Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Wzajemna modlitwa, wiara
Odpowiedz

Wzajemna modlitwa, wiara

Oceń ten wątek:
  • eRKow. Autorytet
    Postów: 1037 1249

    Wysłany: 20 września 2022, 20:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lili❤️ wrote:
    Zapraszamy cie serdecznie, rozgość się🤗
    Ja chodzę do Naprotechnologa Andrzeja Banacha i przyjmuje we Wrocławiu .. I dojeżdżam do niego ponad 100km 🤗 jestem z Ostrowa Wielkopolskiego.

    Martwi mnie ten sluz że mam go mało 😏
    Ale zobaczymy oby pecherzyk pękł 🙏

    Ilonko trzymam kciuki 😊❤️

    Milego dnia dla was kochane 🥰💚
    Lili pozwolę sobie na wtrącenie: moja lekarka również NPR na małą ilość śluzu zaleciła mi zwiększyć witaminę B6 tak porządnie do 500mg na dzień i tak przez 60 dni. Bo właśnie też zauważyłam w cyklu po poronieniu że nie mam śluzu tak jak wcześniej tylko ledwo co, jeśli w ogóle zauwazę.

    Wiecie, ja się załamuje powoli. Przed ślubem nie sądziłam że z zajściem w ciążę jest tak trudno. Udało się w 3 cyklu, ale niestety straciliśmy to dzieciątko i dalej nie wiemy dlaczego... I tak staram sobie wmawiać że jakieś owoce z tego doświadczenia będą albo już są ale ich nie widzę, że to miało nas czegoś nauczyć może, ale ciężko jest.

    Jeszcze praca mnie ostatnio tak stresuje, że podejrzewam że tylko gorzej będzie jeśli chodzi o starania.

    I tak przeczytałam teraz o tej nowennie... Jakos nigdy nie byłam blisko z Michałem Archaniołem...
    I chciałam Wam też bardzo podziękować, bo jak tu wchodzę raz na jakiś czas i czytam Wasze świadectwa to bije z nich radość i nadzieja, w ogóle takie dobro na tym wątku czuć. To również mnie jakoś stawia do pozytywnego myślenia.

    Trzymam za Was wszystkie kciuki, naprawdę trzeba dużo siły do przejścia przez doświadczenia małżeństw starających się o dziecko.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 września 2022, 07:23

    MTHFR heteri
    PAI-1 homo

    💔24.07.2022 r. Aniołek. (7tc/10tc) [*] Sławek
    💔04.04.2023 r. Aniołek (8tc/10tc) [*] Józio
    ❤️ 02.02.2024 r. Feliks, 3370g, 54cm, 10pkt
    age.png
  • JJ. Autorytet
    Postów: 782 404

    Wysłany: 20 września 2022, 20:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A, i jeszcze dodam dziewczyny... u mnie owulacja wystepowala w 3-4 dniu wyższej temperatury....a wszystkie objawy owulacyjne miałam wcześniej 😀 doszlismy do tego wniosku po licznych obserwacjach cyklu i monitoringach...tak więc natura wiedziala lepiej i...to pokazuje tylko aby mieć nadzieję do samego końca 😉 i nie sugerować się tylko objawami.

    JJ.

    - 13tc [*] - ciąża obumarła - 27.10.2017
    - grudzień 2020 - ciąża biochemiczna

    - Endometrioza 1 stopnia
    - Słabo drożony (niedrożny) lewy jajowód
    - MTHFR 677-C / układ heterozygotyczny
    - PAI- 1 4G / układ homozygotyczny
    - Hashimoto

    08.06.2022 - CUD !!! Ignaś

    ...Ponieważ znosiłaś chorobę z poddaniem się Woli Bożej , Bóg udzieli Ci tej łaski na Moją prośbę...
  • edka85 Autorytet
    Postów: 5709 6641

    Wysłany: 21 września 2022, 09:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    JJ, to i u mnie bywały takie cykle, że owu następowała jakieś 2 dni po wzroście. Ba! mój ostatni syn jest właśnie z takiego cyklu! :)

    JJ. lubi tę wiadomość

    Cztery szkraby, a najmłodszy ma:
    age.png
    Córka 06.2023
    Synek 04.2022
    Córka 08.2020
    Synek 09.2018
    "Potomstwo moje będzie Mu służyło, przyszłemu pokoleniu opowie o Panu" Ps 22,31
  • IlonaQ Ekspertka
    Postów: 236 99

    Wysłany: 21 września 2022, 09:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    eRKowa, myślę, że musimy przyjąć, że starania są trudne i będę nam się zdarzały doły. Mamy emocje, podlegamy ich zmianie w każdym cyklu. Naiwnym byłoby myslenie, ze zawsze bedziemy spokojne i radosne. Nawet jak kryzys mija i na jakiś czas jest lepiej to myślę, że w którymś momencie znowu pojawi się zwątpienie i smutek. Trudna jest ta droga, ale Pan Bóg nas kocha i chce dla nas najlepiej. Trzeba w tym trwac i nie wątpić. Tego się uczepić i wracać myślami.

    eRKowa przytulam Cię mocno i mam nadzieje, ze się ułozy.. Jesli masz możliwość to zachęcam do podjęcia Nowenny.

    U mnie dzis skok temperatury. Wczoraj 36,15. Dzis 37,3. Na pewno mam też temperature, bo zle sie czuje, boli mnie głowa. Myslicie czy to tylko kwestia przeziębienia czy to tez może swiadczyc o owulacji?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 września 2022, 10:00

    Starania od Września 2018❤️‍🩹
  • Lili❤️ Autorytet
    Postów: 790 449

    Wysłany: 21 września 2022, 18:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochane dziś byłam na monitoringu i pęcherzyk ma 26mm i mam zrobić zastrzyk na pęknięcie ovitrelle.. Lekarz miał nadzieję że pęknie sam.. Nie myślicie ze 26mm to za duży?lekarz mówi żeby spróbować.. 🤷‍♀️

  • JJ. Autorytet
    Postów: 782 404

    Wysłany: 21 września 2022, 19:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Próbuj Lili...probuj. Nie zaszkodzi a moze pomoc. Chociaż faktycznie już duzawy wg mojej wiedzy.

    JJ.

    - 13tc [*] - ciąża obumarła - 27.10.2017
    - grudzień 2020 - ciąża biochemiczna

    - Endometrioza 1 stopnia
    - Słabo drożony (niedrożny) lewy jajowód
    - MTHFR 677-C / układ heterozygotyczny
    - PAI- 1 4G / układ homozygotyczny
    - Hashimoto

    08.06.2022 - CUD !!! Ignaś

    ...Ponieważ znosiłaś chorobę z poddaniem się Woli Bożej , Bóg udzieli Ci tej łaski na Moją prośbę...
  • IlonaQ Ekspertka
    Postów: 236 99

    Wysłany: 21 września 2022, 20:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lili, ja niestety sie na tym kompletnie nie znam, ale jak lekarz mowi, żeby robić to bym zrobila.

    Starania od Września 2018❤️‍🩹
  • Lili❤️ Autorytet
    Postów: 790 449

    Wysłany: 21 września 2022, 20:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czuje kłucie i mam śluz.. Ale też zrobiłam zastrzyk 🙏💚💚 oby się udało 🙏

    IlonaQ, edka85 lubią tę wiadomość

  • hannah_92 Autorytet
    Postów: 1544 1071

    Wysłany: 22 września 2022, 08:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lili, kochana - mój pęcherzyk 3 cykle temu na letrozolu miał 30mm!!! To dopiero był przerośnięty pęcherzyk, pęknął na szczęście sam, ale lekarz mi mówił, że i tak mogłam podać ovitrelle.

    Będzie dobrze🙏💚 Dziś pęknie a potem tylko czekać do momentu testowania. Ja jestem dobrej myśli!:)

    U mnie już wg moich obserwacji 2 dni po owulacji, dzis temp. 36,80 więc jakoś bez szału, ale na 100% po owulacji, bo takie właśnie temp mam plus zero płodnego śluzu, jest wręcz sucho:D

    Dałyście mi do myślenia tym, że owulacje miałyście w 2 czy 3 dniu wyższych temperatur, bardzo to ciekawe... Tak sobie pomyślałam, że możliwe że z mężem za mało się staramy:( współżyjemy głownie przed owulacją, czasem się zdarzy w dzień owulacji, ale generalnie wszystko się skupia prze owulacją, plus nie ma tez jakoś intensywnych tych starań. Co, jeśli ta owulacja jest ciut później niż mi się wydaje... Może warto byłoby się starań właśnie tez w owulację i po niej. Kurcze, jakoś mnie to przytłoczyło:(
    Ogólnie mam wrażenie, że współżyjemy bardzo mało:( nie wiem czy przesadzam czy nie. Jeśli mogę zapytać jak to jest u was? My w ciągu całego cyklu czasem tylko 5 razy współżyjemy. Wydaje mi się to jakaś mała liczba. Już tyle razy rozmawiałam z mężem na ten temat, ale niestety nie poskutkowało...

    "Cierpliwy do czasu dozna przykrości, ale później radość dla niego zakwitnie".
  • lufcik22 Koleżanka
    Postów: 55 31

    Wysłany: 22 września 2022, 09:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hannah_92 wrote:
    Lili, kochana - mój pęcherzyk 3 cykle temu na letrozolu miał 30mm!!! To dopiero był przerośnięty pęcherzyk, pęknął na szczęście sam, ale lekarz mi mówił, że i tak mogłam podać ovitrelle.

    Będzie dobrze🙏💚 Dziś pęknie a potem tylko czekać do momentu testowania. Ja jestem dobrej myśli!:)

    U mnie już wg moich obserwacji 2 dni po owulacji, dzis temp. 36,80 więc jakoś bez szału, ale na 100% po owulacji, bo takie właśnie temp mam plus zero płodnego śluzu, jest wręcz sucho:D

    Dałyście mi do myślenia tym, że owulacje miałyście w 2 czy 3 dniu wyższych temperatur, bardzo to ciekawe... Tak sobie pomyślałam, że możliwe że z mężem za mało się staramy:( współżyjemy głownie przed owulacją, czasem się zdarzy w dzień owulacji, ale generalnie wszystko się skupia prze owulacją, plus nie ma tez jakoś intensywnych tych starań. Co, jeśli ta owulacja jest ciut później niż mi się wydaje... Może warto byłoby się starań właśnie tez w owulację i po niej. Kurcze, jakoś mnie to przytłoczyło:(
    Ogólnie mam wrażenie, że współżyjemy bardzo mało:( nie wiem czy przesadzam czy nie. Jeśli mogę zapytać jak to jest u was? My w ciągu całego cyklu czasem tylko 5 razy współżyjemy. Wydaje mi się to jakaś mała liczba. Już tyle razy rozmawiałam z mężem na ten temat, ale niestety nie poskutkowało...
    Hannah - mi każdy jeden lekarz mówił, że o wiele lepiej współżyć regularnie przez cały cykl niż tylko w tym płodnym okresie - czyli generalnie najlepiej co 2 lub 3 dni. Ja przerobiłam wiele monitoringow i generalnie prawie zawsze moje odczucia zgadzały sie z tym co na monitorze, ale pare razy jednak miałam niespodziankę, że byłam pewna, że już po (bo śluz już inny, bo piersi już bolały) a okazywało się, że owulacja dopiero nadchodzi. Z drugiej jednak strony w cyklu, w którym zaszłam w ciąże (po prawie 3 latach starań) kochaliśmy sie RAZ w 8 dc - owulacje mam dość wczesne, ale tak czy siak szanse na to, że uda się z tego jednego razu były dość małe, a jednak się udało.
    Wiec mimo wszystko trzeba sluchac siebie i zawierzyć, że uda się wtedy gdy nadejdzie właściwy moment (pod warunkiem, że od strony medycznej jest wszystko przebadane/zrobione). Powodzenia!!!

    hannah_92 lubi tę wiadomość

  • hannah_92 Autorytet
    Postów: 1544 1071

    Wysłany: 22 września 2022, 09:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lufcik22 wrote:
    Hannah - mi każdy jeden lekarz mówił, że o wiele lepiej współżyć regularnie przez cały cykl niż tylko w tym płodnym okresie - czyli generalnie najlepiej co 2 lub 3 dni. Ja przerobiłam wiele monitoringow i generalnie prawie zawsze moje odczucia zgadzały sie z tym co na monitorze, ale pare razy jednak miałam niespodziankę, że byłam pewna, że już po (bo śluz już inny, bo piersi już bolały) a okazywało się, że owulacja dopiero nadchodzi. Z drugiej jednak strony w cyklu, w którym zaszłam w ciąże (po prawie 3 latach starań) kochaliśmy sie RAZ w 8 dc - owulacje mam dość wczesne, ale tak czy siak szanse na to, że uda się z tego jednego razu były dość małe, a jednak się udało.
    Wiec mimo wszystko trzeba sluchac siebie i zawierzyć, że uda się wtedy gdy nadejdzie właściwy moment (pod warunkiem, że od strony medycznej jest wszystko przebadane/zrobione). Powodzenia!!!


    Bardzo Ci dziękuję za tę wiadomość!❤️❤️❤️ Ja bardzo bym chciała żeby to było regularnie przez cały cykl, ale nie zależy to tylko ode mnie:( Mój mąż nie potrzebuje dużo sexu, czasem mnie to wkurza, bo jak jest taka duża przerwa we współżyciu to też nie dobrze dla parametrów plemników. No nic, ja już nie mam sił na kolejną rozmowę w tym temacie, nie chcę też go do niczego zmuszać. Chyba musi zostać tak jak jest... Ale czasem mnie na płacz zbiera, jak sobie pomyślę o tym, że chcemy dziecko a strania wyglądają jak wyglądają...

    "Cierpliwy do czasu dozna przykrości, ale później radość dla niego zakwitnie".
  • Kasiastaraczka Autorytet
    Postów: 2679 4264

    Wysłany: 22 września 2022, 10:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hanah a jak wygląda zdrowie Twojego męża? Chodzicie razem do lekarza?
    My zawsze razem chodziliśmy, nawet gdy chodziło tylko o mnie. Mój mąż zawsze coś zapamiętał z wizyty i mi przypominał o zaleceniach. A nasz lekarz również zalecał co 2 dni

    hannah_92 lubi tę wiadomość

    Synek 12.2023
    Starania-2 cykl
    Synek 01.2022
    Starania-23cykl
    ja '88 + on '87
  • Magda25 Autorytet
    Postów: 370 119

    Wysłany: 22 września 2022, 10:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hannah_92 wrote:
    Bardzo Ci dziękuję za tę wiadomość!❤️❤️❤️ Ja bardzo bym chciała żeby to było regularnie przez cały cykl, ale nie zależy to tylko ode mnie:( Mój mąż nie potrzebuje dużo sexu, czasem mnie to wkurza, bo jak jest taka duża przerwa we współżyciu to też nie dobrze dla parametrów plemników. No nic, ja już nie mam sił na kolejną rozmowę w tym temacie, nie chcę też go do niczego zmuszać. Chyba musi zostać tak jak jest... Ale czasem mnie na płacz zbiera, jak sobie pomyślę o tym, że chcemy dziecko a strania wyglądają jak wyglądają...

    Wiesz, to są sprawy intymne i głupio mi, że się wtrącam, ale zastanowilo mnie, że Twój mąż unika współzycia. Myslę, że trzeba by znalezc powod takiej sytuacji, bo to jednak nie jest normalne u młodego czlowieka.
    Moze byc przyczyna fizyczna lub psychiczna. Jesli chodzi o fizyczna to moze byc za malo testosteronu, za duzo LH, za duzo edtriadiolu i prolaktyny i to lekarz pomoze, sa leki i potencja sie pojaei. Trzeba by te badania zrobic.
    Moze byc tez przyczyna z uzyskaniem wzwodu czy wytrysku i tu tez trzeba do lrkarza, bo sa leki i do tego unikanie stresu,.maca, l arginina.
    Moze byc tez problem natury psychicxnej, jakies stresy, urazy z dziecinstwa itp.
    Tu trzeba rozmawiac bardzo delikatnie, ale trzeba, bo to noe jest zdrowe gdy mezczyzna nie wspolzyje. Nawet prostata sie niszczy przrz brak wspolzycia.

    Moj maz ma 45 lat a ma ochote na ❤️ codziennie, ewentualnie co drugi dzien jak ma stresujacy dzien.
    Tak ze trzeba przyczyne znalezc i nawet wyniki masienia sie poprawia przy okazji.
    Tylko na spokojnie, bez presji bo to delikatny temat dla nazzych polowek😊

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 września 2022, 10:51

    hannah_92 lubi tę wiadomość

  • hannah_92 Autorytet
    Postów: 1544 1071

    Wysłany: 22 września 2022, 12:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda25 wrote:
    Wiesz, to są sprawy intymne i głupio mi, że się wtrącam, ale zastanowilo mnie, że Twój mąż unika współzycia. Myslę, że trzeba by znalezc powod takiej sytuacji, bo to jednak nie jest normalne u młodego czlowieka.
    Moze byc przyczyna fizyczna lub psychiczna. Jesli chodzi o fizyczna to moze byc za malo testosteronu, za duzo LH, za duzo edtriadiolu i prolaktyny i to lekarz pomoze, sa leki i potencja sie pojaei. Trzeba by te badania zrobic.
    Moze byc tez przyczyna z uzyskaniem wzwodu czy wytrysku i tu tez trzeba do lrkarza, bo sa leki i do tego unikanie stresu,.maca, l arginina.
    Moze byc tez problem natury psychicxnej, jakies stresy, urazy z dziecinstwa itp.
    Tu trzeba rozmawiac bardzo delikatnie, ale trzeba, bo to noe jest zdrowe gdy mezczyzna nie wspolzyje. Nawet prostata sie niszczy przrz brak wspolzycia.

    Moj maz ma 45 lat a ma ochote na ❤️ codziennie, ewentualnie co drugi dzien jak ma stresujacy dzien.
    Tak ze trzeba przyczyne znalezc i nawet wyniki masienia sie poprawia przy okazji.
    Tylko na spokojnie, bez presji bo to delikatny temat dla nazzych polowek😊


    Dziękuję Ci za tą wiadomość❤️ ❤️ Rzeczywiście, musiałabym jeszcze raz na spokojnie z nim o tym porozmawiać, ale boję się tego tematu poruszać, bo już naprawdę wiele razy to poruszaliśmy. Wiecie co, ja się po ślubie mocno zdziwiłam tą sytuacją, tak że nie raz płakałam bo myślałam, że to moja wina:( Kiedyś mi po prostu powiedział, że on nie musi tak często i już. Ahh ciężki to jest temat:(
    Mój mąż nigdy nie robił badan z krwi, tylko badanie nasienia. Oprócz osłabionej morfologii plemników wszystkie inne parametry w normie, nawet dużo powyżej normy ostatnio były. Jedynie ta morfologia... Ma lekko obniżone HBA. Oprócz tego żadnych innych badań nie robił. Mój mąż ma nadwagę, proszę o schudnięcie, ale jak grochem o ścianę plus boję się, że może mieć IO, kocha słodycze, na brzuchu już się tworzy tzw. oponka, ale wygonić go na badania graniczy z cudem. Już mnie to drażni jak teraz to pisze, bo ja ciągle wizyty, badania, w szpitalu byłam 4 razy na zabiegach, a u niego jakoś nie widzę zaangażowania. On twierdzi, że jest zdrowy i nic mu nie jest. Mój lekarz też skupił sie tylko i wyłącznie na mnie, cały czas to we mnie upatruje przyczynę niepłodności, to też dobija. Mój mąż nawet ze mnąna wizytę nie wchodzi. Lekarz nigdy nie zwrócił uwagi na współżycie, nic nie zalecał co ile dni itp:(

    "Cierpliwy do czasu dozna przykrości, ale później radość dla niego zakwitnie".
  • edka85 Autorytet
    Postów: 5709 6641

    Wysłany: 22 września 2022, 13:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hannah, mój M ma podobnie. Dla niego te sprawy są drugo, jak nie trzeciorzedne. Miewa takie okresy, że mógłby nawet dwa razy dziennie, ale i też takie, że dwa tygodnie unika zbliżeń. Dla niego połóg i 6 tyg przerwy nie stanowiło nigdy problemu. On potrafi wytrwać w takiej ascezie i to dosłownie, bo jako bogobojna osoba całkowicie wystrzega się masturbacji. Oczywiście, przez lata było tak, że kiedy był ten okres okoloowulacyjny, to motywował się do pracy, choć widziałam, że nie zawsze wynikało to z fizycznej potrzeby. Ot, tak po prostu, aby spełnić zadanie. W badaniach hormonalnych wyszedł mu niski testosteron. Ostatecznie nic z tym nie zrobiliśmy, bo - jak już kiedyś pisałam - odpuściliśmy i skupiliśmy się tylko na modlitwie. Ale co ciekawe, im jest starszy tym częściej sam inicjuje zbliżenia. Może jednak z wiekiem zmieniają się u facetów te hormony. A powiedz - czy wy wspólnie się modlicie o dar potomstwa?

    Cztery szkraby, a najmłodszy ma:
    age.png
    Córka 06.2023
    Synek 04.2022
    Córka 08.2020
    Synek 09.2018
    "Potomstwo moje będzie Mu służyło, przyszłemu pokoleniu opowie o Panu" Ps 22,31
  • IlonaQ Ekspertka
    Postów: 236 99

    Wysłany: 22 września 2022, 14:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hannah, z jednej strony faktycznie, tak jak mówi Magda, warto zapytać o przyczynę, podrążyc temat, ale z drugiej strony moze faktycznie on nie potrzebuje tak często? Rozumiem, ze mężczyźni mają ochotę często, ale przecież nie jest powiedziane, że 100% ma takie potrzeby. Moze on naprawdę nie na takich dużych potrzeb.. Inna sprawa to ta, gdy Ty bys chciala, nawet juz nie patrząc na starania, a on nie chce.. to trzeba juz coś ustalić między sobą, żebyście oboje byli zadowoleni.
    Mój lekarz mówi, żeby starać się też 3 dni po owu.

    Moze poproś go żebyście razem wchodzili na wizytę? Mój wchodzi i oglada usg i na krioterapi tez byl.

    U mnie dzis temp 36,77. Od wczoraj pojawił się sluz, nareszcie💖 czyli wczoraj był skok temperatury, który by wskazywał na owulacje, ale mam ładny plodny sluz, wiec tak naprawdę owulacja moze byc w każdym momencie.

    Starania od Września 2018❤️‍🩹
  • hannah_92 Autorytet
    Postów: 1544 1071

    Wysłany: 22 września 2022, 14:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ilonka super, że owulacja już bliziutko💖 sporo z nas ma podobny termin owulacji, fajnie to tak z wami przeżywać:)

    Myślę, że faktycznie mój mąż po prostu tak ma i dla niego nie jest to najwązanijesza kwestia, ale wysłałabym go na badania testosteronu. Może lepiej to sprawdzić.
    Może ze 3 razy był ze mną w gabinecie, a tak to zawsze wchodzę sama.

    edka dziękuję za wiadomość:)) prawda jest taka, że faceci jak długo nie współżyją to czasem maja wytryski samoistne np. w nocy i to jest ponoć normalne.
    Nie modlimy się razem o dar potomstwa. Kiedyś się modliliśmy, ale przez bardzo krótki czas.

    "Cierpliwy do czasu dozna przykrości, ale później radość dla niego zakwitnie".
  • edka85 Autorytet
    Postów: 5709 6641

    Wysłany: 22 września 2022, 15:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hannah_92 wrote:
    Nie modlimy się razem o dar potomstwa. Kiedyś się modliliśmy, ale przez bardzo krótki czas.
    No to niedobrze. Być może to jest przyczyną niepowodzeń. Dziecko ma być waszym darem, a nie twoim. Wspólnie powinniście prosić o to życie, bo we dwoje przecież współdziałacie w procesie poczęcia. Bóg tylko da wam zielone światło, ale reszta należy do was. Myślę, że dopóki twój mąż się nie zaangażuje w modlitwę, dotąd nic się nie zmieni. Ja też zaczynałam od samodzielnej modlitwy i wtedy nie działo się nic. Dopiero kiedy mój mąż dołączył do mnie, wtedy zaczęły dziać się cuda. Nie naciskałam go na nie wiadomo jakie modlitwy. Poprosiłam, aby odmawiał ze mną tylko jedną dziesiątkę dziennie. Zgodził się. Potem sam nabrał ochoty i odmawiał ze mną już cały różaniec, aż wreszcie poszedł na całonocną drogę różańcową :)

    Cztery szkraby, a najmłodszy ma:
    age.png
    Córka 06.2023
    Synek 04.2022
    Córka 08.2020
    Synek 09.2018
    "Potomstwo moje będzie Mu służyło, przyszłemu pokoleniu opowie o Panu" Ps 22,31
  • Magda25 Autorytet
    Postów: 370 119

    Wysłany: 22 września 2022, 18:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hannah_92 wrote:
    Ilonka super, że owulacja już bliziutko💖 sporo z nas ma podobny termin owulacji, fajnie to tak z wami przeżywać:)

    Myślę, że faktycznie mój mąż po prostu tak ma i dla niego nie jest to najwązanijesza kwestia, ale wysłałabym go na badania testosteronu. Może lepiej to sprawdzić.
    Może ze 3 razy był ze mną w gabinecie, a tak to zawsze wchodzę sama.

    edka dziękuję za wiadomość:)) prawda jest taka, że faceci jak długo nie współżyją to czasem maja wytryski samoistne np. w nocy i to jest ponoć normalne.
    Nie modlimy się razem o dar potomstwa. Kiedyś się modliliśmy, ale przez bardzo krótki czas.


    Może nie mów mu na początek, że chodzi o jego mniejszą ochotę na ❤️, tylko zachęć go do badań pod pretekstem tej obnizonej morfologii. Te rzeczy się łączą. To są delikatne tematy i nie można naciskać tylko trzeba niestety na około z niektórymi panami. Jak przyjdą wyniki to będzie wiadomo,.czy tu nie lezy problrm,.a jak lezy to i plemniki mogą być słabsze. Mozesz mu mace dodawać do jedzenia.
    Polecam tez dr Laurę Grześkowiak, ona ma bardzo dobre podejscie do mezczyzn i umir ivh zachecic do diety,.kuracji, suplementow itp. Warto die fo norj eybrac. Ja jezdze do nirj az z Krakowa,.a dr przyjmuje w Poznaniu.

  • JJ. Autorytet
    Postów: 782 404

    Wysłany: 22 września 2022, 20:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Podpinam się...moj lekarz również zwracał uwagę na regularne wspolzycie co 2_3 dni (z wyłączeniem okresu). Tak naprawdę nie wiemy mimo wszystko kiedy ta owulacja nastąpi. Miałam kilka cykli gdzie piękne objawy owulacji były, piękne temperatury a na usg - obraz przedowulacyjny.

    JJ.

    - 13tc [*] - ciąża obumarła - 27.10.2017
    - grudzień 2020 - ciąża biochemiczna

    - Endometrioza 1 stopnia
    - Słabo drożony (niedrożny) lewy jajowód
    - MTHFR 677-C / układ heterozygotyczny
    - PAI- 1 4G / układ homozygotyczny
    - Hashimoto

    08.06.2022 - CUD !!! Ignaś

    ...Ponieważ znosiłaś chorobę z poddaniem się Woli Bożej , Bóg udzieli Ci tej łaski na Moją prośbę...
‹‹ 140 141 142 143 144 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Gdzie rodzić - wybór szpitala do porodu

Poród to wyjątkowa chwila. Wraz ze zbliżającym się terminem porodu, wiele kobiet zastanawia się gdzie rodzić. Warto poświęcić trochę czasu na wybór szpitala, w którym chciałabyś aby przyszło na świat Twoje dziecko. Przeczytaj jak się do tego dobrze przygotować, czym się kierować przy wyborze szpitala i jakie informacje zebrać na temat wybranej placówki.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z płodnością, brak owulacji? 3 przepisy na koktajle wspierające owulację.

Sprawdź jak pyszne i łatwe do zrobienia koktajle, mogą wesprzeć Twoje starania o ciążę. Działaj kompleksowo i wspieraj swoje starania w naturalny sposób. Poznaj 3 propozycje przepisów na pyszne koktajle propłodnościowe. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych a zajście w ciążę

Bierzesz tabletki antykoncepcyjne i czujesz, że przyszedł czas na odstawienie tabeletek, bo chciałabyś już zajść w ciążę? Podobnie jak w przypadku przyjmowania tabletek, odstawienie ich także musi być świadomym działaniem. Zanim podejmiesz taką decyzję, warto dowiedzieć się, jakie mogą być ewentualne objawy odstawienia tabletek antykoncepcyjnych. Jak cały proces wpływa na organizm kobiety? Czy przyczynia się ona do komplikacji związanych z zajściem w ciążę? Odpowiadamy!  

CZYTAJ WIĘCEJ