Mu. Ze moze dieta pokazuje brak zaufania? Ale tak też myślę o moim Mężu... widzę, że ma problemy, bo też ma nietolerancje a dodatkowo ja regularnie nie gotuje i często na obiad on kupuje sobie jakieś gotowe rzeczy i myślę, że choćby dla niego powinnam sie zatroszczyć o naszą dietę..
hannah_92 lubi tę wiadomość
Starania od Września 2018❤️🩹
