X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Zaczynam starania w 2024 ♥️
Odpowiedz

Zaczynam starania w 2024 ♥️

Oceń ten wątek:
  • Blondie Debiutantka
    Postów: 8 3

    Wysłany: 7 sierpnia 2024, 23:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    shaylen wrote:
    Cześć po raz kolejny... 24ego lipca robilam test-negatywny. Kolejny robilam 26ego z rana też negatywny... Okresu nadal brak a mija 16ty dzień spóźnienia... poza chwilowymi bólami brzucha nic mi nie dolega... nie wiem robić kolejny test czy czekać na cud... Lekarz dopiero na wrzesień 🤦‍♀️
    A masz możliwość iść na betę? Będzie najbardziej wiarygodna i kosztuje tyle co +/- trzy testy sikane.

  • shaylen Ekspertka
    Postów: 186 344

    Wysłany: 8 sierpnia 2024, 02:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Blondie wrote:
    A masz możliwość iść na betę? Będzie najbardziej wiarygodna i kosztuje tyle co +/- trzy testy sikane.

    No właśnie w tym tygodniu to tak średnio mam mozliwosc bo chodzę na nocki w pracy... I tak siedze i nie wiem czy czekać na @ czy co właściwie robić...
    W zeszłym cyklu okres też miałam spóźniony 14dni tak btw.. więc obstawiam że ten cykl również stracony aczkolwiek jakaś nutka nadziei się pojawią co jakiś czas 🙈

    👱‍♀️27 👱‍♂️29 +🐈+🐕
    Początek starań 06.23 🥲
    25.10.24 badanie hsg
    diagnoza : brak owulacji, prawy jajowod niedrozny, pcos
    I nagle cud
    20.11.24 wyraźne ⏸️ 🥹❤️/beta hcg 139,6 mlU/ml
    22.11.24 beta hcg 362.2 mlU/ml
    27.11.24 1 wizyta :pęcherzyk ciążowy 4.5mm, pęcherzyk żółtkowy 1.4mm
    12.12 9mm człowieczka 🥹❤️ wg usg 6+6 144bpm
    7.01 4.51cm czlowieczka🫶 wg usg 11+2 163bpm
    17.01 prenatalne niskie ryzyka ❤️
    31.01 9.6cm 96gram 💛
    20.02 raczej dziewczynka 🩷 180gram
    18.03 połówkowe 🫶

    WG OM
    preg.png
  • ZxZmania Ekspertka
    Postów: 188 201

    Wysłany: 8 sierpnia 2024, 07:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Dziewczyny, mam nadzieję że mnie tu przygarniecie ☺️ chciałam przycupnąć na chwilę, choć starania zaczniemy dopiero za 2 miesiące. Już raz w tym roku w ciąży byłam, nawet podwójnej i moje szczęście trwało 18 tygodni 😔 teraz doprowadzam do siebie i ciało, i glowe, ale marzę ze jeszcze przed końcem roku uda mi się zobaczyć pozytywny test. Wtedy udało się bez wspomagania i monitorowania cyklu, przy staraniach „na luzie”, teraz już tego luzu nie będzie i zaczynam prowadzenie wykresów cyklu.
    Niczego nie pragnę tak jak zostania mamą żywego dzieciątka i jestem tego pewna od dnia zobaczenia dwóch kresek na teście, choć wcześniej to nie było dla mnie takie oczywiste. Trzymam mocno kciuki za Was wszystkie ❤️

    29 lat
    06.2024 💔💔 18tc
    rekonwalescencja

    Mutacja MTHFR, PAI - 1 (hetero)
    insulinooporność, niedoczynność tarczycy
    długie cykle po poronieniu

    Wymazy MUCH ✅
    Biopsja endometrium - październik?
  • Oleczka_kh Ekspertka
    Postów: 219 230

    Wysłany: 8 sierpnia 2024, 10:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Blondie wrote:
    Myślę, że twój przypadek warto skonsultować z ginekologiem - endokrynologiem. Jeśli masz blisko do Warszawy to mogę ci podać namiar na swoją panią doktor. Specjalizuje się też w leczeniu niepłodności. Może to jakiś trop? Przytulam cię mocno. Takie cykle, niezależnie od starań na pewno są frustrujące.

    Endokrynolog tez odwiedzony, tarczyca przy euthyroxie pieknie się unormowala

    preg.png
  • Saferka Autorytet
    Postów: 353 493

    Wysłany: 9 sierpnia 2024, 12:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ZxZmania wrote:
    Cześć Dziewczyny, mam nadzieję że mnie tu przygarniecie ☺️ chciałam przycupnąć na chwilę, choć starania zaczniemy dopiero za 2 miesiące. Już raz w tym roku w ciąży byłam, nawet podwójnej i moje szczęście trwało 18 tygodni 😔 teraz doprowadzam do siebie i ciało, i glowe, ale marzę ze jeszcze przed końcem roku uda mi się zobaczyć pozytywny test. Wtedy udało się bez wspomagania i monitorowania cyklu, przy staraniach „na luzie”, teraz już tego luzu nie będzie i zaczynam prowadzenie wykresów cyklu.
    Niczego nie pragnę tak jak zostania mamą żywego dzieciątka i jestem tego pewna od dnia zobaczenia dwóch kresek na teście, choć wcześniej to nie było dla mnie takie oczywiste. Trzymam mocno kciuki za Was wszystkie ❤️
    Witaj! Zapraszamy, rozgość się 🩷
    Bardzo mi przykro... Trzymam kciuki, aby szybko się udało.
    Tulę 🥹

    Oleczka_kh , KEJTI 38 lubią tę wiadomość

    Starania o pierwsze bobo 2024r. 🍀
    👩🏽27 🧔🏽‍♂️30 🐶 3
    ❤️2021r.
    💊 kwas foliowy

    ✅ TSH, cytologia, progesteron 7dpo - 20,90 ng/ml, estradiol - 164,00 pg/ml, morfologia.
    AMH - 2,44 (12.2024)

    2025r. 🤞🏻
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 sierpnia 2024, 13:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej. Nie było mnie jakiś czas, bo znowu się podłamałam. Poszłam do ginekologa, bo krwawiłam/plamiłam przez prawie 2 tygodnie zamiast normalnego okresu. Dostałam duphaston na wyregulowanie tego stanu i wiecie, co?? wcale nie jest lepiej mam aktualnie 45 dc i nic (okresu brak). Test robiłam tydzień temu i biało. Zresztą 15.07 byłam u ginekologa i ciążę wykluczył. Żaden lekarz nie pomaga :(

    Wyniki ok, jedyne co to to mnóstwo małych pęcherzyków w prawym jajniku, więc stwierdzono PCOS.

    Aktualnie czasem podcieram się z odrobiną kwi, a po za tym to nic więcej. Ale dziwne się ostatnio czuje nie wiem, czy to wina dupka, czy co. Śpię po pracy po 2-3 h, bo nie mogę funkcjonować. Zaczęłam tyć!!;( zauważyłam dwa rozstępy na brzuchu, gdzie nigdy ich tam nie miałam (też dziwne). Czuje się cała nabrzmiała i napuchnięta. Za tydzień zaczynam urlop i mam nadzieję, że okres nagle nie pokrzyżuje mi planów.

    Uciekam na jakiś czas. Zaczynam ostro trenować i zrzucić kg, może skupić się bardziej an sobie i bez pomocy lekarzy dojść do lepszego stanu.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 września 2024, 11:15

  • Netka1984 Znajoma
    Postów: 22 2

    Wysłany: 9 sierpnia 2024, 14:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wik1702 wrote:
    Hej. Nie było mnie jakiś czas, bo znowu się podłamałam. Poszłam do ginekologa, bo krwawiłam/plamiłam przez prawie 2 tygodnie zamiast normalnego okresu. Dostałam duphaston na wyregulowanie tego stanu i wiecie, co?? wcale nie jest lepiej mam aktualnie 45 dc i nic (okresu brak). Test robiłam tydzień temu i biało. Zresztą 15.07 byłam u ginekologa i ciążę wykluczył. Żaden lekarz nie pomaga :(

    Wyniki ok, jedynce to to mnóstwo małych pęcherzyków w prawym jajniku, więc stwierdzono PCOS.

    Aktualnie czasem podcieram się z odrobiną kwi, a po za tym to nic więcej. Ale dziwne się ostatnio czuje nie wiem, czy to wina dupka, czy co. Śpię po pracy po 2-3 h, bo nie mogę funkcjonować. Zaczęłam tyć!!;( zauważyłam dwa rozstępy na brzuchu, gdzie nigdy ich tam nie miałam (też dziwne). Czuje się cała nabrzmiała i napuchnięta. Za tydzień zaczynam urlop i mam nadzieję, że okres nagle nie pokrzyżuje mi planów.

    Uciekam na jakiś czas. Zaczynam ostro trenować i zrzucić kg, może skupić się bardziej an sobie i bez pomocy lekarzy dojść do lepszego stanu.

    Hejka. A robiłaś badania na insulinoopornosc? Też mam PCOS i w gratisie Insulinoopornosc plus 1 jajowod niedrozny.

  • Oleczka_kh Ekspertka
    Postów: 219 230

    Wysłany: 19 sierpnia 2024, 20:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hejka,
    Co tu tak ucichło, co tam u was dziewczyny?
    U mnie bez zmian kolejne starania i nadzieja ze ten cykl będzie już trwał 29 dni a nie 60.
    Zmieniliśmy z mężem mieszkanie, może to ten moment w którym się uda.. :)

    KEJTI 38 lubi tę wiadomość

    preg.png
  • Wanilkowa Nowa
    Postów: 4 0

    Wysłany: 20 sierpnia 2024, 12:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny!
    mam ogromną prośbę, w interpretacjach wyników badań... jestem dosyć świeża a do wizyty jeszcze jakiś czas. Staramy się o dzidzię kilka miesięcy. Regularne cykle (16-28 dni), rok po tab anty tj, sindretella. Mam 25 lat.

    Dziś tj. 4dc wykonałam badania:
    LH mlU/ml 9,16 -[norma dla fazy folikularnej 1,1-11,6]
    FSH mlU/ml 7,380[norma dla fazy folikularnej 2,8-11,3]
    Prolaktyna mlU/L (40-530,0) 333,0
    Estradiol pg/ml 73,0 [norma dla fazy folikularnej 21-251]
    Testosteron ng/ml (0,14-0,53) 0,34 [zakres referencyjny 0,14-0,53]

    co myślicie, są to dobre wyniki na czas starań ?
    z góry dziękuję !

  • Iwoniasta785 Debiutantka
    Postów: 14 25

    Wysłany: 20 sierpnia 2024, 19:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja tu rzadziej zaglądam bo nam pyklo :)
    W końcu na teście zobaczyłam 2 kreski i się popłakałam..
    Staraliśmy się 8 miesięcy i ciągle a to paski owulacyjne a to temperatura a to badania a jak przestałam o tym myśleć bo zaczęłam planować slub to nagle bum :).
    Mam nadzieję że i wy dziewczyny szybko zobaczycie 2 kreski:)

    Kamcia97, Darrika, Vilka, KEJTI 38 lubią tę wiadomość

  • Kamcia97 Przyjaciółka
    Postów: 123 39

    Wysłany: 20 sierpnia 2024, 20:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iwoniasta785 wrote:
    A ja tu rzadziej zaglądam bo nam pyklo :)
    W końcu na teście zobaczyłam 2 kreski i się popłakałam..
    Staraliśmy się 8 miesięcy i ciągle a to paski owulacyjne a to temperatura a to badania a jak przestałam o tym myśleć bo zaczęłam planować slub to nagle bum :).
    Mam nadzieję że i wy dziewczyny szybko zobaczycie 2 kreski:)

    Gratulacje

    Starania od 06.24
  • Kamcia97 Przyjaciółka
    Postów: 123 39

    Wysłany: 20 sierpnia 2024, 20:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja czekam na @ w tym miesiącu przestałam mierzyć temp itd co będzie to będzie
    Zrobiłam podstawowe badania krwi witaminy ,tarczyca, prolaktyna itd
    Wszystko jest w normie
    Zobaczymy co będzie..

    Starania od 06.24
  • Oleczka_kh Ekspertka
    Postów: 219 230

    Wysłany: 21 sierpnia 2024, 11:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iwoniasta785 wrote:
    A ja tu rzadziej zaglądam bo nam pyklo :)
    W końcu na teście zobaczyłam 2 kreski i się popłakałam..
    Staraliśmy się 8 miesięcy i ciągle a to paski owulacyjne a to temperatura a to badania a jak przestałam o tym myśleć bo zaczęłam planować slub to nagle bum :).
    Mam nadzieję że i wy dziewczyny szybko zobaczycie 2 kreski:)
    Gratuluje z całego serduszka! My przeprowadzka tez natłok pracy i też odpuściłam, testy temperatury.. myślę o tym wiadomo ale znacznie mniej . Uznałam że nikt mnie nie goni, mam 27 lat. Jeśli się uda teraz to super, jeśli nie to za miesiąc. Przecież nie umieram jutro i nie mam ściśle wyznaczonego terminu koedy mam zajsc. Wiadomo że z każdym kolejnym ujemnym testem jest rozczarowanie i płacz bo zawsze liczę na to że to właśnie teraz. Ale cóż..
    Trochę luźniej, myślę nie powiem ze nie Ale chyba mniej. Juz obsesyjnie nie szukam każdego objawu owulacji lub każdego objawu wczesnej ciazy. Bez sensu.. seks mamy regularny, mniej więcej wiem kiedy mam dni plodne (lub kiedy powinnam miec) więc uważam że to się trafi:D
    Mam już 10 kg za sobą , idę w różne strony, szukam przyczyny wszędzie. A może ta przyczyną to właśnie glowa i desperacka chęć posiadania dziecka.

    preg.png
  • Iwoniasta785 Debiutantka
    Postów: 14 25

    Wysłany: 21 sierpnia 2024, 19:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oleczka_kh wrote:
    Gratuluje z całego serduszka! My przeprowadzka tez natłok pracy i też odpuściłam, testy temperatury.. myślę o tym wiadomo ale znacznie mniej . Uznałam że nikt mnie nie goni, mam 27 lat. Jeśli się uda teraz to super, jeśli nie to za miesiąc. Przecież nie umieram jutro i nie mam ściśle wyznaczonego terminu koedy mam zajsc. Wiadomo że z każdym kolejnym ujemnym testem jest rozczarowanie i płacz bo zawsze liczę na to że to właśnie teraz. Ale cóż..
    Trochę luźniej, myślę nie powiem ze nie Ale chyba mniej. Juz obsesyjnie nie szukam każdego objawu owulacji lub każdego objawu wczesnej ciazy. Bez sensu.. seks mamy regularny, mniej więcej wiem kiedy mam dni plodne (lub kiedy powinnam miec) więc uważam że to się trafi:D
    Mam już 10 kg za sobą , idę w różne strony, szukam przyczyny wszędzie. A może ta przyczyną to właśnie glowa i desperacka chęć posiadania dziecka.

    Ślicznie dziękuję:)
    Ja to bym sobie dala rękę uciąć że co miesiąc miałam wczesne objawy ciazy i to co miesiąc inne ! :D
    I co miesiąc chodziłam w skowronkach gdy zbliżał sje okres bo bylam pewna że się udało a tu nie.
    Najlepsze że kiedyś byłam tak świecie przekonana że mogę być w ciazy że u dentysty nie chciałam prześwietlenia robić bo powiedziałam że mogę być w ciazy hahah. Baby to są głupie jednak :D.
    Jak przyszło co do czego to zero żadnych objawów tylko spóźniający się okres a po tym dopiero zaczęły się objawy rozkręcać.
    Także najlepiej nie doszukiwać się sygnałów tylko zająć czymś głowę i czekać na okres :)
    Z ciekawszych rzeczy ja uwielbiam malowanie po numerach nie wiem xzy kiedyś proowakyscie ;)

  • Oleczka_kh Ekspertka
    Postów: 219 230

    Wysłany: 21 sierpnia 2024, 21:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iwoniasta785 wrote:
    Ślicznie dziękuję:)
    Ja to bym sobie dala rękę uciąć że co miesiąc miałam wczesne objawy ciazy i to co miesiąc inne ! :D
    I co miesiąc chodziłam w skowronkach gdy zbliżał sje okres bo bylam pewna że się udało a tu nie.
    Najlepsze że kiedyś byłam tak świecie przekonana że mogę być w ciazy że u dentysty nie chciałam prześwietlenia robić bo powiedziałam że mogę być w ciazy hahah. Baby to są głupie jednak :D.
    Jak przyszło co do czego to zero żadnych objawów tylko spóźniający się okres a po tym dopiero zaczęły się objawy rozkręcać.
    Także najlepiej nie doszukiwać się sygnałów tylko zająć czymś głowę i czekać na okres :)
    Z ciekawszych rzeczy ja uwielbiam malowanie po numerach nie wiem xzy kiedyś proowakyscie ;)

    Malowanie po numerach ? Chyba nie wiem co to jest :)
    Ja też żadnych lekow nie brałam nawet ibuprofen na bol glowy🤣 mąż wszystko za mnie nosi bo ja mowie ze nie wiem czy moge😀

    preg.png
  • Oleczka_kh Ekspertka
    Postów: 219 230

    Wysłany: 23 sierpnia 2024, 15:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    https://linksharing.samsungcloud.com/b1RS0Co4bGFN

    Czy to już pozytywny?

    preg.png
  • Iwoniasta785 Debiutantka
    Postów: 14 25

    Wysłany: 23 sierpnia 2024, 19:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oleczka_kh wrote:
    https://linksharing.samsungcloud.com/b1RS0Co4bGFN

    Czy to już pozytywny?

    Jeśli pytasz o owulacje to tak, ale jeśli pytasz o ciaze to nie wiem. Widzę że dziewczyny coraz częściej doszukują się ciazy właśnie w badaniu LH, czyli w testach owulacyjnych, lecz myślę że to błąd.
    Zwiększenie poziomu LH może wystepowac z różnych przyczyn np. przy policystycznych jajnikach

  • Oleczka_kh Ekspertka
    Postów: 219 230

    Wysłany: 23 sierpnia 2024, 21:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iwoniasta785 wrote:
    Jeśli pytasz o owulacje to tak, ale jeśli pytasz o ciaze to nie wiem. Widzę że dziewczyny coraz częściej doszukują się ciazy właśnie w badaniu LH, czyli w testach owulacyjnych, lecz myślę że to błąd.
    Zwiększenie poziomu LH może wystepowac z różnych przyczyn np. przy policystycznych jajnikach

    Chodzi oczywiście o owulacje

    preg.png
  • Vilka Autorytet
    Postów: 1570 1877

    Wysłany: 23 sierpnia 2024, 22:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć, chciałabym do Was dołączyć. Obecnie na stanie roczna córeczka o którą staraliśmy się 8 miesięcy. Mam niedoczynność tarczycy i biorę letrox75. Ciągle karmię piersią, ale już tylko do drzemki w południe i na noc oraz w nocy jak się obudzi a zdarza się to czasem kilkukrotnie. Okres dostałam szybko bo po trzech miesiącach od porodu. Cykle mam regularne, owulacje też, robię testy owu, mierze temperature, obserwuje śluz itd. Od tego miesiąca zaczęliśmy starania o rodzeństwo. Ze względu na wyjazd służbowy męża mogliśmy ❤️ tylko raz dwa dni przed owu także nie liczę się z tym że się uda w tym cyklu. Dzisiaj mam 10 dpo. Bardzo bym chciała żeby się udało do końca tego roku ..
    Gratuluję tym którym się udało i trzymam kciuki za resztę. Szybko nadrobię wątek i będę codziennie odwiedzać :)

    👰🤵 2017
    👶🩷 08.2023
    18.10.2024 ⏸️
    Niedoczynność tarczycy - letrox 100

    Wizyta 7.11 0,5cm
    Wizyta 19.11 1,54cm ❤️169ud/min
    Wizyta 26.11 2,25cm
    Wizyta 21.12 6,74cm
    Prenatalne 23.12 6,9cm🩷 girl 164ud/min
    07.01 wizyta 9,79cm🩷
    04.02 wizyta 295g🩷
    17.02 połówkowe 388g🩷
    04.03 wizyta 590g🩷
    25.03 wizyta
    23.04 prenatalne III trym.
    preg.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 sierpnia 2024, 13:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam po dłuższej przerwie na forum.
    U mnie zmiany. Z mężem zdecydowaliśmy się podejść do in vitro.
    Byliśmy już na pierwszej wizycie zapoznawczej, a 11.09 idziemy na wizytę kwalifikacyjną, ale lekarz twierdził, że w naszym przypadku to zwykła formalność.
    Z jednej strony jestem podekscytowana, z drugiej boję się tego wszystkiego. Tak czy siak mam nadzieję, że do końca roku będę w ciąży

‹‹ 17 18 19 20 21 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Śluz płodny a owulacja i dni płodne - jak prowadzić obserwacje?

Na rynku dostępnych jest wiele pomocy w wyznaczaniu dni płodnych. Większość z nich działa na podobnej zasadzie – rozpoznaje zmianę hormonów w ciele kobiety i na tej podstawie wskazuje dni płodne. Czy wiesz, że jedno z takich „narzędzi” masz już w sobie? Twój śluz płodny, który pojawia się w czasie dni płodnych, czyli przed wystąpieniem owulacji!

CZYTAJ WIĘCEJ

Perimenopauza - czym jest, jak na nas wpływa i jak sobie możemy z nią poradzić!

Czym jest perimenopauza i czym różni się od menopauzy? Czy jeśli masz 40 lat to ten temat może dotyczyć również Ciebie? W jaki sposób perimenopauza się zaczyna? Jakie są typowe i nietypowe objawy spadku i burzy hormonów przed menopauzą? Czy można temu zapobiec, jak sobie radzić z objawami i jak dbać o zdrowie, gdy spada estrogen? Wraz z ekspertami stworzyliśmy dla Ciebie artykuł, z którego dowiesz się wszystkiego, czego potrzebujesz o swoim zdrowiu hormonalnym w okresie perimenopauzy.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Choroby endometrium - jakie są najczęstsze?

Czym jest endometrium, a czym endometrioza? Jakie mogą być inne choroby endometrium i jak się objawiają? Jaka grubość endometrium jest optymalna podczas starań o dziecko? 

CZYTAJ WIĘCEJ