Wzajemna modlitwa, wiara
-
WIADOMOŚĆ
-
Wszystko będzie dobrzeNoheart93 wrote:Przepraszam za błędy, pisałam w emocjach i widzę, że słownik dziwnie potłumaczył.
Boli mnie trochę brzuch, ogólnie mam objawy mega okresowe. Oby wszystko było dobrze.
Rozumiem twoje roztargnienie. Sama kilka lat temu na tym forum pisałam podobnego posta i pamiętam, w jakich wtedy byłam emocjach 😏Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 kwietnia, 22:24
pp2018 lubi tę wiadomość
Cztery szkraby, a najmłodszy ma:
Córka 06.2023
Synek 04.2022
Córka 08.2020
Synek 09.2018
"W Tobie Panie zaufałem, nie zawstydzę się na wieki" -
Dziewczyny, życie nie może być zbyt piękne... Zarodek nie rozwija się dobrze, beta stanęła i w czwartek idę na oczyszczenie. Mają pobrać materiał do badania. Ehh...
"Wszystka moja nadzieja u Boga mojego,
Nie boję się nieszczęścia i smutku żadnego:
Bóg zasmuci, Bóg pocieszy,
Bo jest Panem wszelkiej rzeczy,
Także i moim.
Bóg ma o mnie staranie i wie co mi trzeba,
Bóg się mną opiekuje z wysokiego nieba:
Ufam w miłosierdziu jego,
Że mnie pocieszy grzesznego,
Mam w nim nadzieję."Ja: 38l
Mąż: 39l
Starania ponad 10 lat
Endometrioza, nietolerancje pokarmowe, mutacja MTHFR, niedowaga, objaw Raynauda, PPJ ANA, hiperprolaktynemia czynnościowa, przewlekły stan zapalny endometrium
Leczenie: naprotechnologia
02/05/2024 [*] Aniołek 8tc 💔 -
dorkaa wrote:Dziewczyny, życie nie może być zbyt piękne... Zarodek nie rozwija się dobrze, beta stanęła i w czwartek idę na oczyszczenie. Mają pobrać materiał do badania. Ehh...
"Wszystka moja nadzieja u Boga mojego,
Nie boję się nieszczęścia i smutku żadnego:
Bóg zasmuci, Bóg pocieszy,
Bo jest Panem wszelkiej rzeczy,
Także i moim.
Bóg ma o mnie staranie i wie co mi trzeba,
Bóg się mną opiekuje z wysokiego nieba:
Ufam w miłosierdziu jego,
Że mnie pocieszy grzesznego,
Mam w nim nadzieję."
Naprawdę????😧 ależ mi przykro! Pomodlę się za Was 🤍🤍🤍
dorkaa lubi tę wiadomość
-
Przykro mi bardzo 😥dorkaa wrote:Dziewczyny, życie nie może być zbyt piękne... Zarodek nie rozwija się dobrze, beta stanęła i w czwartek idę na oczyszczenie. Mają pobrać materiał do badania. Ehh...
"Wszystka moja nadzieja u Boga mojego,
Nie boję się nieszczęścia i smutku żadnego:
Bóg zasmuci, Bóg pocieszy,
Bo jest Panem wszelkiej rzeczy,
Także i moim.
Bóg ma o mnie staranie i wie co mi trzeba,
Bóg się mną opiekuje z wysokiego nieba:
Ufam w miłosierdziu jego,
Że mnie pocieszy grzesznego,
Mam w nim nadzieję."
Wspieram modlitwą 🙏
Wierzę, że jeszcze się uda🥰
dorkaa lubi tę wiadomość
Synek 12.2023
Starania-2 cykl
Synek 01.2022
Starania-23cykl
ja '88 + on '87 -
dorkaa wrote:Dziewczyny, życie nie może być zbyt piękne... Zarodek nie rozwija się dobrze, beta stanęła i w czwartek idę na oczyszczenie. Mają pobrać materiał do badania. Ehh...
"Wszystka moja nadzieja u Boga mojego,
Nie boję się nieszczęścia i smutku żadnego:
Bóg zasmuci, Bóg pocieszy,
Bo jest Panem wszelkiej rzeczy,
Także i moim.
Bóg ma o mnie staranie i wie co mi trzeba,
Bóg się mną opiekuje z wysokiego nieba:
Ufam w miłosierdziu jego,
Że mnie pocieszy grzesznego,
Mam w nim nadzieję."
Bardzo mi przykro z powodu Twojej straty 🙁
Może to trochę nie w temacie tego wątku na forum, ale przeczytałam informacje z Twojej stopki i pomyślałam - pewnie lekarka już Ci też mówiła, ale na wypadek jakby gdzieś jej umknęło - że może byłoby dobrze, gdybyś zainteresowała się probiotykoterapią + oczywiście dietą bogatą w błonnik, żeby te bakterie probiotyczne miały co jeść. Są pewne doniesienia medyczne, z których wynika że problemy z endometrium i ogólnie stanami zapalnymi w całym organiźmie (nie tylko w endometrium) mogą mieć związek z jelitami, a dokładnie z dysbiozą środowiska jelit. Niestety czasy w jakich żyjemy nie sprzyjają naszemu zdrowiu.
Mam nadzieję, że już niedługo ponownie okaże się że jesteś w ciąży i szczęśliwie uda Ci się urodzić zdrowego Dzidziusia🩷 tego Ci z całego serca życzę.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 kwietnia, 20:33
Speranza :), dorkaa lubią tę wiadomość
-
Bardzo mi przykro 😔 Ufam, że już za chwilę znów będziesz cieszyć się ciążą. A wbrew pozorom wcale nie musisz długo czekać. Baaardzo często jest tak, że po jednej ciąży (nawet straconej) organizm się niejako "odblokowuje " i szybko dochodzi do kolejnej. I to całkowicie zdrowej. Tego oczywiście ci życzę i wierzę, że tak będzie!dorkaa wrote:Dziewczyny, życie nie może być zbyt piękne... Zarodek nie rozwija się dobrze, beta stanęła i w czwartek idę na oczyszczenie. Mają pobrać materiał do badania. Ehh...
"Wszystka moja nadzieja u Boga mojego,
Nie boję się nieszczęścia i smutku żadnego:
Bóg zasmuci, Bóg pocieszy,
Bo jest Panem wszelkiej rzeczy,
Także i moim.
Bóg ma o mnie staranie i wie co mi trzeba,
Bóg się mną opiekuje z wysokiego nieba:
Ufam w miłosierdziu jego,
Że mnie pocieszy grzesznego,
Mam w nim nadzieję."
Speranza :), elektro96, dorkaa lubią tę wiadomość
Cztery szkraby, a najmłodszy ma:
Córka 06.2023
Synek 04.2022
Córka 08.2020
Synek 09.2018
"W Tobie Panie zaufałem, nie zawstydzę się na wieki" -
Mocno przytulam 🫂🫂🫂🫂dorkaa wrote:Dziewczyny, życie nie może być zbyt piękne... Zarodek nie rozwija się dobrze, beta stanęła i w czwartek idę na oczyszczenie. Mają pobrać materiał do badania. Ehh...
"Wszystka moja nadzieja u Boga mojego,
Nie boję się nieszczęścia i smutku żadnego:
Bóg zasmuci, Bóg pocieszy,
Bo jest Panem wszelkiej rzeczy,
Także i moim.
Bóg ma o mnie staranie i wie co mi trzeba,
Bóg się mną opiekuje z wysokiego nieba:
Ufam w miłosierdziu jego,
Że mnie pocieszy grzesznego,
Mam w nim nadzieję."
dorkaa lubi tę wiadomość
👩 30
▪️AMH 2,11
▪️prolaktyna,IO,niedoczynność, hashimoto
(unormowane lekami)
▪️PAI, MTHFR,Kir AA
morfologia✅️
Acard,eutyrox75,glucophage, dostinex+suplementy
🧔♂️ 33
morfologia✅️
badanie nasienia ok
Suplementacja
HLA-C C1
Starania od sierpnia
30.04 monitoring, nie wiadomo czy była owulka
07.05 badanie proga -
dorkaa wrote:Dziewczyny, życie nie może być zbyt piękne... Zarodek nie rozwija się dobrze, beta stanęła i w czwartek idę na oczyszczenie. Mają pobrać materiał do badania. Ehh...
"Wszystka moja nadzieja u Boga mojego,
Nie boję się nieszczęścia i smutku żadnego:
Bóg zasmuci, Bóg pocieszy,
Bo jest Panem wszelkiej rzeczy,
Także i moim.
Bóg ma o mnie staranie i wie co mi trzeba,
Bóg się mną opiekuje z wysokiego nieba:
Ufam w miłosierdziu jego,
Że mnie pocieszy grzesznego,
Mam w nim nadzieję."
Daj znać jak się czujesz.starania od 8/2023
fertistim, magnez+B6, omega 3 -
Udało mi się namówić lekarza na przełożenie wywołania poronienia. Jeszcze dziś miałam zrobić betę i hormony, ale wyniki są słabe. No i modlę się o cud 🙏Miś wrote:Daj znać jak się czujesz.
Czy umiecie doradzić czy lepiej czekać na samoistne poronienie, czy wziąć tabletkę w szpitalu?
Dziękuję wszystkim za słowa wsparcia 😘Ja: 38l
Mąż: 39l
Starania ponad 10 lat
Endometrioza, nietolerancje pokarmowe, mutacja MTHFR, niedowaga, objaw Raynauda, PPJ ANA, hiperprolaktynemia czynnościowa, przewlekły stan zapalny endometrium
Leczenie: naprotechnologia
02/05/2024 [*] Aniołek 8tc 💔 -
Chętnie tu do Was dziewczyny dołączę, bo również wierzę w Boga i co mam, od Niego jest 😄 ją regularnie modlę się za moje dziecko nienarodzone i w jego intencji i swojej rodziny poszcze w każdą środę 🙂 wierzę ogromnie w łaskawość naszego PanaKate28 wrote:Dziewczyny jestem z Wami 🙂 bez Boga ani do proga, dlatego dla mnie jako osoby wierzącej modlitwa zwłaszcza podczas starań jest bardzo ważna. Daje mi dużo ukojenia i siły w walce ... ♥️
pp2018 lubi tę wiadomość
🧑 1985 🧒 1980
Czerwiec 2022 piękny chłopiec, 10 apgar
Marzec 2023 🫄
Kwiecień 2023 💔
15.02 6.5mm dziecka 😍 bije serduszko
21.02 8.2mm bije ❤️
05.03 28.2mm bije ❤️ rusza głową i rączkami 😍
26.03 badanie prenatalne, dzidzia zdrowa, 5.8cm, mamy chłopczyka 🙂 niskie ryzyka 💪
17.04 poczułam pierwszy raz twoje ruchy ❤️
-
Dla mnie lepiej było czekać w domu, gdy się zaczęło, skontrolowałam tylko sytuację w przychodni. Poprosiliśmy o Mszę Sw za to dziecko, żegnałam się z nim dokładnie 5 dni, tak długo jak trwa okres, bo tyle trwało poronienie. Więc jak wolisz? Szpital to takie smutne miejsce 😢dorkaa wrote:Udało mi się namówić lekarza na przełożenie wywołania poronienia. Jeszcze dziś miałam zrobić betę i hormony, ale wyniki są słabe. No i modlę się o cud 🙏
Czy umiecie doradzić czy lepiej czekać na samoistne poronienie, czy wziąć tabletkę w szpitalu?
Dziękuję wszystkim za słowa wsparcia 😘
dorkaa lubi tę wiadomość
🧑 1985 🧒 1980
Czerwiec 2022 piękny chłopiec, 10 apgar
Marzec 2023 🫄
Kwiecień 2023 💔
15.02 6.5mm dziecka 😍 bije serduszko
21.02 8.2mm bije ❤️
05.03 28.2mm bije ❤️ rusza głową i rączkami 😍
26.03 badanie prenatalne, dzidzia zdrowa, 5.8cm, mamy chłopczyka 🙂 niskie ryzyka 💪
17.04 poczułam pierwszy raz twoje ruchy ❤️
-
Chyba lepiej samoistne, ale wtedy trzeba troszkę dłużej poczekać aż się zacznie. Musisz zastanowić się,czy wolisz poczekać i przejść to w domu, czy mieć to jednak szybko za sobą i po prostu pójść do szpitala. Ja bym raczej wybrała pierwszą opcję. W 2019 r. miałam podobną sytuację, lecz u mnie sprawa okazała się być poważniejsza, bo była ciąża pozamaciczna. Dostałam skierowanie do szpitala, tam mieli mi albo podać tabletkę (metotreksat) albo robić operację laparo. Błagałam wtedy Boga, abym nie musiała iść do szpitala. Bardzo nie chciałam tam być. Moje prośby zostały wysłuchane. Doszło do poronienia trabkowego, ciąża po prostu sama się niejako wchłonęła. Po zakończeniu krwawienia lekarz sprawdził na USG i było widać rozdęty lewy jajowód. Na szczęście nic się nie uszkodziło. W każdym razie nieprzyjemne doświadczenie i nikomu nie życzę 🙄 Ale po tamtym wydarzeniu zdążyłam urodzić jeszcze trójkę dzieci, więc Dorka wierze, że i dla ciebie zaświeci słońce.
Speranza :), dorkaa, BillieJean, pp2018 lubią tę wiadomość
Cztery szkraby, a najmłodszy ma:
Córka 06.2023
Synek 04.2022
Córka 08.2020
Synek 09.2018
"W Tobie Panie zaufałem, nie zawstydzę się na wieki" -
Dzięki Dziewczyny za porady i wsparcie 😘
Ja też wolę w domu, lekarz mnie namawia do tabletki, żeby wziąć "materiał" do badań. Ale w sumie co mi dadzą wyniki. Wolę, żeby natura sama zadziałała, przynajmniej będę miała spokojniejsze sumienie.
A w ogóle powiem Wam jaką dziś miałam sytuację:
Zadzwoniłam do pewnego znanego księdza, który jest mocno zaangażowany w sprawy ochrony życia poczętego. Znalazłam nr tel na necie i tak w ciemno zadzwoniłam. Opowiedziałam mu moją sytuację i że chciałabymm poradę, czy się zgadzać na tabletkę. On powiedział, że z tego co się zna to długofalowo dla psychiki lepiej naturalnie. I pyta się jak się nazywamy i czy wybraliśmy imię dla dziecka - mówię, że Józef. A on na to, że właśnie obmyśla kazanie o św. Józefie. Nie ma przypadków Czuję, że dostałam wsparcie duchowe i jestem dosyć spokojna w tej całej beznadziejnej sytuacji.
Miś, edka85, pp2018, Kasiastaraczka lubią tę wiadomość
Ja: 38l
Mąż: 39l
Starania ponad 10 lat
Endometrioza, nietolerancje pokarmowe, mutacja MTHFR, niedowaga, objaw Raynauda, PPJ ANA, hiperprolaktynemia czynnościowa, przewlekły stan zapalny endometrium
Leczenie: naprotechnologia
02/05/2024 [*] Aniołek 8tc 💔 -
Nathalie wrote:Bardzo mi przykro z powodu Twojej straty 🙁
Może to trochę nie w temacie tego wątku na forum, ale przeczytałam informacje z Twojej stopki i pomyślałam - pewnie lekarka już Ci też mówiła, ale na wypadek jakby gdzieś jej umknęło - że może byłoby dobrze, gdybyś zainteresowała się probiotykoterapią + oczywiście dietą bogatą w błonnik, żeby te bakterie probiotyczne miały co jeść. Są pewne doniesienia medyczne, z których wynika że problemy z endometrium i ogólnie stanami zapalnymi w całym organiźmie (nie tylko w endometrium) mogą mieć związek z jelitami, a dokładnie z dysbiozą środowiska jelit. Niestety czasy w jakich żyjemy nie sprzyjają naszemu zdrowiu.
Mam nadzieję, że już niedługo ponownie okaże się że jesteś w ciąży i szczęśliwie uda Ci się urodzić zdrowego Dzidziusia🩷 tego Ci z całego serca życzę.
Tak, tak, ogólnie od dłuższego czasu przyjmuję różne probiotyki. Ale o takim znaczeniu błonnika nie słyszałam. Popracuję jeszcze bardziej nad dietą, to na pewno ma duży wpływ na zdrowie. Dzięki 😊Ja: 38l
Mąż: 39l
Starania ponad 10 lat
Endometrioza, nietolerancje pokarmowe, mutacja MTHFR, niedowaga, objaw Raynauda, PPJ ANA, hiperprolaktynemia czynnościowa, przewlekły stan zapalny endometrium
Leczenie: naprotechnologia
02/05/2024 [*] Aniołek 8tc 💔 -
Dołączę się do wątku,
Dorkaa jest mi strasznie przykro, że tak się stało tym razem
sama przeszłam poronienie samoistne w 2015 roku jako młoda dziewczyna i niestety ale rodzice zawieźli mnie do szpitala gdzie nikt praktycznie mi nie pomógł po prostu 3 dni obserwowali, sprawdzali czy beta spada (to można sobie samemu badać codziennie w labie a nie leżeć w szpitalu), po 3 dniach wypisali i żałowałam że w ogóle byłam w tym szpitalu bo ten pobyt to była dla mnie taka trauma że nie chciałam słyszeć o ciąży i dzieciach przez kolejne 7 lat !!! Nie będę przytaczać szczegółów ale samo to, że na nieludzki ból podali mi Apap i nospe i jeszcze zwlekali z podaniem mi tych tabletek godzinę zanim wrócił lekarz z cc (później poród córki nie bolał mnie praktycznie wcale w porównaniu z tamtym poronieniem) Modliłam się wtedy tylko żeby nie było potrzebne łyżeczkowanie i na szczęście organizm oczyścił się sam.
Jak zobaczyłam że myśleliście o imieniu dla dziecka Józef to pomyślałam że może doda Ci ukojenia modlitwa do św Józefa (nowenna co prawda 30 dniowa ale mi udało się odmawiając ją trzykrotnie w życiu wybłagać niesamowite łaski)
Podaję link jakby ktoś był zainteresowany
https://oddanie33.pl/30-dniowa-nowenna-do-Sw-Jozefa
Życzę dużo sił i zdrowia i wiary ! Jeszcze się uda zobaczysz !!Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 kwietnia, 23:48
edka85, dorkaa lubią tę wiadomość
Rocznik 92
Córka 21.08.22
-
dorkaa wrote:Tak, tak, ogólnie od dłuższego czasu przyjmuję różne probiotyki. Ale o takim znaczeniu błonnika nie słyszałam. Popracuję jeszcze bardziej nad dietą, to na pewno ma duży wpływ na zdrowie. Dzięki 😊
O tym błonniku to w ogóle mało się mówi niestety, a nasza dieta jako społeczeństwa jest dość uboga w błonnik. Kiedyś czytałam że podobno marchewka ma szczególny rodzaj błonnika który wiąże nadmiar estrogenów i pomaga je usunąć z organizmu, a to może mieć duże znaczenie przy endometriozie. No i jest jeszcze kwestia tych ksenoestrogenów, które są zawarte m.in. plastikach, czy jakichś opakowaniach na jedzenie (nawet wewnętrzne części puszek mają podobno te ksenoestrogenów). Jeśli macie taką możliwość to może postarajcie się wyeliminować przynajmniej czasowo plastikowe butelki do picia itp. żeby zminimalizować kontakt z tymi ksenoestrogenami. No i polecam chrupanie marchewek, może to też trochę pomoże.
Naprawdę życzę Wam, żeby Wam się udało. Mam nadzieję że Wasze modlitwy zostaną wysłuchane.
My podczas starań pojechaliśmy do Częstochowy, bo w Święto MB Częstochowskiej braliśmy ślub. Niedaleko Częstochowy jest taka mała miejscowość Gidle a tam Sanktuarium, w którym jest baardzo mała figurka Matki Bożej. Podobno mówi się, że o ile w Częstochowie można wyprosić uzdrowienie duszy o tyle w Gidlach/ Gidlu (niestety nie wiem jak się odmienia nazwę tej miejscowości) można wymodlić uzdrowienie dla ciała. Jeśli będziecie kiedyś w okolicy Częstochowy to polecam tam zajrzeć, to jest chyba 40 km od Częstochowy o ile dobrze pamietam. Ołtarz z tą Cudowną Figurką mieści się na prawo od ołtarza głównego.
Jeszcze raz życzę Wam powodzenia i mam nadzieję, że już niedługo szczęśliwie będziesz w ciąży i urodzisz zdrowego Dzidziusia 🩷
dorkaa lubi tę wiadomość
-
dorkaa wrote:Dzięki Dziewczyny za porady i wsparcie 😘
Ja też wolę w domu, lekarz mnie namawia do tabletki, żeby wziąć "materiał" do badań. Ale w sumie co mi dadzą wyniki. Wolę, żeby natura sama zadziałała, przynajmniej będę miała spokojniejsze sumienie.
A w ogóle powiem Wam jaką dziś miałam sytuację:
Zadzwoniłam do pewnego znanego księdza, który jest mocno zaangażowany w sprawy ochrony życia poczętego. Znalazłam nr tel na necie i tak w ciemno zadzwoniłam. Opowiedziałam mu moją sytuację i że chciałabymm poradę, czy się zgadzać na tabletkę. On powiedział, że z tego co się zna to długofalowo dla psychiki lepiej naturalnie. I pyta się jak się nazywamy i czy wybraliśmy imię dla dziecka - mówię, że Józef. A on na to, że właśnie obmyśla kazanie o św. Józefie. Nie ma przypadków Czuję, że dostałam wsparcie duchowe i jestem dosyć spokojna w tej całej beznadziejnej sytuacji.
Powiem Ci że nam św. Józef pomógł kupić mieszkanie. Tuż przed ślubem intensywnie szukaliśmy mieszkania, żeby wiadomo, po ślubie od razu pójść na swoje. Ale był taki problem z tymi mieszkaniami, bo albo nam się nie podobało, albo położone bardzo daleko, albo coś innego było nie tak. W końcu znalazłam taki artykuł, żeby do św. Józefa napisać list i poprosić Go o pomoc. Napisałam list, wskazałam na czym mi zależy, łącznie z metrażem, dzielnicą która nas interesowała i orientacyjną ceną oraz tym, żeby kuchnia nie była w pokoju, ale osobno. List włożyłam pod obraz św. Józefa w domu. Dwa dni później znalazłam idealne ogłoszenie. Zgadzało się wszystko, metraż, piętro, cena, dzielnica i kwestia kuchni. Ja wiem, że zawdzięczamy to św. Józefowi. Może też napiszcie do Niego taki list, z prośbą, żeby Wam pomógł w tej szczególnej dla Was sprawie 🙂 albo możecie odwiedzić Jego Sanktuarium w Kaliszu.
Mam nadzieję, że ten wspaniały Święty Wam pomoże 🩷
edka85, dorkaa, BillieJean lubią tę wiadomość
-
Dorka, sw. Józef to chyba najmocniejszy patron jaki ma "siłę przebicia" u Boga Bo to jego właśnie Bóg wybrał na oblubieńca Maryi i opiekuna samego Jezusa. Dlatego jemu niczego Bóg nie odmówi. Musisz tylko gorliwie mu zaufać, że stanie w twojej sprawie przed Bogiem i zobaczysz - spełni się Twoje marzenie. Bardzo polecam 30 dniowa nowennę z rozważaniami dotyczącymi jego życia.
dorkaa, pp2018, BillieJean lubią tę wiadomość
Cztery szkraby, a najmłodszy ma:
Córka 06.2023
Synek 04.2022
Córka 08.2020
Synek 09.2018
"W Tobie Panie zaufałem, nie zawstydzę się na wieki" -
Dzięki dziewczyny za świadectwa Bożego działania w waszym życiu!
Ja się modlę za wstawiennictwem św. Stanisława Papczyńskiego. Czytałam niedawno książkę Niemożliwe świadectwa ks. Łukasza Platy i były przypadki uzdrowienia dziecka oraz wskrzeszenia dziecka w łonie matki.
BillieJean, dorkaa, Kasiastaraczka lubią tę wiadomość
Starania od 02/2024
38 lat
Usunięcie polipa 31.05.23
AMH 0,82 ng/ml
ANA pozytywny SS-B (+)
witamina D, Fertisim, olej lniany i z czarnuszki, ester-C, magneB6 forte -
pp2018 wrote:Dzięki dziewczyny za świadectwa Bożego działania w waszym życiu!
Ja się modlę za wstawiennictwem św. Stanisława Papczyńskiego. Czytałam niedawno książkę Niemożliwe świadectwa ks. Łukasza Platy i były przypadki uzdrowienia dziecka oraz wskrzeszenia dziecka w łonie matki.
Ja też modliłam się za wystawiennictwem św. Stanisława Papczyńskiego 🙂 już raz tu też polecałam Dziewczynom modlitwę za Jego wstawiennictwem. W internecie jest też mnóstwo świadectw szczęśliwych rozwiązań w trudach związanych z zajściem w ciążę i przebiegu tej ciąży, po modlitwach za Jego wstawiennictwem. Nam ksiądz, kiedy przyszedł z kolędą polecał też modlitwę przez wstawiennictwo św. Filomeny. Generalnie powiedział nam, żebyśmy szturmowali Niebo. Naprawdę wspaniały kapłan, Jego motto przewodnie, jakie obrał po święceniach kaplańskich to "dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego" i ja też się tego trzymam 🙂
BillieJean, pp2018, dorkaa, Lilinka, Kasiastaraczka lubią tę wiadomość
